Tom, Rozdzial
1 II,2 | koszuli, ale w majtkach, a Patkiewicz chodzi bez majtek, lecz
2 II,2 | podwórko, to znowu Maleski i Patkiewicz mają prawo chodzić po swoim
3 II,2 | luty, kwiecień, czerwiec, a Patkiewicz za nieparzyste: marzec,
4 II,10| właściciel faworytów - i Patkiewicz... - dodał wskazując gestem
5 II,10| Spostrzegłem bo wiem, że pan Patkiewicz nie odejmując rąk od piersi
6 II,10| podobny do nieboszczyka?... Patkiewicz?... taki przystojny chłopak!... -
7 II,10| Korzystając z zamieszania Patkiewicz szarpnął kolegę za rękaw
8 II,10| Bo jesteś przystojny, Patkiewicz. Kobiety wściekają się za
9 II,10| nie dlatego... - mruknął Patkiewicz znacznie spokojniejszym
10 II,10| styczeń? - spytał sędzia.~Pan Patkiewicz tym razem udał człowieka,
11 II,10| umrze na suchoty...~Pan Patkiewicz zapewne w celu dodania większej
12 II,10| którego panowie: Maleski i Patkiewicz, zostali skazani na zapłacenie
13 II,10| się fakt nadzwyczajny. Pan Patkiewicz usłyszawszy wyrok doznał
14 II,10| pobiegł parę kroków naprzód.~- Patkiewicz!... Stójże... już idą... -
15 II,10| porwą!... - wybuchnął pan Patkiewicz. - Ty zawsze musisz mnie
16 II,11| baronową?...~- Maleski, Patkiewicz i ten trzeci. Co nie miałbym
17 II,11| najgorszy bestia to ten Patkiewicz, co trupa udaje. Jak zapadł
18 II,11| krzesło, na krześle siada Patkiewicz, dwaj koledzy spychają go
19 II,11| koledzy spychają go i - mój Patkiewicz jedzie z krzesłem na sznurach
20 II,11| mówią tamci.~"Ratuj się, Patkiewicz!" - woła z góry Maleski.~
21 II,11| szanownej pani"- odpowiada Patkiewicz i słyszę, pokazał jej takiego
22 II,11| jest w separacji z mężem."~Patkiewicz, jako medyk, pomacawszy
23 II,16| wyrzuciła baronowa. Maleski, Patkiewicz...~- Wszystko jedno - odpowiada
24 II,17| pamiętasz?... Ten Maleski i Patkiewicz...~- Za co?~- Oni mieszkali
|