Tom, Rozdzial
1 I,3 | plunął aż w komin.~- Boże miłosierny - jęknęła ciotka - ten drab
2 I,10| jak ja to przeniosę, Boże miłosierny!..."- myślałem.~Aż jednego
3 I,10| otworzył drugie drzwi.~Boże miłosierny!... ależ ten drugi pokój
4 I,10| panią Melitonową...~Boże miłosierny, czuwaj nad nami!...~Już
5 I,10| to wszystko skończy, Boże miłosierny...~Ale, ale!... Ciągle odbiegając
6 I,14| Cóż to za ludzie, Boże miłosierny!..." - szeptała nieraz,
7 I,16| rodzajem nobilitacji. Boże miłosierny! Jeżeli furmani i lokaje
8 I,19| ściskając głowę szepnął: ~- Boże miłosierny!... ~Gdy Wokulski wszedł
9 II,2 | cudzych mieszkań... (Boże miłosierny! jak ja już dawno nie byłem
10 II,2 | Rok 1859 ... Eh! Boże miłosierny... ~- Powiedz pan - rzekłem -
11 II,2 | popatrzyliśmy sobie w oczy. Eh! Boże miłosierny... ~- Mów pan dalej, panie
12 II,2 | Prześliczne dziecko... Boże miłosierny! dlaczego Stach nie jest
13 II,9 | Jak ja się starzeję, Boże miłosierny, jak ja się starzeję!...)~
14 II,11| mówi do Patkiewicza:~"Boże miłosierny! potrzebne też to panu takie
15 II,12| mogłaby pani spełnić uczynek miłosierny i jednym słowem zakończyć -
16 II,12| zatruwać plotkami !...Boże miłosierny, jacy ci ludzie niegodziwi.~-
17 II,13| świętego postu zesłał Pan Bóg miłosierny na mnie takiego bolaka,
18 II,13| się, że traci rozum.~"Boże miłosierny! - szepnął - zdejmijże ze
19 II,15| zaniósł się od płaczu.~"Boże miłosierny... Boże miłosierny!..." -
20 II,15| Boże miłosierny... Boże miłosierny!..." - powtarzał wśród łkań.~
21 II,17| wygrał wielki los...~- Boże miłosierny! - szepnął Wokulski.~- Co
22 II,17| co do niewinności... Boże miłosierny! w jak nędznym jestem położeniu,
23 II,17| schwycił się za głowę.~- Boże miłosierny! - zawołał - a kiedyż ja
24 II,19| się tylko śniło?... Boże miłosierny..." - szepnął.~Teraz zdawało
|