Tom, Rozdzial
1 I,4 | wypił duszkiem.~- A Łęcki kupuje u nas?...~- Częściej bierze
2 I,6 | mnie kupić? dobrze, niech kupuje!... przekona się, że jestem
3 I,10| Niebogaty, cichutki, ale kupuje u nas co tydzień choćby
4 I,10| Matka, ciotka albo ojciec kupuje coś za rubla, a tymczasem
5 I,12| powierzyli kapitały, a drugiego kupuję kota w worku. Naturalnie,
6 I,12| wyjdzie, domów nikt dziś nie kupuje... Wcale dobry interes...~-
7 I,12| drugie godzina.~Wszystkie kupuje się dziecku - jak do gimnazje
8 I,12| podbijać cenę. Ale jak pan kupuje, to pan ma interes zniżyć
9 I,17| Łęckich (lekko schylił głowę) kupuje, w imieniu pańskim, nie
10 I,18| pan, nasz stary podobno kupuje dom Łęckiego, który właśnie
11 I,18| to jest... pan Wokulski kupuje dom? ~- Tak, tak...- potakiwał
12 I,18| potakiwał Klejn głową. - Ale kupuje nie na własne imię, tylko
13 I,18| podobno szanowny ojciec pański kupuje jutro kamienicę... kamienicę
14 I,18| duchu zaś dodał: ~"Mój stary kupuje dom dla Wokulskiego, a oni
15 I,18| mnie..." ~"Po co on jednak kupuje ten dom, po co wdaje się
16 I,18| się z Łęckimi...A może nie kupuje?... Może to tylko pogłoski?..." ~
17 I,18| tej chwili, iż Wokulski kupuje dom Łęckiego i że tak wielkie
18 I,18| A może też Stach nie kupuje kamienicy, może to wszystko
19 II,1 | to uczy się po nocach i kupuje książki. Jego znowu ojciec
20 II,1 | tak otwartą głową, który kupuje książki i nie dba o dziewczęta,
21 II,9 | kto jeździ do Paryża, kupuje okręty w czasie nieporozumień
22 II,11| pieniędzy...~- To Szlangbaum kupuje?~- A któż by inny? Klejn,
23 II,12| dowiedzieli się, że Szlangbaum kupuje sklep, natychmiast wobec
24 II,13| sklepu?~- Nie zagarnia, tylko kupuje! - zawołał doktór. - Może
|