Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
czwórnasób 1
czworniaki 1
czworo 2
czy 767
czyby 16
czybys 3
czycho 1
Frequency    [«  »]
872 tylko
854 nawet
795 jej
767 czy
715 panna
649 moze
608 panie
Boleslaw Prus
Lalka

IntraText - Concordances

czy

1-500 | 501-767

    Tom,  Rozdzial
1 I,1 | Milionów mu się zachciało czy kiego diabła!~- Może je 2 I,2 | szóstej; przez chwilę słuchał, czy idzie leżący na krześle 3 I,2 | gotów.~Obejrzawszy się, czy ma krawat na szyi, a zegarek 4 I,2 | doktora. Byłem u sześciu...~- Czy u tych, którym dajesz pan 5 I,2 | Niech no pan patrzy, czy nasz stary nie jest podobny 6 I,2 | jutro i przypominał sobie: czy zrobiono wszystko, co wypadało 7 I,3 | że do sklepu.~- Kto wie, czy to nie będzie najlepsze - 8 I,3 | A-u... tylko do Ham-ham czy Cham... bo nawet nie wiem...~- 9 I,3 | ten gość chce naprawdę i - czy co kupi? W rezultacie jednak 10 I,4 | drwiąco spojrzał na niego.~- Czy chciałeś, ażebym został 11 I,4 | dusił przez lat sześć!... Czy już nie pamiętasz, ile razy 12 I,4 | anielską dobroć mojej żony? Czy był kto z dalszych i bliższych 13 I,4 | od wszystkich, niepewny, czy już kogo zobaczę, tak strasznie 14 I,4 | Głupstwo jeszcze większe!... Czy nie tak ?...~- Zapewne - 15 I,4 | czułem ból, jakby mi - czy ty rozumiesz, Ignacy ? - 16 I,4 | niecierpliwie Wokulski. - Umrzeć tu czy tam, wszystko jedno... Daj 17 I,4 | Ignacy.~- Gdzież znowu, czy możesz przypuszczać... Ale 18 I,5 | zamkami, a ona - boginią czy nimfą uwięzioną w formy 19 I,5 | Wiedniu, Rzymie, Berlinie czy Londynie znajdowali się 20 I,5 | łączył oceany albo wiercił czy też budował Alpy. Był jakiś 21 I,5 | bezludnej wyspie i bodaj czy nie kosztował ludzkiego 22 I,5 | Nade wszystko zaś, czy podobna robić z siebie taką 23 I,5 | rozumiejąc, że dla tych czy innych powodów kochać go 24 I,5 | informują się u prałata: czy można dziecko ochrzcić wodą 25 I,5 | powieki. - Ale wypuścić czy - jeżeli chcesz - odrzucić 26 I,5 | Zastanów się jednak, czy nie szkoda tak pięknych 27 I,5 | uspokajała hrabina - czy ja wiem ? Może chce dopomóc 28 I,6 | jest pewna, na co czeka: czy na to, ażeby chmury się 29 I,6 | ażeby chmury się rozdarły, czy na to, ażeby wszedł lokaj 30 I,6 | odczuwa ten żal i kto wie, czy gdyby w tej chwili ukazały 31 I,6 | gwiazdy, zamiast chmur, czy nie rozpłakałaby się tak 32 I,6 | panna Izabela. - Kto wie, czy nie byłoby nam weselej nudzić 33 I,6 | kilkanaście rubli, a on, czy uwierzysz, ofiarował mi 34 I,6 | ja sama nie jestem pewna, czy i ojciec nie ma jeszcze 35 I,6 | właśnie ojciec chce tego...~- Czy i tego chce, ażebyś mu co 36 I,6 | Albo?...~- Albo sam ojciec. Czy nie wiesz, ile rzeczy robi 37 I,6 | zaczniemy triumfować i bodaj czy nie tego boi się moja siostra 38 I,6 | szeroko otwartymi oczyma.~- Czy ten człowiek - szepnęła - 39 I,6 | było gniew: panie Morawski czy Mraczewski (bo nie pamiętam), 40 I,6 | na niej wrażenie gbura. Czy ty go znasz?~- Któż by dziś 41 I,6 | dobroczynność, ale nie była pewna, czy to był handlujący strojami 42 I,6 | handlujący strojami damskimi, czy futrami. Potem mówiono, 43 I,6 | majątku, tylko nie uważała, czy dorobił się szewc, u którego 44 I,6 | którego ona bierze buciki, czy jej fryzjer? I dopiero teraz, 45 I,6 | pierścienia i zjeżdża na dół. Czy on zjeżdża? bo ani zbliża 46 I,6 | tyłowi. Ten pozorny spoczynek czy też utajony ruch w wysokim 47 I,6 | stopniu drażni pannę Izabelę. "Czy my jedziemy, czy stoimy?" - 48 I,6 | Izabelę. "Czy my jedziemy, czy stoimy?" - pyta ojca. Ale 49 I,6 | którą trzyma ten człowiek?..~Czy to pieniądze, które przegrał 50 I,6 | poszedł oddać list posłańcowi. Czy gorzej boli cię głowa? - 51 I,6 | po jego spojrzeniu".~- Czy nie uprzedzasz się, Belciu?...~- 52 I,6 | ażebym mu się sama oddała... Czy rozumiesz wyrafinowaną 53 I,6 | Powiedz...~- Komu i co?... Czy ciotce, która gotowa popierać 54 I,6 | oddania ręki marszałkowi?... Czy może mam powiedzieć ojcu, 55 I,7 | się pięknym kontraltem:~- Czy zastałyśmy pana Mraczewskiego?...~- 56 I,7 | kokietuje nawet subiektów, a czy tego samego nie robi z furmanami 57 I,7 | nią wpływ magnetyczny.~- Czy mówię z panem Wokulskim?~ 58 I,7 | ażeby zyskać, kupiłem.~- Czy i dlatego mój ojciec nie 59 I,7 | wychowano ", a potem: " czy nie gardzisz mną?" Chwila 60 I,7 | Kto wie, co gorsze: Żyd czy szlachcic - wtrącił mimochodem 61 I,8 | dawna czekał.~" Tyżeś to czy nie ty?..." - pytał się 62 I,8 | i w ogóle nie był pewny, czy dla oznaczenia ich istnieje 63 I,8 | z nią i wprost zapytam: czy ty jesteś tym, na co przez 64 I,8 | Wokulski:~- Powiedz mi: czy medycyna zna taki stan umysłu, 65 I,8 | kręcił się nad mikroskopem.~- Czy myślisz - spytał Wokulski - 66 I,8 | po wychudzonej twarzy.~- Czy panu powiedział kto - zapytał 67 I,8 | węgla z Żelaznej ulicy. Czy może pan tak sam z siebie?...~- 68 I,8 | drzemiących na słońcu pijaków czy złodziei, dwie śmieciarki 69 I,8 | dobrze, ale gdyby nie ona, czy miałbym dziś majątek?... 70 I,8 | tyłem do damy.~- A może, czy nie sądzi pan, byłyby lepsze 71 I,8 | Klejna podniesionym głosem - czy wam nie wstyd zwozić tak 72 I,8 | kraj jest zrujnowany?... Czy nie wstyd kupować konie 73 I,8 | którym siedział Wokulski.~- Czy mogę spytać - rzekła drżącym 74 I,9 | jeszcze namyślał się: " Iść czy nie iść?..."~"Nie - powiedział - 75 I,9 | różnicę przekonań politycznych czy coś w tym guście...~- Więc 76 I,9 | pytać się: kochasz mnie czy nie kochasz? albo: chcesz 77 I,9 | kochasz? albo: chcesz mnie czy nie chcesz? ja wyrzucam 78 I,9 | Zdrowaś, Maria, łaski pełna... Czy to, proszę mamy, ptaszki 79 I,9 | dla stosunków. Kto wie, czy paręset rubli nie byłoby 80 I,9 | a pannie Izabeli oczy.~"Czy oni kochają się? - myślał. - 81 I,9 | rozłożył ręce z podziwu.~- Czy możesz wyjść na kilka minut? - 82 I,9 | Modliłaś się i płakałaś. Czy mogę wiedzieć, z jakiego 83 I,9 | wzruszając ramionami odparła:~- Czy pan jest ksiądz, że się 84 I,9 | obiecywał, że mnie weźmie... Czy on bardzo bogaty?... Pewnie, 85 I,9 | go odwaga.~- Powiedz mi, czy ty zechcesz pracować?~- 86 I,9 | i tam zostaniesz. Chcesz czy nie chcesz?..~- Ha, niech 87 I,9 | więc wniosek, że prędzej czy później społeczeristwo musi 88 I,9 | drugiej zdjął go nie wiedząc, czy robi stosownie, czy niestosownie.~" 89 I,9 | wiedząc, czy robi stosownie, czy niestosownie.~"W rezultacie 90 I,9 | ekscytują nas o te bulwary... Czy pan im odpowiedziałeś?~- 91 I,9 | to trwało kilka sekund.~- Czy widzisz pan staruszkę 92 I,9 | chce zabić nasz przemysł... Czy istotnie konkurencja, którą 93 I,9 | rubli, ale jeszcze nie wiem, czy pójdą ich wyroby.~- Straszna!... 94 I,9 | cyfra! - szepnął książę. - Czy nie widzisz pan w niej istotnego 95 I,9 | zaś towar będzie tańszy.~- Czy jednak rozważyłeś pan 96 I,9 | służył, nie pamiętasz?... Czy nie było mu na imię także 97 I,9 | tematu, który nam przerwano, czy nie sądzisz pan, że dobrze 98 I,9 | łaskaw...~- Przez litość, czy nie za mało?... Niech tylko 99 I,9 | pytanie - dodała po chwili - czy ja też potrafiłabym walczyć?...~- 100 I,9 | potrafiłabym walczyć?...~- Czy z sercem? - zapytał. - Nie 101 I,9 | tutejsze krzywdy, kto wie, czy nie przeklęłoby się i życia, 102 I,9 | hrabiny, co za skok!... Czy aby ja nie za prędko awansuję?" - 103 I,9 | moje szczęście?... Kto wie, czy śmierć jest takim złem, 104 I,10| ludzie. Nieraz i ja myślałem: czy już nie pora wytknąć głowę 105 I,10| kilkaset kroków, długa - czy ja wiem - może na milę drogi.~- 106 I,10| strzelają... Bem komenderuje czy diabeł...~Od tej pory szedł 107 I,10| błysnęła mi szczególna myśl. Czy bitwy nie hałaśliwymi 108 I,10| melancholia.~Było to bodaj czy nie ostatnie nasze zwycięstwo. 109 I,10| bok i rozejrzawszy się, czy kto nie podsłuchuje, szepnął:~- 110 I,10| oblazły?~- Może z wilgoci. Czy ja wiem! - odpowiedział 111 I,10| uporządkowałem; nie wiem, czy właściwie, ale Bóg mi świadkiem, 112 I,10| Zapewne! - przerwał bas. - Czy może i sprowadzał perkaliki 113 I,10| jest siedmiu subiektów (czy kiedy marzył o czymś podobnym 114 I,10| zwymyślają) aniżeli jemu. Ale czy wynalazł kto sposób przeciw 115 I,10| znaczeniem owej podróży czy zsyłki.~Lecz gdy po trzech 116 I,10| nie mógłbym powiedzieć, czy kołnierzyki walały mu szyję, 117 I,10| kołnierzyki walały mu szyję, czy też działo się na odwrót. 118 I,10| myślę - czyby kto z policji, czy może jaki sekretarz komornika 119 I,10| Nareszcie odezwał się:~- Czy w tych czasach nie było 120 I,10| roślinach zdobiących salę czy butelek.~Kosztowała nas 121 I,10| powiedział, nie wiem, w swoim czy w Wokulskiego imieniu, że... 122 I,10| zajmuje się badaniem ludzi czy też ich włosów. Mały, żółty, 123 I,10| co mu przyszło do głowy czy do serca, wykonywał natychmiast. 124 I,10| najzupełniej konsekwentne.~- A czy nie wplątał się w jakie 125 I,11| ofiarami, tylko siłą.~- Czy tak?~- Siłą piękności, zdrowia, 126 I,11| uderzyła do głowy.~"One!... Czy mnie choć zatrzymają?.. "~ 127 I,11| naturze nie ma miłosierdzia... Czy godzi się w nędzne ludzkie 128 I,11| Wokulskiego spytała :~- Czy mi się tylko wydaje, czyli 129 I,11| dokuczałem naszym panom bratom... Czy dobrze powiedziałem?... 130 I,11| występowały chorobliwe rumieńce.~- Czy spotkałeś kiedy, kuzynie - 131 I,11| Gdyby go jednak spytano, czy zasadził kiedy drzewo, którego 132 I,11| ziemię od spiekoty? albo czy kiedy usunął z drogi kamień 133 I,11| Proszę o głos w kwestii : czy należy lekceważyć małe zyski!... 134 I,11| Kwestia zarysowuje się tak: czy projekta szanownego pana 135 I,11| gruntownością raczy nas objaśnić: czy sprowadzanie owych tkanin, 136 I,11| jego stopami podłoga.~- Czy mam wyliczać nazwiska? - 137 I,11| zawołał przygarbiony hrabia. - Czy jednak nie można by dowiedzieć 138 I,11| zajęcie. Pan tworzy spółkę, czy nie mógłbym pracować pod 139 I,11| głową.~- Wątpię - odparł - czy będziemy mieli posady odpowiadające 140 I,11| dokończył adwokat.~- Wątpię, czy przydam się panom na co - 141 I,11| Pan zajmuje się fizyką czy chemią?... - spytał zdziwiony.~- 142 I,11| zbudziła się we mnie moja idea czy mój obłęd... Zapomniałem 143 I,11| się z nienawiścią.~"Głupi czy przebiegły?... Po co on 144 I,11| drażliwe - mówił Ochocki. - Czy nie obrazi się pan?..~- 145 I,11| obwarowanej jak pancernik?... Czy pan rozumie, jaki nastąpiłby 146 I,11| ciepło, światło, piorun... Czy więc nie sądzisz pan, że 147 I,11| zapadał już mrok.~"Wariat czy geniusz?... - szepnął Wokulski, 148 I,11| zrobić rachunek sumienia czy też ogólny bilans życia.~" 149 I,11| wart panny Izabeli: Ochocki czy Wokulski, musiałbym przyznać, 150 I,11| i lampą; któż wie zatem, czy nie uda mu się zbudować 151 I,11| trochę lepszym od innych. Czy jako subiekt, który spędzał 152 I,11| spędzał noce nad książką, czy jako student, który przez 153 I,11| przez nędzę szedł do wiedzy, czy jako żołnierz pod deszczem 154 I,11| żołnierz pod deszczem kul, czy jako wygnaniec, który w 155 I,11| machiny latające!...~"A ja czy dzisiaj nie mam idei, dla 156 I,11| zrobię, a mikroskop, stos czy nawet lampa elektryczna 157 I,12| płcią. Mocno trzymać ludzi czy okoliczności to leżało w 158 I,12| A a a!... A pytał się, czy ja chcę, ażeby on miał dziecko?~- 159 I,12| mecenasie - przerwał Wokulski - czy zechce pan w moim imieniu 160 I,12| ściskając go za rękę. - Co to, czy już i pan potrzebuje pieniędzy?...~- 161 I,12| do stu par diabłów!... Czy i w pańskiej sypialni konserwują 162 I,12| niech pan Wokulski osądzi, czy mogę nadal utrzymywać stosunki 163 I,12| pożegnanie zaś odezwał się: ~- Czy nie mógłbym, dyrektorze, 164 I,12| siebie.~"Cóż to - myślał - czy moje życie ma zależeć od 165 I,12| kaprysu jednej kobiety?... Czy nie znajdę stu innych?... 166 I,12| i z interesem - t e k!...Czy wolno?...~- Służę hrabiemu.~- 167 I,12| rzekł Wokulski z ukłonem.~- Czy tek?... Bardzo żałuję barona, 168 I,13| odparł Wokulski i myślał: "Czy klacz wygra?... czy go panna 169 I,13| myślał: "Czy klacz wygra?... czy go panna Izabela kiedy pokocha? 170 I,13| panna Izabela kiedy pokocha? czy się coś nie stanie?... A 171 I,13| Saskiego Ogrodu ciągle myśląc: "Czy klacz wygra i czy go panna 172 I,13| myśląc: "Czy klacz wygra i czy go panna Izabela pokocha?..." 173 I,13| Niechże pan powie, panie Yung, czy nie wygramy? - spytał dyrektor.~- 174 I,13| rękę, a pan Łęcki spytał:~- Czy naprawdę kupiłeś, panie 175 I,13| się do panny Izabeli:~- Czy pozwoli pani, ażebym na 176 I,13| Wokulski.~- Jeszcze nie. Czy to - dodał po chwili - ma 177 I,13| po chwili - ma być żart, czy serio?~- Zupełnie serio. 178 I,13| patrzy zielonymi oczyma: czy nie zmrużą powieki?~Tej 179 I,13| strzelał z jakimś szewcem czy fryzjerem, no?... Może mi 180 I,13| interesujący strzał...~- Czy pan Wokulski jest zadowolony? - 181 I,13| nad pięć rubli i kto wie, czy jeszcze nie każe zapisać 182 I,13| jest człowiek uczciwy... (Czy próżniak może być uczciwym?...) 183 I,13| nie poświęciłby interesów czy kaprysów swojej żony za 184 I,13| diabła mam składać kapitały? Czy po to, ażeby kupcom dawać 185 I,13| Yungowi i Millerowi..."~- Czy mi nawet tego robić nie 186 I,14| zdumienie i pytała się: czy to jest gra podnieconej 187 I,14| podnieconej imaginacji, czy naprawdę istota nadludzka, 188 I,14| wiem co: kopalnię złota czy też biegun północny... Nawet 189 I,14| samego strachu... A pani czy także by umarła?...~Gdyby 190 I,14| wzruszonym głosem prezesowa - czy godzi się pojedynkować o 191 I,14| baron raniony w twarz!~- Czy tak?...~Miała migrenę, więc 192 I,14| dodał:~- No i powiedz sama, czy można nie ufać w opiekę 193 I,14| zobaczymy, kto wyjdzie lepiej: czy książę na swoim wielkim 194 I,14| swoim wielkim adwokacie, czy ja na moim Wokulskim. Jak 195 I,15| robię i jedno, i drugie. Czy zaś w tym dobijaniu się 196 I,15| szczęście skrzywdziłem kogo? czy zaniedbuję obowiązków względem 197 I,15| dwadzieścia tysięcy szans... Jasne czy niejasne?"~Wokulski musiał 198 I,15| Naprzód - należałoby wiedzieć, czy panna Izabela może kochać 199 I,15| nasuwa się drugie pytanie: czy pokocha ciebie?"~"Przecież 200 I,15| haniebnie podeptanym?... Czy warto żyć dalej w podobnych 201 I,15| całkiem chłodno nad tym: czy na jutrzejszy obiad włożyć 202 I,15| jutrzejszy obiad włożyć frak, czy surdut?... Albo czy do jutra 203 I,15| frak, czy surdut?... Albo czy do jutra nie zajdzie jakaś 204 I,15| nazywającej się społeczeństwem czy sławą - już bym się nie 205 I,15| z radosnym zdumieniem: ~"Czy mi to nie zapowiada, że 206 I,15| a wtedy przekonamy się, czy wobec niej nie zblednie 207 I,15| streścił w dwu wyrazach, frak czy surdut? "Jeżeli włożę frak, 208 I,15| uniwersyteccy i syberyjscy, czy który z was wyobrażał sobie 209 I,16| właśnie chciałem zapytać się, czy przyjmiesz?... ~- Ależ rozumie 210 I,16| administracja sklepu. ~- Czy to można w każdym razie 211 I,16| sama zajrzę do kuchni. Czy jednak dobre chęci wystarczą 212 I,16| nawet pytał sam siebie: czy ona jest kobietą, którą 213 I,16| kobietą, którą kochał?... Bo czy podobna kochać się tak jak 214 I,16| jej wyobraźni. Kto wie, czy teoria nie wydała się jej 215 I,16| się nawet... do zasługi. Czy w zamian wolno mi zanieść 216 I,16| zmusić do zaciągania nowych. Czy to właściwe?... ~- Co w 217 I,17| uprze się, zrobi ze mnie - czy ja wiem co?... Chyba świętego 218 I,17| Potem będziecie uważali, czy nie sprowadza kogo do domu... ~- 219 I,17| skład brał u pani bieliznę, czy nie opłaciłoby się zostać? ~- 220 I,17| paru miesiącach zobaczymy, czy utrzyma się pani z tej roboty. - 221 I,17| A kiedy ona wahała się, czy ma brać, wcisnął jej zwitek 222 I,17| odezwał się: ~- Tek!... Czy to jednak pewne? ~- Najpewniejsze. 223 I,17| przychodziło mu na myśl: czy nie zwraca uwagi przechodniów? 224 I,17| ocenia go jak należy?... ~- Czy podobna?... Jest przecie 225 I,17| panie Wokulski? ~- Tak. Czy mogę panie odprowadzić do 226 I,17| Na co mi ten powóz?... Czy nie mógłbym jeździć dorożką 227 I,17| trwogą pytając się w duszy: czy Wokulski nie rozmyślił się 228 I,17| handlować biletami do teatru czy co?..~Usłyszawszy w gabinecie 229 I,18| szerzył zniszczenie. ~- Czy ja wiem, podobno do teatru - 230 I,18| miał okropne. Śniło mu się czy tylko przywidywało, że ciągle 231 I,18| zupełnie serio począł rozważać: czy nie należało podać się do 232 I,18| czytał: ~"Człowieku głupi czy nikczemny! Pomimo tylu życzliwych 233 I,18| jutro do sądu i zobaczyć, czy naprawdę stary Szlangbaum 234 I,18| Szlangbaum kupi dom Łęckich i czy, jak mówił Klejn, dolicytuje 235 I,18| Jest przy tym tak ostrożny czy może rozgniewany na pana 236 I,18| kamienic?.. " ~I waha się: czy iść do sądu, czy wracać 237 I,18| waha się: czy iść do sądu, czy wracać do sklepu? W tej 238 I,18| jednak wątpliwości. Kto wie, czy baronowa jedzie do sądu; 239 I,18| starego Szlangbauma. ~- Czy może pan mnie szuka.? - 240 I,18| Cóż to, panowie bydło czy co?.. ~"Nie wiedziałem, 241 I,18| dziwnego uczucia dysharmonii. ~"Czy podobna - mówi - ażeby sąd 242 I,18| komornik. - Kupisz pan dom czy co?... Wynoś się pan!... ~- 243 I,19| parasole i zabawki!... Czy widział kto podobne zgorszenie? ~" 244 I,19| co mu więcej cięży: serce czy nogi - gdy w tej chwili 245 I,19| No, niech pan sam powie, czy w tych warunkach nawet święty 246 I,19| niezapominajek, lecz wahał się, czy ma iść. Tymczasem Mraczewski 247 I,19| względem nich ma obowiązki!... Czy słyszano coś potworniejszego?... ~- 248 I,19| jak się dziś zirytowałem. Czy dasz wiarę? dom mój sprzedano 249 I,19| konkurentami, a kto wie, czy i nie z moim adwokatem, 250 I,19| się i rozkładając ręce - czy tylko ty nie stracisz?... ~- 251 I,19| rzeczach lepiej nie mówić... ~- Czy to co złego? - szepnęła. ~- 252 I,19| palcami po stole, dumała. ~- Czy ty, ojcze - rzekła po namyśle - 253 I,19| ale... - dodała hrabina - czy prawda, że chcecie jechać 254 I,19| spojrzenie, uścisk ręki... ~- Czy jesteś tego pewna? ~- Najzupełniej. 255 I,19| tysięcy rubli i kto wie, czy wszystkie jego zabiegi nie 256 I,19| niech przyjdzie później... Czy papo wstał? ~- Wstał od 257 I,19| Czyje to pismo, Floro?... ~- Czy nie poznajesz? - odpowiedziała 258 I,19| ażebyś mi przebaczyła. Bo czy nie jest dowód łaski Nieba 259 I,19| strachem, chciała gdzieś uciec czy kogoś zawołać; lecz w tej 260 I,19| przypatrzył się jej i rzekł: ~- Czy światło złe w tym pokoju, 261 I,19| światło złe w tym pokoju, czy mi się zdaje, że panienka 262 I,19| pół roku pięć tysięcy... Czy byłeś łaskaw przynieść pieniądze? ~- 263 I,19| mamy razem spędzić wakacje. Czy tak?.. ~- Tak przynajmniej 264 I,19| rozumie po angielsku?... Czy on nie obrazi się, żeśmy 265 I,19| mogą zepsuć pieniądze... Czy ja mam ci za złe, żeś kupił 266 I,19| złe, żeś kupił ten dom?... Czy ja robię ci wyrzuty?... 267 II,1 | wielkich maszynach do nafty czy do kolei, czy też do cukrowni?... 268 II,1 | maszynach do nafty czy do kolei, czy też do cukrowni?... Ale 269 II,1 | też do cukrowni?... Ale czy wy, aniołki, zamiast po 270 II,1 | spotkają się nasze spojrzenia czy myśli i on nie będzie czuł 271 II,1 | osłabiło moich podejrzeń. ~- Czy podobna - odezwałem się - 272 II,1 | naprawdę rządzą kobiety!... ~- Czy w tym jest co złego? - spytałem. ~- 273 II,1 | wezmą! - wrzasnął doktór. - Czy nie spostrzegłeś, panie 274 II,1 | więc im zaszczepia.?... Czy dzieci uczą się pracować 275 II,1 | ładnie trzymać nóż i widelec. Czy uczą się poznawać ludzi, 276 II,1 | stosownych min i ukłonów. Czy uczą się realnych faktów, 277 II,1 | już chyba około Rogowa. Czy też domyślił się, żeśmy 278 II,1 | kilkuset takich jak ty i ja... Czy wiesz, co możemy zrobić?... ~ 279 II,1 | do ofiary z życia!... ~- Czy mam oddawać życie za tych 280 II,1 | którzy mi wymyślają jak psu, czy za tych chłopców i subiektów, 281 II,1 | się jej u nas - moja broda czy tusza Jana Mincla? Bo dziewczyna 282 II,1 | biegła wiorstę drogi w deszcz czy pogodę, a kupując za parę 283 II,1 | jak ona wypytywała się: "Czy pan Stanisław nigdy nie 284 II,1 | nawracała go do miłości. ~- Czy podobna, panie Wokulski, 285 II,1 | się, że ma skazę na lewym czy prawym?) figurka niczego, 286 II,1 | troskliwie wypytując Stacha, czy nie jest chory, i dziwiąc 287 II,1 | mówię. - Kpisz - mówię - czy drogę pytasz?... skądeś 288 II,1 | który podobno już wrócił... Czy prawda, że dotychczas nie 289 II,1 | jada?... Nie wiem nawet, czy w ogóle jada. A gdzie mieszka?... 290 II,1 | małżonek, znudzony siedzeniem czy też dla załatwienia jakiego 291 II,1 | biegła za nim... podpatrywać, czy nie idzie na schadzkę!... ~ 292 II,2 | rozumiem politykę! I kto wie, czy Stach Wokulski nie ma racji, 293 II,2 | Przepraszam - mówię - czy nie przeszkadzam?... Na 294 II,2 | rzemień zapytała zmieszana: ~- Czy nie pan gospodarz?... ~- 295 II,2 | odczuwałem się do rządcy - czy byłbyś łaskaw... przedstawić 296 II,2 | niepewnych jutra?... ~- Czy ja znam!... - Jedź pan dalej, 297 II,2 | sposób, że nie wiedziałem, czy każe nam umieścić się w 298 II,2 | nam umieścić się w walizie czy na podłodze. ~- Gorąco, 299 II,2 | się. ~- Zwariował stary czy co?... On może chce, żebyśmy 300 II,2 | że pana Wokulskiego... Czy tak?... Niechże mu pan powie, 301 II,2 | nie wiem, czym jest: wdową czy rozwódką, ani z czego się 302 II,2 | naprzód dowiemy się, czy młoda jest w domu. Jest 303 II,2 | gospodarza. ~- A młody on czy stary? - badała dalej, przypatrując 304 II,2 | później - wtrąciłem. ~- A czy szanowny pan nie zetknął 305 II,2 | zniżał komorne. Ale nie wiem, czy... wypada nam korzystać 306 II,2 | głową; ale jestem pewny, czy nie westchnęła, ale tak 307 II,2 | z taką wieczną nadzieją czy groźbą... ~- Mamo droga, 308 II,2 | Naturalnie, że będę zaglądał... Czy uda mi się moja kombinacja 309 II,3 | o to, ile dał, ani o to, czy depesza dojdzie. Na następnej 310 II,3 | Piotrowiczu. Chcesz jeść czy pić, tu czy w sali? No, 311 II,3 | Chcesz jeść czy pić, tu czy w sali? No, pięćdziesiąt 312 II,3 | do drzwi, puka i pyta: ~"Czy nie ma go tu?..."~Istotnie 313 II,3 | naradzał się z przyjaciółmi: czy go oddać do kupca, czy do 314 II,3 | czy go oddać do kupca, czy do szkół? ~W tym miejscu 315 II,3 | się na naszej wystawie. Czy aby jesteście pewni, obywatelu, 316 II,3 | zaczyna mi imponować. - Czy nie jesteście, obywatelu, 317 II,3 | zdawał się być poczekalnią. ~"Czy ja, do licha, nie wpadłem 318 II,3 | wspaniałe pod każdym względem: czy chodzi o zabawę, czy o naukę ; 319 II,3 | względem: czy chodzi o zabawę, czy o naukę ; ale potrzebuje 320 II,3 | Wokulski ~- Mam zgłosić się czy czekać na pańskie wezwanie? - 321 II,3 | Woklusky... Cóż, u diabła czy oni mnie uważają za dziecko?..."~ 322 II,3 | z salonu. ~"Mam gorączkę czy co?... - szepnął Wokulski 323 II,3 | rubli rocznie, kto wie, czy nie pójdzie też drogami 324 II,3 | podejść... Boski spacer!... Czy widzisz pan ten ruch... - 325 II,3 | kropla żalu, która leży w nim czy obok niego, tak mała, że 326 II,3 | szczególnego w ruchach, w ubiorze czy fizjognomii, wpadał do kawiarni 327 II,3 | się w nim rodzić pytanie: czy istnieje jaki porządek w 328 II,3 | porządek w budowie Paryża? Czy jest przedmiot, z którym 329 II,3 | Nagle przyszło mu na myśl: czy to on raczej nie jest głupi?... ~" 330 II,3 | Murzyna w Ameryce. Zresztą, czy w tym Paryżu można zakochać 331 II,3 | Tak, że nie wie nawet, czy kobieta, za którą szalał, 332 II,3 | kokietką o przewróconej głowie, czy może taką jak on zbłąkaną 333 II,4 | mu się pytania: kuglarz czy tajny agent - wariat, a 334 II,4 | jaki duch?... Kto wie, czy szatan jest legendą i czy 335 II,4 | czy szatan jest legendą i czy w pewnych chwilach nie ukazuje 336 II,4 | jestem żebrakiem, i kto wie, czy nie najnędzniejszym w Paryżu?... ~ 337 II,4 | wystarczy dziesięć... Kto wie, czy jutro nie dasz mi stu tysięcy... 338 II,4 | zmniejszyć ciężar gatunkowy ciał czy tylko metalów, bo już nie 339 II,4 | porozumieli.:. Powiedz mi, czy masz jakie obowiązki: żonę, 340 II,4 | nie gubią ludzi od razu. Czy już skończyłeś z tamtą osobą 341 II,4 | może rękojmię?... Przysięgę czy słowo honoru?... Za stary 342 II,4 | cóż? - zapytał Geist. ~- Czy pokazywał pan to chemikom? ~- 343 II,4 | Brzemię nowych prawd czy nowych złudzeń tak go gniotło, 344 II,4 | ożywiony. Przekonał pana czy też został pobity?... ~- 345 II,4 | franków opłaty za naradę. ~- Czy - zapytał Wokulski - w każdego 346 II,4 | pamiętałbyś pan o tym. ~- A czy nie sądzisz pan, że ktoś 347 II,4 | modlącego się... Zobacz więc, czy nie jesteś takim, a gdybyś 348 II,4 | uśmiechając się. - Ale też wybór, czy może nawet wybory... Ehej, 349 II,4 | ostatecznego wyjaśnienia: czy Ludwik Stawski żyje, czy 350 II,4 | czy Ludwik Stawski żyje, czy umarł?" Po czym następował 351 II,4 | odparła wielka dama - ale... czy nie zniechęcą pana koszta?... 352 II,4 | choćbym nawet dosięgnął jej, czy ja jej kiedy uwierzę?... 353 II,4 | ja jej kiedy uwierzę?... czy nawet mógłbym uwierzyć?..." 354 II,4 | charakter ideału. Kto wie, czy zupełnie nie rozczarowałbym 355 II,4 | znajomy głos zawołał: ~- Czy to wy, panie Siuzę?... Dzień 356 II,4 | ścian ciągnęła się ława czy tapczan, a na niej ogromny 357 II,4 | zapytał: ~- No i cóż: fakt czy złudzenie? ~- Nic nie rozumiem - 358 II,4 | powątpiewaniu o moim rozumie czy prawdomówności. Ten metal 359 II,4 | nie marzono, i kto wie, czy wprost nie uszlachetnią 360 II,4 | kuzyni rozmaitego stopnia, czy ja wiem wreszcie kto!... 361 II,4 | rozmów-o czym? O mojej hańbie czy głupocie?... Po roku tego 362 II,4 | podobne indywidua... ~Ach, czy nie wolałbym rzucić serce 363 II,4 | Cały, nie rozumiesz?... ~- Czy zaraz?... - zdziwił się 364 II,5 | u nas nad horyzontem. ~"Czy dziś umiałbym astronomię, 365 II,5 | Pan baron Dalski pyta się, czy może tu przyjść. Jedzie 366 II,5 | nie to, że chcę zapytać: czy pan nie jedzie do naszej 367 II,5 | panie... bardzo... Chociaż, czy pan uwierzy, była chwila, 368 II,5 | A jak ona to mówi!... Czy aby nic nudzę pana, panie 369 II,5 | sobie gardło, sprawdzał, czy okno jest dobrze zamknięte, 370 II,5 | się! - myślał Wokulski. - Czy podobna, ażeby młoda panna 371 II,5 | kłamałby dla pieniędzy, to czy można posądzać o coś podobnego 372 II,5 | słonecznego systemu, a kto wie, czy i na niej nie rozbudzi się 373 II,5 | przenika całą naturę? I czy pomiędzy nim a jego panną 374 II,5 | więc nie jestem pewny, czy nie zobaczę go teraz jako 375 II,6 | pani Wąsowska. Ciekawym, czy jest i moja narzeczona?... 376 II,6 | rumieniąc się co chwilę. ~- Czy nie moglibyśmy prosić pana 377 II,6 | grozi! - zawołała wdówka. - Czy nie ma tu nikogo, który 378 II,6 | przez stangreta, stanęły. ~- Czy nie mówiłam, że ten potwór 379 II,6 | grosz po nieboszczyku, bodaj czy nie tyle, co prezesowa!) . 380 II,6 | wśród ciężkich przygód, ale czy pan wie, dlaczegom go zdobywał?... ~- 381 II,6 | Skądże pan jednak wie, czy człowiek, który żeni się 382 II,6 | odpowiem jak pan Wokulski: czy wiesz, dlaczegom to zrobiła?... ~- 383 II,6 | takie wrażenie, że nie wiem, czy ośmielę się kiedykolwiek 384 II,6 | brzeg swojej sukni... Ale czy nie nudzę pana? ~Gwałtownie 385 II,6 | Baron wciąż kaszlał. ~"Czy wszyscy zakochani tak 386 II,6 | zapłoniona panna Felicja.. ~- Czy i ty miałabyś chęć jechać 387 II,6 | Powiedz mi pan - rzekła - czy to wielka przyjemność dorabiać 388 II,6 | na rok i powiedz mi pan: czy to robi sensację i jaką? 389 II,6 | Co w niej było pięknym, czy zieloność trawy, czy kręty 390 II,6 | pięknym, czy zieloność trawy, czy kręty bieg rzeczułki, czy 391 II,6 | czy kręty bieg rzeczułki, czy drzewa pochylające się nad 392 II,6 | pochylające się nad nią, czy pogodne niebo? Wokulski 393 II,6 | niecierpliwie: ~- Ach, panie, czy pan zawsze taki nudny? Przecież 394 II,6 | cwałem szepcząc: ~"Głupiec czy kamień!..."~Wokulski powoli 395 II,6 | mu serce, gdy pomyślał: ~"Czy i panna Izabela jeździ konno?... 396 II,6 | pożądaj żony bliźniego twego. Czy tak?... ~- Niech pani mówi 397 II,6 | jesteś najzwyklejszy pedant. Czy tak? ~- Tak~- Widzi pan, 398 II,6 | coraz ciężej i smutniej. ~- Czy ja wiem? Może i ja zdecydowałabym 399 II,6 | miałby możność sprawdzania... czy na koniu dobrze leży siodło... ~- 400 II,6 | choćby takim był wybrany, czy sama pani miałaby odwagę 401 II,6 | potrzebuje dłuższego czasu; czy więc podobna wielkie uczucie 402 II,6 | spytała: ~- Między nami pokój czy wojna?... ~- Czy mogę być 403 II,6 | nami pokój czy wojna?... ~- Czy mogę być szczerym ?~- Proszę.~- 404 II,7 | życzliwie. Kto wie nawet, czy nie powiedziała tych słów: ~- 405 II,7 | ożenić i który kto wie, czy nie kocha się w pannie Izabeli... ~ 406 II,7 | spacer... Ha, zobaczymy, czy pan Wokulski potrafi być 407 II,7 | obecności swego komendanta. ~- Czy już wzięła cię pod komendę, 408 II,7 | Izabela z komiczną powagą. ~- Czy zobowiązaliście się nigdy 409 II,7 | górę do obserwatorium... ~- Czy pan tylko meteorologię ma 410 II,7 | cudacki kapelusz albo siódmą czy ósmą figurę kontredansa, 411 II,7 | tego? Niech się kocha... Czy lepiej, ażeby i nie kochała 412 II,7 | stanowiły widoki na duży spadek. Czy nie mam racji?.. ~- Tak. ~- 413 II,7 | życia jest w moim ręku. Czy można się temu oprzeć, choćby 414 II,7 | robię wychodząc za barona. Czy i pan tak sądzi? Czy pan 415 II,7 | barona. Czy i pan tak sądzi? Czy pan potrafiłby usunąć się 416 II,7 | przepaść i błagało ratunek, czy nie podałby mu pan ręki 417 II,7 | Wokulski. - Właściwie jednak, czy można absolutnie potępiać 418 II,7 | szybko odwróciła głowę. ~- Czy szukamy narzeczonych? - 419 II,7 | przestał być stolicą świata. Czy i na panu zrobił takie wrażenie?...~- 420 II,7 | więcej niż inni. ~- Ale czy mógłby pan robić więcej 421 II,7 | Jakie to inne kobiety!... I czy nie miałem racji przywiązać 422 II,7 | przywiązać się do tej oto..."~- Czy mogę zadać panu drażliwe 423 II,7 | Posądzałam pana... ~- Czy nie o malwersację w nabyciu 424 II,7 | Kto wie, mój baronie, czy Starski nie ma racji. Nas 425 II,7 | panie, i nieraz pytam się, czy my nie zanadto ubóstwiamy 426 II,7 | zanadto ubóstwiamy kobiety, czy w ogóle nie traktujemy ich 427 II,7 | przeczę, kto wie jednak, czy taki Starski nie odkrył 428 II,7 | niech wybiera: sławę czy pannę Izabelę... ~Zresztą - 429 II,7 | piękna samica, ale ona nie...~Czy nie tak samo mówił baron 430 II,7 | w doskonałym humorze. ~- Czy i mnie nie pozwoli pani 431 II,8 | wielki wynalazek. Kto wie, czy nie stanie się on epoką 432 II,8 | bardzo wielki człowiek, czy tak, panie?... Ale i cóż, 433 II,8 | panience wziął za rękę i... czy pan uwierzy?... zaczął czyścić 434 II,8 | ulica... A tam znowu rynek czy plac... Czy pan widzi to 435 II,8 | znowu rynek czy plac... Czy pan widzi to wszystko?... ~- 436 II,8 | A panu?... ~- Nie wiem, czy potrafiłbym odróżnić rydza 437 II,8 | pańskich sprzymierzeńców. ~- Czy oni nigdy nie staną się 438 II,8 | Wąsowska ze Starskim. ~- Czy nie chcesz, Belu - wołała - 439 II,8 | mojej towarzyszki... ~- Czy tak, Belu? ~- Tak, tak! - 440 II,8 | w Bułgarii... Myślałem: czy za rok żyć będę i... ~- 441 II,8 | niech mi pani wręcz powie: czy wolno mi, czy nie wolno 442 II,8 | wręcz powie: czy wolno mi, czy nie wolno myśleć o pani? 443 II,8 | żądam. Pytam się tylko, czy nie uważa pani za obrazę 444 II,8 | płynęły, a co która upadła, czy na jej koszulę, czy na łóżko, 445 II,8 | upadła, czy na jej koszulę, czy na łóżko, czy na podłogę, 446 II,8 | jej koszulę, czy na łóżko, czy na podłogę, zaraz zamieniała 447 II,8 | Miesiąc!... - powtórzył. - Czy przynajmniej wolno mi będzie 448 II,8 | majątek, który posiadam; czy może nie złożył się szereg 449 II,8 | powinienem był zostać. ~- Czy tak?... - dodał biorąc 450 II,8 | jadą ode mnie oni oboje czy Starski... Wszystko jedno... ~ 451 II,8 | pusty kochanek i że prędzej czy później każda zechce poznać 452 II,8 | nieszczęście, co ona mu da?... Czy wdzięki, które sprzedała, 453 II,8 | wdzięki, które sprzedała, czy serce zaszargane z takimi 454 II,8 | to się na nic nie zda... Czy ja mu raz dawałam do zrozumienia, 455 II,8 | o baronie i Ewelinie?... Czy po prostu nie ostrzega mnie?... 456 II,8 | uwolnić od intrygantów, ale czy podobna uwolnić od jej 457 II,8 | oczach jest tylko bałamutem czy intrygantem, dla niej jest - 458 II,8 | mój rachunek. ~Zresztą, czy ja mam prawo narzekać? Rok 459 II,8 | nawet o jej wzajemność... Czy ja aby znam?... Jest 460 II,8 | świecie... Ma duszę poetyczną czy może tak się tylko przedstawia... 461 II,8 | Cha!... cha!... cha!... ~- Czy tak śmiesznie wyglądam? - 462 II,8 | biorąc konia za uzdę. - Czy nie myślisz pan, że mówię 463 II,8 | z zieloną skrzynką.~- A czy wiesz, kiedy tu wrócisz? - 464 II,9 | Właściwie mówiąc, kto wie, czy poczciwy Stach nie był mimowolną 465 II,9 | Może sobie w łeb palnę, czy ja wiem?...~(Stary głupcze!... 466 II,9 | o swoich kłopotach !...~Czy wobec podobnych przyjęć 467 II,9 | kobiety, jak wypytywały się: czy ich kiedy nie odwiedzi?... 468 II,9 | pochwyciła pani Misiewiczowa. - Czy żyje?..~Pani Stawska pobladła, 469 II,9 | Wokulski zapytał panie, czy zadowolone z lokalu, 470 II,9 | WokuIskiego i zarumieniła się.~- Czy i pani Krzeszowska jest 471 II,9 | ten dziwak, zapytał się: czy nie potrzebują jakich reperacyj 472 II,9 | coś się zanosi. Kto wie, czy po Nowym Roku mały Napoleonek ( 473 II,9 | Wszak pan Wokulski?... Czy mogę mieć z panem króciutką 474 II,9 | panu przysłać partię kortu czy co?...~- Satysfakcji żądam 475 II,9 | człowieka albo nawet dwu czy samemu dać się porąbać to 476 II,9 | Ciupasem mnie pan sprowadzisz czy co?... A jakbyś mi pan coś 477 II,9 | mówisz?... Nie płacę weksli czy daję zły towar, czym bankrutował?... 478 II,10| nasza jedyna przyjemność. Czy my gdzie bywamy? Czy kogo 479 II,10| przyjemność. Czy my gdzie bywamy? Czy kogo widujemy?... Od czasu 480 II,10| nasłuchuje i wypatruje, czy Ludwik nie wraca, a przynajmniej 481 II,10| nie wraca, a przynajmniej czy nie będzie od niego listu? 482 II,10| nie powiedziałem nic. Bo czy mogłem radzić pani Stawskiej, 483 II,10| zapytała pani Stawska, czy jej nie smutno żyć w tej 484 II,10| których baronowa ma pełno. Czy się w nie będzie kiedy ubierać? - 485 II,10| zapytała panią Stawską, czy zna Wokulskiego. Lecz choć 486 II,10| raz był u nas... Zresztą, czy wypada mi wtrącać się do 487 II,10| coś o pannie Łęckiej.~- Czy to prawda?..: - szepnęła 488 II,10| ugania się za panną Łęcką. I czy jest jaki porządek na tym 489 II,10| wszystko dobrze pamiętam.~- Czy prawda (przepraszam, że 490 II,10| zapytuję o podobne rzeczy), czy prawda, panie Wokulski, 491 II,10| obowiązki...~- Mnie bodaj czy kto pomaga, a wielu przeszkadza - 492 II,10| dodała zarumieniona.~- Czy nie w brzuszek?... za pozwoleniem 493 II,10| piękna, jaka ona mądra!... czy ja mogę pocałować w buzię?..."~ 494 II,10| droga, moja mamo. Kto wie, czy kiedykolwiek będę mogła 495 II,10| Raz tylko wypytywała się, czy mnie bardzo pieści pan Wokulski.~- 496 II,10| się pan masz? - mówi. - Czy prawda, że ta diablica Krzeszowska 497 II,10| wynosili... Ale zjedzą diabła, czy nas ruszą bez procesu, a 498 II,10| i mówi cichym głosem:~- Czy zechce mi pan pokazać 499 II,10| komorne od Nowego Roku.~- A czy pani zwróciła należność?~- 500 II,10| pieniędzy ani pewności, czy mój rachunek jest dokładny.~


1-500 | 501-767

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License