Tom, Rozdzial
1 I,2 | krawaty... tak jest... Laski, parasole, sakwojaże...
2 I,2 | panie Klejn, przybijcie z łaski swojej literki. Szanowny
3 I,7 | było dowodem niesłychanej łaski) na całą Wielką Środę ofiarowała
4 I,7 | Mizerny Klejn wybierał laski młodzieńcowi, który na widok
5 I,7 | młodzieniec oglądający laski poprawił kołnierzyk na szyi,
6 I,7 | binoklach począł znowu wybierać laski i - rzeczy w sklepie przeszły
7 I,9 | wyraz groźby albo litości i łaski. Kiedy pozytywka wygrywała
8 I,9 | patrzę. Zdrowaś, Maria, łaski pełna... Czy to, proszę
9 I,12| Upadam do nóg, proszę łaski pana.~Służący wyszedł, Wokulski
10 I,13| krzyknął. - Nie żądam od nikogo łaski, raczej wyświadczam ją innym.
11 I,14| nie potrzebuje przecież łaski Wokulskiego; powierzyłby
12 I,15| posądzić o zamiar robienia im łaski!..." Jednakże pod powłoką
13 I,17| dobrotliwy pan - pisała - kiedy z łaski Boga ma takie duże fundusze,
14 I,18| Rossi gra Makbeta, siądź z łaski swej w pierwszym rzędzie
15 I,19| przebaczyła. Bo czy nie jest dowód łaski Nieba nad Wami, choćby w
16 I,19| połowy stycznia. Niech pan z łaski swojej policzy. A tu jest
17 II,8 | na lewym boku? ~- Proszę łaski pana, ludzie z prowincji
18 II,9 | Krakowskie Przedmieście z łaski jaśnie wielmożnego pana
19 II,13| jeszcze, z przeproszeniem łaski pańskiej, chciałbym się
20 II,13| Ledwiem tu przyjechał z łaski pańskiej, zaraz Wysocka
21 II,13| Aż mnie, z przeproszeniem łaski pańskiej, zemdliło z wielkiej
22 II,17| Wokulski. - Niech mi pani z łaski swej powie, jaka uczciwość
23 II,18| się tak łatwo, że już bez laski nie wychodzę na ulicę. W
|