Tom, Rozdzial
1 II,3| pierwszym piętrze za sto franków dziennie, drugie na trzecim
2 II,3| drugie na trzecim za dziesięć franków. I dla ciebie wziąłem za
3 II,3| ciebie wziąłem za dziesięć franków. Trudna racja -wystawa!... ~
4 II,3| Wokulski tej rzuca dziesięć franków, temu franka, pije mazagran
5 II,3| był pewny tak... z tysiąc franków gratyfikacji... - mówił
6 II,3| jeszcze płaciłbym dziesięć franków dziennie, byleśmy raz skończyli
7 II,3| przynajmniej pożyczy sto franków na oficjalne próby... ~-
8 II,3| potrzebuję dwudziestu tysięcy franków... A ponieważ nie chcę w
9 II,4| ci dla wytumanienia kilku franków?... Jutro będę jeszcze raz
10 II,4| Wokulski podał mu sto franków. ~- Daj spokój - uśmiechnął
11 II,4| majątek? ~- Około miliona franków. ~- Milion! - powtórzył
12 II,4| Daj mi tylko kilkadziesiąt franków, gdyż nie mam za co kupić
13 II,4| Wokulski wręczył mu trzysta franków. Starzec zapakował swoje
14 II,4| większe cuda pokazuje za pięć franków od osoby... ~- Co za Palmieri? -
15 II,4| głupcem, który płaci trzysta franków za widowisko warte pięć
16 II,4| za widowisko warte pięć franków... Jakże on mnie złapał!..." ~
17 II,4| pobrawszy z góry dwadzieścia franków opłaty za naradę. ~- Czy -
18 II,4| będzie kosztowało dwa tysiące franków... Nie myślę darmo tracić
19 II,4| wyda pan ze trzy tysiące franków? ~- Oto są cztery tysiące -
20 II,4| kwit jeszcze na dwa tysiące franków, płatnych po otrzymaniu
21 II,4| zapłaciwszy należne dwadzieścia franków za konferencję, począł zadawać
22 II,4| chemik po to wziął trzysta franków, ażeby już wcale mi się
23 II,4| Sto pięćdziesiąt tysięcy franków gotówką z góry i dwadzieścia
|