Tom,  Rozdzial

501 II,10|              wieczora zapytała babki: czy pan Klejn nie brał dziś
502 II,10|              też wstąpiłem, niepewny, czy jest w domu, bo coraz częściej
503 II,10|           sprawę ma jasną jak słońce. Czy to wreszcie na nią jedną
504 II,10|               na właścicielkę sklepu. Czy więc przyjmie pani miejsce
505 II,10|              ugania się za Wokulskim (czy też za jego krociami?).~
506 II,10|         wiedziałem, gdzie iść: w lewo czy w prawo?~Na drugi dzień (
507 II,10|           wszystkie cztery z Wirskim (czy i ten pobożny człowiek chodził
508 II,10|               oknem jakieś płyny...~- Czy na panią? - spytał zuchwale
509 II,10|                ja nieszczęśliwa!... , czy nie masz, panie Rzecki,
510 II,10|          prędko jej nie otrzeźwimy... Czy nie sądzisz, kochany panie,
511 II,10|               pani tam w pokoiku...~- Czy to jest ta sama?~- O, nie,
512 II,10|              którego się pozbywamy.~- Czy i mnie pan sprzedałby taką
513 II,11|             że dobrym ludziom prędzej czy później stanie się sprawiedliwość.~
514 II,11|            sufit... Myślę: "Zwariował czy co?..." A on - kłania mi
515 II,11|                Myślę: "Tam do diabła, czy Stach nie dał mu dymisji?.."
516 II,11|               Szlangbaumy, Hundbaumy, czy ja ich zresztą znam!...~
517 II,11|               kąty, niepewny zresztą, czy nie zbilansuje życia w rynsztoku.~
518 II,11|               na herbatę... A propos, czy ja mam pańskie włosy?~-
519 II,11|           służbę nie pójdę.~- Cóż to, czy i pana ogarnia antysemityzm?~-
520 II,11|         historia! - mruknął doktór.~- Czy nie mógłbyś pan mówić jaśniej? -
521 II,11|        tymczasem on - prawił Szuman - czy to w piwnicy Hopfera, czy
522 II,11|             czy to w piwnicy Hopfera, czy to na stepie tak się karmił
523 II,11|         kobieta. Chociaż obawiam się, czy kuracja już nie jest spóźniona...~-
524 II,11|     naturalnie, będzie panna Łęcka. I czy pan wiesz, że książę do
525 II,11|              już od dwu tygodni!... A czy uwierzyłbyś pan, że Stach
526 II,11|          Szukasz czego? - spytałem.~- Czy nie było tu listu od księcia?... -
527 II,11|              sprzedam?... - spytał. - Czy tym, którzy nie kupią sklepu,
528 II,11|          sklepu, gdyż mają pieniądze, czy tym, którzy by go dlatego
529 II,11|               od wziętego kapitału.~- Czy tak?...~- Naturalnie, że
530 II,11|              by inny? Klejn, Lisiecki czy Zięba?... Ci nie znaleźliby
531 II,11|      wypielęgnowaliśmy najgorszych.~- Czy jednak pomyślałeś, że gdy
532 II,11|        obowiązki?!... - wykrzyknął. - Czy względem tych, którzy nazywają
533 II,11|          nazywają mnie wyzyskiwaczem, czy tych, którzy mnie okradają?
534 II,11|               z drugiej. Sam powiedz: czy jest występek, którego by
535 II,11|         szumiało, więc zapytałem:~- A czy ci, ci, dla których sprzedajesz
536 II,11|                Rzucił się na fotel.~- Czy ja wiem?... - szepnął. -
537 II,11|              ja wiem?... - szepnął. - Czy ja wiem?... Co jest pewnego
538 II,11|           pewnego na tym świecie?~- I czy nigdy nie przyszło ci na
539 II,11|        krześle frak, kamizelkę... Oj, czy z naszej wizyty nie miałoby
540 II,11|            mnie.~W środku kolacji zły czy dobry duch skierował oczy
541 II,11|            grymasić.~Chciałem spytać: czy panna Łęcka nie stroi się
542 II,11|                Kto wie - pomyślałem - czy ten jesiotr nie połknął
543 II,11|             na przykład, portmonetek, czy możesz w tę samą szufladę
544 II,11|            pełne serce panny Łęckiej, czy możesz mu tam wpakować panią
545 II,11|                 Pani dobrodziejko!... Czy sądzi pani, że Wokulski
546 II,11|           Staruszka rozpłakała się.~- Czy wiesz, kochany panie Rzecki -
547 II,11|      zabierając się do wyjścia - cóż, czy przypuściłby kto, że taka
548 II,11|              powiadasz pan?...~- Bah! Czy to pani nie widziała, jak
549 II,11|       przekonały mnie, że źli prędzej czy później muszą być ukarani,
550 II,12|          poście fortuna po raz trzeci czy czwarty znowu łaskawym okiem
551 II,12|               nad Wokulskim.~Kto wie, czy nie był on mimowolnym twórcą
552 II,12|               jej i myślał:~"Tyżeś to czy... nie ty?.. "~Czasami na
553 II,12|              odparła pani Wąsowska.~- Czy mogę złożyć uszanowanie
554 II,12|            jest śmiertelnym grzechem. Czy nieprawda?~- Kiedyżeś przyjechała?~-
555 II,12|              muszą bywać w moim domu. Czy może być inaczej?...~- Bardzo
556 II,12|         rozbrajają mnie... I kto wie, czy to jedno nie przywiąże mnie
557 II,12|        umierający widzą jaśniej..."~- Czy z prezesową aż tak źle?~-
558 II,12|       przestraszy jej, pojechałbym... Czy aby ma opiekę?~- O tak -
559 II,12|        wybiorą się państwo na lato?~- Czy ja wiem? Ciotka Hortensja
560 II,12|                   Od ojca... Zresztą, czy ja wiem, co się jeszcze
561 II,12|              według woli pani rzekł - czy mnie przyjęłaby pani za
562 II,12|               wiem... moje cierpienia czy przywidzenia... Wszak zna
563 II,12|            żal, nie wiedziała jednak, czy do niego, czy do siebie?
564 II,12|       wiedziała jednak, czy do niego, czy do siebie? Ale najprędzej
565 II,12|              ona sama nie jest pewna, czy ma serce. Wprawdzie myślała
566 II,12|              podczas zajęć sklepowych czy w domu; czekała jego odwiedzin,
567 II,12|             już od dawna zamarło, ale czy będzie miała odwagę odepchnąć
568 II,12|               że ją nic nie obchodzi? Czy mógł jej nie obchodzić człowiek
569 II,12|             mnie obchodzi pani Denowa czy Radzińska albo mąż, który
570 II,12|     utrzymanie tę... tę... Stawską... Czy to prawda, panie Rzecki?...~
571 II,13|                Wybacz, doktór, ale... czy pan nie żartujesz ze mnie?...
572 II,13|  kilkudziesięciu latach nie masz nic, czy on, który w ciągu roku zdobywa
573 II,13|              więcej warte dla świata: czy spryt Szlangbaumów, czy
574 II,13|               czy spryt Szlangbaumów, czy marzycielstwo Wokulskich
575 II,13|               nim niezwykle gorąco. - Czy wie pan, że przyjechał ten
576 II,13|            listę jego wielbicielek... Czy w końcu godziło się zmuszać
577 II,13| przypatrzywszy mu się. Łajdaczysz się czy co?...~- Nie, panie, tylko
578 II,13|              Wysockich.~- No tak. Ale czy wiesz, czym ona była przed
579 II,13|            wszystkimi... Kto zaś wie, czy panna Marianna do niego
580 II,13|              Izabela.~- Tak prędko? A czy choć obiecał poprawę?~-
581 II,13|            więźnia.~- Masz słuszność. Czy jednakże dla kaprysu godzi
582 II,13|            pań zbliżył się Ochocki.~- Czy i kuzynek należy do spisku
583 II,13|                  To nie mój system.~- Czy tak?... - rzekła panna Izabela
584 II,13|       wejrzenia, szalenie, na śmierć. Czy jej wreszcie nie szepnął (
585 II,13|               najważniejsza zdolność: czy pociąg płciowy? Nie, wstręt
586 II,13|               ten Zasławek; ciekawym, czy jeszcze żyje prezesowa i
587 II,13|              jeszcze żyje prezesowa i czy ma wstręt do śmierci?...)~
588 II,13|           zostać w Paryżu... Kto wie, czy już dziś nie posiadałbym
589 II,13|      posiadałbym broni, która prędzej czy później wytępi potwory z
590 II,13|         wielkiej nowinie.~- Nie wiem, czy nam wypada przyjmować taką
591 II,13|       świętością jak ołtarz. Słusznie czy niesłusznie, ale tymczasem
592 II,13|           Ochocki, że tam nic nie ma; czy jednak Belę uspokoił kto
593 II,13|       uspokoił kto w podobny sposób i czy mogłaby na tym poprzestać,
594 II,13|             był pan u nas - rzekła. - Czy pan był chory?...~- Gorzej,
595 II,13|         ludzkość przemienić. Kto wie, czy z tej blaszki nie urodzą
596 II,14|                na wypytywaniu stróża: czy nie zdarł kto karty wynajmu
597 II,14|               karty wynajmu mieszkań? czy praczki z paryskiej pralni
598 II,14|             pralni nocują w domu albo czy rewirowy nie miał do niej
599 II,14|         adwokat z poufnym zapytaniem, czy pani baronowa nie wie czego
600 II,14|             się dwu Żydków zapytując, czy pan baron jest w domu...
601 II,14|               Ucieknie starej interes czy co?... Niech trochę poczeka...~-
602 II,14|            będę ją widział. Któż wie, czy życie przyszłe nie zamyka
603 II,14|      Mickiewiczem:~"A po dniach wielu czy po latach wielu, kiedy mi
604 II,14|              baron. - Panie Wokulski, czy mam przeprosić pana za mimowolną
605 II,14|       pańskiej klaczy dwieście rubli, czy potrzebowałbym się z tym
606 II,14|             myśl... A propos zarobku, czy nie wskazałbyś mi pan sposobu
607 II,14|           biurka fatalne dokumenta. - Czy o te papiery panu chodzi?~-
608 II,14|          zobaczyć... Kto zresztą wie, czy miłosierdzie nie jest najlepszą
609 II,15|  zobaczylibyśmy, kto z nas lepszy: ja czy ci, co mnie sądzą i potępiają!..:~
610 II,15|        Starski? - zapytał Wokulski.~- Czy ja wiem? - odpowiedziała
611 II,15|                i zadał sobie pytanie: czy nie należałoby ostrzec ich,
612 II,15|             się kiedy dowiedział...~- Czy o tym, że zgubiliśmy jego
613 II,15|              zgubiliśmy jego blaszkę, czy że szukaliśmy medalionu? -
614 II,15|               nim. Zapytaj tego pana, czy on wpadłby kiedy na myśl,
615 II,15|               nie cierpiąca zwłoki... Czy każesz sobie co podać, kuzynko?~-
616 II,15|             zawołała panna Izabela. - Czy jakie nieszczęście?...~-
617 II,15|           wspólnik wzywa mnie.~- Zysk czy strata?... - szepnął pan
618 II,15|                nalewano wody do kotła czy do rezerwoaru. Wokulski
619 II,15|             tej chwili zapytano mnie: czy ja istotnie znałem Geista?
620 II,15|      odpowiedzieć i już sam nie wiem, czy to nie było złudzeniem...
621 II,15|             nie zdołały ożywić, w nim czy nad nim odezwał się głos
622 II,15|               to jest czuć?..." "Więc czy chcesz zaznać coś zupełnie
623 II,15|           zaznać coś zupełnie nowego? Czy chcesz istnienia, które
624 II,15|         chustce pianę.~"Wściekłem się czy co, u diabła?..."~Wtem z
625 II,16|               to bardzo ważne sprawy.~Czy tylko będzie wojna? bo my
626 II,16|            widzi dalsze interesa.~Ale czy zaraz wybuchnie wojna? w
627 II,16|      wybuchnie wojna? w końcu czerwca czy w lipcu?...~Tak by myślał
628 II,16|               wie, stary kolego Katz, czy nie najmądrzej postąpiłeś?
629 II,16|     właściwego sobie żywiołu...~Bodaj czy ja nie stałem się taką rybą
630 II,16|            jednak i tylko spytał:~- A czy wiesz pan, dlaczego my za
631 II,16|             potem rzekł mi do ucha:~- Czy nie ma Szuman racji, że
632 II,16|            zdaje mi się, Pismo święte czy może jaki ojciec Kościoła.
633 II,16|              nieraz - masz sprawdzać, czy kandydat na lokatora jest,
634 II,16|            kandydat na lokatora jest, czy nie jest studentem? Na co
635 II,16|        wynajmowałby złego mieszkania. Czy mogę dać zadatek?~- Proszę -
636 II,16|               rzekł strapiony baron - czy nie palnąłem głupstwa...
637 II,16|           sądząc z opisu obawiam się, czy nie będzie nim jeden z tych
638 II,16|      Naturalnie, stróż nie wie nawet, czy jaka poszła, ale po podobnym
639 II,16|           wypytywała się o Stacha.~"A czy zdrów?... a czy bardzo zmieniony
640 II,16|            Stacha.~"A czy zdrów?... a czy bardzo zmieniony i smutny?...
641 II,16|              zmieniony i smutny?... a czy już nigdy nie wydobędzie
642 II,16|             ona go kochała i kto wie, czy teraz nie kocha?... Dalibóg,
643 II,16|               jeżeli można, to i... A czy ten głaz potrafiłby coś
644 II,17|          klasy, nie był jednak pewny, czy takiego żądał, czy dano
645 II,17|             pewny, czy takiego żądał, czy dano mu go bez żądania.
646 II,17|               siebie i nie był pewny, czy nie powiększyło się jego
647 II,17|          rzekł - co ci dolega?~- Nic. Czy znowu zajmujesz się praktyką?~-
648 II,17|              się i rzekł po chwili:~- Czy możesz wyjąć człowiekowi
649 II,17|         otucha błysnęła Wokulskiemu.~"Czy tylko aby potrafię jeszcze
650 II,17|               w literaturach obcych.~"Czy my naprawdę - myślał z trwogą -
651 II,17|         jesteśmy narodem marzycieli i czy już nigdy nie zejdzie anioł,
652 II,17|        podobnego uczucia, mógł kochać czy gniewać się na pannę Izabelę
653 II,17|     szlachetna... jaka szlachetna!... Czy ja wiem, może ona naprawdę
654 II,17|               wpadło mi w ręce... Ale czy może być szczęściem to,
655 II,17|               W końcu, co mi tam moda czy nie moda; jest mi z nią
656 II,17|               wolę, to mógłby prędzej czy później zapomnieć i o pewnych
657 II,17|          słabsi - wtrącił Wokulski.~- Czy dlatego, że ich zaczynają
658 II,17|             żydowskie stosunki.~- Tak czy owak, spółkę opanują Żydzi.~-
659 II,17|            zrobiliby uniwersyteccy.~- Czy to nie wszystko jedno! -
660 II,17|               i z własnych cierpień.~"Czy to podobna?... czy to podobna?... -
661 II,17|         cierpień.~"Czy to podobna?... czy to podobna?... - szepnął. -
662 II,17|               A wie ona: co kocha?... Czy ty nie widzisz, że ja już
663 II,17|               pojechał do niej trzeci czy czwarty raz... Serce kobiety
664 II,17|              Machiny latające... Phy! czy ja wiem?... Może i to...
665 II,17|           Wokulski został sam.~"Paryż czy Warszawa?... - myślał. -
666 II,17|            zawsze szelmy, w chałatach czy we frakach...~- Co ci jednak
667 II,17|      powetowałaby sobie swoją ofiarę: czy oszukiwałaby mnie starą
668 II,17|           metodą, to jest potajemnie, czy nową, to jest jawnie, i
669 II,17|             zgraję ogłupiałych wilków czy psów... I powiadam ci, że
670 II,17|              życie. Rób dalej majątek czy cudowne wynalazki, żeń się
671 II,17|         wynalazki, żeń się ze Stawską czy zawiąż drugą spółkę, byłeś
672 II,17|             powtarzał. - Ale kto wie, czy nie słuszna?... Ja fatalnie
673 II,17|               zamiar nas opuścić...~- Czy książę myślał, że żartuję?...~-
674 II,17|               śmiejąc się Wokulski. - Czy książę sądzi, że nie zrozumiałem,
675 II,17|         zdziwienie, zapytał obecnych: czy chcą przyjąć pana Szlangbauma
676 II,17|            zobaczył jej dawnego gacha czy jak tam...~- Gdzie?...~-
677 II,17|               chodziło tylko o wybór; czy wypalić w łeb Starskiemu
678 II,17|           fakta... A cóż pan sądzisz, czy Starski nie ma zasługi,
679 II,17|      kokietowaniu, ja nawet nie wiem, czy ona co kiedy czytała, czy
680 II,17|             czy ona co kiedy czytała, czy na co patrzyła z uwagą...
681 II,17|              A na co się to zda?... A czy ludzie istotnie zrobią się
682 II,17|                 A ile by kosztowała i czy ja podjąłbym się urządzenia
683 II,17|            interesem. No i patrz pan, czy to nie ironia losu, ażeby
684 II,17|           dalibóg! tanie kupno...~- A czy pan przynajmniej wiesz,
685 II,17|              zamyśleniu Wokulski. - A czy pan zna ten dawny aforyzm: "
686 II,17|              samym sobą"?... Kto wie, czy to nie gorsze od wyrywania
687 II,17|              przez baby, przez rauty, czy ja wiem wreszcie przez co!...
688 II,17|          upadła gdzieś w kanał... Ale czy do Geista pojechałbyś pan
689 II,17|        zapytując z całą uprzejmością, czy nie zgodziłby się na odstąpienie
690 II,17|               snem?... - pytał się. - Czy podróż do Skierniewic, czy
691 II,17|            Czy podróż do Skierniewic, czy jej żal i wyrzuty?..."~Do
692 II,17|        wątpliwości największej wagi.~"Czy osoby, siedzące w słabo
693 II,17|             się w szybie - myślał - i czy to, co widziałem wówczas,
694 II,17|              nie było halucynacją?... Czy posiadam w tym stopniu język
695 II,17|             nic. Co dalej pocznie?... Czy ma czytać fantastyczne książki?
696 II,17|          czytać fantastyczne książki? Czy robić bezcelowe doświadczenia?
697 II,17|              bezcelowe doświadczenia? Czy jechać gdzie? Czy ożenić
698 II,17|      doświadczenia? Czy jechać gdzie? Czy ożenić się ze Stawską?...
699 II,17|          unoszące się w powietrzu!... czy mogło być coś niezmierniejszego
700 II,17|                  Kochał baron Ewelinę czy nie?... - zapytała.~- Wariował
701 II,17|     oburzające, jakie to nikczemne... Czy mi pan co nareszcie odpowiesz?...~-
702 II,17|             nareszcie odpowiesz?...~- Czy pani baronowa nie romansowała
703 II,17|                   Przepraszam, ale... Czy on ją błagał tylko o to,
704 II,17|              jego nazwisko i majątek, czy też i o to, ażeby nie miała
705 II,17|           kobiety są równe mężczyznom czy nie?..~- W sumie są równe,
706 II,17|           odpowie jasno i wyraźnie.~- Czy to ma być egzamin?~- Coś
707 II,17|               któraż kobieta twierdzi czy zapewnia was, że nie miała
708 II,17|         zrobić, co mi się podoba. Tak czy nie?~- Puść mnie pan - zawołała
709 II,17|        zażądaliby ci sprzymierzeńcy i czy pozwoliliby nie dotrzymywać
710 II,17|               że ona pana...~- Kocha, czy tak? - spytał Wokulski bawiąc
711 II,17|              Do licha ! - pomyślał. - Czy ja znowu nie wlazłem w jaką
712 II,17|              część tobie oddajemy?... Czy pracą, czy radą, czy przykładem?..."~-
713 II,17|               oddajemy?... Czy pracą, czy radą, czy przykładem?..."~-
714 II,17|                  Czy pracą, czy radą, czy przykładem?..."~- Jacyż
715 II,17|        kolejowi, cukrowniani, tkaccy, czy ja zresztą wiem jacy?..~
716 II,17|                 Proszę pana - rzekł - czy ja potrzebuję myśleć o tym?...
717 II,17|         cierpień znowu zatrwożył go.~"Czy to nie przywidzenie?" -
718 II,17|             Zabieram pana - rzekła.~- Czy na obiad?...~- O nie, tylko
719 II,17|               nie płeć piękna, ale... czy ja wiem co?... może fatalność.~-
720 II,17|              nie wiem - piękna natura czy samotność. Kiedy jestem
721 II,17|            Kładąc się spać pomyślał:~"Czy tylko ja nie zrobię głupstwa?...
722 II,17|           zbadam rzeczy na miejscu... Czy może istnieć metal lżejszy
723 II,17|         najlepiej kupić franki, teraz czy przed wyjazdem?..~- Kiedyż
724 II,17|        mężczyźnie szczęśliwego rywala czy niepożądanego kuzyna.~-
725 II,17|            dla siebie i adoratorów... Czy pani domyśla się, jak musieli
726 II,17|            obsypywani względami?... I czy pani czuje, co to za piekło
727 II,17|          powstrzymywała się od łez.~- Czy to nie jest imaginacja? -
728 II,17|              dwa interesa... Kto wie, czy Szuman nie ma racji?.. "~
729 II,17|        głęboko poruszył jego widok.~- Czy ty się gniewasz, stary,
730 II,17|          będzie mądre i dobre, ale... Czy nie byłoby praktycznie,
731 II,18|      przywieźć zwłoki syna do Anglii. Czy tak jest w rzeczy samej,
732 II,18|               zapytuję samego siebie: czy ja teraz majaczę w gorączce,
733 II,18|       oryginał i robił niespodzianki. Czy nam teraz jakiej nie przygotowuje?...
734 II,18|              nie jest pełnoletni albo czy ja go już nie żegnałem na
735 II,18|        świecie. I nieraz myślę sobie: czy naprawdę jest jaki plan,
736 II,18|         dziełem przypadku, a ludzkość czy nie idzie tam, gdzie ją
737 II,18|              tak nie jest.~Chociaż... Czy to ja nie miałem przeczuć,
738 II,19|            rana około szóstej myślał: czy Wokulski wstaje, czy śpi
739 II,19|          myślał: czy Wokulski wstaje, czy śpi o tej porze i gdzie
740 II,19|               i gdzie jest? W Moskwie czy może już wyjechał z Moskwy
741 II,19|                  Na wojnę turecką!... czy rozumiesz doniosłość tych
742 II,19|         Szuman - raczej zastanów się, czy nie mam racji. Wszakże ten
743 II,19|             poza rzeczywistością...~- Czy doktór powtórzy to Wokulskiemu,
744 II,19|             Stasio w łeb sobie palnął czy utonął, czy umarł na żółtą
745 II,19|              sobie palnął czy utonął, czy umarł na żółtą febrę...
746 II,19|                 tej!... I nawet bodaj czy nie przez nią...~- W imię
747 II,19|                   dodał po namyśle.~- Czy ma pan jakie wskazówki,
748 II,19|           Rzecki. - Cóż to on bankrut czy może nie miał zajęcia?...
749 II,19|          trafił...~- A co dalej?...~- Czy ja wiem?.. - szepnął Ochocki. -
750 II,19|         wlezie w jakąś robotę i bodaj czy nie zacznie naprawdę żyć...
751 II,19|          rodzina. Posiedzę tam, bodaj czy nie do końca października.~-
752 II,19|          Rzeckiego list z zapytaniem: czy pan Ignacy nie dałby mu
753 II,19|           otucha.~"Kto wie - myślał - czy Stach pojechał do Indyj
754 II,19|           ocenić wartość owych metali czy balonów... A jeżeli mędrcy
755 II,19|               gdybyż to tylko ona!... Czy był kiedy człowiek bardziej
756 II,19|         Ignacy.- Wokulski zapisał jej czy Helci dwadzieścia tysięcy
757 II,19|             prawie umarłym i Bóg wie, czy go kiedy zobaczymy.~Mraczewskiemu
758 II,19|            roboty naprawdę... Cóż to, czy tylko Szlangbaum ma robić
759 II,19|              życie wielmożnego pana i czy pan szczęśliwie do dom powrócił.
760 II,19|             grzebałem między gruzami, czy, broń Boże, nie stało się
761 II,19|            zniecierpliwiony Szuman. - Czy masz jaką inną hipotezę.?...~-
762 II,19|         spróbujemy, panie Szlangbaum, czy tylko ty masz rozum... Do
763 II,19|          wiszącego w oknie kozaka...~"Czy ja to wszystko istotnie
764 II,19|          wszystko istotnie widziałem, czy mi się tylko śniło?... Boże
765 II,19|             zapytał Szuman. - Cóż to, czy ma zamiar nawet Pana Boga
766 II,19|           nawet Pana Boga kokietować, czy tylko chce po wzruszeniach
767 II,19|                wiesz pan co o nim?... Czy może robisz z tego tajemnicę