Tom, Rozdzial
1 I,7 | go opuściły.~Wtem drgnął; usłyszał imię panny Izabeli i spostrzegł,
2 I,8 | wciąż rachował. Wtem znowu usłyszał nieznośny głos Mraczewskiego,
3 I,12| trzecim piętrze, Wokulski usłyszał silny bas męski, który mówił:~-
4 I,12| szepnął Wokulski.~W tej chwili usłyszał charakterystyczny szelest:
5 I,12| obok maneżu Wokulski znowu usłyszał trzaśnięcie batem, po którym
6 I,12| Wchodząc powtórnie do stajenki usłyszał znowu charakterystyczny
7 I,13| bolesnych medytacjach, że nie usłyszał otwierania drzwi do pokoju
8 I,17| zmiarkować. Dopiero gdy usłyszał zamykanie drzwi, zasuwanie
9 I,19| pana Tomasza. W przedpokoju usłyszał, że Wokulski oburącz ściskając
10 II,3 | po podniesieniu kurtyny usłyszał na scenie frazes wypowie-dziany
11 II,6 | odpowiedziałby, że jest ciszą.~Wtem usłyszał szybki bieg za sobą. Gonił
12 II,7 | służącego, że jest chory. Nagle usłyszał za sobą czyjeś kroki i popchnął
13 II,13| wielkiej litości, kiedym to usłyszał. I zaraz powiedziałem Wysockiej: "
14 II,15| prowadzona po angielsku. Usłyszał nawet kilka zdań, które
15 II,17| pojęcia..."~Pewnego dnia usłyszał w przedpokoju głośny spór.
16 II,17| głosem opowiadał :~- Jakem to usłyszał, wielmożny panie, myślałem,
17 II,17| kilkanaście kroków od swojego domu usłyszał wołanie:~- Hej!... hej!...
18 II,19| ażeby zakasować Szlangbauma, usłyszał gwałtowne dzwonienie do
19 II,19| wspomniał o tym Szlangbaumowi, usłyszał odpowiedź :~- Proszę pana,
20 II,19| gdyby byli ludźmi..."~Nagle usłyszał łoskot. Spojrzał w głąb
21 II,19| sklepu, więc około drugiej usłyszał ciche pukanie wewnątrz sklepu
22 II,19| Około dziewiątej z rana usłyszał, że Szlangbaum uwolnił Gutmorgena,
|