Tom, Rozdzial
1 I,3 | głos i zobaczyć wylęknione spojrzenie pryncypała.~Obiady w dzień
2 I,6 | się żal, wstyd i niepokój. Spojrzenie jej pada na stolik stojący
3 I,7 | odpowiedziała nic, ale jej spojrzenie i rumieniec kazały domyślać
4 I,10| Mały, żółty, ma przejmujące spojrzenie, przed którym trudno by
5 I,11| podziwiając w duszy mądre spojrzenie swego rywala i nagłą zmianę
6 I,12| Wokulski.~Adwokat utopił w nim spojrzenie, pragnąc odgadnąć: co to
7 I,13| tylko utopił w nim jasne spojrzenie. Śledził nieznacznie fale
8 I,16| panna Izabela topiąc słodkie spojrzenie w zdumionych oczach Wokulskiego
9 I,17| ruch, każdy uśmiech, każde spojrzenie i każdy wyraz panny Izabeli,
10 I,17| miał czerstwą cerę i wesołe spojrzenie. Zbliżył się do łóżka i
11 I,17| zdrową cerę i nieśmiałe spojrzenie. Spostrzegłszy Wokulskiego
12 I,19| Wokulski, gatunku wystarcza spojrzenie, uścisk ręki... ~- Czy jesteś
13 II,2 | Wirskiego takie błagalne spojrzenie, że... że gdybym był Wokulskim,
14 II,9 | on bo ma jakieś niepewne spojrzenie), pyta:~- Pan Wokulski jest?...
15 II,10| ubrana, takie ma jakieś spojrzenie... Ale rozbroiła mnie w
16 II,11| gdyby nie czekał na drugie spojrzenie, szept i uścisk ręki...
17 II,12| starczyło Wokulskiemu jedno spojrzenie panny Izabeli, ażeby go
18 II,12| swego towarzysza ogniste spojrzenie rzekła:~- Więc teraz jedziemy
19 II,13| rzuciła na niego piorunujące spojrzenie, zaczęła rozmawiać z Malborgiem,
20 II,15| razem poza łzami błysnęło spojrzenie pełne fałszu.~"Otóż nie
21 II,17| mnie mówili to samo..."~Spojrzenie jego znowu padło na biurko,
22 II,17| przygniatającej potęgi. Wytrzymał to spojrzenie i nagle uczuł, że rośnie...
|