Tom, Rozdzial
1 I,1 | umieją...~- Jeszcze jak! - prawił radca. - Patrz pan jednakże,
2 I,11| niezwykły..."~- Naturalnie - prawił dalej Ochocki - ani słówka
3 I,17| oszczędności. Jedno więc z dwojga - prawił rozdrażniony Rzecki - albo
4 I,18| Rozumie się, że nie winien - prawił Mraczewski. - Ale swoją
5 I,19| milczał. ~- A tak rachowałem - prawił pan Łęcki - że od pięćdziesięciu
6 I,19| Izabela milczała, ojciec prawił dalej: ~- Prawda, że chłopak
7 II,1 | Guzowskiej. ~A doktór wciąż prawił, coraz mocniej rozgorączkowany,
8 II,1 | człowiek w piaskowym surducie prawił jednostajnym głosem do owego
9 II,1 | uniwersytetu. Ha! niech jedzie - prawił Machalski - może choć jeden
10 II,2 | za rękę. ~- W roku 1859 - prawił eks-obywatel - byłem o dziewiętnaście
11 II,5 | Musimy czekać na konie - prawił baron. - Całe szczęście,
12 II,7 | który rozrzucał rękoma i prawił: ~- Nic nigdy nie pozna
13 II,7 | zakaszlał się i odpocząwszy prawił dalej zniżonym głosem: ~-
14 II,8 | pannie i o tych majątkach - prawił dalej Węgiełek - wiedzieli
15 II,8 | wolę pokojówki. ~Te baby - prawił - to wszystko gęsi nie wyłączając
16 II,11| pasują.~A tymczasem on - prawił Szuman - czy to w piwnicy
17 II,13| Zaraz mnie pan zrozumiesz - prawił doktór gorączkując się coraz
18 II,17| odpoczynek i... chwała Bogu!... - prawił czytając.- No, kochany Stachu,
19 II,17| Bo weź za przykład mnie - prawił Szuman. - Dopóki siedziałem
20 II,17| Zapalił papierosa i prawił:~- Nie wiem, czyś pan słyszał,
21 II,17| Wokulski.~- Żadna awantura - prawił Szuman. - Człowiek z twoim
22 II,19| sposępniał.~- Więc właśnie dziś - prawił radca - kiedy na pańskim
|