Tom, Rozdzial
1 I,5 | składano sobie i oddawano wizyty i rewizyty albo zjeżdżano
2 I,9 | Stanisławie?... Z okazji twojej wizyty u nas ja pogodziłem się
3 I,10| miesza się do sklepu: składa wizyty wielkim panom albo jeździ
4 I,11| pracować.~W maju i czerwcu wizyty pani Meliton stały się częstszymi,
5 I,11| przypisując to radości z jego wizyty i zaprosin. Przez głowę
6 I,15| jednego obiadu i jednej wizyty jeszcze bardzo daleko do
7 I,17| po prostu nie chce mojej wizyty? Ha! w takim razie niech
8 I,17| mocno podszarpany. W chwili wizyty Wokulskiego baron był wprawdzie
9 II,1 | ażebym miał składać mu wizyty. ~Ale ona wciąż swoje: ~-
10 II,4 | Ale mam tu prawie co dzień wizyty różnego gatunku filutów... ~-
11 II,4 | zaś pamięta każdy szczegół wizyty starego chemika. ~Jeżeli
12 II,4 | rozmowie Wokulski wyłożył cel wizyty, napisał nazwisko Stawskiego
13 II,8 | wyciągałaby mnie na spacery, wizyty, teatry... Dalibóg, nie
14 II,11| kamizelkę... Oj, czy z naszej wizyty nie miałoby nic być?..~Stach
15 II,12| albo u siebie przyjmowała wizyty.~W parę dni po odwiedzinach
16 II,13| Szlangbauma, już składają mu wizyty. Nie wiedzą, biedaki! że
17 II,13| Izabeli były potrzebne moje wizyty.~- A jeżeli są potrzebne?~-
18 II,14| ze swoją małżonką złożył wizyty rozmaitym osobom z towarzystwa,
19 II,14| Wokulskiemu... Tak, panie. Złożę wizyty wszystkim moim przyjaciołom
20 II,17| zdecydować o losach spółki, wizyty u Wokulskiego stały się
21 II,19| na co go stać...~Od tej wizyty doktora pan Ignacy sam zaczął
|