Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Boleslaw Prus
Lalka

IntraText - Concordances

(Hapax - words occurring once)


1-biedn | biedu-chodn | chodz-defek | defil-ducho | duchy-flasz | flegm-guwer | guzam-kacpr | kadz-kondy | kones-laja | lajda-marne | marni-mular | mulni-naraz | narko-nieum | nieur-odbie | odbij-ogrod | ogrom-ozeni | ozieb-plamk | plane-pojed | pojel-posta | poste-prusa | prusk-przyc | przyd-rejen | rejes-rozwi | rozwo-sklon | skner-spraw | sprez-szale | szalo-tlumi | tlumo-uklad | uklon-utysk | utytu-witaj | wital-wycze | wyczy-wyrob | wyrok-zacof | zacyt-zapra | zapre-zbomb | zboza-zmruz | zmusi-zzyma

      Tom,  Rozdzial
18071 I,19| fotelu. ~Ale Mraczewski zmusił go do siedzenia. ~- Przepra... ~- 18072 II,10| wyniosły się nareszcie i nadto zmusiły małżonków Wirskich do wyjścia 18073 II,7 | oszukuje męża... Nieraz zmusza do tego obawa skandalu, 18074 II,13| Czy w końcu godziło się zmuszać go, ażeby szukał znajomości 18075 I,17| nie chcąc być niegrzecznym zmuszał się do uśmiechu. A nareszcie, 18076 II,11| zajmowania których sami ich zmuszamy, pchamy ich, błagamy, aby 18077 II,17| tego, że kobieta może być zmuszoną do sprzedania się?... - 18078 II,14| Dla dopięcia tego celu zmuszony jestem prosić panią o gościnność. 18079 II,17| wszystko pierwszy deszcz zmyje.~Ale, ale... Zapomniałam 18080 I,10| nami na tułactwo, chciałbyś zmykać do nieba?... Ej! Katz, węgierska 18081 II,17| lat nie mogę się doprosić, zmykam za granicę i na serio biorę 18082 II,19| Tak wam powiedział, ażeby zmylić ślady. Ale sam się złapał, 18083 II,17| cnoty, na to już brakuje mi zmysłu.~- Więc rzeczy, których 18084 I,14| łazienkowskiego parku prezesowa ze znaczącym uśmiechem rzekła do panny 18085 II,16| awanturami.~Cóż więc ja dziś znaczę w sklepie przy takim smoku? 18086 I,18| o czym świadczy srebrny znaczek przypięty do klapy bardzo 18087 I,10| wieczór zastanawiałem się nad znaczeniem owej podróży czy zsyłki.~ 18088 I,18| również we frak ze srebrnym znaczkiem) wywołuje go z sali; w minutę 18089 I,5 | zrobić dobrego rozporządzając znacznym majątkiem.~- Ależ, ciociu, 18090 II,16| niedługo nic już nie będzie znaczył w sklepie, do niczego nie 18091 I,14| musi wygrać...>>? Albo co znaczyła jego odpowiedź: <<wygram, 18092 II,19| bronić?...~- Ale cóż by to znaczyło?...~- Nic. Widocznie Szlangbaum 18093 I,10| którego dnia naszej wędrówki, znaIeźliśmy w pustej okolicy kilka chat, 18094 II,17| Przecież kuzyni, i jeszcze znający się od dziecka, mogą prowadzić 18095 II,1 | niedołęgą, człowiekiem nie znającym życia, potworem... Nareszcie 18096 II,5 | gustem jak pani Wąsowska może znajdować przyjemność w towarzystwie 18097 II,8 | osamotniony, ja dziś nie znajdowałbym się w tym miejscu. I nie 18098 II,5 | mogę; nie pochodzi stąd. Tu znajdowałem tylko upokorzenie, zawiść 18099 I,8 | na Mraczewskiego, który znajdując się z tyłu damy krzywił 18100 II,3 | troskliwości o wszystko przedmioty znajdujące się w Paryżu przynoszą wielorakie 18101 I,12| zawędrował do istoty znajdującej się poza rajtszulą.~Tymczasem 18102 II,10| towar wybrakowany i nie znajdujący nabywców, możemy oddać za 18103 II,16| jestem w grubym błędzie, albo znajdujemy: się w przededniu nadzwyczajnych 18104 I,11| razy zdradzony... Potem znajdujesz nową kobietę, doskonalszą 18105 I,19| zmienionym głosem. - Czyliż znajdziecie sługę... nie... psa... wierniejszego 18106 II,3 | statkach. ~- Bądź spokojny. Znajdziem tu inżynierów kolejowych 18107 II,2 | tej damy były mi gdzieś znajome. ~Tymczasem rządca zapiął 18108 II,3 | Niech pan będzie ostrożny ze znajomościami w Paryżu. ~Wokulski machinalnie 18109 I,13| tu paręset cyfr o trzech znakach dziesiętnych i wyobraź sobie, 18110 II,10| nawoływać mnie rozpaczliwymi znakami.~- Jezus! Maria!... - rzekła - 18111 II,3 | nic dla cywilizacji. Ci znakomici ludzie, jakich tu spotykam, 18112 II,1 | Garibaldim i im podobnych znakomitościach. A jak on umiał podnosić 18113 II,13| Z pewnością - mówił - znakomitszym jest ten skrzypek, który 18114 I,10| starego subiekta wobec głosu znakomitych publicystów, którzy dowodzą, 18115 II,15| nowej planetoidy, której znalazca również kłopotał się o danie 18116 I,11| ciotecznym stryjem, nie znałbym do dziś dnia, gdyby nie 18117 II,15| przeczytawszy w gazetach o znalezieniu nowej planetoidy, której 18118 II,11| Lisiecki czy Zięba?... Ci nie znaleźliby kredytu, a znalazłszy, może 18119 II,10| szczególniej o kradzież i oszustwo. Znaleźliśmy nawet miejsce dla poczciwej 18120 I,19| milionerów i filantropów, gdyby znano wszystkie ich sekreta... ~- 18121 II,2 | najuczciwszy lokator musi się znarowić. Pomimo to mamy kilku bardzo 18122 I,8 | odpowiedział doktór.~- Znawcy mówią, że pierwsza miłość 18123 II,6 | zimne serca. Nasz przykład zniechęcił ich do sentymentalizmu, 18124 II,17| droga Kaziu! Jestem tak zniechęcona do wszystkiego i tak jeszcze 18125 II,17| teraz mówiono, że całkiem zniedołężniał.~Ci już nie prosili go, 18126 II,15| Ależ on może spojrzeć!... Znienawidzę cię...~- Będziesz szaleć 18127 II,17| baron miał prawo odepchnąć i zniesławić kobietę?...~- Która go oszukała?... 18128 I,16| umyślnie w karty do ojca" - "znieważył mnie", a potem: "kocha mnie" - " 18129 I,11| fortec, armii, granic... Znikają narody, lecz za to w nadziemskich 18130 I,3 | dziesiątej wieczorem gdzieś znikał.~W tym otoczeniu upłynęło 18131 I,10| coraz to jakieś pisemka, a znikali ludzie. Nieraz i ja myślałem: 18132 II,8 | potem skręcił za stawem, znikł za pagórkiem, znowu ukazał 18133 II,4 | To mój człowiek!..." Ale znikłeś mi pan z oczu po wyjściu 18134 II,3 | troje... Potem całkiem zniknęli ludzie mówiący po polsku 18135 II,8 | Starski, ale całe towarzystwo zniknęło mu sprzed oczu. ~Pamiętał, 18136 I,4 | zapadła, ale jednocześnie zniknęły mi z oczu brzegi. Byłem 18137 II,4 | odczynników chemicznych... Prędzej zniknie, aniżeli zdradzi mój sekret... 18138 I,8 | wszczął pod słońcem?...~Znikomość - jego dzieła gońcem,~A 18139 I,17| szczęście istot drobnych i znikomych. ~Wiatr zaledwie dyszał, 18140 II,15| ludzi, ale uczuł, że nie zniósłby ich widoku. Już samo nawet 18141 I,18| najpiękniejszymi kwiatami szerzył zniszczenie. ~- Czy ja wiem, podobno 18142 I,13| Błogi uśmiech zaigrał na zniszczonej twarzy barona i - zasnął 18143 I,12| wydawał się jeszcze bardziej zniszczonym i onieśmielonym aniżeli 18144 II,19| go zniszczyć, jak Ochocki zniszczył grecką gramatykę, kiedy 18145 II,1 | leje się potokami i (byle żniwa skończyć) wojna buchnie 18146 II,12| ale nawet ma obowiązek zniżać komorne) poczuła dla Wokulskiego 18147 II,3 | podnosi się ku niebu, dachy zniżają się ku ziemi i wszystko 18148 II,8 | przy kim zechce. I nie zniżę się do zazdrości, która 18149 I,5 | Lecz gdy i tu zauważył zniżenie się uczuciowej temperatury, 18150 II,13| najmniej o pięć procent zniży im dochody... Najmądrzejszy 18151 II,19| były liche, choć zarazem zniżyła się trochę ich cena; subiekci 18152 II,4 | spodliliby mnie tak, że może zniżyłbym się do zazdrości o podobne 18153 II,16| Spóźnia się do sklepu, znosi jakieś książeczki, chodzi 18154 II,3 | któremu ja urządzałem klakę i znosiłem mu do teatru prezenta... 18155 II,14| rozpustników, ateuszów, którzy znoszą trupie główki.~Po każdej 18156 II,8 | każda... Musiałaby pierwej znudzić się miłostkami, a następnie 18157 I,16| się, że mnie to w końcu znudziło... ~- Naturalnie - wtrącił 18158 II,8 | Wąsowska - bo mnie te rydze znudziły i czas na obiad.~Kilka dni 18159 II,3 | wiorst długości), która znudziwszy się w Lasku Vincennes poszła 18160 I,12| kryminalną, a reszta - bardzo znudzone.~Stary lokaj z siwymi wąsami 18161 I,18| który ma powierzchowność znudzonego nauczyciela języków starożytnych. 18162 I,10| zapadł, wściekle byliśmy znużeni, ale dobry ogień i butelka 18163 II,13| mniejsze wąsiki i ten sam wyraz znużenia, jaki cechuje ludzi posiadających 18164 I,13| pobladł, potem chciał oprzeć znużone oczy na jakimś obojętnym 18165 II,11| utrzymania równowagi. Bo zobaczcie tylko, panowie, co się dzieje 18166 I,8 | którymi los prowadził go do zobaczenia panny Izabeli.~Od tej pory 18167 II,3 | połowa Warszawy biegła na zobaczenie jakiegoś wypadku; ulica 18168 I,3 | sługi, MacMahona i Ducrota.~Zobaczycie, co jeszcze zrobi Napoleonek 18169 II,10| dzikusów walić nietrudno; lecz zobaczyłbym ja cię, panie Roberts, jak 18170 II,13| zetknąć się w czasie powrotu. Zobaczyli się więc dopiero po kilku 18171 II,15| czytać w duszy człowieka, zobaczylibyśmy, kto z nas lepszy: ja czy 18172 II,3 | śpi i że ten dziwny stan zobojętnienia opuści go w Paryżu. ~"Paryż!... 18173 I,19| przywiązać go, a nawet... zobowiązać... ~Panna Izabela zarumieniła 18174 II,19| od zmarłego; rejenta zaś zobowiązał do nieogłaszania aktu przed 18175 II,7 | komiczną powagą. ~- Czy zobowiązaliście się nigdy nie kłócić? - 18176 II,2 | zdawać kilkanaście egzaminów, zobowiązało się tym samym, że mi da 18177 II,17| pozwoliliby nie dotrzymywać zobowiązań?~Pani Wąsowska przypatrywała 18178 II,4 | rzekł głośno - chcę pisać zobowiązanie nieuregulowawszy moich interesów..."~" 18179 II,4 | gdzieś zginął. ~"Do śmierci zobowiążesz mnie - mówił Rzecki - jeżeli 18180 II,17| ma duszę, a miał zaledwie żołądek... Pan jej nie znałeś, pan 18181 I,6 | czyta najnowszą powieść Zoli: Une page d'amour. Czyta 18182 II,8 | Na krzakach leszczyny już żółkną liście, z sosen zwiesza 18183 II,3 | na lewo ciągnęły się już żółknące kępy drzew jak ogrody; w 18184 I,10| taki człowiek jak on, taka żołnierska natura, żeby kojarzył się 18185 I,10| tęsknotach tułaczki, niewygodach żołnierskiego życia albo o bitwach. W 18186 I,3 | Ojciec mój był za młodu żołnierzem, a na starość woźnym w Komisji 18187 II,9 | nie trzeba go pokazywać żołnierzom, którzy przyjmowali udział 18188 I,13| wychylił się i przez mgłę żółtawego kurzu, który gęsto osiadał 18189 I,8 | człowieka..."~W tej chwili żółtawy, za wczesny motyl przeleciał 18190 I,13| Dżokej podniósł dwa palce do żółto-niebieskiej czapki, a wyjąwszy drugą 18191 II,4 | psimi głowami, sokoły w żółwich skorupach, co zresztą już 18192 II,19| zebrał manatki po dwu swoich żonach i przyjechał na wieś do 18193 I,5 | jeszcze damy zamężne i panowie żonaci w charakterze gospodarzy 18194 II,11| ścigał z młodymi. Ale, panie, żonaty człowiek to kaleka: kobiety 18195 I,10| jej dziecinę. Ale i taka żoneczka niewiele zostawiłaby mu 18196 II,2 | Ta pani bałamuci mężów żonom cnotliwym, a tak strasznie 18197 II,4 | po kilka lat, zajmuję się zoologią i specjalnie badam gatunek 18198 II,17| dlaczego nie podjąłeś się zorganizować pracowni technologicznej?~- 18199 I,10| galanterii zagranicznej, on zorganizował całą administrację. Ale 18200 I,6 | człowiek. Przy jego pomocy zorganizuję nasze mieszczaństwo, stworzę 18201 II,9 | panią Stawską?... Że też nie zorientowałem się i bez potrzeby zrobiłem 18202 II,19| wystarczyły panu Ignacemu do zorientowania się, że w sklepie zaszły 18203 II,3 | pomyślał, że chyba nigdy nie zorientuje się w tym mieście. ~"Wystawa... 18204 I,16| przypomniały się cudowne falowania zorzy północnej i owe dziwne melodie, 18205 II,10| klawisz mówiąc:~- Cicho, Zosiu, cicho... Nie graj, bo babcię 18206 II,3 | nieudolny w ciągu kilku lat, a zostają tylko najsilniejsi i najzdolniejsi. 18207 I,6 | a czuję, że na starość zostałabym demokratką."~ ~Panna Florentyna 18208 I,9 | odpoczynek!... Umarł... A nie zostałaż ci jaka po nim pamiątka?~- 18209 I,8 | może z galanteryjnego kupca zostałby na dobre uczonym przyrodnikiem, 18210 II,19| Inaczej za pięć, sześć lat zostałbym kompletnym niedołęgą... 18211 I,19| zdystansowany, jeżeli już nie zostałeś. Nigdym do ciebie o tych 18212 I,9 | nie odszukał i na wieki zostalibyśmy razem. Zwyczajnie - szalona 18213 II,15| Ale po cóż ma pan tu zostawać? - zawołała panna Izabela.- 18214 I,2 | subiekci rozchodzili się i zostawał tylko Rzecki. Robił dzienny 18215 I,2 | drugiej; potem obaj z Rzeckim zostawali w sklepie, a Lisiecki i 18216 II,14| nawet moje... moje starania zostawiała bez odpowiedzi. A ponieważ, 18217 I,9 | podważali skorupę ziemską i zostawiali ślady tych ruchów w formie 18218 II,17| skierowany... Żegnam pana. Więc zostawiasz nas na pastwę starozakonnym?...~- 18219 II,17| Adieu!~Siadła do powozu i zostawiła Wokulskiego na ogrodowej 18220 I,10| i taka żoneczka niewiele zostawiłaby mu chwil wolnych.~Już ułożyłem 18221 II,6 | gdyby mu nie wystarczyło? ~- Zostawiłabym go w spokoju i odeszłabym. ~ 18222 I,10| ona także, ale pierwej. Zostawili ci trochę gratów i parę 18223 II,11| gości w sklepie) ni stąd, ni zowąd przychodzi do mnie kto?... 18224 I,11| Za ileż to?..."~Nie mógł zrachować, ile godzin upłynie od trzeciej 18225 I,8 | taka rzecz jest chora albo zraniona, że skarży się: " Patrz, 18226 II,17| Czuł jednak, że w jego zranionej duszy, jak w świeżo zaoranym 18227 II,12| się nad sercem tak głęboko zranionym, a tak cichym w swojej boleści?"~ 18228 I,8 | jednym tylko przywilejem: zrastania się, jeżeli cię rozdepcze 18229 I,18| Największy jego interes jest nie zrażać Suzina, który pomógł mu 18230 I,11| jednak robią mnie śmiesznym i zrażają do mnie najbliższych. Spojrzyj 18231 I,4 | nawet za sentymentalne. Zraziły mnie dopiero twoje krótkie 18232 II,11| Maleskiemu. Ale baba jest już tak zrażona do procesów, że tylko zwymyślała 18233 I,1 | wówczas podawał mi piwo, zrazy nelsońskie...~- I z tej 18234 II,6 | Kazio na rachunek posagu zrealizował nowy weksel u pachciarza, 18235 I,11| Meliton wpadała do sklepu i zrealizowawszy sobie wynagrodzenie w formie 18236 II,6 | odpowiedziała mu prezesowa głaszcząc źrebaka, który kładł głowę na jej 18237 II,6 | bowiem nagle wybiegło spore źrebię i rzuciło się na prezesową 18238 II,6 | przyzwyczajać do takich pieszczot źrebięta, z których później wyrastają 18239 II,11| dają roboty, bo jest bardzo zręczna i tania. Łzami się nieraz 18240 I,12| amazonce jeździła śmiało i zręcznie, co Wokulskiemu nasunęło 18241 II,4 | nie sądzisz pan, że ktoś zręczniej może magnetyzować... ~Palmieri 18242 II,4 | wiedza, nawet piękność i zręczność, a nawet choćby szczere 18243 II,6 | większą elegancją aniżeli zręcznością podsadził narzeczoną i sam 18244 I,10| wszystkiemu, co mówią, i za pomocą zręcznych pytań przekonałem się, - 18245 II,8 | pozwalają bałamucić się zręcznym intrygantom... ~- O, pozwalają. ~ 18246 I,18| Włochów, ale jeszcze miał zreflektować Stacha mniej więcej tymi 18247 II,13| zostanę ~- Ależ, Helenko!... - zreflektowała matka. - Pomyśl, na co 18248 I,13| został uczonym i miał nam zreformować handel zagraniczny. Panie... 18249 II,9 | Nieszczęsny człowieku! Jeszcze nie zrehabilitowałeś się ze swych dawniejszych 18250 I,10| niedawno uciekł z seminarium. - Zrejterowaliśmy, bo Szwabów było więcej, 18251 I,12| jesteś, nie nudź mnie... Każ zreperować, choć nie wiem co...~- Bo 18252 II,19| ukradłem?... Niech mnie pan zrewiduje...~- Ale co pan tu robisz? - 18253 II,16| nieśmiertelną chwałą jak jego dziad. Zróbcie go więc waszym cesarzem 18254 II,17| Żydzi chederowi, a z tobą zrobiliby uniwersyteccy.~- Czy to 18255 I,9 | ten jego majątek, jakoby zrobiony w Bułgarii...~- Naturalnie. 18256 I,9 | dozgonną wdzięcznością. Zrobiszże to?~- Zrobię.~To dobrze, 18257 I,8 | Bulwar tutaj, kanały i woda źródlana na górze i - można by ocalić 18258 II,1 | Nagle (nie wiem nawet skąd) zrodziło się we mnie podejrzenie, 18259 II,17| znowu przebiegają fale, lecz zrodzone już w innych punktach, wywołane 18260 I,9 | Iepszą i czystszą.~Na ulicy zrównał się z nią i zapytał:~- Dokąd 18261 I,10| na lewo. W mały kwadrans zrównały się z nami, przez drugi 18262 I,16| sumieniu żądając czegoś, co by zrównoważyło pańską...uprzejmość... Wokulski 18263 I,10| podoficer, młody blondynek.~Już zrównywaliśmy się z walczącą kolumną i 18264 I,12| sprzedał klacz, a baronowa- zrozpaczona, gdyby klacz wygrawszy, 18265 II,10| śmierci...~Cofnąłem się od zrozpaczonej staruszki i podszedłem do 18266 I,6 | wsparcie. Ale dziś - tylko zrozumiałam lepiej słowa Zbawcy: "Komu 18267 II,10| będzie się wstydzić...~Nagle zrozumiawszy, o co chodzi, wybuchnęła 18268 II,17| bo jedni nigdy ich nie zrozumieją, a inni nic uwierzą bez 18269 I,11| wybornymi.~- Tylko żebyśmy zrozumieli wszyscy - mruknął ktoś w 18270 I,18| Jutro - mówił do siebie - zrozumiem ostatecznie, co się święci. 18271 II,17| sprzedaje się z nędzy. Ale na zrozumienie tej duchowej prostytucji, 18272 I,8 | drobiazgi, kiedy kraj jest zrujnowany?... Czy nie wstyd kupować 18273 II,4 | stopniach kamiennych dość zrujnowanych.~Ponieważ furtka już zamknęła 18274 I,13| zhańbionym i niehonorowym aniżeli zrywać się tak wcześnie. Dopiero 18275 I,2 | uległymi jego woli, więc zrywał się nagle, wyskakiwał na 18276 I,5 | przez wspomnienia. Wtedy zrywała się z łóżka i odziana w 18277 II,4 | i Wokulski przeczytał:~"Zrywam się, biegnę, składam na 18278 II,17| ich referatu.~- I nawet zrywasz pan z miłością?... - zapytała 18279 II,19| zaczepiać tych kwestyj.~Ale los zrządził inaczej.~W końcu października 18280 II,12| bezgraniczna ufność, nawet zrzeczenie się wszelkiej osobistości 18281 I,15| Wokulskiemu przypominał zgryźliwe zrzędzenie doktora Szumana - gdyby 18282 II,17| Wąsowska - mężczyźni nie zrzekną się dobrowolnie swoich dzikich 18283 I,17| rozprawy, tylko porwał za łeb i zrzucił ze schodów. Wyobraź pan 18284 II,6 | ciągu dwu godzin sześć razy zsiadałem z konia, a pięciu minut 18285 II,8 | wieczny... ~Wjechawszy do lasu zsiadł z konia i prowadził go za 18286 II,6 | Wokulski zeskoczył z konia. ~- Zsiądzie pani? - zapytał. ~- Ani 18287 I,12| w każdej chwili usiłował zsiąść z konia i już do końca życia 18288 I,16| głowę; panna Florentyna zsiniała, panna Izabela patrzyła 18289 I,5 | zapłakana usnęła, nieśmiertelny zstąpił ze swego piedestału i przyszedł 18290 I,5 | wyżyn szczęśliwego Olimpu zstąpiła do beznadziejnej otchłani 18291 II,3 | wjeżdżał windą na Trocadero, zstępował do ścieków paryskich i do 18292 I,7 | do rachunków i bez błędu zsumował dwie duże kolumny cyfr. 18293 I,7 | innych pudełek - stanowczo zsuną się z rączek...~- Geniusz! - 18294 I,10| jego miejsce. Pod Lublinem zsunęła mi się na plecy ciężka paka; 18295 I,11| rozrzucone włosy, nieco zsunięty krawat, u kamizelki guzik 18296 I,10| znaczeniem owej podróży czy zsyłki.~Lecz gdy po trzech tygodniach 18297 II,4 | podszywali się pod jakieś zubożałe rody szlachetne. ~Nikt nie 18298 I,17| myślał - ale ratować takich zuchów - żadna zasługa... Aha!..." 18299 I,15| konwiami, a powożony przez zuchowatą babę w granatowym kaftanie 18300 I,13| Krzeszowskiego. Ach, nędzny zuchwalec!... on śmiał w taki sposób 18301 II,11| zatrzasnął drzwi pod nosem zuchwałemu famulusowi.~"Aha! - myślę - 18302 I,9 | panna Florentyna.~- Ależ to zuchwalstwo... Ależ to niesłychane... 18303 II,12| coraz mocniej dziwił się zuchwalstwu dorobkiewicza.~Traf zdarzył, 18304 II,19| oczach padła pod oszczepem zulusa. Rozmyślania zaś o Wokulskim 18305 I,3 | potrzebuje się cynamon? Do zupe, do legumine potrzebuje 18306 II,1 | jęknęła biedna wdowa. - Ma pan zupełną rację, bywają większe nieszczęścia. 18307 I,15| pragnienie śmierci, ale tak zupełnej, żeby nawet resztki jego 18308 I,15| małżeństwem. Trzeba więc być zupełnym wariatem, ażeby nawet przy 18309 I,5 | a nawet te same potrawy: zupy z wodorostów Oceanu Spokojnego, 18310 I,15| zręczny - jakby uciekł z żurnala krawców. ~Zawiązał Wokulskiemu 18311 II,17| umknę stąd, chociażby do Zurychu.~- A do Geista nie pojechałbyś 18312 I,3 | pan Domański wraz z ciotką Zuzanną zebrali się na radę: co 18313 II,19| pogodziłby się z otoczeniem i zużyłby energię w tych kierunkach, 18314 II,4 | utopiłem w moich badaniach, zużyłem kilkunastu ludzi; dziś zaś 18315 I,10| mojżeszowego wyznania, dziś zwą ich Żydami. Zaś ci, którzy 18316 II,10| służącej w domu, której by nie zwabiali do siebie... Ach, Boże!... - 18317 I,3 | odstręczyć publiczność, zwabił do sklepu i przez tydzień 18318 II,17| spacerował z panną Izabelą. Wtem zwabione przez kogoś łabędzie rozpuściły 18319 I,7 | panie, Żydzi - dodał - jak zwąchają jego projekta, dadzą mu 18320 II,3 | nieskończone szeregi drzew zwalają się na niego i że on sam 18321 II,17| dzięki którym można było zwalczać nieprzyjaciół, przenosić 18322 II,17| rodziny wytoczy proces o zwalenie testamentu. Naturalnie, 18323 II,19| spółczyna, którą zatożył, zwaliła mu na łeb tylko pretensje 18324 II,3 | wyraźna. ~Tak rozważając zwalnia kroku i zaczyna nie ustępować 18325 I,17| uwagi przechodniów? Wtedy zwalniał kroku i czuł, że niecierpliwość 18326 I,4 | noc. Wtedy spoza krzaków, zwalonych pni i rozpadlin wychodziły 18327 II,1 | się dożywotnimi galerami, zwanymi małżeństwem. Biada jednak 18328 II,17| że babka przed śmiercią zwariowała... Taki to on! Odpoczął 18329 I,10| tak dla panny Łęckiej...~-Zwariowałeś pan!... Co dla panny Łęckiej?..~- 18330 I,3 | bo nawet nie wiem...~- Zwariowaliście, pijaki! - krzyknęła ciotka 18331 II,11| nieraz myślałem w chwilach zwątpienia; lecz proces pani Stawskiej 18332 II,19| ramionach i duszności, ale nie zważał na to...~"Pojadę na kurację 18333 II,2 | w Aleje Jerozolimskie na zwiady. ~Przed wyjściem pytam Klejna, 18334 II,13| tym kraju, ale ponieważ związał losy swoje z panną Łęcką, 18335 II,2 | i... ten, ten...Wokulski związaliście się z nią?... Ha!... zaczekam 18336 II,13| Jeszcze nie jesteś z nim związana...~- Ach, tak!... już pojmuję... - 18337 II,6 | zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie..." Pan może nie 18338 I,13| szczegółów. Już od tygodnia kupcy związani ze mną mają kwaśne miny, 18339 I,11| informacyj o rodzinie Łęckich i związanych z nimi osobach wyższego 18340 I,7 | nawet meches.~- Wokulski zwiąże się ze szlachtą - odpowiedział 18341 II,6 | gdyż Pismo święte uczy: "Co zwiążecie na ziemi, będzie związane 18342 II,4 | Siuzę, my musimy pogadać o związkach wodoru, jeżeli jesteś pan 18343 II,17| zabite szczęście, jeden zwichnięty umysł, a może i człowieka, 18344 II,17| zbałamuciwszy kogoś rzucał jak zwiędły bukiet...~- Nieuczciwie! - 18345 II,3 | elegancka i przystojna pragnie zwiedzać z panem Paryż na wspólny 18346 I,5 | Pewnego dnia, we Francji, zwiedzała fabrykę żelazną. Zjeżdżając 18347 II,3 | czasu na najnieporządniejsze zwiedzanie miasta. Wybierał jakąś miejscowość 18348 II,17| czytania, tym razem podróży. Zwiedził Stany Zjednoczone, Chiny, 18349 II,3 | palcami po stole - za dużo zwiedziłem świata, ażebym miał troszczyć 18350 II,3 | omnibusów i ludzi pieszych zwiększa się w zastraszający sposób. 18351 II,15| ogromne dochody, a tym samym zwiększała majątek, który chciał ofiarować 18352 I,13| w półkole, które ciągle zwiększało się dopływającymi gromadami.~ 18353 II,17| jeden, który by wpłynął na zwiększenie dywidend, a drugi, który 18354 II,17| zmniejszy wasze procenta, a zwiększy moje dochody... - pochwycił 18355 I,4 | sklepie jest nieźle, trochę zwiększyły nam się obroty. W styczniu 18356 I,16| czym jest nazwa?:.. To, co zwiemy różą, pod inną nazwą również 18357 II,13| huku broni palnej, nawet zwierciadła; a my, niby to ucywilizowani, 18358 II,6 | pogłaskał go, co okrutnego zwierza wprawiło w taki humor, że 18359 II,1 | zresztą nie mam z czego zwierzać się nawet przed tobą. Jakim 18360 II,12| a później wszyscy trzej zwierzali się przed sobą ze swoich 18361 I,6 | ciekawością i łakomstwem głodnych zwierzątek, a ten kupiec - tak samo 18362 II,17| człowieczym gatunku cechy mocno zwierzęce: on sam, Geist i Szuman. 18363 II,17| naśladować pod względem owej zwierzęcości, to niby czymże będą lepsze 18364 II,4 | odkryłem kilkadziesiąt typów zwierzęcych począwszy od ostrygi i glisty, 18365 II,12| kochać. ~Pod wpływem tych zwierzeń pani Stawska szczuplała, 18366 II,1 | w taki sposób traktujesz zwierzenie się przed przyjacielem? ~- 18367 II,12| miała się nawet przed kim zwierzyć, pani Stawska nie spostrzegła 18368 II,7 | siebie.~Tymczasem prezesowa zwierzyła się przed bawiącą u niej 18369 I,6 | mnie sieciami jak myśliwiec zwierzynę. To już nie smutny wielbiciel, 18370 I,19| tysięcy. ~Panna Izabela zwiesiła głowę i cicho przebierając 18371 II,8 | już żółkną liście, z sosen zwiesza się smutek, jak sieci pajęcze. 18372 II,8 | jeszcze kilkanaście kroków pod zwieszającymi się gałęźmi i nagle - opanowała 18373 I,3 | której niebieski kutasik zwieszał mu się nad okiem. Czasem 18374 I,2 | kratą, na której szczeblach zwieszała się być może ćwierćwiekowa 18375 II,8 | gdzie ze szczytów i okien zwieszały się bujne zielska; na drugim 18376 I,8 | Wszystkie te indywidua zwietrzyły obcego człowieka; nawet 18377 I,11| przyznającą mu jasność i zwięzłość. Był to znakomity adwokat, 18378 I,11| właściwą mu jasnością i zwięzłością.~Wokulski spojrzał na osobę 18379 I,6 | ich rękach stalowe szyny zwijają się jak wstążki. To straszni 18380 I,3 | wbiegał na drabinkę, znowu zwijał, robiąc to wszystko z żałosną 18381 I,10| majątek, że mógłby sklep zwinąć: po co zaś rozszerzył . 18382 I,3 | wierzchu głowy do podłogi.~Zwinąłem się w kłębek z bólu, lecz 18383 I,19| Podniosła się od stołu, zwinęła list i podniosła rękę, jakby 18384 II,1 | za kanonada piorunów... Zwinięty w kłębek Ir odszczekuje 18385 I,6 | o tym wie, ale dlaczego zwłóczą?...~"Te kobiety, które zdają 18386 II,8 | kobiety to nas niekiedy zwodzą... ~- Tak, niekiedy. ~- 18387 II,17| jest: nie uznają przywileju zwodzenia...~- Kto zaś odrzuca układy - 18388 II,6 | sama pani miałaby odwagę zwodzić człowieka, który by tak 18389 I,6 | malując na suficie ramę okna i zwoje firanki. Wyglądało to jak 18390 I,11| więcej rubli wydał na akcje.~Zwołać sesję, zachęcić do przedsiębiorstwa 18391 II,8 | takiego krakowiaka? ~- U pana Zwolskiego jest furman, co się nosi 18392 II,8 | w lesie poczęto hukać i zwoływać się, a w parę minut później 18393 I,11| dla siebie, bywał i nawet zwoływał do swego mieszkania rozmaite 18394 I,10| odpuście, do naszych składów zwożą i wywożą towary jak do młyna, 18395 I,8 | głosem - czy wam nie wstyd zwozić tak kosztowne drobiazgi, 18396 II,3 | zdziwieniem, że już coraz mniej zwracają na niego uwagę. Po jednogodzinnym 18397 I,2 | nieśmiałe zachowanie się zwracały powszechną uwagę. Pan Ignacy 18398 I,6 | mojej śmierci nawet bez zwracania pożyczki.~Nie narzucam się, 18399 I,18| odetchnął. Tu przynajmniej nie zwracano na niego uwagi, częścią 18400 II,7 | mu się, że wszystkie oczy zwrócą się na nich i że on musi 18401 I,7 | Mraczewskim. Oboje stali zwróceni do niego profilem; dostrzegł 18402 II,10| raz. On między tysiącem zwróciłby uwagę...~Dziwiłem się w 18403 I,12| tak rześki i wesoły, że zwróciło to uwagę służącego, który 18404 I,3 | Przechodniu, gdy w stronę zwrócisz swoje oko,~Przybliż się 18405 I,10| Spostrzegłszy jednak, że mam na nich zwrócone oko, ile razy przyszli do 18406 I,10| mogłem jechać do Warszawy. Zwrócono mi nawet patent oficerski, 18407 I,19| głową usiadł o kilka kroków, zwrócony bokiem. W odpowiedzi Wokulski 18408 II,19| powtarzaniem jednej i tej samej zwrotki:~- Doprawdy, że trzeba być 18409 II,6 | programie prędkich i częstych zwycięstw, które innym nieszkodzą, 18410 I,19| kobietami odnosić wielkie zwycięstwa, trzeba być w miarę impertynentem 18411 II,10| Rok 1879 zaczął się zwycięstwem Anglików w Afganistanie, 18412 I,14| naprawdę - posąg gladiatora zwycięzcy. ~W tym czasie od panny 18413 I,6 | ruiny zamku.~- Więc jesteśmy zwyciężeni... - szepnęła panna Izabela.~- 18414 II,7 | co chcą, ale Paryż, nawet zwyciężony, nie przestał być stolicą 18415 I,12| że kto chce zdobyć, musi zwyciężyć, zdusić przeciwnika, nie 18416 I,14| ci rzeczywistą przysługę: zwyciężyłaś śmiertelnego wroga.~- Myślę, 18417 I,7 | ponieważ to nie jest w zwyczajach handlowych.~Pomimo tak szorstkich 18418 I,11| składa się z dwu materiałów: zwyczajnego tłumu i klas wybranych. 18419 I,18| licytację!...~Żydzi wbrew swoim zwyczajom usuwają się i patrzą na 18420 II,6 | oduczyć się swoich japońskich zwyczajów. ~- To zwyczaje wszechświatowe - 18421 I,19| dziewiątej pan Tomasz, wbrew zwyczajowi, poszedł spać, a panna Izabela 18422 II,10| dowód, że nie było słychać zwykłego w takich razach mlaśnięcia.~- 18423 I,16| nie łamią form w warunkach zwykłych, ale w niezwykłych stosują 18424 I,10| zły jak diabeł i chciałem zwymyślać przynajmniej Mraczewskiego. 18425 I,10| coś powiedzą (ba! nawet zwymyślają) aniżeli jemu. Ale czy wynalazł 18426 II,2 | rubli. A jeżeli panie nie życzą sobie... ~Rządca posunął 18427 II,4 | apartamentów baronowej, z uśmiechem życząc przyjemnej zabawy. Wokulski 18428 II,17| Przysięgam, że jedynym moim życzeniem w tej chwili jest, ażeby 18429 II,1 | wszyscy jesteśmy bardzo życzliwi. Pan Stanisław chyba nie 18430 I,14| uśmiechnęła się do niego, życzliwiej spojrzała albo po jakiejś 18431 II,14| otrzepując spodnie. - Jedno życzliwsze słowo, jeden cieplejszy 18432 I,14| Panna Izabela jednak nie życzyła sobie nawet poufałej życzliwości.~" 18433 I,12| przy swoich stosunkach może życzyłby sobie posiadać podobnego 18434 I,3 | Beaconsfielda, który niedawno był Żydkiem.~Już widać zapomniano, że 18435 I,18| coś wykłada wycieńczonemu Żydkowi, któremu coraz więcej baranieją 18436 I,19| mruczeli bardzo zmieszani Żydkowie. ~Pan Tomasz przywitał Wokulskiego 18437 II,1 | skończył robotę i usiadł na zydlu. - Ach!... - machnął ręką. - 18438 II,16| dziś chełpi się ze swego żydostwa. Dawniej nawet wierzył w 18439 II,16| przestanie chełpić się swoim żydostwem, i Klejn nie będzie im groził.~ 18440 I,10| tylko bardzo podobne do Żydówek.~Udawałem, że wierzę wszystkiemu, 18441 II,11| ale każdy da pieniądze Żydowi, aby on go kupił i... płacił 18442 I,10| zastąpiła nam drogę jakaś Żydówka z tłumokiem i poczęła krzykliwie 18443 II,11| do czynienia z czterema Żydówkami aniżeli z jedną wielką damą. 18444 II,11| wielką damą. Choć teraz i Żydówki psują się: gdy która zbogaci 18445 II,13| na jego miejsce?~- Nasz, żydowski...~Rzecki podskoczył 18446 II,13| umysłach, które wyszły z masy żydowskiej, ale wzbiły się do szczytów 18447 II,8 | drukowanymi; niemieckimi, żydowskimi... Przecie ja tu, nie chwaląc 18448 II,17| posiedzeniach gotowi rozmawiać po żydowsku... Nieszczęsny kraj! nieszczęsny 18449 II,17| To już z wyboru panów.~- Żydowszczyzna w naszej spółce!... - westchnął 18450 I,13| bążur, jendi... I nie po żydowszku, i nie po nijakiemu, więc 18451 I,10| dodał:~- Jak te kanalie Żydy cisną się na Krakowskie 18452 II,17| mnie chcą zrobić... Ach, te Żydziaki !... zawsze szelmy, w chałatach 18453 II,17| i całej zgrai parszywych Żydziaków. Tymczasem gdybyś został, 18454 I,10| kosztowności?... Pierścionków, zygarków, branzeletów?... Jak zdrowia 18455 I,15| pomniki. Z jednej strony król Zygmunt, stojący na olbrzymiej świecy, 18456 I,8 | tłum między Kopernikiem i Zygmuntem wyglądał jak stado ptaków, 18457 II,17| człowieka, przez kilkanaście lat żyjącego w sferze poezji - tak jak 18458 II,4 | Tu przynajmniej mam naród żyjący wszystkimi zdolnościami, 18459 I,9 | jesteś mi tak nie znany... Żyjeż on jeszcze?...~- Umarł przed 18460 I,3 | porysowaną niebieskimi żyłami, każdy mówił:~- Gut Morgen, 18461 I,1 | jaką uczciwą panienką i żyłby w dostatkach; bo co to, 18462 I,19| i tylko sieć czerwonych żyłek na oczach świadczyła jeszcze 18463 I,13| mnie?... Od dzieciństwa żyłem jak ptak spętany: w służbach, 18464 I,6 | takie szare, że złotawe żyłki na nim tak wąskie... 18465 I,6 | dobroczynność, i ten, który zyskał duży majątek, jedną osobą, 18466 II,13| rautów, a panna Izabela zyskała przydomek okrutnej. Kiedy 18467 II,17| pieniędzy na proces, gdyż zyskałaby na tym i jego żona. Ale 18468 I,15| wyścigach lub pojedynkach?..."~"Zyskałeś większą szansę - objaśnił 18469 I,19| moje klęski, ale jeszcze zyskaliście dwadzieścia tysięcy rubli 18470 II,4 | sumiennie dzielili się ze mną zyskami. Ale od czasu gdym odkrył 18471 II,17| sprzedałem się, tylko nie dla zyskania majątku, ale z nędzy...~- 18472 I,19| ważniejszy obowiązek aniżeli zyskanie pięćdziesięciu tysięcy?... - 18473 II,4 | na czym, mówię tobie, nie zyskasz rozbitej kopiejki, a możesz 18474 II,4 | ale kto ma miliony, musi zyskiwać miliony. Rubel, Stanisławie 18475 II,17| handlu, spółek i wszystkich zysków, że dziwił się samemu sobie: 18476 II,16| nie ma właściwego sobie żywiołu...~Bodaj czy ja nie stałem 18477 II,3 | Hale Centralne dostarczają żywności, tysiące fabryk - odzieży 18478 I,8 | Drzemiący, ciężkich trosk żywota~I duch się ich już nie szamota~ 18479 I,6 | że razi ich każdy objaw żywotności, każdy mój śmielszy krok - 18480 II,5 | kobieta! - mówił baron z coraz żywszą gestykulacją. Kiedym , 18481 I,19| nazwiskiem nie wolno zdradzać żywszych uczuć, nawet wobec bankructwa. 18482 I,5 | pełna łagodnego światła, żywych kwiatów i woni. Nie istniały 18483 II,13| krakowianinowi, występowała w żywym obrazie w roli anioła litości 18484 II,17| ukazała mu się teraz gromada zziajanych wilków uganiających się 18485 I,10| się nie bał, że mi dzieci zżydzieją, jednej chwili uciekłbym 18486 II,18| zostaną tylko Żydzi, a reszta zżydzieje.~Lisiecki zawsze był gorączka.~ 18487 II,11| wstyd powiedzieć!... - zżymał się doktór.~Uderzył się


1-biedn | biedu-chodn | chodz-defek | defil-ducho | duchy-flasz | flegm-guwer | guzam-kacpr | kadz-kondy | kones-laja | lajda-marne | marni-mular | mulni-naraz | narko-nieum | nieur-odbie | odbij-ogrod | ogrom-ozeni | ozieb-plamk | plane-pojed | pojel-posta | poste-prusa | prusk-przyc | przyd-rejen | rejes-rozwi | rozwo-sklon | skner-spraw | sprez-szale | szalo-tlumi | tlumo-uklad | uklon-utysk | utytu-witaj | wital-wycze | wyczy-wyrob | wyrok-zacof | zacyt-zapra | zapre-zbomb | zboza-zmruz | zmusi-zzyma

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License