1-biedn | biedu-chodn | chodz-defek | defil-ducho | duchy-flasz | flegm-guwer | guzam-kacpr | kadz-kondy | kones-laja | lajda-marne | marni-mular | mulni-naraz | narko-nieum | nieur-odbie | odbij-ogrod | ogrom-ozeni | ozieb-plamk | plane-pojed | pojel-posta | poste-prusa | prusk-przyc | przyd-rejen | rejes-rozwi | rozwo-sklon | skner-spraw | sprez-szale | szalo-tlumi | tlumo-uklad | uklon-utysk | utytu-witaj | wital-wycze | wyczy-wyrob | wyrok-zacof | zacyt-zapra | zapre-zbomb | zboza-zmruz | zmusi-zzyma
Tom, Rozdzial
9530 II,12| rautów, że przed wielkim postem był karnawał, w czasie którego
9531 II,8 | braterstwie ludów, o olbrzymich postępach cywilizacji... Ona patrzyła
9532 I,9 | życiu przyszłym, chwaląc postępki, które zresztą mogłem spełniać
9533 I,1 | zresztą w najświeższym postępku człowieka, który mając w
9534 II,7 | Nieraz wyrzucam sobie, że nie postępowałam z nim tak, jak zasługiwał. ~
9535 I,19| Wyznaję, że dotychczasowym postępowaniem mogłam zasłużyć na niechęć
9536 II,1 | wyprzedziły najbardziej postępowe społeczeństwa, a raczej
9537 II,12| się. - I to mówi człowiek postępowy, w wieku emancypacji!.:.~-
9538 II,17| się na walkę między Żydami postępowymi i zacofanymi o naszą skórę,
9539 II,17| czekać na wątpliwe rezultaty postępu? Już dziś jest bardzo wiele
9540 I,9 | magazyn.~- Może te osoby same postępują nietaktownie - wtrąciła
9541 I,9 | obywatel ten nawet na trudnym posterunku czci jednak pierwszy dzień
9542 II,3 | otoczone ogródkami. Znowu postój, znowu jedzenie. Jakieś
9543 I,8 | bulwary?... - myślał. - Postoją jakiś czas, a potem będą
9544 I,5 | pogłosek, że pan Tomasz postradał nie tylko swój majątek,
9545 I,17| Konstanty. - Bo pan jest chory z postrzału i doktorzy kazali mu dziś -
9546 I,19| się; że panu Ignacemu brwi posuną się ze zdziwienia na wierzch
9547 I,10| zamieszanie; gdy zaś kolumna posunęła się dalej, zobaczyliśmy
9548 II,17| kilku, którzy wynalazek posunęli naprzód. Taka sprawa warta
9549 I,10| do mnie.~Tej samej nocy posunęliśmy się o milę naprzód, w ciągu
9550 I,10| jeszcze w grudniu Turek wojska posunie - dodał Stein. - Ażeby się
9551 II,17| do Łazienek. Patrzył na posuwającą się skazówkę zegarka i z
9552 II,18| wstępnych, a przecie świat posuwał się naprzód i każdy człowiek
9553 I,17| drobniejsza, lecz kształtniejsza, posuwała się jakby płynąc. Nawet
9554 I,13| przepisał. Oba dokumenty poświadczono i niespełna w trzy kwadranse
9555 II,5 | spełniają występków, lecz i poświęcają się nierównie częściej od
9556 I,5 | myśli panny Izabeli, każdemu poświęcała najcichsze westchnienia
9557 II,3 | się zbliżyć. A zawsze albo poświęcałem się, albo ulegałem ideom
9558 I,10| młodych lat kupcy także poświęcali sklepy troszcząc się o to,
9559 II,8 | za który własne szczęście poświęcamy dla innych .Ale jeżeli się
9560 II,8 | uwodziciela z operetki i nie poświęcę życia dla kobiety przewrotnej.
9561 I,5 | niej, składają hołdy jej poświęceniu, a znowu stary mąż jest
9562 I,13| W żadnym razie nie poświęciłby interesów czy kaprysów swojej
9563 II,13| kochanek!~- Więc i mnie poświęciłbyś, niewdzięczniku?~- Alboż
9564 I,11| piątą - pochwycił adwokat - poświęcimy rozważaniu ogólnej ekonomicznej
9565 I,11| nawet sesja wiosenna była poświęcona kwestii statków śrubowych
9566 I,10| natomiast, słyszałem ostre poświsty nad głową i koło lewego
9567 I,17| szpilką zadrasnął, muszę posyłać po trumnę i rejenta. ~-
9568 II,5 | rumieniec, na włosy jakby posypane mąką, na oczy wielkie a
9569 I,15| bym na to poradził?..." Poszanowanie cudzej osobistości i swobody
9570 I,11| że przyjdzie później, i poszarpał jedną parę rękawiczek. Nareszcie
9571 II,17| zmienił prześcieradła i poszewki, Wokulski zaś zobaczywszy
9572 II,16| dlaczego my za Wokulskim poszlibyśmy w ogień?...~- Bo on ma więcej
9573 II,17| piwnicach i za kontuarami. Poszukajcie.~- Starozakonni sami do
9574 II,4 | myślał - gdzie znajdują się poszukiwacze skarbów, najemni obrońcy
9575 I,11| Znajdują się tam towary poszukiwane u nas i tanie. Spółka, która
9576 I,10| na las sosnowy i chałupy poszyte słomą. Nieraz jak dziecko
9577 II,17| mnie starą metodą, to jest potajemnie, czy nową, to jest jawnie,
9578 I,19| burza uczuć. Panna Izabela potakując zdaniom ojca rozumiała jednak,
9579 I,14| rozumie się, ciotka jej potakuje, bo tu chodzi o mój dom,
9580 II,13| lampą Aladyna, za której potarciem ma się wszystko, czego się
9581 II,8 | chcąc zapalić papierosa, potarł zapałkę i oświetlił cały
9582 II,4 | stal... ~- Nie sód i nie potas?... - pytał Geist. ~- Nie.. ~-
9583 II,1 | Leon mówi, jak zwykle, o potędze wiary, o upadku duchów i
9584 II,17| wyrazem przygniatającej potęgi. Wytrzymał to spojrzenie
9585 II,7 | jednak, czy można absolutnie potępiać nawet tę kobietę?... Sama
9586 II,1 | wymawiać całego nazwiska), nie potępiaj go, bo możesz się ośmieszyć.
9587 II,15| czy ci, co mnie sądzą i potępiają!..:~W rezultacie tak Rzecki,
9588 II,19| zajść między nim a tą... tą potępienicą. Bo nawet mnie raz wspomniał,
9589 II,12| jak dalece zasługuję na potępienie... Ach, ale teraz wszystko
9590 I,14| zdawało się jej, że jest potępiona i że już za życia rozpoczęło
9591 II,8 | długą jak wieczność dusz potępionych. ~Pewnego dnia wezwała go
9592 II,3 | że ciepło jest siłą, i to potężną, jeżeli nie jedyną siłą
9593 II,15| słabnął, czasem milknął, znowu potężniał i nareszcie ucichł.~Potem
9594 II,5 | światy wiąże w jedną całość potężniej, niżby to mogły zrobić jakiekolwiek
9595 II,4 | występek dostając coraz potężniejsze narzędzia mnożyły się i
9596 I,10| rzęsistego deszczu, tylko o wiele potężniejszy.~- Bitwa!... - zawołał ktoś
9597 II,4 | czterech miejscach ściśnięta potężnymi obręczami. Do górnego dna
9598 II,2 | Nawet jeżeli Helunia potnie kiedy papierki i rzuci je
9599 I,18| surowemu sędziemu. Rumieni się, potnieje i już chce wracać do swoich
9600 I,18| otwarte okna wlewają się tu potoki słonecznych blasków i gorący
9601 II,13| rasa ta wyginęła, a jej potomkowie są albo niewolnikami, albo
9602 I,8 | łożnice, nawet przytułki dla potomstwa.~Strach, co się tu stanie
9603 I,8 | ojczyzno, będziesz miała potomstwo, urodzone i wychowane na
9604 I,6 | Izabela zrywa się z szezlonga, potrąca w ciemności o taburet i
9605 I,18| garnitur, ale gdzie musiał potrącać o kolana siedzących dam... ~-
9606 I,16| podziw, sympatia kolejno potrącały jej duszę jak krople gęsto
9607 I,18| oczyścić się z plamy owych potrącań. Nareszcie znalazł krzesło
9608 I,11| drogę, deptano po piętach, potrącano łokciami; rozmawiano i śmiano
9609 II,6 | pocałunku, a nawet niechcący potrąciła go nóżką. Jej wielbiciel
9610 II,18| ja potrafię zapisać; ale potraf ty ją sam wykonać...~On
9611 II,8 | nie wypukło?... Co nie mam potrafić. Podjąłbym się pisania nawet
9612 II,9 | swoje kapitały i (jeżeli potraficie się targować) da, dziewięćdziesiąt
9613 II,17| bawiłem jej gości i faktycznie potroiłem dochody ze sklepu.~- I nie
9614 II,1 | powiedzieć, że za jego rządów potroiły się nasze obroty. ~Odetchnąłem
9615 I,18| spodniach niecierpliwie potrząsa ręką. ~- Ach, pani dobrodziejko -
9616 I,11| z nimi i interesował ich potrzebami. Wyobrażał sobie, że jest
9617 II,1 | wiary, o upadku duchów i o potrzebie poświęcenia, czemu głośno
9618 I,17| będzie wielmożnemu panu potrzebna, ja ją sam zawiodę; ale
9619 II,10| Państwo także nie jesteście tu potrzebni.~Nastąpił nowy atak pożegnań;
9620 II,8 | Gdy kobieta nie będzie potrzebowała udawać miłości ani kokietować
9621 II,15| kobiety. Gdyby ona umarła, nie potrzebowałby się zabijać; jego dusza
9622 I,9 | mu do głowy, ażeby zmarli potrzebowali czegoś więcej nad grudę
9623 I,16| sfery towarzyskiej wcale nie potrzebowaliby prosić o podobną łaskę;
9624 II,3 | mógł, ponieważ w jego kraju potrzebowano nie uczonych, ale - chłopców
9625 I,12| żeby pan pofatygował się i potrzymał mu dziecko do krztu.~- A
9626 I,18| na suchotnika. Obaj mają potulne fizjognomie i podniszczone
9627 II,16| ciągu roku.~Dawniej był potulny, dziś arogant i pogardliwy;
9628 II,10| może pani podać skargę o potwarz.~Zeszedł na salę, uścisnął
9629 I,3 | fajkę w ustach, na znak potwierdzenia pluł aż do pokoju ciotki.~-
9630 II,1 | człowiekiem nie znającym życia, potworem... Nareszcie powiedziała
9631 II,9 | mogło zdarzyć się ćoś równie potwornego.~Zapamiętajże sobie tedy,
9632 I,19| obowiązki!... Czy słyszano coś potworniejszego?... ~- A owacje dla Rossiego
9633 II,3 | Wszystko tu jest, zacząwszy od potwornych posągów asyryjskich i mumii
9634 II,9 | miał od razu napisać o tym potwornym, o tym haniebnym procesie...)~
9635 II,17| się bez różnicy ludziom i potworom... Ja nie popełnię tego
9636 II,4 | tej menażerii bydląt albo potworów gdzieniegdzie odnajduję
9637 II,13| grać z panem komedii, mój potworze - odparła po chwili. - Obchodzi
9638 I,10| ciotki i pił gorące ziółka na poty. Gdy mu zaś opowiedziałem
9639 I,2 | tańczyły martwe pary, co chwilę potykając się i zatrzymując, gdy ołowiani
9640 I,12| Żydki, co jak mój Henryk poubierali się w surduty i nie zachowują
9641 II,16| chroni.~Zabawną historię i pouczającą opowiedział mi Klejn. Uśmiałem
9642 I,3 | Raczek. - Po ślubie będzie poufałość, teraz... Ma przyjść do
9643 I,10| szczególniej w bardziej poufałych stosunkach...~Przerwałem
9644 I,14| jeżeli zaś adwokat może być poufałym księcia, dlaczegóż by...
9645 II,12| i robił przed nią coraz poufniejsze zwierzenia. Mówił, rozumie
9646 II,4 | dyskretnie usuwać się od ich poufnych rozmów-o czym? O mojej hańbie
9647 II,14| odwiedził ją nieznany adwokat z poufnym zapytaniem, czy pani baronowa
9648 II,3 | mającą dla niego jakiś gorzki powab. ~"Gdybym między tymi tłumami
9649 II,6 | rozwiał się wobec prostych powabów natury; chore serce umilkło
9650 II,16| wrócił dopiero nad ranem, powalany ziemią i jakby pijany. Na
9651 I,18| obu rękoma za głowę. ~- Powariowali z tym teatrem! - zawołał. -
9652 I,17| niedopałkami świec woskowych kazały powątpiewać o dokładności patologicznych
9653 I,6 | gest przeczący, a następnie powątpiewający.~- Posłuchaj - przerwała
9654 I,16| codziennych i ze swych rozmaitych powątpiewań, i ze swej tragicznej miłości
9655 II,4 | sobie to jako amulet przeciw powątpiewaniu o moim rozumie czy prawdomówności.
9656 I,11| mają: pieniądze, tytuły, poważanie, nawet powodzenie u kobiet,
9657 II,7 | przestała go traktować jako poważnego epuzera. Ale ponieważ mówiąc
9658 I,1 | fabrykanci powozów i kapeluszy, poważni ojcowie rodzin utrzymujący
9659 II,9 | mocniej i stawała się coraz poważniejszą, jak gdyby ją który z nas
9660 I,18| starozakonnych z minami bardzo poważnymi. Pan Ignacy nie wie, dokąd
9661 I,11| odezwał się książę. - Poważyłem się fatygować szanownych
9662 II,17| końcu śledząc, w jaki sposób powetowałaby sobie swoją ofiarę: czy
9663 II,11| doskonałym naczelnikiem powiatu był śp. jej mąż, więc nie
9664 II,10| człowiek!... Niech mu pani powic, że on mnie zabije... że
9665 II,8 | niebojącego człowieka. ~- A powiedzcież mi - mówi kowal - jak poznać,
9666 II,6 | kochał?... ~- Dobrze, więc powiedziałabym mu wszystko kończąc w ten
9667 II,6 | innych na pańskim miejscu powiedziałoby, że żyć beze mnie nie mogą,
9668 II,19| tę szerokość?... Pięknie powiedziane!... Wytłomacz to pan, a
9669 I,17| zdziwienia. ~"Zobaczymy, jak powiedzie się jej w nowych warunkach" -
9670 I,13| Wokulskiemu jedną i drugą powiekę zaczął mu pilnie badać oczy.~-
9671 I,14| wyszukiwał im bony i nauczycieli, powiększał ich majątek, a nareszcie,
9672 I,11| użycia ich bezpośredniego i powiększenia własnych dochodów. Skończyłem.~-
9673 II,17| bardzo mały, który szybko powiększył się i stanął w mierze. W
9674 II,17| i nie był pewny, czy nie powiększyło się jego mieszkanie.~Raz
9675 II,17| Szlangbauma, a kierunek spraw powierza temuż panu Szlangbaumowi.~
9676 II,19| zrobili złodziejem!... Stach powierzał mi krocie, a ten, bestia,
9677 II,17| piętnastym procentem od powierzonych mi kapitałów!... To oni,
9678 II,11| pod najświętszym słowem powierzyła tę tajemnicę pani Denowa,
9679 I,12| dnia namawiam ludzi, aby mi powierzyli kapitały, a drugiego kupuję
9680 II,17| spytał. - Czytamy, widzę... powieści, dobrze... podróże, doskonale...
9681 I,10| gdyby się tak kto w nim powiesił...~Struchlałem usłyszawszy
9682 II,14| wykrzykiwał:~- Albo się, psia mać, powieszę, albo dłużej nie wytrzymam
9683 I,12| studni, napełnionej wonnym powietrzem. W każdym rogu były drzwi,
9684 II,4 | ludzki. Kwestia żeglugi powietrznej byłaby rozstrzygniętą, człowiek
9685 I,4 | obłoku, przelot ptaka, nawet powiew wiatru bez żadnego zresztą
9686 I,7 | Po Alei chodziły wiosenne powiewy roznosząc tę szczególną,
9687 II,11| komornik - a panowie wiecie, że powinniście się wyprowadzić." - "Owszem -
9688 I,5 | panny rozmawiały z poetami o powinowactwie dusz, starsi panowie wykładali
9689 I,19| niego wyszła?... Naturalnie, powinszowałabym wam obojgu. Ale co na to
9690 I,9 | Jeszcze raz szklanymi oczyma powiódł po sali i - wyszedł z desperacją
9691 II,5 | wiodło; lecz gdyby mi się nie powiodło, zdeptałyby mnie te same
9692 II,7 | pierwszym człowiekiem, który ją powita, będzie Wokulski, i postanowiła
9693 II,6 | drugimi drzwiami, Starski.~Powitali prezesowę, która odpowiedziała
9694 II,10| Misiewiczowa swoją mowę powitalną.~- Za pozwoleniem - przerwał
9695 I,12| Byłem pewny, że dziś powitam szanownego pana u siebie -
9696 I,14| powozów spostrzeżono ją i powitano, w sercu jej ocknęło się
9697 II,1 | ludu, nim wróg w pętach cię powlecze, ojców twych broń na progach
9698 I,15| łaski!..." Jednakże pod powłoką obojętnych zajęć kipiała
9699 I,13| prezesowej.~Twarz hrabiny powlokła się chmurą; pan Łęcki był
9700 I,10| najdalej w marcu Kossuth powoła nas do szeregów. Głupstwo
9701 II,13| Pieczarkowski zdziwił się i powołał się na świadectwo obecnego
9702 II,8 | których, może być, natura powołała na świat człowieka.~Obojętny
9703 II,7 | siąść przy koźle, bo ja powożę.~- Pani Wąsowska nie pozwala,
9704 II,6 | Ależ pan nie ma idei o powożeniu! - krzyknęła wdowa usiłując
9705 II,6 | Cóż znowu?... ~- Nie umie powozić nawet parą koni, a rwie
9706 I,9 | i nowe, prosto z Wiednia powoziki, przy których lokaje mieli
9707 I,15| napełniony blaszanymi konwiami, a powożony przez zuchowatą babę w granatowym
9708 I,13| Wokulski kazał dojechać swemu powozowi bliżej hrabiny i wrócił
9709 I,9 | A widzi mama - zawołała powracając - pocałowałam i Pan Jezus
9710 II,14| mieszkanie, nader szybko powróciła do zdrowia i zawoławszy
9711 I,3 | był stół, na którym ojciec powróciwszy z biura kleił koperty; u
9712 II,17| chwilę słabości można założyć powróz na szyję, wyciągnąć na rynek,
9713 II,17| niewinność i wierność trochę powściągają świat od zupełnego zbydlęcenia.
9714 I,11| tej chwili dowód rzadkiej powściągliwości nie domagając się nazwisk.
9715 I,11| czasem jednak stała się powściągliwszą w mowie, a niekiedy nawet
9716 I,8 | zmniejszyć, a przynajmniej powściągnąć od dalszego rozlewu.~" Przywidzenia...
9717 II,15| po angielsku?~Już chciał powstać z siedzenia, kiedy wypadkiem
9718 II,17| którym w pierwszej chwili powstaje wir i zamęt, a później tylko
9719 I,8 | rzeki obwarować bulwarami, powstałaby tam najpiękniejsza część
9720 I,9 | Izabela.~Książę i Wokulski powstali.~- Jakże jesteś dziś piękna,
9721 II,3 | Wtem otworzył oczy i włosy powstały mu na głowie. Naprzeciw
9722 II,17| dodatku bez winy. Włosy panu powstaną na głowie!...~Zapalił papierosa
9723 I,19| jak starzec; ale uwagi te powstrzymały ją tylko od wybuchu, nie
9724 I,8 | wyżartymi od mydła rękami powstrzymuje rodzinę nad brzegiem nędzy
9725 II,17| drżały usta; z trudnością powstrzymywała się od łez.~- Czy to nie
9726 I,8 | osobliwa roślina: współczucie powszechne, ogarniające wszystko -
9727 I,8 | wreszcie - cały ocean cierpień powszechnych, które wedle sił należało
9728 II,15| sentymentalny i nudny... Ona oprócz powszedniego chleba szacunku i pierniczków
9729 II,17| pokoju.~Mniej więcej to samo powtarzało się w listach... W jednych
9730 II,1 | dostała spazmów. Sceny takie powtarzały się przez kilka dni z rzędu
9731 II,19| i już prawie znudził go powtarzaniem jednej i tej samej zwrotki:~-
9732 I,19| wziął list do ręki, lecz na powtórny rozkaz Wokulskiego przeczytał: ~"
9733 I,8 | by kwalifikowało się do powtórzenia - odparł Wokulski.~- Bo
9734 II,6 | ściskając szpicrózgę. ~- Tylko powtórzenie tego, co słyszałem od pani:
9735 II,19| rzeczywistością...~- Czy doktór powtórzy to Wokulskiemu, gdy wróci?... -
9736 I,4 | podobnego rezultatu drugi raz powtórzyłbym moją grę! Wolę obawiać się
9737 II,3 | natychmiast kilku gości powtórzyło ostatnią strofę: ~Vois les
9738 I,8 | z kory, bruki podobne do powybijanych zębów, wilgoć na ścianach,
9739 I,8 | gwoździami, naprzód i w tył powychylane ściany, okna łatane papierem
9740 II,13| okrutnej. Kiedy panowie powymykali się na wista, wówczas damy
9741 I,19| Gdy zaś Wokulski odszedł, powypychał Żydów za drzwi mówiąc: -
9742 II,10| umrę z żalu, i zaraz na nią powzięłam podejrzenie... Miałam dobre
9743 I,5 | ogrody, gdzie ręka ludzka powznosiła pagórki, wylewała strumienie,
9744 II,6 | głośno powtarzając: Nie pożądaj żony bliźniego twego. Czy
9745 I,8 | kobietę w sposób idealny, nie pożądając jej?~- Naturalnie. Jest
9746 I,11| towarami... Miasto zaś nasze, pożądane jest, ażeby się stało centrum
9747 I,4 | racja, to racja. Więc idźmy.~Pozakręcał lampy i przepuściwszy Wokulskiego
9748 II,9 | ciele (mizerne to ciało, pożal się Boże!) nowy garnitur.
9749 I,7 | całując siostrzenicę - i pozałatwiaj drobne sprawunki. Tylko
9750 II,15| bezczelnie śmiałym... I pożałujesz tego, który zawsze gotów
9751 II,15| kołdrę na nogach. Kazał pozamykać wszystkie okna w wagonie
9752 II,5 | jednym spojrzeniem roznieca pożar w sercu... Doprawdy, panie
9753 II,15| widzeniom: opanowały go, pożarły mu wolę, skrzywiły myśl
9754 I,10| jakiego wypadku?... Małego pożaru, kradzieży, nadużycia zaufania,
9755 II,10| stoi pustką. Meble i lustra pozasłaniane pokrowcami; z roślin, jakie
9756 II,8 | takim humorze jak dzisiaj, pozawracasz głowy wszystkim paniom. ~-
9757 II,9 | znalazł się taki dobrodziej, pozbądź się ciężaru, weź z wdzięcznością,
9758 I,8 | pójdę, jeżeli pan tak nagle pozbawi mnie posady?~- Świadectwo
9759 II,6 | skwituje z wielkich uczuć, to pozbawia snu i odbiera apetytu. Po
9760 I,19| Dobrze. W takim razie nie pozbawiaj się mego kapitału, ale...
9761 I,9 | żartobliwie Wokulski - chce mnie pozbawić zasługi w życiu przyszłym,
9762 II,15| poszukiwań... Wszystkiego mnie pozbawiła, nawet ostatniej nadziei...
9763 II,2 | tych wyroków, które mnie pozbawiły; a jej zostawiają dziecko...
9764 II,1 | jeszcze gorszą muchą, gdyż pozbawioną łap i skrzydeł. Wychowanie,
9765 II,5 | tryska z niej wszelkie życie. Pozbawmy ziemię jej przywiązania
9766 II,19| choćby za granicę - myślał - pozbędę się tych głupich duszności
9767 II,17| gdziekolwiek pójdzie, nigdy nie pozbędzie się ani żalu, ani uczucia
9768 II,12| Izabela - wspomniałam o pozbyciu się tego sklepu (tu oblał
9769 II,17| straciła i przywileje. Mąż pozbył się jej jako nieuczciwego
9770 I,16| plenipotenta (tu westchnął), nie pozbyłbym się majątku...No, już stało
9771 I,6 | Wiem, drogie dziecię, że pozbywasz się twego serwisu i sreber,
9772 II,16| Wiadomo, że baronowa raz pozbywszy się Maleskiego i Patkiewicza
9773 I,7 | kandelabrów, ale zatrzymał okrągłą pozę, a nawet dama słuchająca
9774 II,10| Wokulskiego, i tak dalej, że... pożegnałam ją i już tam nigdy nie pójdę.
9775 II,10| potrzebni.~Nastąpił nowy atak pożegnań; pocałunków, pocieszeń i
9776 II,6 | albo Napoleon I, gdyby nie pożenili się z kobietami mającymi
9777 I,18| rozmarzonymi oczyma zdawała się pożerać aktora. Czasami wachlarz
9778 I,13| musiał czekać z kwadrans, pożerany niecierpliwością, zanim
9779 II,14| na osiemset rubli.~Rzecki pozieleniał z gniewu.~- Panie baronie,
9780 II,13| stworzeniem, albo nawet do poziomek, które są wcale smaczne. (
9781 II,13| smaczne. (Kiedy to ja jadłem poziomki?... Aha, w końcu września
9782 II,11| Myśli, że wszystkie rozumy pozjadał.~Od doktora pojechałem do
9783 II,10| naczynia od obiadu nie pozmywane, samowar nie nastawiony,
9784 I,17| spytał zdziwiony Wokulski poznając w płaczącym starego inkasenta
9785 I,7 | dopiero gdy stamtąd ucieknie, poznajemy, że to był obłęd... No,
9786 II,13| kuzynko, że tak prędko poznałaś się na tym poliszynelu -
9787 II,2 | Hopfera, do Machalskiego, nie poznałbym się z Wokulskim. Gdybym
9788 I,18| kto to jest? a chociaż nie poznano osoby, w lot jednakże spostrzeżono
9789 II,4 | wytłumaczyli na zasadzie już poznanych praw natury. Przepyszne
9790 II,3 | rzędu. I tu dopiero Wokulski poznawał właściwe życie Paryża. ~
9791 I,14| aczkolwiek nie przychodziłi, poznawali ją na ulicy i kłaniali się
9792 II,6 | stajni. Nawet niektóre krowy poznawały swoją panią i witały ją
9793 II,17| światem...~Siedzieli obaj do późnego wieczora.~W kilka dni rozeszła
9794 I,10| że kiedy Ludwik Napoleon (późniejszy cesarz Napoleon III) uciekł
9795 I,3 | pamiętaj...~Z tym umarł.~W późniejszym życiu przekonałem się, jak
9796 II,10| się krzywią i chcieliby pozniżać pensje pracownikom.~A ci
9797 II,9 | cię w dochodach z domu: pozniżał bowiem komorne niektórym
9798 II,5 | października będzie w Moskwie. Późnym zaś wieczorem wyjechał do
9799 II,8 | najczęściej gruntuje się na pozorach... Zresztą, gdyby chcieli
9800 II,17| na zimno, przy zachowaniu pozorów cnoty, na to już brakuje
9801 I,18| dżentelmen mający wszelakie pozory próżniaka, który jednakże
9802 II,17| powie, jaka uczciwość może pozostać w człowieku, którego wykarmiono
9803 II,19| Zresztą, gdyby tam zginął, pozostałby jakiś ślad...~- Swoją drogą,
9804 II,19| tysięcy rs. Helence Stawskiej. Pozostałe zaś pięć tysięcy rs. podzielił
9805 I,8 | nie pokazał się w sklepie. Pozostali koledzy jego byli smutni
9806 I,18| otwiera jedyne oko, jakie mu pozostało, i snadź dostrzegłszy niezwykłe
9807 I,8 | strony miasta razi bliźnich pozostalych przy życiu.~Bulwar tutaj,
9808 II,19| którym Wokulski rozporządził pozostałymi w Warszawie pieniędzmi,
9809 II,4 | nawet przy moich metalach pozostaną nietknięte. Rozszerzą się
9810 II,15| nadnaturalny - po tym nowym bycie pozostanie ci wieczny żal?..."~"Co
9811 II,17| bożyszczem dlatego tylko, że pozowała na istotę wyższą?... Urządził
9812 II,17| się z miłości...~- Ciągle pozując na niewinność...~- Chociażby.~-
9813 II,11| mając z czego, ale nie można pozwalać na maltretowanie siebie...~-
9814 I,15| ależ przez całe życie nie pozwalałem sobie na podobny zbytek.
9815 I,16| Tomasz spojrzawszy na adres. -Pozwolicie państwo... ~- Jeżeli pan
9816 II,10| salonie, bo na dziedziniec nie pozwoliłaby baronowa wynieść tych świętych
9817 I,14| mnie obraził ukochaną, nie pozwoliłabym się przeprosić. On, naturalnie,
9818 II,12| dobrym skutkiem. Na rogu Alei pozwoliłam mu odpiąć dwa guziki u rękawiczki
9819 II,8 | rzuciłby się pod koła i nie pozwoliłby jej jechać. Niechby go roztratowali
9820 II,17| ci sprzymierzeńcy i czy pozwoliliby nie dotrzymywać zobowiązań?~
9821 I,13| spojrzał w inną stronę, co pozwoliło Maruszewiczowi nieco oprzytomnieć.
9822 I,10| Węgry!...~- I ja chciałbym pożyć... - mruknął Kratochwil.~-
9823 II,1 | Tymczasem w piątym roku pożycia pani Małgorzata nagle poczęła
9824 II,7 | mężatkę, która po szczęśliwym pożyciu nagle zakocha się i oszukuje
9825 I,19| obecnie zdobył już ostatnią pozycję, ojca!... Ojciec, pan Tomasz
9826 II,11| nas...~- Skąd?... Z tych pozycyj, których nie zajmujemy albo
9827 II,15| Bierzże go, kuzynko, i mnie pożycz ze sto tysięcy... A cóż,
9828 II,14| on jednak zawsze ode mnie pożyczał. Genialny hultaj!... Czuję,
9829 II,10| dwieście tysięcy rubli. Dopóki pożyczałam im na wieczne nieoddanie,
9830 II,14| przez Maruszewicza. Ja nie pożyczałem pieniędzy od pana Wokulskiego!...~-
9831 I,10| zawsze poręczali swoje kwity, pożyczali sobie pieniędzy i nawzajem
9832 I,17| na zagospodarowanie się. Pożyczam je; zwróci mi je pani ratami,
9833 I,6 | pieniądze na utrzymanie domu pożyczasz od Mikołaja...~- Może właśnie
9834 I,13| razie ostatecznym nawet ja pożyczę ci firmy, a o zabezpieczenie
9835 II,2 | rubli dochodu (łącznie z pożyczkami) i byłem we Włoszech. Ciekawy
9836 II,13| nią o sklepie?~- Owszem; pożyczyłem jej nawet tysiąc dwieście
9837 II,17| się...~- Po co?~- Ażeby pozyskać jej serce i rękę.~- Zostawiając
9838 I,11| szlachetnemu hrabiemu, lecz - nie pozyskała jego ręki.~Już po trzydziestym
9839 I,19| czarodziejską siłą ten człowiek pozyskawszy całe jej otoczenie obecnie
9840 II,17| sposób robienia znajomości i pozyskiwania ludzkich wzglądów?...~Na
9841 I,9 | albo litości i łaski. Kiedy pozytywka wygrywała Łucję z Lamermooru
9842 I,11| jędrnością, objaśnić: jakie pozytywne korzyści z jego projektu
9843 II,8 | stary Niemiec. I tak samo pracowałbym, nawet ciężej; z tą różnicą,
9844 I,2 | za którymi rozlegało się pracowite dmuchanie w samowar. Pan
9845 II,17| O czym?...~- O tym, że pracownia technologiczna wyrośnie
9846 I,5 | jej widok kilkudziesięciu pracownic, które krajały; fastrygowały
9847 II,11| eleganckie w stosunkach z pracownicami?...~- Proszę pana!... -
9848 II,17| lepsi, gdyby im ufundować pracownię?... A ile by kosztowała
9849 I,1 | zawiadował nim czterdziestoletni pracownik firmy, przyjaciel i zastępca
9850 I,3 | wszyscy członkowie rodziny pracownikami. Dziś pryncypał bierze tylko
9851 II,10| chcieliby pozniżać pensje pracownikom.~A ci kochani pracownicy,
9852 I,6 | Nie, to turkoczą machiny pracujące gdzieś w głębi owego pierścienia
9853 I,3 | panien.~Tylko August Katz, pracujący przy mydle, nie ulegał żadnym
9854 I,8 | kobieta wydawała mu się praczką, która wyżartymi od mydła
9855 II,13| Molinariego daje się tylko unosić prądowi jego reputacji.~"Pozna go
9856 II,15| temperatury, natężenia prądu... Nie zostanie mi ani jednej
9857 II,3 | w duszy Wokulskiego nowe prądy, o których pierwej nie myślał
9858 I,10| wschodem słońca, stanęliśmy na Pradze. Ale że fur było mnóstwo,
9859 II,16| mówiąc wtedy, że my, z dziada pradziada, myślimy: jak trwonić pieniądze?
9860 II,19| patrzył na Wisłę w stronę Pragi... Stopniowo jednak obraz
9861 II,3 | dobrze mu z tym... Ach, jakże pragnąłby znowu zostać dzieckiem z
9862 I,12| zależy od panów.~- Bardzo pragnąłbym widzieć ten kraj kwitnącym
9863 I,7 | Boże... A tak go bardzo pragnąłem..."~Do sklepu weszło jeszcze
9864 I,4 | konie wyglądają tak, jakby pragnęły schować się pod dyszel i
9865 I,8 | się ich już nie szamota~W pragnieniach - tęsknych a bezsilnych...~
9866 I,11| Ochockim przybrało już formę praktycznego zagadnienia.~"Cóż to za
9867 II,17| dobre, ale... Czy nie byłoby praktycznie, gdybyś się ożenił ze Stawską?...
9868 I,14| Może on naprawdę jest praktyczniejszy od wszystkich, którzy go
9869 II,3 | marzycieli, a nawet pomoc w razie praktyczności pomysłów. ~A gdyby nareszcie,
9870 II,17| popierania nauki, choćby dla praktycznych wynalazków. I wiesz pan,
9871 II,3 | jakim jest, uganiają się za praktycznymi celami, są szczęśliwi i
9872 II,17| Czy znowu zajmujesz się praktyką?~- Spodziewam się! - zawołał
9873 I,3 | ojcem i nauczycielem swoich praktykantów i najczujniejszym sługą
9874 II,4 | chustką Palmieri zaczął swoje praktyki; wpatrywał się Wokulskiemu
9875 I,3 | ciotką, która urzędnikom prała i łatała bieliznę. Mieliśmy
9876 I,5 | hrabiny informują się u prałata: czy można dziecko ochrzcić
9877 I,12| Tymczasem na dole praczki prały bieliznę, na trzecim piętrze
9878 II,2 | mnie dziewięć rubli, za pranie i usługę trzy...A mundur,
9879 I,8 | Kępa, już zieleniejąca, i praskie domy z czerwonymi dachami;
9880 II,1 | na drugi dzień - szast... prast... i już go nie ma. ~Zjadł
9881 I,10| mace i że powinni być w prawach swoich ograniczeni. Nam
9882 II,4 | powątpiewaniu o moim rozumie czy prawdomówności. Ten metal jest około pięciu
9883 I,15| jedną dwudziestomilionową prawdopodobieństwa, że się z nią ożenisz, a
9884 II,13| zwierzył się kilku damom, że prawdopodobnie w tym jeszcze roku będzie
9885 I,9 | znowu z sercem. Myślę o prawdziwej walce z silnym nieprzyjacielem.~
9886 II,10| odpowiadam całym majątkiem za prawdziwość skargi!..." - tak tedy mój
9887 I,11| mnie ciotka z jej radami i prawidłami dobrego tonu!... Co mnie
9888 II,4 | olbrzymie siły Francji, prawidłowość w budowie i życiu milionowego
9889 II,17| prawidłowo... ach, nawet zanadto prawidłwo ! Tylko... nie chce mi się
9890 I,17| Krzeszowskiej (przed Bogiem i ludźmi prawnie zaślubionej mi małżonce)
9891 I,18| których ja nie znam nie będąc prawnikiem... ~- Hum!... hum!... -
9892 II,3 | bulwar Poissonniere, zaś prawnuk, już jako milioner, zamieszkał
9893 I,18| mecenas, prawa ręka księcia, prawny doradca całej arystokracji,
9894 II,10| mieszkania z moim doradcą prawnym i zobaczyłam przez lornetkę,
9895 I,6 | bez żadnej jaśniejszej prążki. W jej pamięci znowu odżyła
9896 I,19| upał, wśród kurzu i zapachu prażonych asfaltów!... ~Istotnie,
9897 II,17| drugi dzień zakupił wagę precyzyjną i kilka bardziej skomplikowanych
9898 II,6 | Lepiej trwać przy programie prędkich i częstych zwycięstw, które
9899 II,18| Zabronił mi: piwa, kawy, wina, prędkiego chodzenia, irytacji... Wyborny
9900 I,11| kiedy, kuzynie - odparł - prefekta lub marszałka z takim wyrazem
9901 I,11| członkami izby wyższej lub prefektami departamentów. No - a przecie
9902 II,17| zabić aniżeli ciągnąć pod pręgierz biedną kobietę, słabą istotę,
9903 II,4 | Tam zaś praca staje pod pręgierzem, a triumfuje rozpusta! Ten,
9904 II,13| deklamacją. Następnie w szeregu prelegentów na Osady Rolne wystąpił
9905 I,10| Mraczewskiemu, że Polki to "sama prelest" - tylko bardzo podobne
9906 II,2 | i różowych, na ścianach premia Towarzystwa Sztuk Pięknych,
9907 II,4 | być chemikami, inne tylko preparatami chemicznymi. Cała zaś mądrość
9908 II,1 | niej za pomocą witriolu preparował jakiś gaz (już nawet nie
9909 II,3 | Et la flteur embellit les prés, ~Mignonette, en foulant
9910 II,6 | jedną ręką chwyciła za pręt kozła, drugą wpiła w ramię
9911 II,4 | drugi albo przytakuje dzikim pretensjom, albo nie ma siły zaprotestować
9912 II,7 | zasługi od dobrze urodzonych pretensyj.~- Więc według pana nie
9913 I,17| kto rozdając znajomym w prezencie dywany i szale wyciągałby
9914 I,15| tysiące rubelków na rok, kilka prezencików i będzie panu wierna.:.
9915 II,5 | wychowaną z nazwiskiem i prezencją, bynajmniej nie wymagając
9916 I,19| Łęcką, a choćby radzenia nad prezentami dla... dla jej ulubieńców
9917 I,10| nam się podoba, kupować; prezentów nie przyjmujemy od nikogo.~
9918 II,10| sklepu...~Nie śmiałem zrobić prezentu pojmując, że matce przyjemniej
9919 I,5 | Kupieckiej. Chciano go tam zrobić prezesem, ale nie zgodził się.~Tylko
9920 II,6 | minęło.~Po przeglądzie drobiu prezesować obejrzała obory i stajnie,
9921 I,9 | prezesowej.~- Oto jest, prezesowo, pan Stanisław Wokulski -
9922 II,9 | się z Anglii do Francji... Prezydent MacMahon za nim, ks. Broglie
9923 I,1 | krytykowali postępowanie prezydenta MacMahona, inni twierdzili,
9924 II,17| nowego kierownika na fotel prezydialny.~Tu znowu zrobiło się małe
9925 II,3 | akompaniamencie arfy zaśpiewał:~Au printemps, la feuille repousse~Et
9926 I,19| Wszakże procent znaczy: pro centum - "za sto", rozumiesz? ~-
9927 II,13| Nie daj się, młody, bo to probantka!..." Więcem se do głowy
9928 I,10| że antagoniści po każdej próbie godzenia krzywią się na
9929 II,4 | na zmysły? Lecz gdy oddał próbki Geistowi, ogarniało go zdziwienie
9930 II,8 | wysiadł, ażeby zobaczyć się z proboszczem, Starski zaś objął komendę. ~-
9931 II,4 | jeszcze raz przyszła ochota próbować... Rozumiesz?... Nie zabijaj
9932 II,17| zapytała blednąc.~- Próbujemy, kto silniejszy - odparł.~-
9933 I,19| Szpigelman wie o naszym procencie? - spytał pan Tomasz zamyśliwszy
9934 I,18| ile chcesz?... ~- Jeden procencik od sumy wyższej nad siedemdziesiąt
9935 II,13| piękną, ale wtedy musiałyby procentować jej wdzięki. Ona prowadziłaby
9936 II,13| sprzedał sklep doskonale procentujący, rzuci spółkę, wcale nie
9937 I,12| za szarady, co ja mam z procenty, to ja będę pisał." A pan
9938 II,2 | piwnicę, a dwu lokatorów procesją się o obelgi z powodu strychu...
9939 II,10| albo tylko wazony pełne próchna zamiast ziemi ; na kosztownych
9940 I,13| przywidziało mu się, że na próchniejących ławach zasiadają tu co noc
9941 I,10| brzuch. Poczułem zapach prochowego dymu; Katz przemówił coś
9942 I,9 | nie mieszka, tylko śpią prochy dawno zmarłych?... Na co
9943 I,18| i jak kamień wyrzucony z procy wpadł w dorożkę. Ale woźnica (
9944 II,4 | Naprzód chcę, ażeby ten produkt wyszedł tylko z mojego laboratorium,
9945 II,7 | wytwarza niekiedy ciekawe produkta... I pomyśleć, że, każdemu
9946 I,13| doktór zaczął:~- Co to za profany z tych korektorów... Mam
9947 I,18| należących, zdaje się, do profesji rzeźniczej, jest stara dama
9948 II,4 | elegancko i bardzo zajęci profesorem Palmierim, który właśnie
9949 I,9 | prześliczna kobieta. Jakie włosy, profil, oczy... Prosi Boga, ażeby
9950 I,7 | stali zwróceni do niego profilem; dostrzegł więc pałający
9951 I,2 | stary nie jest podobny z profilu do Napoleona III? Nos...
9952 II,9 | ukłonił się i wyszedł, zza proga zaś dodał słodkim tonem :~-
9953 II,1 | powlecze, ojców twych broń na progach domów złam i w przepaść
9954 II,6 | humor? Lepiej trwać przy programie prędkich i częstych zwycięstw,
9955 II,5 | prezesowa wspomniała o tym projekcie, panna w płacz... "Cóż to -
9956 II,7 | zapewniam panią, że łatwiej projektować aniżeli wykonywać i łatwiej
9957 I,13| tam jest panna Izabela, i projektował, że natychmiast wróci do
9958 I,14| pogadanki o modach, ochronach i projektowanych w świecie małżeństwach tak
9959 II,18| został przyjęty. Gdyby, jak projektuje sobie Mraczewski, otworzyli
9960 I,18| przed sądem, że przemawia prokurator i że chodzi o grube oszustwo.
9961 I,19| gniewa się na mnie), ażeby mi prolongował kontrakt na dalsze lata
9962 I,11| bohaterów, jak Herkules, Prometeusz, od biedy - Orfeusz. ~Książę
9963 I,11| sobie, że jest jednym z Prometeuszów, którzy mają poniekąd honorowy
9964 II,7 | park oświetlony ukośnymi promieniami słońca i na krzak bzu, na
9965 I,17| cicho prześlizgujące się promienie światła. Tu i owdzie, w
9966 I,11| magnatami dała mu brawo.~Promieniejąca dyskretną radością twarz
9967 II,8 | ma kilkadziesiąt wiorst w promieniu, a cały Paryż i jego okolice
9968 I,11| przystępujemy do spółki proponowanej przez pana Wokulskiego.
9969 II,9 | tysięcy za mój dom, pan zaś proponujesz mi niższą cenę, ażeby więcej
9970 II,11| zapisuję tu następujące proroctwa :~Po pierwsze - pani Stawka
9971 I,17| jeżeli spełni się pańskie proroctwo; może już wrócimy do tamtych
9972 I,3 | życiu przekonałem się, jak proroczymi były poglądy ojca. Wszyscy
9973 I,9 | tymi ludźmi życie upływa prościej i weselej aniżeli między
9974 II,10| dzień?~- W uniwersytecie, w prosektorium, czasem na obiedzie.~- No,
9975 II,6 | dzieci harcują po błocie jak prosięta... Ale kiedym tu pierwszy
9976 II,13| Izabela.~- Wcale go nie prosiłam - odpowiedziała dumnie hrabina.~-
9977 II,7 | odchylonymi ustami - nie tylko nie prosiłbym, ale wprost nie przyjąłbym
9978 II,19| rozrusza... Cóż to, nawet nie prosisz nas, ażebyśmy usiedli?...~-
9979 II,13| sobie nieznajomość sztuki, prostactwo, niedelikatność, a nawet
9980 II,7 | niejeden człowiek, nawet prostego pochodzenia, skoro tylko
9981 II,3 | dotychczas. Jest to olbrzymi prostokąt z kamienia, a w nim brama
9982 I,10| stronach długiej smugi dymu, prostokątne plamy: ciemne po lewej,
9983 I,12| okrągłej mieścił się maneż, w prostokątnej stajnie.~W chwili gdy Wokulski
9984 II,3 | Na środku jego stał gmach prostokątny, otoczony kolumnami jak
9985 I,12| były wyrzeźbione ogromne prostokąty, które w rogach również
9986 II,3 | przyjacielskie i pełne prostoty. Powozy jedno - i dwukonne
9987 I,14| garnie się do niego. Nie prostowała jednak omyłki, a na odwrót,
9988 II,3 | przecinające się pod kątem prostym, są zadrzewione... ~"Pójdę
9989 II,17| zrozumienie tej duchowej prostytucji, którą prowadzi się bez
9990 II,15| jest w dziesiątej części prostytutką; no i jeżeli spotkałoby
9991 I,9 | zapytała hrabina tonem proszącym.~- Więc podwyższę mu o dwieście...
9992 II,13| nieopisanego zachwytu. A ponieważ proszono na kolację, mistrz podał
9993 II,7 | kobietą i nigdy nie byłem proszony o spętanie mego życia na
9994 II,12| albo również chciały kogoś protegować, albo miały córki na wydaniu
9995 II,10| za kamienicę, że ja nie protegowałam jej u pana Wokulskiego,
9996 II,7 | Zasławku już znajduje się mocno protegowany przez prezesową Wokulski;
9997 II,11| ażeby istniała jakaś potęga protegująca tylko dobrych, tego sobie
9998 I,19| nacisk. ~- Ciotka tak mnie proteguje - rzekła do panny Florentyny -
9999 I,14| swój kapitał, otoczyłby go protekcją, a on płaciłby mu procenta;
10000 I,1 | nienawidzi, aż nareszcie przy protekcji swego dzisiejszego dysponenta,
10001 II,17| mości książę, znamy takich protektorów krajowego przemysłu, mieliśmy
10002 II,7 | Panna Felicja chciała protestować, ale w tej chwili baron
10003 II,17| miał sześć tysięcy i nie protestował przeciw pogłoskom?... Chodzi
10004 II,13| rozdrażniony Szuman - słyszałeś pan protesty przeciw starym porządkom,
10005 II,8 | odezwał się Węgiełek. ~- Prowadź! ~Okrążyli górę i poczęli
10006 II,5 | przedział; nadkonduktor zaś prowadząc go do wagonu rzekł, że to
10007 II,9 | odwiedzinach u kobiety tak źle prowadzącej się jak Stawska. Już nie
10008 II,1 | podejrzywał figla. ~Naraz (otwór prowadzący do lochu był w tej samej
10009 II,17| słuchają, prowadzą, nie zaś są prowadzeni... Kto mając do wyboru ciebie
10010 I,9 | gwarantują rzetelność w prowadzeniu interesów...~Ściskali się
10011 II,13| procentować jej wdzięki. Ona prowadziłaby mu salon, zwabiała gości,
10012 II,9 | Ja go do niej gwałtem prowadziłem, ja radziłem Stachowi, ażeby
10013 I,3 | po śmierci stryja synowcy prowadzili wspólnie sklep na Podwalu
10014 II,16| chłopak jak bernardyński prowincjał, zmężniał, opalił się, utył.
10015 II,16| nawet wyniosę się gdzie na prowincję, w sąsiedztwo pani Stawskiej,
10016 I,11| rękawiczkach, w garniturach pomysłu prowincjonalnego krawca. Towarzyszą im gromadki
10017 II,8 | myślałam, że jestem uosobioną prozą. ~- Może być, że jeszcze
10018 I,13| całym swoim bzikostwie i próżniactwie jest człowiek uczciwy... (
10019 II,7 | pogardę dla pracy, a cześć dla próżniaczego zbytku. ~- Jest pan uprzedzony,
10020 I,18| swego upadku i walczyć z próżniaczymi instynktami, on, Rzecki,
10021 I,18| mający wszelakie pozory próżniaka, który jednakże jest adwokatem.
10022 II,3 | nie byli jak ja szalonymi próżniakami..."~Tak sobie mówiąc czuł,
10023 I,17| spróbuję dopomóc. Choć z takim próżniakiem i letkiewiczem ciężka sprawa...
10024 II,3 | Rzecki... A przecież nie próżnowałem: szarpałem się za trzech
10025 I,19| fantastycznych ciężarów. Tysiące próżnują, a jeden względem nich ma
10026 II,7 | nawet i ta, jak pan mówi, próżnująca arystokracja odgrywa ważną
10027 II,1 | niej istotę potworną. I ten próżnujący dziwoląg, ze skrzywionymi
10028 II,7 | pewna część jej za wiele próżnuje; lecz gdy który weźmie się
10029 II,3 | byleśmy raz skończyli z Prusakami. ~Wokulski wszedł do numeru. ~-
10030 II,3 | mam wprawdzie pretensji do Prusaków, choć zabrali nam Alzację
|