Rozdzial

 1 7 |  wszystko i wszystko pokrywał blaskiem. Wielcy i mali, potomkowie
 2 9 |   rzęs poczęły świecić zimnym blaskiem.~Lecz zwróciwszy się do
 3 17|    twarz robotnika, oświeconą blaskiem księżyca, po czym wyciągnąwszy
 4 36| słoniową, perłami lub grające blaskiem klejnotów; za nimi znów
 5 36|  nieba napełnił się czerwonym blaskiem. Z miejsca, na którym stali,
 6 42|        jeździec i koń, oblani blaskiem księżyca, czynili wrażenie
 7 44|       przesiąknięte nie tylko blaskiem, ale i płomieniem. Tyber
 8 47|      rękoma, oblanego krwawym blaskiem. W oddali syczały węże płomieni
 9 57|  chmury, oświecając jaskrawym blaskiem świeże ściany nowo wzniesionych
10 62|    Oczy płonęły mu niezwykłym blaskiem, ze zmarszczonego czoła
11 71|   strona nieba poczęła płonąć blaskiem niezmiernym. Żołnierze zbliżyli