Rozdzial

 1 4 |        jego z gniewu, z bezsilnej wściekłości i z żalu za przybranym dzieckiem
 2 11|          ukoić ani jego bólu, ani wściekłości, zebrał gromadę innych sług
 3 11|            aż wreszcie łzy żalu i wściekłości poczęły mu kapać z oczu.~
 4 16|         chwile, w których bladł z wściekłości i lubował się myślami o
 5 17|   zaciskać się z żalu i tłumionej wściekłości. Śmierć wzruszała go tylko,
 6 42|    powstrzymać okrzyku rozpaczy i wściekłości, wydało mu się bowiem, że
 7 42| rozpętanie niszczących żywiołów i wściekłości ludzkiej, a w tym wszystkim
 8 46|          albo gniewu, strachu lub wściekłości. Wreszcie jakaś gorączka
 9 47|            że to jest nowy wybuch wściekłości. Nie spodziewano się nawet,
10 48|      jakieś odległe krzyki, pełne wściekłości i przerażenia. W tej chwili
11 56|       nagłym ruchem zmarszczoną z wściekłości paszczę, by chwycić i zdruzgotać
12 59|         do domu nie mógł zasnąć z wściekłości i wstydu, ale zarazem ze
13 69|       przez które przeszły ofiary wściekłości i szału Nerona. Lecz oboje
14 71|        jeden okrzyk oburzenia lub wściekłości nie ozwał się w tłumie.