Rozdzial
1 1 | ponieważ zakładniczki nie można było uważać za brankę, z kolei
2 1 | Helenie.~I w okrzyku tym było tyleż szczerości, ile pochlebstwa,
3 1 | i ciało. Podziw ów znać było nawet na twarzach owych
4 1 | posągu.~Unctuarium pełne było słonecznego światła i kolorów
5 2 | Sceleratus, na rogu którego pełno było wszelkiego rodzaju tabern.~
6 2 | tajemnice życia? Jak można było nie spojrzeć na te znaki!~-
7 2 | wszelkich innych, których pełno było w domach obejmujących część
8 2 | marmurowe płyty, wszędzie zaś było ich tak pełno, że oczy gubiły
9 2 | mówców; tu i ówdzie słychać było okrzyki przekupniów sprzedających
10 2 | lektykami, w których widać było wykwintne twarze kobiece
11 2 | ras i narodów. Widać tu było Etiopów, olbrzymich jasnowłosych
12 2 | wprawdzie głośno, że mu to było wszystko jedno i że przemawiał
13 2 | przodków Aulusa. Wszędy znać było spokojny dostatek, daleki
14 2 | wymową i swobodą, na jaką było go stać, że przychodzi podziękować
15 2 | narożnik w świątyni Luny, co było rzeczą, ze względu na spóźnioną
16 2 | donosicielem i można z nim było rozmawiać z zupełnym bezpieczeństwem.
17 2 | uśmiech, na twarzy znać było walkę między dziewczęcym
18 2 | przez czas jakiś słychać było tylko lekki plusk wody,
19 2 | coś takiego, co w niej już było poprzednio, ale z czego
20 2 | światło - i całe powietrze było nim przesycone. Ligia podniosła
21 2 | Aulusa, ich chłopca i Ligii - było coś, czego nie widywał w
22 2 | raczej co noc otaczały: było jakieś światło, jakieś ukojenie
23 4 | bronić - lepiej by dla niej było umrzeć.~Ligia zaś, tuląc
24 4 | na twarzy jej widać już było nieco spokoju.~- Żal mi
25 4 | Pawła z Tarsu. Wiadomym jej było zresztą, iż młoda wyzwolenica
26 4 | były wielkie czyny, ale nie było wielkich nieszczęść, więc
27 5 | którzy milczą! Jakże ci było nie unosić się nad jego
28 5 | powożeniem i wierszami. Jakże ci było nie wysławiać śmierci Brytanika,
29 5 | Trazeasz, więc życie jego było szeregiem ustępstw czynionych
30 6 | Na twarzy jego nie znać było nawet gniewu, tylko w oczach
31 6 | jej pożądał. Trzeba się było przed małpą zabezpieczyć
32 7 | już nie czeka, że zaś nie było istotnie obawy, aby cezar
33 7 | lubowała się jej wyobraźnia. Było w tym dużo marzeń dziecinnych,
34 7 | marzeń dziecinnych, ale było i nieco upodobania w samej
35 7 | Ile w tym postanowieniu było chęci zobaczenia Winicjusza
36 7 | dziewczyna czuła to dobrze. Iść było .trzeba, więc gdy konieczność
37 7 | Lecz że przedtem trzeba było uczesać włosy, więc tymczasem
38 7 | kostek. Gdy wreszcie czesanie było skończone, ułożono na niej
39 7 | kryptoportyku, z którego widać było główną bramę, wewnętrzne
40 7 | wypytywać go o wszystko, co było dla niej niezrozumiałym
41 7 | zmyślał, w głosie jego czuć było prawdę, ponieważ uczucia
42 7 | ją znów odurzać. W Rzymie było zwyczajem spoczywać przy
43 7 | występującym nad brwiami czole było jednak coś olimpijskiego.
44 7 | ściągniętych brwiach znać było świadomość wszechmocy; lecz
45 7 | powiedział: "Czy wiecie, co było w liście?"~Tu Westynus przerwał
46 7 | z winem począł pić.~- Co było w liście? - spytał Senecjo.~-
47 7 | spytał Senecjo.~- W liście było pytanie: "Jakiego byka mam
48 7 | śpiew, przeto żal by mu było pozbawiać ją sposobności.~
49 7 | wierzyć, albowiem wiadomo jej było, że Poppea Sabina jest jedną
50 7 | cezar, ale choćby i tak nie było, nie miałaby już na to sił.~
51 7 | Tymczasem do końca uczty było daleko. Niewolnicy przynosili
52 7 | złowrogi. Chwilami słychać było szybkie, głuche uderzenia
53 8 | porannej. W tej części gmachu było pusto, a odgłosy muzyki
54 8 | wyniesiono na jasny świat boży. Było jednak coś poza tym ohydnym
55 8 | tym ohydnym triclinium. Było niebo, zorze, światło i
56 8 | Ligii opadły ręce. Nie było rady. Musiała wybierać między
57 8 | ją odebrał Aulosom. Nie było rady. Cud chyba mógł ją
58 8 | wzniesionych rękach i oczach znać było jakieś nadziemskie uniesienie.
59 9 | ROZDZIAŁ IX~Ligii żal było Pomponii Grecyny, którą
60 9 | tułacze i nieznane. Może było w tym trochę i dziecinnej
61 9 | barbarzyńców i dzikich zwierząt, było wszelako jeszcze więcej
62 9 | weszły do cubiculum, które było obszerne i urządzone z przepychem,
63 9 | Lecz w sercu Greczynki nie było zazdrości. Owszem, na myśl
64 10 | purpurową zasłonę, widno było jak w dzień. Płonęły ośmio-
65 10 | tak że całe atrium pełne było różnokolorowych promieni.
66 10 | i choć czuł, że piękniej było przyjąć ją w domu niż iść
67 10 | się wreszcie niepokoić. Było w tym coś dziwnego. Lampadarii
68 10 | zrozumiawszy struchlał. Wiadomym było wszystkim, że cezar często
69 10 | dzielnicach miasta. Wiadomym było, że czasem nawet przynosił
70 10 | wigilów, których obowiązkiem było czuwać nad miastem, nie
71 10 | biało ubrana, więc łatwo było ją dojrzeć. Atacynus począł
72 10 | znów przed bramą. Trzeba było jednak oznajmić panu, co
73 11 | wiejskich ergastulów, co było karą straszniejszą niemal
74 11 | zabawach. Głównym ich celem było wprawdzie chwytanie kobiet
75 11 | straconą na zawsze. Można ją było wyrwać z każdych innych
76 11 | kochał to dziecię, Poppei zaś było ono także drogim, choćby
77 11 | pałacowymi niewolnikami widać było rycerzy i senatorów, którzy
78 11 | a przez otwór łuku widać było całe tłumy. Niektórzy z
79 12 | przeciw drugim, a tu wiadomo było, że na twoich spadnie odpowiedzialność
80 12 | zaprzysięgnie natychmiast, że tak było.~Winicjusz, który był także
81 12 | zakresie rozpusty, więcej było wolno niż innym, pod warunkiem,
82 12 | i wdzięczność. Widocznym było, iż sądziła, że chłosta
83 12 | cicho, że ledwo można ją było usłyszeć:~- Tak, panie!...~
84 12 | na służbę.~Lecz na to nie było odpowiedzi, tylko Eunice
85 12 | u Chryzotemis i pilno mu było do snu. Jednakże idąc do
86 13 | znaczna. Za mury można się też było wydostać i innymi sposobami,
87 13 | nagrody za ich schwytanie. Było jednak rzeczą wątpliwą,
88 13 | podobne poświadczenie nie było czasu. Ze swej strony Winicjusz
89 13 | kochankiem. W tej dziwnej figurze było coś i plugawego, i śmiesznego.
90 13 | takich dobroczyńców, jakich było pełno dawniej i którym obsypać
91 13 | którym obsypać złotem zasługę było tak miło, jak połknąć ostrygę
92 13 | bobu ze słoniną, ile można było w obie dłonie objąć, lub
93 14 | ta śmierć. Wiadomym już było w całym Rzymie, że Poppea
94 14 | utkwionymi w jeden punkt, i widać było, że jeśli nawet cierpi istotnie,
95 14 | począł chodzić. Widocznym było, że hamuje w sobie wybuch.
96 14 | milczenia. W wywodach Greka było jednak coś tak uderzającego,
97 14 | prawdziwym filozofem, powinno mu było wystarczyć... Dałem zaś
98 15 | uprosiła Poppei, by wolno jej było brać kąpiel zaraz po niej.
99 16 | siedzieć z założonymi rękoma było czymś tak przeciwnym jego
100 16 | płaszczu przez to samo, że było daremnym, wydało mu się
101 16 | ciężko i jego miłość własna. Było przy tym w tych przeciwnościach,
102 16 | Jestem pewny, łotrze, że tak było, jak on mówi! -rzekł Winicjusz.~-
103 16 | tylko przypuszcza, że tak było, co jednak nie przeszkadzałoby
104 16 | w czasie którego słychać było tylko szybki oddech Winicjusza
105 17 | szesnaście, Chilonowi zaś trzeba było ludzi sprawnych, a przede
106 17 | Wielkiego Cyrku daleko. Można było nie obchodząc wzgórz udać
107 17 | nieco w duszy, jak można było tego imienia nie pamiętać.~-
108 17 | Doszedłszy do Emporium, które było już zamknięte, minęli je
109 17 | zwierzał temu uśpionemu miastu. Było w tym coś wzruszającego
110 17 | chwili śmierci Zbawiciela nie było nikogo, kto by go bronił,
111 17 | nastało milczenie, znów było słychać tylko huk żaren,
112 17 | przypatrywać uważnie. Widocznym było, że w duszy wahał się, czy
113 18 | krótki, a w chwili gdy trzeba było wychodzić, pobladł jak pergamim
114 18 | zapał. Ale potrzeby nie było. Żadne stado małp z okolic
115 19 | nie przypuszczam, jej nie było, będzie Ursus, albowiem
116 19 | ludzi wyjątkowo silnych, nie było nic dziwnego, że wskazano
117 20 | lewo i na przodzie widać było ciemne postaci, zdążające
118 20 | miesięcznym bluszczami. Było to Ostrianum.~Winicjuszowi
119 20 | pomniki, w środku zaś widać było właściwe hypogeum, czyli
120 20 | fontanna. Widocznym jednak było, że zbyt wielka liczba osób
121 20 | ojcem lub matką. Trzeba było być ślepym, by nie dostrzec,
122 20 | tak głęboka, że słychać było każdy opadający z pochodni
123 20 | Winicjusza, dla którego dobrym było to tylko, co mogło mu wrócić
124 20 | rodzi się coś, czego nie było dotąd na świecie. Uprzytomniał
125 20 | z tego zdać sprawy, gdyż było to nie tyle wyraźne zrozumienie,
126 20 | taka, że słyszeć można było niemal bicie serc. Ten człowiek
127 20 | że On umarł. Oj, ach! Jak było ciężko! jak ciężko! Już
128 20 | śmiał wejść. Dopiero gdy było ich troje u wejścia, on,
129 20 | dnia i pomrzeć; tak ciężkie było to brzemię.~Wspomnienie
130 20 | oczu starca, które widać było dobrze przy blasku ognia,
131 20 | męce Chrystusa i wiadomo im było, że radość nastąpi po smutku,
132 20 | mówił: "Widziałem", kłamał. Było coś w jego wzruszeniu, w
133 20 | bardzo szczegółowo, ale czuć było, że każdy najmniejszy szczegół
134 20 | umiłowanych. W twarzach znać było zachwyt bez granic i zapomnienie
135 20 | niezmierzoną miłość. Widocznym było, że w czasie długiego opowiadania
136 20 | stado.~I dla tych ludzi nie było w tej chwili Rzymu, nie
137 20 | w tej chwili Rzymu, nie było szalonego cezara, nie było
138 20 | było szalonego cezara, nie było świątyń, bogów, pogan, był
139 21 | i czy nie śni. Ale nie było wątpliwości: widział Ligię
140 21 | ludzie patrzą na nas.~Tak było rzeczywiście. Gdy podczas
141 21 | wychodzących. Ursusa zaś nietrudno było rozpoznać po wzroście i
142 21 | poczęły się rozpraszać. Trzeba było teraz iść za Ligią dalej
143 21 | aż na Zatybrze, i słońce było już bliskie wschodu, gdy
144 21 | jak źrenice wilka. Dość było na niego spojrzeć, by zrozumieć,
145 21 | klatce. Zresztą nie znać było na jego twarzy najmniejszego
146 22 | pośpiesznie i licho, że nie było niemal roku, aby kilka z
147 22 | zwłaszcza gdy przy bramie nie było odźwiernego.~Winicjusz z
148 22 | kilkudziesięciu niewolników, można było obsadzić bramę, która zdawała
149 22 | szukają. Z tego względu było niebezpiecznym i rozpytywanie
150 22 | Ligii.~Więc zdziwienie ich było niepomierne, gdy spostrzegli,
151 22 | na końcu którego widać było ogródek, złożony z kilku
152 22 | że może się udać. "Gdyby było z nimi źle, sam trybun będzie
153 22 | podejrzenie.~I tak, i tak było źle. Chodziło tylko o to,
154 22 | Z drugiej strony, uciec było to utwierdzić Petroniusza
155 22 | udać się do niego, trzeba było wiedzieć na pewno, co stało
156 22 | prześladowanie. Prawdopodobniejszym było, że zatrzymali go przemocą,
157 23 | dlaczego tak jest, jakby to było rzeczą zupełnie naturalną,
158 23 | nazwać nie umiał, ponieważ było po prostu pokorą. Lecz poprzednie
159 24 | razie wtargnięcie wigilów było prawdopodobne. Przez głowę
160 24 | Odnaleźć kogoś w Rzymie nie było łatwo, nawet przy najlepszych
161 24 | odpoczniesz.~I weszli. W izbie było ciemnawo, wieczór był chmurny,
162 24 | każde jego słowo zrozumiane było jako rozkaz i zastało raz
163 24 | spytał.~I w głosie jego było coś tak strasznego, że dreszcz
164 24 | Obecnie we wzroku jego widać było tylko zdumienie i niedowierzanie.
165 25 | usprawiedliwioną. Niechanie jej było zgoła przeciwne jego duszy.
166 25 | wielką, że podobnej nie było dotąd na świecie, i przez
167 25 | się mocniej chorym. I tak było w istocie. Noc już zrobiła
168 25 | tylko rozgłośnie i znać było, że burzy się w duszy i
169 25 | ich głowy; niektórym widać było już z odmętu tylko ręce,
170 25 | komina, przy którym nie było już nikogo, otrzeźwiło go
171 25 | czuwała u jego łoża. Łatwo było zgadnąć, że musi być jednak
172 26 | otworzył oczy, Ligii nie było przy nim, Ursus tylko, pochylony
173 26 | jednak, że posłów żadnych nie było - i w ten sposób zostali
174 26 | Ligia rozkazała! Na to nie było odpowiedzi. Winicjuszowi
175 26 | ni złośliwości niepodobna było przewidzieć. Nie liczyć
176 26 | co przed chwilą jeszcze było dla niego ciemne, że w takich
177 26 | iż z tej plątaniny nie było prawie wyjścia. I pod wpływem
178 26 | głębi duszy i szczerze. Czuć było, że ból, zachwyt, żądza
179 27 | rozmowach jego z Glaukiem mniej było dumy. Często przychodziło
180 27 | czci, jaką wśród tych ludzi było otoczone imię Chrystusa
181 27 | nadzwyczajnego, coś, czego nie było dotąd na świecie, i czuł,
182 27 | zostać Winicjusz? Na to nie było odpowiedzi, a raczej istniała
183 27 | słabości Ewy. Niczym dla niego było, że dziewczyna pozostała
184 28 | wyprawiać igrzyska, dobrze by było wiedzieć, gdzie szukać ciał
185 28 | iż przyjście Chrystusa było zapowiadane od całych tysięcy
186 28 | tego zdania, a przed nim było wielu innych. Chrystus był,
187 28 | do niego tak, jakby w nim było coś boskiego, to jest ze
188 29 | falernem imię Ligii nie było nigdy wspominane, Winicjusz
189 29 | zawikłań. Tymczasem co innego było w słowach Winicjusza i Petroniusz
190 29 | czy wiesz, dlaczego tak było? Oto dlatego, żem szukał
191 29 | żem szukał daleko tego, co było blisko... Kobieta piękna
192 29 | jakby go na świecie nie było?~- Wiem, kogo wymienisz:
193 30 | i rzekł:~- Tak, trzeba było odłożyć; Egipt i władztwo
194 30 | Pytaj go o to, ile ich było od tego czasu, a nie ręczę,
195 30 | postaram się tylko, by mi było do ostatka wesoło. Są na
196 31 | tak mówiono, że co tylko było w Rzymie odznaczającego
197 31 | muzyki, lecz w powietrzu nie było najmniejszego tchnienia
198 31 | kęp drzew i kwiatów widać było grupy ludzi poprzebieranych
199 31 | Wszędzie jednak słychać było to głośne krzyki, to śmiechy,
200 32 | Tygellina..." I tak, i tak było źle. Petroniusz był człowiekiem
201 32 | Podsunąć mu podobną myśl było łatwo, bo cezar nie opierał
202 32 | siebie.~- Gdyby mnie nie było między zaproszonymi -odpowiedział
203 32 | niebezpieczeństwo i że lepiej by może było dla ciebie zmierzyć się
204 32 | lekka. Niegdyś przyjemniej było z tobą mówić! O co właściwie
205 32 | radość bez końca! "Czym było moje życie? - myślał Winicjusz. -
206 32 | pięknej twarzy Winicjusza tyle było zimnej zawziętości, iż ani
207 33 | Ancjum, łatwo mu bowiem było znaleźć tam statek idący
208 33 | większą sprawić radość.~Było niedaleko, więc po krótkim
209 34 | coraz mocniej, bo kochanie było od niego silniejsze i już
210 35 | Powiedz sam, czy można było więcej spodleć? Petroniusz
211 35 | zwanych fauces, słychać było głosy nawołujące się w rozmaitych
212 35 | go ćwiczyć, to już lepiej było i zaćwiczyć, bo kto wie,
213 36 | ROZDZIAŁ XXXVI~Wiadomo było w Rzymie, że cezar chce
214 36 | wspaniale pałaców i willi, można było znaleźć wszystko, czego
215 36 | cezara i dworu. Widać tam było harfy, lutnie greckie, lutnie
216 36 | chęć naśladować Dionizosa, było co zaprząc do pochodowych
217 36 | szanował. Wszakże wiadomo było, że niegdyś krzyczano przy
218 36 | i wielkości nie wiadomo było, na co patrzeć, i nie tylko
219 36 | Jakoż w świecie całym nie było nikogo, kto by śmiał mniemać,
220 37 | łodziami po morzu, które było tak ciche, jakby spało,
221 39 | także.~Rzeczywiście znać było, że się go spodziewała,
222 39 | Pawła - rzekła Ligia.~- Było to u mnie wieczorem. Petroniusz
223 39 | a wówczas lepiej by ci było zaiste na świecie, gdyby
224 39 | własnych serc. W powietrzu nie było najmniejszego powiewu i
225 39 | napełniły rykiem całe miasto. Było w tym coś niewypowiedzianie
226 40 | zupełnie. W Rzymie, gdy trzeba było usuwać ludzi, którzy wydawali
227 40 | Priamowi wojny; gdyby zaś nie było ognia, Eschilos nie napisałby
228 40 | niż ja sam siebie. Dawniej było ci między nami nieźle i
229 41 | coś nieznanego. Niechby to było cudniejsze lub straszliwsze
230 41 | nad ludzkie pojęcie, byle było niezwyczajne i wielkie...
231 41 | wielkie... Ale tej ofiary nie było dość. Dla otwarcia empirejskich
232 42 | na takim Zatybrzu, które było gniazdem hałastry pochodzącej
233 42 | leśne. Gór Sabińskich nie było wcale widać.~Winicjuszowi
234 42 | przenikliwe. Samo miasteczko było zupełnie w nich pogrążone.
235 42 | wylegli na ulice i strach było pomyśleć, co się musi dziać
236 42 | Rzymie, gdyż tu już trudno było oddychać.~Rozpacz ogarnęła
237 42 | które włada światem, starte było wraz z mieszkańcami z powierzchni
238 42 | mieszkańców. Ustrinum tak już było nabite zbiegami z Rzymu,
239 42 | że przez tłum trudno się było przecisnąć. Na rynku, pod
240 42 | powszechnym przerażeniu trudno się było o coś dopytać. Ludzie, do
241 42 | dalej drogą Appijską.~Lecz było to obecnie raczej przepychanie
242 43 | okazywało się, że łatwiej było przyjechać do Rzymu niż
243 43 | Przez drogę Appijską trudno było się przecisnąć z powodu
244 43 | istnienia w Rzymie trudno się było domyśleć. Tłum ten, złożony
245 43 | dymami, nad którymi nie było już widać błękitu nieba.
246 43 | dostać się za Tyber trzeba było przedrzeć się aż do mostu
247 43 | jednym morzem płomieni. Było to zupełnym niepodobieństwem.
248 43 | wprost na Zatybrze. Nie było i to rzeczą łatwą z powodu
249 43 | drodze Appijskiej. Trzeba tam było torować sobie drogę chyba
250 43 | wolniejsze. Jednakże można się było posuwać naprzód tyl-ko z
251 43 | cierpliwości. Widocznym było, że groźby owe mogą się
252 43 | przeprawił się przez Tyber. Było tam już luźniej i mniej
253 43 | Jego natchnienie? "Oby tak było!" - wołał w duchu Winicjusz.
254 43 | rzekę.~Zatybrze jednak pełne było także dymu i uciekających
255 43 | tłumów, przez które trudniej było się w głąb prze dostać dlatego,
256 43 | wrzasków i zgiełku trudno było się o coś rozpytać lub zrozumieć
257 43 | ratować się ucieczką: łatwiej było odnaleźć szpilkę nad brzegiem
258 43 | ogniu." Jakoż nie można się było dłużej łudzić. Na zakręcie
259 43 | za którym od strony Tybru było niezbyt rozległe, nie zabudowane
260 43 | do środka.~W ogródku nie było żywej duszy i dom zdawał
261 43 | milczenie. W ciszy słychać było tylko huk dalekiego ognia.~-
262 43 | złowrogiej przyszłości.~Było to jednak krótkie, chwilowe
263 43 | środka domu. W małym atrium było pusto i ciemno od dymu.
264 43 | począł patrzeć.~Lecz i tu nie było nikogo. Winicjusz pewien
265 43 | nie znalazł żywej duszy. Było rzeczą aż nadto widoczną,
266 43 | że to, co brał za dym, było kurzawą, z , której na domiar
267 43 | siłą głosu o ratunek. Lecz było to jego ostatnie wysilenie:
268 43 | Linus?~Przez chwilę nie było odpowiedzi, po czym jakiś
269 43 | wieczór, ale w ogrodzie widno było jak w dzień, gdyż pożar
270 43 | długie i szerokie. Niebo było czerwone, jak okiem sięgnąć,
271 44 | Przy krwawym blasku widać było dalsze wzgórza miasta, wille,
272 44 | nowe dzielnice. Nie można było wątpić, że jakieś zbrodnicze
273 44 | Spartakusa - lecz Spartakusa nie było - natomiast obywatele jęli
274 44 | wszystkich drogach słychać było wycia rozpaczliwe kobiet,
275 45 | nauki. W dzielnicy wiadomo było chrześcijanom, że Linus
276 45 | człowiek stary, któremu trudno było chodzić codziennie z Zatybrza
277 45 | bardziej jednak śpieszno mu było do Ostrianum. Odnajdzie
278 45 | tylko teraz odnaleźć.~Nie było to zaś rzeczą łatwą. Winicjusz
279 45 | Idąc drogą Tryumfalną można było dotrzeć, posuwając się wzdłuż
280 45 | jeszcze na tej drodze nie było tak widno w nocy. O Zeusie!
281 45 | innych miejscach, trzeba było myśleć o własnym ocaleniu.~-
282 45 | rodzaj wąwozu, w którym było zupełnie ciemno. Ale w ciemnościach
283 45 | z świeżych jego odłamów.~Było tam widniej niż w korytarzu,
284 45 | wzruszone. W niektórych widoczne było oczekiwanie, trwoga, nadzieja.
285 45 | piersi. Po wszystkich znać było, iż lada chwila oczekują
286 45 | stanie. A wówczas słychać było daleki grzmot zapadających
287 45 | w której słychać tylko było przyśpieszone oddechy, pełne
288 46 | tego, co już płonęło, nie było co i myśleć. Należało przy
289 46 | rozchylał płomienie, widać było szeregi kolumn górnej świątyni
290 46 | ognia i słońca, niepodobna było oddychać. Noc nie tylko
291 47 | przy świetle pożogi, widać było wzniesione ręce zbrojne
292 47 | jego i orszak, za nią widać było istotnie jakby morze głów,
293 48 | obok, śpiewali, tak że nie było chwili sposobnej ni na zapytanie,
294 48 | zapytanie, ni na odpowiedź. Tak było i w wąwozie. Dopiero gdy
295 48 | przestrzeń, z której widać już było płonące miasto, Apostoł,~
296 48 | Przy świetle łuny widać było łzy ściekające mu po pobladłej
297 48 | na którego końcu widać było mdłe światełko. Piotr ukazał
298 48 | który zastępował okno, widać było oświecone ogniskiem wnętrze.~
299 49 | różnorodnych statkach można było przechodzić z jednej strony
300 49 | usuniętą, natomiast trudniej było zapobiec rozbojom, grabieży
301 49 | spopielały stosy węgla, widać było, począwszy od Tybru aż do
302 49 | igrzysk i darów. Nieszczęście było zbyt wielkie i zbyt niesłychane.
303 49 | niebezpieczeństwo, nikomu bowiem nie było tajnym, że gdyby jaki wybuch
304 49 | Nastała taka cisza, że słychać było brzęk much przelatujących
305 49 | Tuliusz Senecjo, któremu pilno było wrócić do swoich niewolnic
306 49 | stracił głowę i oniemiał. Ale było to ostatnie zwycięstwo arbitra
307 50 | prefekt poprzednio rozmawiał.~Było tam dwóch "rabbich" z Zatybrza,
308 50 | Upodobanie jej do Winicjusza było wprawdzie raczej chwilowym
309 50 | spojrzał na Nerona.~- Czyby nie było dobrze, o boski, załatwić
310 51 | zbrojny opór pretorianom było to niemal toż samo, co rozpocząć
311 51 | pytania, na które lepiej było być przygotowanym.~Stanąwszy
312 51 | duszy, czy nie za wcześnie było okazywać mu obojętność.~
313 51 | jeszcze prędzej niż rano.~Nie było to jednak rzeczą łatwą.
314 51 | spokojnie, ale w jego głosie było coś tak rozdzierającego,
315 51 | Winicjusz.~Z Kasyn na Forum nie było zbyt daleko, wkrótce więc
316 52 | pościgu chrześcijan. Nie było to rzeczą trudną, gdyż całe
317 52 | nie bywało: samo powietrze było jakby nasiąknięte szałem,
318 52 | ocalił wpływ Akte. Mniemanie było błędne. Petroniusz, po rozstaniu
319 52 | już ratunku.~Żal mu jednak było Winicjusza i brał go strach,
320 52 | Chrystusa i to przerażenie było nową męką, może ze wszystkich
321 53 | jeszcze wskóra, ale teraz nie było już i czasu. Widowiska miały
322 53 | cuniculum cyrkowym, skąd wyjście było już tylko na arenę. Winicjusz
323 53 | myślą młodego patrycjusza było przejść przez gromadę, rzucić
324 53 | żal i swoją trwogę. Nie było w tym zebraniu jednej duszy
325 53 | już ta garść tylko, nie było wśród niej jednego serca,
326 53 | cichym, że ledwie można go było dosłyszeć:~- Dzieci moje!
327 53 | szopy, albowiem pilno już im było do domów, a z nich do więzień
328 53 | śmierci. W ciszy słychać było przepiórki nawołujące się
329 54 | Każde uderzenie jego serca było teraz modlitwą. Poczynał
330 54 | szaty, którego twarzy nie było dobrze widać, albowiem tuż
331 54 | w oczach Winicjusza nie było groźby, więc strach starego
332 54 | klasnąwszy w palce co w Rzymie było oznaką lekceważenia i pogardy,
333 55 | Winicjusza. Wiadomo jej było, że do więzienia nie wolno
334 55 | życia. W liście jej nie znać było bojaźni. Pisała, że i ona,
335 55 | każdym jej słowie widać było uniesienie i to oderwanie
336 56 | bicze, których obowiązkiem było smagać i podniecać walczących.
337 56 | runęły do środka. Lecz takie było mnóstwo zgromadzonych, że
338 56 | całe godziny, aż dziwno było, że amfiteatr może tak nieprzeliczoną
339 56 | nowymi, którym nie wolno było rozmawiać ze stróżami, jak
340 56 | spływających po skórze, można było odgadnąć, że ofiara jest
341 56 | radością i gorączką. Widocznym było, że większą część tych ludzi
342 56 | zapadło milczenie i słychać było tylko płacz dzieci i uderzenia
343 56 | izba z kratami, za którymi było pole męki, i bliskość jej,
344 56 | słowem, wszystko, co w Rzymie było potężne, świetne i bogate.
345 56 | burzę. Od góry do dołu widać było rozpalone twarze, klaszczące
346 56 | potwornie wielkiej głowie było teraz coś strasznego. Widzowie
347 56 | kolej na chrześcijan. Ale że było to nowe dla ludu widowisko
348 56 | Rozbudzonej nienawiści nie dość było najsroższych kar i jeśli
349 56 | zwierzęcą wściekłością, było coś strasznego. Zdawało
350 56 | charkotu słychać jeszcze było żałosne głosy męskie i kobiece: "
351 56 | tylko gdzieniegdzie widać było pojedyncze klęczące postacie,
352 56 | lwami. Chwilami słychać było nieludzki wrzask, chwilami
353 56 | Lecz zwierzęta łatwiej było wpuścić niż je wypędzić.
354 56 | łuków w gromady zwierząt. Było to istotnie nowe widowisko.
355 57 | zorzach wieczornych. Widowisko było skończone. Tłumy poczęły
356 57 | ukończeniu pieśni dla niego nie było to dosyć, spodziewał się
357 57 | chore, ale zdrowie jego było w ogóle złe, albowiem wyglądał
358 57 | czerstwej, ogorzałej twarzy znać było wielkie wzruszenie, nad
359 57 | rozpalonym żelazem, nie było najmniejszej trudności.
360 57 | północą.~Umilkli, słychać było tylko śpieszny oddech Winicjusza.~
361 57 | rzekł - że najlepiej by było, gdybyśmy obaj pozostali
362 57 | Petroniusz. - Lepiej nie podobna było wszystkiego ułożyć. Ty musisz
363 57 | parne; niebo nad miastem było jeszcze błękitne; ale w
364 57 | Jakoż będę, a dobrze by było, gdybyś i ty był.~- Czy
365 57 | gdybyś i ty był.~- Czy nie było jakich wiadomości od Nigra
366 57 | na nocne wyprawy.~Miasto było z powodu burzy puste. Od
367 57 | wyraźniejsze. Po chwili można było już odróżnić chwiejące się
368 57 | innych. Petroniuszowi żal było do głębi duszy i jej, i
369 58 | albowiem wyschłe ciało jego było obnażone zupełnie, tylko
370 58 | przeświecał żółty piasek. Było to widowisko, w którym dla
371 58 | ciałach, w milczeniu ofiar było jednak coś złowrogiego.
372 60 | położenia tamy pożarowi, nie było wprawdzie tak straszne,
373 60 | Tullianum obok Kapitolu, ale było natomiast stokroć bardziej
374 60 | amfiteatru, łatwo mu więc było domyśleć się, że właśnie
375 60 | Winicjusz mógł być poznany, było istotnie małe. Chroniły
376 60 | do matek. Naokół słychać było to jęki i głośny przyśpieszony
377 60 | migotliwych płomykach, widać było twarze wybladłe, przerażone,
378 60 | by ich wieść na śmierć. A było to jednak więzienie mniej
379 60 | zwierząt, krzyże, wszystko było lepsze od tych straszliwych,
380 60 | dopóki będzie żywa. Piwnic było kilkanaście, połączonych
381 60 | do tych, z których trzeba było zabierać ciała zmarłych,
382 60 | umilkły. W podziemiach słychać było tylko oddech strudzonych
383 60 | nią dla siebie, ale żal mu było do głębi duszy tego dziecka,
384 61 | jakowąś drogę ratunku, i było mu przykro, że go w swe
385 61 | i pełnia, tak że można było odróżnić nie tylko postaci,
386 61 | ani Ligii, ani Ursusa nie było między skazanymi.~
387 62 | zasłaniały drzewa, można było dostrzec całe szeregi palów
388 62 | oczekiwania samego ludu. Można było pomyśleć że cały jakiś naród
389 62 | ale twarzy jej nie można było zrazu rozpoznać, gdyż świeże,
390 62 | w twarzy bowiem Chilona było coś strasznego: wykrzywiła
391 63 | na białej brodzie widać było czerwony ślad; który zostawiła
392 63 | przezroczystą skórę nieledwie można było dojrzeć jego kości. Wydawał
393 63 | serce. Nikt nie śmiał się, było bowiem w tym ukrzyżowanym
394 64 | zaledwie tyle, ile potrzeba było do zapełnienia następnych
395 64 | się myślami. W Ligii nie było także żadnych pragnień ni
396 64 | siła tego olbrzyma, nie było bowiem dla niej ani pęt,
397 65 | jest za krótkie, by warto było coś przedsiębrać. Proszę
398 66 | zakładniczką której wolno było zatem czcić takie bóstwa;
399 66 | większości widzów wiadomo było, że to jest człowiek, który
400 66 | mastygoforów, których zadaniem było chłostać szermierzy nie
401 66 | oddychać. W amfiteatrze można było usłyszeć przelatującą muchę.
402 66 | tym pozornym spokoju znać było straszliwe natężenie dwóch
403 66 | kto pierwszy padnie, oto było pytanie, które dla tych
404 66 | rzeczywistość. W amfiteatrze można było widzieć ludzi, którzy podniósłszy
405 66 | zwierzęciem. W cyrku słychać było tylko syczenie płomieni
406 66 | się jeszcze silniej. Widać było, że zbiera resztę swych
407 66 | że sprzeciwiać się dłużej było wprost niebezpiecznie. Rozruch,
408 67 | miesięcznym blasku. Miasto było puste. Gdzieniegdzie tylko
409 68 | Nero, którego całe życie było stosowaniem rzeczywistości
410 68 | tych rozpamiętywaniach nie było nic gorzkiego. Zdawało się
411 69 | więzienia. Ofiar wprawdzie było już mniej, bo ogół wyznawców
412 69 | Przeznaczonym im jednak było widzieć go raz jeszcze.
413 69 | Przebywanie Piotra w Rzymie było już poprzednio wiadomym
414 70 | najmniejszy odgłos kroków. Naokół było cicho zupełnie. Nazariusz
415 70 | szalał. Ale ci, którym dość było zbrodni i szału, ci, których
416 70 | deptano, ci, których życie było życiem niedoli i ucisku,
417 71 | zakończenie służby, danym było Bożemu rybakowi ułowić dwie
418 71 | godzina męki. Nerona nie było wówczas w Rzymie. Wyrok
419 71 | pochód tryumfalny.~Jakoż tak było. Rybak, zwykle pokorny i
420 71 | miłosierdziu Zbawiciela.~Ale naokół było spokojnie. Wzgórza zdawały
421 71 | dala, nieco w dole, widać było Tyber świecący; po drugim
422 71 | dźwięk jeden, którego nie było dotąd, a bez którego ziemia
423 72 | bluszczem i kwiatami, nie wolno było okazywać żalu po zmarłych.
424 73 | prawodawcy, ni filozofowie, i nie było jej ni w Grecji, ni w Rzymie,
425 74 | wieczerzy. ~Na twarzy jego nie było widać najmniejszej troski.
426 74 | której każde jego słowo było jakby słowem wyroczni, miała
427 74 | w źrenicach, które można było za radość poczytać. We drzwiach
428 74 | śpiewu lub wierszy można było życiem przypłacić. Wraz
429 74 | jakkolwiek rozdawanie podarków było rzeczą zwykłą w Rzymie,
430 74 | zaś innych postępków nie było się można spodziewać. Ale
431 Epi| dłonią bojaźliwą i widać było, że nigdy nie ośmieli się
|