Rozdzial
1 1 | i wskazał ręką na posąg Petroniusza, przedstawiający go jako
2 1 | uniesieniu usta do zimnych warg Petroniusza.~
3 2 | do domu Aulusa. Insula Petroniusza leżała na południowym stoku
4 2 | rzezi, kochał od tej pory Petroniusza.~Lecz on o to nie dbał.
5 2 | ostrożność dotknęła nawet nieco Petroniusza, albowiem przy całym swym
6 2 | spojrzawszy bowiem nagle na Petroniusza, odpowiedziała mu słowami
7 2 | spłoszony ptak.~Teraz na Petroniusza przyszła kolej zdziwienia -
8 2 | rzekł zwracając się do Petroniusza - który uczy naszego chłopaka,
9 2 | Ligię, spoglądał w stronę Petroniusza, jakby od niego jedynie
10 2 | zapanował spokój wieczorny.~Petroniusza uderzył ten spokój i uderzył
11 4 | On to sprowadził do nas Petroniusza. Biada Ligii, albowiem nie
12 5 | gdy zaś Aulos wymówił imię Petroniusza, podejrzenie, niby błyskawica,
13 5 | szalony z atrium i leciał do Petroniusza roztrącając po drodze przechodniów.~
14 6 | do biblioteki i zastawszy Petroniusza piszącego wyrwał mu trzcinę
15 6 | jakiś zdumionymi oczyma na Petroniusza, po czym rzekł: - Przebacz
16 6 | przed tobą cnota wcielona w Petroniusza! Gdyby Arystydes żył, powinien
17 7 | Nie znam go.~- To krewny Petroniusza, który wrócił niedawno z
18 7 | znajdziesz sposobność proszenia Petroniusza i Winicjusza, by swoim wpływem
19 7 | zobaczenia Winicjusza i Petroniusza, ile kobiecej ciekawości,
20 7 | On zaś zwróciwszy się do Petroniusza rzekł:~- Czy to jest owa
21 7 | przymykając oczy Nero.~Na ustach Petroniusza pojawił się ledwo dostrzegalny
22 7 | wierzył, zwrócił się do Petroniusza i chociaż nie miał najmniejszego
23 7 | Lecz Nero patrzył pilnie na Petroniusza, którego pochwały przede
24 10 | we wszystkim za słowami Petroniusza, który radził mu nie iść
25 10 | niego po matce, siostrze Petroniusza, rzekł:~- Ja oznajmię, ale
26 11 | W czas jakiś po odejściu Petroniusza, gdy jęki smaganych niewolników
27 11 | przez cezara na twoje i Petroniusza żądanie, spodziewał się,
28 11 | zapalczywość. Odsunął jednak Petroniusza i chciał przejść, lecz ów
29 12 | gdy wysiedli przed domem Petroniusza, przełożony nad atrium oświadczył
30 12 | także przesądny, spojrzał na Petroniusza z nagłym, ogromnym niepokojem.~-
31 12 | teraz może już pozostać. Petroniusza, który to zrozumiał, zadziwił
32 13 | przedtem, zanim niewolnicy Petroniusza poczęli przy bramach strażować.
33 13 | pośpieszył co tchu do domu Petroniusza i zaledwie się z nim powitawszy
34 13 | by zarzucić na ramiona Petroniusza. Twarz miała jasną, cichą,
35 13 | czasu, o którą zły był na Petroniusza.~- Kiedy rozpoczniesz poszukiwania? -
36 13 | oglądając się, czy z domu Petroniusza za nim nie patrzą, minął
37 13 | Mniej bym się bał tego Petroniusza. O, bogowie! Przecz stręczycielstwo
38 14 | niezwykłym widowiskiem.~Petroniusza zaniepokoiła ta śmierć.
39 14 | jęczał głucho, ujrzawszy zaś Petroniusza zerwał się i tragicznym
40 14 | wsparł dłonie na ramionach Petroniusza i złożywszy głowę na jego
41 14 | chwilę i spojrzał tak na Petroniusza, jak gdyby go przedtem nie
42 14 | które przemówiły silniej do Petroniusza niż najwymowniejsze słowa.~
43 14 | ukryć przed przenikliwością Petroniusza? A więc nie dałem mu pieniędzy,
44 15 | żegnaj!"~M. C. Winicjusz do Petroniusza:~"Ligii nie ma dotąd! Gdyby
45 16 | i między światem jego i Petroniusza a światem Ligii i Pomponii
46 17 | przyjaciela cezara, niejakiego Petroniusza. Otóż w tym domu słyszałem,
47 19 | wspomniawszy zarazem na rady Petroniusza, wydał rozkaz niewolnikom,
48 19 | biblioteki i usiadłszy napisał do Petroniusza następne słowa:~"Chilon
49 20 | Pomponia Grecyna powiedziała do Petroniusza, że ten Bóg jest wedle mniemania
50 22 | przyjaciel cezara, krewny Petroniusza; pan znany w całym Rzymie
51 22 | uciec było to utwierdzić Petroniusza w mniemaniu, że Winicjusz
52 22 | udawał... Mogę także pójść do Petroniusza i liczyć na nagrodę... Szukałem
53 24 | wezwany pilnym listem przez Petroniusza.~Tu powtórzył z naciskiem:~-
54 25 | dlaczego, począł szukać Petroniusza i zdziwił się, że go nie
55 28 | gdyby pojechał, to rozmowa Petroniusza, jego dowcip, błyskotliwość,
56 29 | nie obchodziło i nawet do Petroniusza nie wybrał się dopóty, dopóki
57 29 | dlaczego mieliby je rzucać?...~Petroniusza poczęło gniewać, iż rozum
58 31 | przyzwyczajenia spoglądał jednak na Petroniusza, chcąc poznać zdanie "arbitra",
59 32 | odstąpiłem niewolnicy boskiego Petroniusza jedną nitkę z przepaski
60 35 | Vicus Tuscus złoconą lektykę Petroniusza, niesioną przez ośmiu Bityńczyków,
61 35 | śmiejąc się na widok uśpionego Petroniusza.~- Ach, to ty! - rzekł ocknąwszy
62 35 | następnie zwrócił się do Petroniusza i rzekł:~- Nie, mój drogi,
63 35 | że wszystko to uderzyło Petroniusza, więc popatrzywszy na niego
64 35 | słowo, a zostanę, a już Petroniusza rzeczą będzie odwrócić ode
65 37 | Prawdziwą wdzięczność czuję dla Petroniusza, który pochylił w tej chwili
66 41 | rzekł zwracając się do Petroniusza i Winicjusza siedzących
67 41 | przyłożywszy usta do ucha Petroniusza, począł szeptać:~- Czy wiesz,
68 41 | nie rzucić się na szyję Petroniusza, teraz bowiem wszelkie niebezpieczeństwa
69 41 | podarek, zbliżył się do Petroniusza i rzekł:~- Czym ja ci się
70 47 | zmierzchu, zasięgał jeszcze rady Petroniusza, czyby w wierszu poświęconym
71 47 | miecze chwiały się nad głową Petroniusza, drapieżne ręce wyciągały
72 47 | położył rękę na ramieniu Petroniusza, chwilę milczał, a na koniec,
73 49 | cezara, to z wyjątkiem może Petroniusza ani jeden z augustianów
74 49 | wynaleźć i gdyby pomysł Petroniusza przyszedł mu do głowy, ogłosiłby
75 49 | rzekłszy zwrócił się do Petroniusza z twarzą całkiem już rozjaśnioną.~-
76 49 | wspominał z wdzięcznością.~Czoło Petroniusza pokryło się nagle chmurą.
77 49 | winę na niewinnych!"~Słowa Petroniusza czyniły zwykle silne na
78 49 | nozdrzy i zwróciwszy na Petroniusza swe szkliste oczy krótkowidza,
79 49 | ludzie poczęli się odsuwać od Petroniusza. Odsunął się nawet Tuliusz
80 51 | i dzieł sztuki, nazywali Petroniusza szczęśliwym. Mówiono zresztą
81 51 | dla lektyki "szlachetnego Petroniusza" i wówczas tłum rozsuwał
82 51 | przyzwyczajenia, zwracał oczy na Petroniusza, pilnie bacząc, co w jego
83 51 | wystąpią chrześcijanie.~Petroniusza zaniepokoiły te słowa, wydało
84 51 | rozdzierającego, że serce Petroniusza zadrgało szczerą litością.~-
85 51 | gladiator, który zatoczył się na Petroniusza tak, iż wsparł się dłonią
86 51 | chrześcijanie dla lwów!~Lecz nerwy Petroniusza miały już dosyć tych wrzasków.
87 51 | Winicjusz. I ścisnąwszy dłoń Petroniusza rzekł mu:~- Zobacz Akte,
88 53 | odejść i spocząć, wracał do Petroniusza i przechadzał się do rana
89 54 | Jakiś głos, jakby głos Petroniusza, wołał za nim z daleka: "
90 56 | odrzekł:~- Jest między ludźmi Petroniusza, przebrany za niewolnika.
91 56 | gdzie miał miejsce obok Petroniusza, wśród innych augustianów.~-
92 56 | w której między ludźmi Petroniusza był ukryty Apostoł, siadł
93 56 | patrzył teraz uważnie. Twarz Petroniusza przybrała wyraz niesmaku
94 57 | był w amfiteatrze z ludźmi Petroniusza. Zresztą sam pójdę z tobą.~
95 60 | raz dostanie się do domu Petroniusza; ten ją ocali!~Lecz Lig
96 61 | Ligią, więc pożegnawszy Petroniusza udał się śpiesznie do dozorcy
97 63 | Lecz Barkus zwrócił się do Petroniusza: - Do czego prowadzisz?~-
98 65 | Pewnego wieczoru odwiedził Petroniusza senator Scewinus i począł
99 65 | pochwytawszy okruszyny zdań Petroniusza podawać je później za swoje
100 67 | ostrożnie Ligię do domu Petroniusza, Winicjusz zaś i Ursus szli
101 68 | inaczej, niż sobie życzył. Na Petroniusza nie chciał z początku ani
102 68 | popatrzył przez chwilę na Petroniusza, po czym rzekł:~- Tak jest!
103 69 | chrześcijańskimi niewolnikami Petroniusza, słuchali ze skupieniem
104 69 | śmiał ukazać się w domu Petroniusza, wreszcie jednak pewnego
105 73 | ROZDZIAŁ LXXIII~Winicjusz do Petroniusza: "Wiemy i tu, carissime,
106 73 | jeszcze smakiem i wiedzą Petroniusza i że lepiej od niego potrafi
107 73 | duszą spisku Pizona. Ludzi Petroniusza, pozostałych w Rzymie, uwięziono,
108 74 | na dworze cezara.~Zguba Petroniusza była już postanowiona. Nazajutrz
109 74 | bywali już nieraz na ucztach Petroniusza i wiedzieli, że w porównaniu
110 74 | na pomyślność moją.~Czary Petroniusza lśniły od złota, klejnotów
111 74 | która podparłszy głowę Petroniusza pochyliła się nad nim i
112 Epi| Rzymu. Rany zadane mu przez Petroniusza, które zagoił pobyt w Grecji,
|