Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
mówia 18
mówiac 34
mówiacego 6
mówic 95
mówie 49
mówienia 1
mówil 218
Frequency    [«  »]
96 zycia
95 chrzescijan
95 lud
95 mówic
95 wszyscy
94 miasto
94 milosc
Henryk Sienkiewicz
Quo vadis?

IntraText - Concordances

mówic

   Rozdzial
1 1 | dlatego, że niebezpiecznie mówić o czym innym.~- Ta wojna 2 1 | matka niepewna, cóż dopiero mówić o ojcu. Kto teraz może ręczyć 3 1 | Nie potrzebuję ci zresztą mówić, że postąpiono głupio. Ale 4 1 | właśnie chciałem z tobą mówić.~- Dlaczego? Czy nie zakochałeś 5 2 | wiem, czy Aulos potrafi mówić o czym innym i nie mniemaj, 6 2 | potrafiłbym tak jak Petroniusz mówić wierszy wówczas, gdy rozum 7 2 | chwili jednak Winicjusz znów mówić począł głosem jeszcze miększym 8 3 | czyże w klatce. Ja chciałem mówić z nią i z Placjuszem o czym 9 3 | chwilę milczał, po czym jął mówić przerywanym przez żądzę 10 4 | się do dziewczyny, począł mówić:~- Ligio, byłaś chowana 11 4 | pocieszać, dodawać jej otuchy i mówić słowa - brzmiące dziwnie 12 4 | łez - wesele.~Po czym jęła mówić o sobie. Tak! Spokojna jest, 13 5 | Tu stary mędrzec począł mówić z gryzącą ironią, którą 14 7 | szybkimi krokami po izbie i mówić do siebie jakby z rozpaczą:~- 15 7 | bliską jej istotą, poczęła mówić z nim i wypytywać go o wszystko, 16 7 | czym jął śpiewać, a raczej mówić śpiewnie i rytmicznie, przy 17 7 | wreszcie jął pocieszać Lukana i mówić mu, by nie tracił odwagi, 18 8 | się do Ursusa poczęła mu mówić, on jeden zostaje jej 19 8 | niezmiernie odległe, po czym jął mówić:~- Do boru? Hej, jaki bór, 20 9 | prawie szczęśliwa i poczęła mówić o swoim szczęściu Akte, 21 9 | obawach swych nie chciała mówić Ligii, że zaś tymczasem 22 11| twarz do twarzy Akte, począł mówić przez zaciśnięte zęby:~- 23 11| przebaczeniu, gdy powinna była mówić o zemście.~I wreszcie wyszedł 24 12| ścisnąwszy rękoma skronie począł mówić prędko jak człowiek, który 25 12| wiesz?~Tejrezjasz począł mówić nieco niepewnym głosem: - 26 12| Czy wolno mi jeszcze mówić o Eunice, panie? - Kazałem 27 12| Eunice, panie? - Kazałem ci mówić wszystko, co wiesz.~- Cała 28 13| nadeszła, prawie zanim skończył mówić, i wziąwszy togę, złożoną 29 15| umieć kochać, i ja umiałem mówić z Ligią o miłości, ale teraz 30 16| twarzą złowrogą i począł mówić stłumionym głosem:~- A kto 31 16| uspokoił się już nieco, począł mówić:~- Śmierć przeszła koło 32 16| żądaną sumę, lecz zabronił mówić więcej o Glauku, a natomiast 33 17| w imię Chrystusa, począł mówić o sprawie, która go do niego 34 17| stłumionym głosem począł mówić o śmierci Chrystusa. Mówił 35 18| najlepszą.~Tu już przestali mówić o małej Auguście i o tym, 36 20| Tymczasem Piotr począł mówić i mówił z początku jak ojciec, 37 20| Chrystusa począł już tylko o Nim mówić. Wszyscy zatrzymali dech 38 20| widzenia, gdy zaś począł mówić, jak w chwili Wniebowstąpiemia 39 23| że przez jej usta może mówić chrześcijańska nauka, a 40 23| Po chwili zaś począł znów mówić:~- O Krotona, którego zdusił 41 23| się z gniewu, po czym jął mówić w uniesieniu:~- Zaliś ty 42 23| jakby natchnioną i poczęła mówić tak, jakby przez nią mówił 43 23| wyczerpało go tak, że nie mógł mówić i dziękował jej tylko oczyma, 44 24| bystro w oczy Chilona i mówić z wolna a dobitnie, jakby 45 24| to pomyłka! Pozwólcie mi mówić! Uczyńcie mnie niewolnikiem... 46 24| nad Winicjuszem, począł mówić przerywanym głosem:~- Daj, 47 25| niepodobną, by ktoś mógł mówić o czym innym, więc zebrawszy 48 26| wpływem tego żalu począł mówić:~- Czy ty wiesz, żeś ty 49 27| dniami, albowiem mógł z nim mówić o Ligii, olbrzym zaś był 50 27| Chwilami brała ochota mówić z nim szczerze o jego ciemnej 51 27| wybraną...~I nagle przestał mówić, albowiem spostrzegł, że 52 28| o Wschodzie nie ma co i mówić, Germanowie zaś, jakkolwiek 53 28| przestano jeszcze przecie mówić i o Apoloniuszu z Tiany. 54 29| chrześcijanin, mówi to, co mówić powinien. Sam on nie zdawał 55 32| przyjemniej było z tobą mówić! O co właściwie ci chodzi? 56 32| padłszy na kolana począł mówić z wyciągniętymi rękoma:~- 57 33| nastało milczenie, począł mówić dalej, jakby chcąc uprzedzić 58 33| rozjaśnioną twarzą i począł mówić:~- Widzę, że szczęście może 59 34| szczęścia, po czym znów jął mówić, jak powoli otwierały mu 60 34| jej rękę nie mógł więcej mówić, patrzał tylko na nią z 61 35| boga-łabędzia. To łabędź! nie ma co mówić! Ale on chce publicznie 62 35| głowę na ramieniu i począł mówić z twarzą pełną uśmiechów 63 36| rozpromienioną twarzą, począł mówić przyśpieszonym głosem jak 64 36| apostolskie serce i począł mówić w duchu do Mistrza: "Panie, 65 37| duszy tak, że chciałbym ci mówić tylko o tobie i trzeba mi 66 38| Ancjum?" Tu wszyscy poczęli mówić, jaką tragedią niesłychaną 67 38| pieśni Homera, a potem jął mówić, jak odbudowałby miasto 68 38| niewolnicy przestaną o tym mówić, Linus i Ursus mogą zamieszkać 69 39| Marku drogi...~I nie mogła mówić więcej. Radość, wdzięczność 70 39| chwili Winicjusz począł mówić:~- Ja wiem... Ledwiem tu 71 39| przepełniony.~Po chwili znów mówić począł głosem przyciszonym 72 39| Petroniusz począł lekko mówić i żartować, jak on czyni 73 39| więc, Petroniuszu, możesz mówić, że ta nauka psuje życie, 74 39| niej usta, lecz on począł mówić szepcąc, jakby się bał spłoszyć 75 40| przyjaciela, który jeden umie mówić prawdę w oczy.~To rzekłszy 76 40| ściskając go Nero.~I po chwili mówić począł:~- Tak jest. Masz 77 40| areopagiem.~- Oto co się nazywa mówić rozumnie - odpowiedział 78 45| przeżegnawszy zgromadzenie począł mówić głosem śpiesznym i prawie 79 47| wyprostował się na koniu i począł mówić donośnym, spokojnym głosem:~- 80 48| do Piotra i począł znów mówić:~- Rzym płonie z rozkazu 81 49| przed cezarem.~Po czym jął mówić z wolna i dobitnie, głosem, 82 49| w życiu.~Począł wszelako mówić swobodnie i niedbale, jak 83 52| się, że ludzie zapomnieli mówić i w dzikim obłąkaniu zapamiętali 84 53| A tymczasem Piotr począł mówić głosem z początku tak cichym, 85 53| pierwsza skarga, począł mówić silniejszym już głosem:~- 86 57| wszystko.~- Możesz w tym domu mówić głośno - odpowie-dział Winicjusz. - 87 57| czym jął ruszać ramionami i mówić jakby sam do siebie:~- Na 88 60| mękę Zbawiciela! - począł mówić prędkim głosem. - Ja tu 89 60| umiłowana!...~I nie mógł mówić więcej, albowiem serce poczęło 90 60| zdusił w sobie ból i począł mówić głosem, który starał się 91 62| jeńca.~I po chwili znów mówić począł:~- Pójdź za mną, 92 66| błagalnej prośby, jakby chciał mówić:~- Nad nią się zmiłujcie! 93 67| przestał się modlić i począł mówić cicho, jakby się bał zbudzić 94 67| imię Jego!...~Lecz nie mógł mówić więcej, gdyż nagle uczuł, 95 73| carissime.~Nie warto o tym mówić długo. Tak musiało się skończyć.


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License