Rozdzial
1 2 | wśród nich jak w lesie. Zdawało się, że tym budowlom i kolumnom
2 2 | greckiej fletni lub cytry. Zdawało się jej chwilami, że Winicjusz
3 2 | jakąś niepojętą radością... Zdawało jej się też, że on mówi
4 5 | na przemian jak wicher. Zdawało mu się, że Ligia, raz przestąpiwszy
5 7 | był jakiś wielki spokój; zdawało się, że wśród owych prostolinijnych
6 7 | gdy ujrzała Winicjusza, zdawało się, że wielki ciężar spadł
7 7 | mógł opanować wzruszenia i zdawało mu się, że nigdy w życiu
8 7 | w miarę , jak słuchała, zdawało się jej, że coś budzi się
9 7 | jej się słabo. Chwilami zdawało jej się, że zemdleje, a
10 9 | złudzeń słuchu. Obydwom zdawało się, że słyszą to jakiś
11 11| pragnął w życiu jak Ligii. Zdawało mu się, że nie potrafi bez
12 11| naprawić nie da.~- Za późno!~I zdawało mu się, że otchłań otworzyła
13 12| myśleć o Eunice. Z początku zdawało mu się rzeczą jasną, że
14 16| zapełnić i wyrównać. Wówczas zdawało mu się, że musi Ligię stracić,
15 20| i tylko do niej tęsknić. Zdawało mu się, że nie ma w niej
16 20| były dla nich bez ceny. Zdawało im się, że jakaś moc nadludzka
17 21| przygotowanych. Winicjuszowi zdawało się, że ta noc nigdy się
18 22| tylko...~I nagle urwał, zdawało mu się bowiem, że coś wychyliło
19 23| patrzył i oczom nie wierzył. Zdawało mu się, że to sen albo gorączka
20 23| Chrystusa i zbawić. A teraz zdawało się jej właśnie, że taka
21 24| przerażałoby okrucieństwo. Zdawało mu się, że gdyby dłużej
22 25| wyglądał na niewolnika, i zdawało mu się, że porządek tego
23 25| gorączkowymi widzeniami. Zdawało mu się więc, że na jakimś
24 25| jak rozłączyć go z nią, zdawało się bowiem Winicjuszowi
25 25| rzeczywistości. Przez czas jakiś zdawało mu się jeszcze, że jest
26 26| chłodną i bez gorączki. Zdawało mu się, iż rozbudził go
27 27| mógł ścierpieć, albowiem zdawało mu się, że młody chłopak
28 28| poczucie marności życia. Zdawało mu się przy tym, że Petroniusz
29 29| pobladł ze wzruszenia. I jemu zdawało się niejednokrotnie, że
30 29| to hojnie ubogich gminy. Zdawało mu się też, że jeśli Ligia
31 29| zapalczywością. Życie zaś samo zdawało się go do tego zachęcać.
32 29| zostawiła tylko wyrzuty. Zdawało mu się, że jest nędznikiem,
33 29| lecz Petroniusz, któremu zdawało się, że wpadł na dobrą myśl,
34 29| dowodzi niedołęstwa ich dusz. Zdawało mu się, że ludzie mający
35 31| zamarło mu w piersiach. Oto zdawało mu się, że w bogini z księżycem
36 32| odniósł, nąpełniało go otuchą. Zdawało mu się, że uczynił jakiś
37 34| jakieś ogromne szczęście zdawało się przepełniać całą tę
38 36| Dwór był nieprzeliczony. Zdawało się, że wszystko, co jest
39 36| perłowca, kości słoniowej. Zdawało się, że same promienie słoneczne
40 39| nauki waszej się bałem. Zdawało mi się, że ona odbiera mi
41 43| pożar wzmógł się jeszcze. Zdawało się, że płoną już nie pojedyncze
42 44| Szerzyła się przemoc i grabież. Zdawało się, że jedynie samo widowisko
43 44| widniejsza; samo powietrze zdawało się być przesiąknięte nie
44 51| zwróciła się w inną stronę. Zdawało mu się, że jest w A.ncjum
45 52| nowe ofiary. Litość zgasła. Zdawało się, że ludzie zapomnieli
46 52| mieszały się zmysły. Chwilami zdawało mu się, że czaszkę wypełnia
47 53| ustach wszystkich obecnych. I zdawało mu się, że musi się koniecznie
48 54| której nie odczuwał przedtem. Zdawało mu się, że potrafi nią dokonać
49 54| i odkrył głowę, albowiem zdawało mu się, że pileolus, który
50 54| wnet opadły go widzenia. Zdawało mu się, że wśród nocy niesie
51 56| zatrzymał się, albowiem zdawało mu się, że w pobliżu kraty
52 56| przykład na Nigidię, aby się zdawało, że rozmawiamy o jej uczesaniu...
53 56| wściekłością, było coś strasznego. Zdawało się, iż w powietrzu unosi
54 56| świadomość, gdzie jest, zdawało mu się tylko, że krew na
55 56| tłoczyli się w nich na śmierć. Zdawało się, że uniesione tłumy
56 57| zniżyło się ku zachodowi i zdawało się roztapiać w zorzach
57 57| siebie.~- Tak i mnie się zdawało, a jednak ten lud?...~-
58 57| Apostoła otrzymał chrzest. Zdawało mu się, że w tej chacie
59 58| mniejsza ilość skazanych. Zdawało się, że cezar nudzi się
60 58| wytężył się raz jeszcze: zdawało się przez chwilę, że oderwie
61 60| rozglądać.~I nagle drgnął, zdawało mu się bowiem, że pod zakratowanym
62 61| utkwionymi w coś innego. Obojgu zdawało się, że poczyna ich już
63 61| Prowadzono ich tylu, że zdawało się, iż wszystkie piwnice
64 66| Petroniusz zakrył mu głowę togą. Zdawało mu się, że to śmierć lub
65 66| nieruchomości, iż patrzącym zdawało się, że widzą jakiś obraz
66 67| rozłączyć się z nią więcej. I zdawało mu się, że to raczej początek
67 68| nie było nic gorzkiego. Zdawało się obojgu, że całe lata
68 70| dzień liczniejsze tłumy. Zdawało się, że z każdej łzy męczeńskiej
69 72| szalał po dawnemu, tak iż zdawało się, że to miasto, które
70 72| resztę dla dzieci ocalić. Zdawało się w końcu, że Nero umyślnie
71 73| jak w danym razie postąpi, zdawało się więc rzeczą roztropniejszą
|