Rozdzial
1 1 | być może, że ma słuszność. Moje żarty nie przeszkadzają
2 1 | mieć Ligię. Chcę, by te moje ramiona, które obejmują
3 2 | wokoło irysy. Spójrz na moje kolana. Na tarczę Herakla,
4 2 | coś nowego. Czyje to? - Moje. Ale ja nie chcę iść śladem
5 4 | rozkazuje ci ją wydać w moje ręce.~Aulus nadto był żołnierzem
6 5 | nigdy cezarowi, że serce moje odczuwa twój ból i że chciałbym
7 6 | Miłuję ją i miłość miesza moje zmysły.~- Podziwiaj mnie,
8 6 | patrzeć inaczej, jak przez moje oczy, nie znajdzie w niej
9 7 | dziewczyny odpowiedziała:~- Moje szczęście minęło i radość
10 7 | mówił:~- Szczęśliwe oczy moje, które cię widzą; szczęśliwe
11 7 | oprę na tym samym miejscu moje...~I przysuwał się coraz
12 11| Chodź ze mną, powiem ci moje domysły w lektyce.~I otoczywszy
13 13| by okrył nowym płaszczem moje guzy.~- Na Hekate Triformis! -
14 13| niewolnika-skrybę, który by spisywał moje myśli i zachował moją naukę
15 13| ostrygę z Puteoli. Nie zasługi moje są małe, lecz wdzięczność
16 14| Biada mi! I wolej by oczy moje nie patrzyły na światło
17 14| ukrywa dziewica. Wówczas może moje chrześcijaństwo lepiej mi
18 14| pomieszałem z jego łzami moje, co mi przyszło łatwo z
19 14| panie, że ci zadedykuję moje dzieło, ale pozwolisz także,
20 16| i wraz ze mną przepadną moje poszukiwania.~- Do czego
21 16| albowiem póki on żyje, i życie moje, i poszukiwania w ciągłym
22 19| wielkoduszny Petroniusz, wszelkie moje wydatki i nadzieje twoja
23 19| potrząsnął kieską) przeważyły moje, nie mówiąc już o twym towarzystwie,
24 24| ustawicznie, aby całować moje ręce.~To rzekłszy nawdział
25 24| byś mu nie ufał. Wszystkie moje nauki obijały się o jego
26 24| tak Bóg odpuści krzywdy moje, jako ja ci je w imię Chrystusa
27 26| wróć, a ja ci przysięgnę na moje lary, że nie podniosę na
28 28| tę naukę, i choćby usta moje ją sławiły, choćbym się
29 28| się na wyścigi zgadywać moje myśli, ja zaś wspominam
30 29| że ten dom i wszystkie moje klejnoty, z wyjątkiem gemm,
31 32| wyzwoleniec cezara.~- Jest na niej moje nazwisko - rzekł - jest
32 32| którego narażałem życie moje!~- Po coś przyszedł i co
33 32| przynoszę ci moją nędzę, moje łzy, moją miłość i wreszcie
34 32| radość bez końca! "Czym było moje życie? - myślał Winicjusz. -
35 33| Idzie w tej chwili o życie moje, a jednak mówię wam prawdę.
36 33| dawniej żelazną ręką sługi moje, teraz - nie mogę. Nie znałem
37 34| mu: "Niech omaści drzwi moje wilczym tłuszczem i niech
38 37| nie obmył mnie, ale serce moje jest jako czara próżna,
39 41| którą bogowie złożyli w moje ręce. Czasem wydaje mi się,
40 41| żon żołnierzom. Po co mu moje pozwolenie?~- Mówiłem ci,
41 45| Potrzymaj nam muły, a dostaniesz moje błogosławieństwo i odpuszczenie
42 47| usłyszą, powtórzą słowa moje tym, którzy stoją dalej,
43 48| popłyniemy do Sycylii. Ziemie moje to wasze ziemie, domy moje
44 48| moje to wasze ziemie, domy moje to wasze domy. Słuchaj mnie!
45 48| Jedźcie ze mną! Ziemie moje to wasze ziemie, domy moje
46 48| moje to wasze ziemie, domy moje to wasze domy!"~Więc pochyliwszy
47 48| nad jeziorem: "Paś baranki moje!" Winicjusz umilkł.~- Więc
48 49| podpalaczem i komediantem, uszy moje nie mogą znieść takich słów.~"
49 50| poznałem się z nimi, na moje nieszczęście! Pierwszym
50 50| nauki jest miłość. Tkliwe moje serce nie mogło się oprzeć
51 50| niewolników. Gdyby Sofokles znał moje dzieje... Ale co mówię!
52 50| O panie, pomścij na nich moje krzywdy, a ja wam wydam
53 51| mówił sobie - a z nim razem moje gemmy, moje naczynia etruskie
54 51| z nim razem moje gemmy, moje naczynia etruskie i szkło
55 51| Jestem od dziś w niełasce. Moje własne życie wisi na włosku
56 53| Kaci znieważyli córki moje i Chrystus na to pozwolił~
57 53| było dosłyszeć:~- Dzieci moje! Na Golgocie widziałem,
58 53| wam oznajmia przez wargi moje!~I rozłożył ręce, a oczy
59 53| błogosławię was, dzieci moje, na mękę, na śmierć, na
60 56| świadectwo prawdy giną te owce moje! Tyś mi je paść rozkazał,
61 57| gdyż jestem stary i nerwy moje są chore.~Iberyjskie nerwy
62 61| poznano, zginąłbym ja i moje dzieci.~Winicjusz zrozumiał,
63 69| dom mój i pobłogosławisz moje ognisko.~Inni słuchali go
64 69| zaś odpowiedział:~- Dzieci moje! Któż wie, kiedy mu Pan
65 71| mówił: "Odkupioneś jest i moje." A nikt, nie tylko między
66 73| Powiesz mi na to, że szczęście moje to Ligia! Tak, drogi! Dlatego,
67 73| ostoją się dusze. Zanim oczy moje otworzyły się na światło,
68 73| zawsze będą się cieszyły oczy moje, a woń fiołków także mi
69 73| a raczej nie! To tylko moje zwycięstwa dobiegły końca.
70 74| przedmieścia, oto co przewyższyło moje siły i wzbudziło do śmierci
|