Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
xxxvi 1
xxxvii 1
xxxviii 1
z 2573
za 741
zabarwiac 1
zabarwiona 1
Frequency    [«  »]
3392 nie
2915 na
2659 ze
2573 z
1802 do
1413 a
1368 to
Henryk Sienkiewicz
Quo vadis?

IntraText - Concordances

z

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-2573

     Rozdzial
2001 55 | wielkiej dziewicy, która wraz z innymi westalkami była u 2002 55 | tunikę, przyszła i siedziała z kamienną twarzą, złotowłosa, 2003 56 | Rzymie budowano przeważnie z drzewa, toteż wszystkie 2004 56 | napełnione lodowatą wodą z gór, miały utrzymywać w 2005 56 | otwarcie wrót, wsłuchując się z lubością w ryk lwów, chrapliwe 2006 56 | amfiteatru jeszcze w nocy i nie z jednego tylko więzienia, 2007 56 | miesiące, ale spierano się, czy z częścią chrześcijan, 2008 56 | często zupełnie nadzy, często z zielonymi gałęziami w ręku 2009 56 | w kształtach lud. Wielu z nich znano osobiście i co 2010 56 | czym znikali w bramach, z których wielu nie miało 2011 56 | cieszył się lud, wnioskując z ich liczby o ogromie widowiska. 2012 56 | klejnoty, stal toporów. Z cyrku dochodziły okrzyki, 2013 56 | pretorianów.~Lecz kapłani z rozmaitych świątyń przybyli 2014 56 | poprzedzali liktorowie. Z rozpoczęciem widowiska czekano 2015 56 | gromadami na arenę, przeto nikt z widzów nie mógł sprawdzić, 2016 56 | amfiteatru była przekupiona, z bestiariuszami stanął zaś 2017 56 | Winicjuszowi, by otwarcie udał się z nim do amfiteatru i dopiero 2018 56 | którymi wychodzili sami. Jeden z nich, imieniem Syrus, poprowadził 2019 56 | oddzielające od areny. Winicjusz z początku nie mógł nic dojrzeć, 2020 56 | okrzyki ludu, dochodzące z amfiteatru. Lecz po chwili,. 2021 56 | w skóry zwierząt. Jedni z nich stali, drudzy modlili 2022 56 | się klęcząc. Tu i owdzie z długich włosów, spływających 2023 56 | ciała tych, którzy pomdleli z natłoku, zaduchu i gorąca, 2024 56 | waszych ni waszego rachunku z Bogiem. Pan okazał dość 2025 56 | Kryspa i ta ciemna izba z kratami, za którymi było 2026 56 | Dzięki ci, panie, i pokój z tobą.~- Niech ci Zbawiciel 2027 56 | Amen.~Winicjusz wyszedł z cuniculum i udał się do 2028 56 | włożą w trumnę i wyniosą z więzienia jako umarłą, reszty 2029 56 | zwieszały się girlandy, uwite z róż, lilij, sasanków, bluszczu 2030 56 | które przesyłano sobie z rzędu do rzędu, i tupał 2031 56 | rzędu do rzędu, i tupał z niecierpliwości, by przyśpieszyć 2032 56 | powszechne: "Aaa!...", wyrwane z tysiąców piersi.~Zwykle 2033 56 | celowali rozmaici barbarzyńcy z północy i południa, tym 2034 56 | widzowie patrzyli obojętnie i z pogardą na podobne widowisko, 2035 56 | pozostawali mu nieznani. Z wolna liczba walczących 2036 56 | Wraz też zaczęły krążyć z rąk do rąk tabliczki, na 2037 56 | i rycerze, i lud. Ludzie z gminu, gdy zbrakło im pieniędzy, 2038 56 | własną wolność. Czekano też z biciem serca, a nawet i 2039 56 | ukryci. Po czym otworzyły się z wolna obie połowy bramy, 2040 56 | ukazując czarną czeluść, z której poczęli wysypywać 2041 56 | klaszczące dłonie i otwarte usta, z których wyrywały się okrzyki. 2042 56 | głowie i pancerzu, opinającym z przodu i z tyłu jego potężną 2043 56 | pancerzu, opinającym z przodu i z tyłu jego potężną pierś, 2044 56 | areny, począł się znów cofać z nastawianym mieczem i zniżając 2045 56 | nieprzyjaciela, machając z wdziękiem siecią, pochylając 2046 56 | ruchem, tak aby zawsze mieć z przodu nieprzyjaciela. W 2047 56 | szybkie, że wzrok ludzki z trudnością mógł za nimi 2048 56 | wreszcie na przeciwnika, ów zaś z równą szybkością przemknął 2049 56 | zakłady. Sam cezar, który z początku rozmawiał z westalką 2050 56 | który z początku rozmawiał z westalką Rubrią i nie bardzo 2051 56 | znów walczyć tak wprawnie i z taką dokładnością w ruchach, 2052 56 | dwukrotnie jeszcze wywinąwszy się z sieci, począł się na nowo 2053 56 | sumę, wysunął więc rękę z podium i zwrócił wielki 2054 56 | zastępy gladiatorowie walczyli z wściekłością dzikich zwierząt: 2055 56 | straszna, że wyrwawszy się z zamętu, poczęli uciekać, 2056 56 | padali. Lud nie posiadał się z radości, upajał się śmiercią, 2057 56 | nasycał oczy jej widokiem i z rozkoszą wciągał w płuca 2058 56 | wyciągnęło ku widzom ręce z prośbą o zmiłowanie. Zwycięzcom 2059 56 | chwila odpoczynku, która z rozkazu wszechwładnego cezara 2060 56 | pełne podarunków kosze, z których przybrane za amorów 2061 56 | liczbę, mógł wygrać nawet dom z ogrodem, niewolnika, wspaniałą 2062 56 | amfiteatru. Czyniły się z tego powodu takie zamęty, 2063 56 | rozdawnictwie wynoszono z widowni ludzi z połamanymi 2064 56 | wynoszono z widowni ludzi z połamanymi rękoma, nogami 2065 56 | Chilona i przedrwiwaniem z jego daremnych usiłowań, 2066 56 | gladiatorem! Dobrze byś wyglądał z siecią na arenie.~- Gdybym 2067 56 | cuchnącego dudka.~- A jak będzie z chrześcijanami? - pytał 2068 56 | chrześcijanami? - pytał Festus z Ligurii. - Czy nie chciałbyś 2069 56 | czym odpowiedział jakby z pewnym wysileniem:~- Wytrzymam!...~ 2070 56 | dążyli do swoich miejsc. Z wolna uciszał się gwar i 2071 56 | wszyscy oczekiwali ich z pewnym zaciekawieniem. Nastrój 2072 56 | klękali jedni przy drugich z wzniesionymi w górę rękoma. 2073 56 | ogarnęło lud. Skazańcy śpiewali z oczyma wzniesionymi ku velarium. 2074 56 | kratę i na arenę wypadły z dzikim pędem i szczekaniem 2075 56 | płowych olbrzymich molosów z Peloponezu, pręgowatych 2076 56 | Peloponezu, pręgowatych psów z Pirenejów i podobnych do 2077 56 | podobnych do wilków kundli z Hibernii, wygłodzonych umyślenie, 2078 56 | tysiące głosów: niektórzy z widzów udawali ryk zwierząt, 2079 56 | zębami, wreszcie jeden z molosów wpił kły w bark 2080 56 | ryczeć, by przypatrywać się z większą uwagą. Wśród wycia 2081 56 | potworzyły się drgające kłęby z ciał psów i ludzi. Krew 2082 56 | płynęła teraz strumieniem z porozdzieranych ciał. Psy 2083 56 | i odwrócił, aby zgodnie z obietnicą wskazać fossorowi 2084 56 | siadł na powrót i siedział z twarzą człowieka umarłego, 2085 56 | oczyma na okropne widowisko. Z początku obawa, że fossor 2086 56 | miłosierdzie. Ta myśl szła na niego z areny, przenikała go wraz 2087 56 | areny, przenikała go wraz z jękami umierających, wraz 2088 56 | jękami umierających, wraz z zapachem ich krwi. A jednak 2089 56 | że piętrzy się i wypłynie z cyrku na cały Rzym. Zresztą 2090 56 | siedział biały jak płótno, z zadartą w tył głową i z 2091 56 | z zadartą w tył głową i z otwartymi szeroko ustami, 2092 56 | stronie koła, skowycząc z cicha, one zaś poczęły jeden 2093 56 | przypadł nagle do trupa kobiety z poszarpaną twarzą i ległszy 2094 56 | grzmotem. Ludzie wstawali z miejsc. Inni opuszczając 2095 56 | poczną rozdzierać razem z lwami. Chwilami słychać 2096 56 | poprzednio już wyniesiono z cyrku.~A z cuniculów wypychano 2097 56 | już wyniesiono z cyrku.~A z cuniculów wypychano coraz 2098 56 | wypychano coraz nowe ofiary.~Z najwyższego rzędu w amfiteatrze 2099 56 | bryły, i dusze ulatujące z krwawego piasku. Niektórzy 2100 56 | drugich, gromadę po gromadzie, z miłością tak wielką, jak 2101 56 | Chrystusa. Wtem cezar, czy to z zapamiętania, czy chcąc, 2102 56 | jednak sposób oczyszczenia z nich areny, połączony z 2103 56 | z nich areny, połączony z nową dla ludu rozrywką. 2104 56 | pióra i zausznice Numidów, z łukami w ręku. Lud odgadł, 2105 56 | do cięciw, poczęli szyć z łuków w gromady zwierząt. 2106 56 | pierzastych bełtów mieszał się z wyciem zwierząt i okrzykami 2107 56 | nagłym ruchem zmarszczoną z wściekłości paszczę, by 2108 56 | zdruzgotać drzewce. Inne jęczały z bólu. Drobiazg zwierzęcy 2109 56 | wynoszenia wnętrzności i wory z piaskiem. Jedni napływali 2110 56 | czynność. Wnet oczyszczono je z trupów, krwi i kału, przeryto, 2111 56 | wieniec. Dwunastu śpiewaków, z cytrami w ręku, postępowało 2112 56 | godzący, ~Do ciebie matki z głębi łon ~Wznosiły łzawy 2113 56 | Pieśń przechodziła z wolna w żałosną, pełną bólu 2114 56 | pieśni tej,~Co wskrzesza z prochu i popiołów ~Pożogi, 2115 56 | burzą oklasków.~Tymczasem z zewnątrz przez otwarte dla 2116 57 | podnoszące zalety pieśni słowo z jego ust byłoby mu w tej 2117 57 | haniebnym uczynku, spojrzał z przestrachem i odpowiedział 2118 57 | brwi i odpowiedział jakby z wybuchem nudy i zniechęcenia:~- 2119 57 | i oświadczył mu, że wraz z Akratusem i Sekundem Karynem 2120 57 | które nakazuje im ściągnąć z miast, ze wsi, ze słynnych 2121 57 | podróż, jeśliś chory, ale że z miłości, jaką mam dla ciebie, 2122 57 | spytał: - A co się stało z Chilonem?~Chilo zaś, który, 2123 57 | następnych widowisk! Nic z tego!~- Przysięgam ci, panie, 2124 57 | Wyobraźcie sobie, że z przeznaczonych na dziś chrześcijan 2125 57 | dziś chrześcijan zaledwie z połową zdołaliśmy się załatwić. 2126 57 | Westynus zbudził się nagle z zamyślenia i spytał tajemniczym 2127 57 | drzwiami willi i wysiedli z lektyki. W tej chwili jakaś 2128 57 | Nazariusz, syn Miriam; idę z więzienia i przynoszę ci 2129 57 | gorączkę lub podusili się z zaduchy.~- Ktoś ty jest? - 2130 57 | umyślnie, aby przychodzić z pomocą braciom moim i przynosić 2131 57 | moim i przynosić im wieści z miasta.~Petroniusz począł 2132 57 | włosom, po czym spytał:~- Z jakiego kraju jesteś, pacholę? - 2133 57 | w nocy wyniosą razem z tobą. W pobliżu Cuchnących 2134 57 | znajdziecie czekających z lektyką ludzi, którym oddacie 2135 57 | energię.~Nazariusz zaś spłonął z radości i wzniósłszy ręce 2136 57 | Petroniusz począł mu odradzać z całą stanowczością, aby 2137 57 | powietrze, byleśmy wyrwali z więzienia. Zali nie masz 2138 57 | się podoba, ale nie razem z nią i nie w dwa lub trzy 2139 57 | chciał wpaść do matki, która z powodu niepewnych i strasznych 2140 57 | spośród tych, którzy wraz z nim wynosili trupy z więzienia.~ 2141 57 | wraz z nim wynosili trupy z więzienia.~Na samym odchodnym 2142 57 | Apostoł obiecał przyjść do nas z amfiteatru i jemu powiem 2143 57 | Apostoł był w amfiteatrze z ludźmi Petroniusza. Zresztą 2144 57 | Petroniusza. Zresztą sam pójdę z tobą.~I kazał podać sobie 2145 57 | sobie wyprawić widowisko z boleści kochanka! Ty, Augusto, 2146 57 | albo wam wyrwę jak psom z paszczęk... I wyrwę tak, 2147 57 | pole Petroniusz..."~I rad z siebie, przeszedł do triclinium, 2148 57 | do triclinium, gdzie wraz z Eunice zasiadł do wieczerzy. 2149 57 | wynieść...~- Dzierżawca z ludźmi powinien być na świt. - 2150 57 | przywiódłszy ze sobą zgodnie z zaleceniem Winicjusza muły, 2151 57 | zmartwienia wyssały ci krew z oblicza, albowiem ledwiem 2152 57 | Chryste, iżeś zdjął bielmo z najdroższych mi w świecie 2153 57 | Dobre wieści! - rzekł z dala.~Jakoż wieści były 2154 57 | osłabiona bardzo i od rana leży z zamkniętymi oczyma. Zresztą 2155 57 | usypiający, który sam urządzi z przyniesionych przeze mnie 2156 57 | przyniesionych przeze mnie z miasta lekarstw. Wieko trumny 2157 57 | włożymy do trumny podłużny wór z piaskiem, który miejcie 2158 57 | jak płótno, lecz słuchał z tak natężoną uwagą, zdawał 2159 57 | jakich ciał nie będą wynosili z więzienia? - zapytał Petroniusz.~- 2160 57 | chłopiec - my musimy iść wraz z całym orszakiem, ale będziemy 2161 57 | muszę tam być. Sam wyjmę z trumny.~- Gdy raz będzie 2162 57 | Winicjusz zaś poszedł spoglądać z dala na więzienie, stamtąd 2163 57 | chaty fossora, w której z rąk Apostoła otrzymał chrzest. 2164 57 | zapomniał, gdzie jest i co się z nim dzieje.~Po południu 2165 57 | Neronowego cyrku. Wyszedł wówczas z chaty i począł spoglądać 2166 57 | Jutro ma być widowisko z chrześcijan ukrzyżowanych, 2167 57 | miasto wcześniej niż zwykle, z powodu chmur, które zakryły 2168 57 | zakryły cały widnokrąg. Z nadejściem wieczora spadł 2169 57 | rzekł wreszcie Winicjusz. - Z powodu burzy mogą wcześniej 2170 57 | wcześniej wywieźć ciała z więzienia. - Czas! - odpowiedział 2171 57 | wziąwszy galijskie płaszcze z kapturami, wyszli przez 2172 57 | nocne wyprawy.~Miasto było z powodu burzy puste. Od czasu 2173 57 | pod kopcem grupę złożoną z mułów i koni.~- Niger! - 2174 57 | niebawem począł sypać grad, z początku drobny, po czym 2175 57 | wreszcie, zrównawszy się z świątyńką Libityny, zatrzymał 2176 57 | po czym podnieśli nosze z trumnami i poszli dalej.~ 2177 57 | dwaj niewolnicy brytańscy z lektyką.~Lecz nim dobiegli, 2178 57 | Panie, przenieśli wraz z Ursusem do Eskwilińskiego 2179 57 | Rozumiał, że o wydobyciu Ligii z Eskwilińskich podziemi nie 2180 57 | dlatego przeniesiono z Tullianum, by nie umarła 2181 57 | Tullianum, by nie umarła z gorączki i by nie uniknęła 2182 58 | bogów zwrócił się na miasto z powodu zbyt opieszałego 2183 58 | przybył również wcześnie z westalkami i dworem. Widowisko 2184 58 | jaka służyła szermierzom z zawodu do zaczepnego i obronnego 2185 58 | zwykł sprawiać. Wreszcie z rozkazu cezara wypuszczono 2186 58 | następnie strącono nagle z ogromnej wysokości na arenę, 2187 58 | pomysły cezara, który dumny z nich i uszczęśliwiony z 2188 58 | z nich i uszczęśliwiony z oklasków, nie odejmował 2189 58 | Dawano jednak obrazy i z dziejów miasta. Po dziewicach 2190 58 | przymocowana do trójnoga z ogniem, napełniała swędem 2191 58 | Scewola, stał bez jęku, z oczyma wzniesionymi w górę 2192 58 | oczyma wzniesionymi w górę i z szeptem modlitwy na sczerniałych 2193 58 | przedstawieniu. Cezar wraz z westalkami i augustianami 2194 58 | i spożyć potrawy, które z łaski cezara obficie roznosili 2195 58 | kroków od cesarskiego podium. Z zewnątrz cyrku dochodził 2196 58 | i oklaski, a tu czyniono z gorączkowym pośpiechem przygotowania 2197 58 | mężczyźni w sile wieku, kobiety z rozpuszczonymi włosami, 2198 58 | Tam pito wino, żartowano z Chilona i szeptano dziwne 2199 58 | głowie zaś miał wie-niec z róż. Ale w oczach błyszczała 2200 58 | wiem, jako zdam sprawę Panu z żywota mego, chociażem wierzył 2201 58 | dotąd poprzybijać, zaś Paweł z Tarsu zwrócił się do Kryspa 2202 58 | albowiem dziś jeszcze będą z tobą w raju. Ty mniemasz, 2203 58 | arenie stanął jakby las z wiszącymi na drzewach ludźmi. 2204 58 | tak szczelnie, że służba z trudnością mogła się między 2205 58 | spodu w wiciokrzew. Nikt z ofiar jeszcze nie skonał, 2206 58 | nie skonał, ale niektórzy z tych, których poprzybijano 2207 58 | litość. Niektórzy wisieli z głowami pochylonymi na ramiona 2208 58 | jeszcze ku niebu poruszali z cicha ustami. W tym strasznym 2209 58 | syt i rozweselony wchodził z okrzykami do cyrku, umilkł 2210 58 | leniwym ruchem naszyjnik, z twarzą ospałą i senną.~Wtem 2211 58 | Cezar drgnął i wypuścił z palców szmaragd.~Lud zatrzymał 2212 58 | ruchami głowy liście róż z wieńca, który mu nałożono 2213 59 | do domu nie mógł zasnąć z wściekłości i wstydu, ale 2214 59 | się do innych augustianów, z którymi począł rozmawiać 2215 59 | wyciągnął drżącą rękę po krater z winem, lecz nie mógł go 2216 59 | przysunąwszy się blisko, spytał z twarzą zaciekawioną i przelękłą:~- 2217 59 | patrzył na niego jakiś czas z otwartymi ustami, jakby 2218 59 | Słyszałeś, co tamten mówił z krzyża? Biada nam!~- Słyszałem - 2219 59 | Stary Domicjusz Afer drwił z nich.~- Mnóstwo ich takie - 2220 59 | swoje bóstwo! - zawołał z boku Westynus.~Wówczas kilku 2221 60 | pracuje nad uwolnieniem Ligii z Eskwilińskiego więzienia, 2222 60 | mu się wyrwać dziewczyny z Mamertyńskiego podziemia, 2223 60 | więzienie, urządzone naprędce z piwnic domów, które zburzono 2224 60 | domyśleć się, że właśnie z tego powodu muszą jej pilnować 2225 60 | mówił sobie - cezar wraz z Tygellinem przeznaczają 2226 60 | nadszedł upragniony wieczór, z radością przewiązał biodra 2227 60 | szmatą napojoną terpentyną, i z bijącym sercem udał się 2228 60 | bijącym sercem udał się wraz z gromadą innych na Eskwilin.~ 2229 60 | obszerną, sklepioną piwnicę, z której przechodziło się 2230 60 | napełnione ludźmi. Niektórzy z nich leżeli pod ścianami, 2231 60 | okrążali wielkie naczynie z wodą, stojące w pośrodku, 2232 60 | wodą, stojące w pośrodku, z którego pili jak ludzie 2233 60 | inni siedzieli na ziemi z łokciami wspartymi o kolana 2234 60 | łokciami wspartymi o kolana i z głowami w dłoniach, gdzieniegdzie 2235 60 | przerażone, zapadnięte i głodne, z oczyma zgasłymi alba płonącymi 2236 60 | macie dziś trupów?~- Będzie z tuzin - odpowiedział strażnik 2237 60 | wchodziła tylko do tych, z których trzeba było zabierać 2238 60 | jego patron przyszedł mu z pomocą.~- Ciała trzeba zaraz 2239 60 | przekłuwać szyje, a potem zaraz z nimi do Dołów!~- Dobrze, 2240 60 | między nimi Winicjusza, z pozostałymi zaś zabrał się 2241 60 | modlitw.~Winicjusz wszedł z kagankiem do czwartej z 2242 60 | z kagankiem do czwartej z kolei piwnicy, znacznie 2243 60 | Petroniusz nie mogliście jej z więzienia wydobyć, to któż 2244 60 | serca, potem uniósł nieco z posłania i wsparł o własne 2245 60 | mu skowyczeć w piersiach z bólu i miłości, a z bólem 2246 60 | piersiach z bólu i miłości, a z bólem nie chciał się przed 2247 60 | Widywałam cię przez okno z Tullianum - i wiedziałam, 2248 60 | zakwiliło dziecko i ucichło. Z zewnątrz tylko dochodziły 2249 60 | ja cię kocham i chcę być z tobą...~Tu znów zbrakło 2250 61 | już brzegu i pogrążają się z wolna w nieskończoność. 2251 61 | błyskawica, nadzieja, zrodzona z miłości i wiary w miłosierdzie 2252 61 | śmierci. Rankiem gdy wychodził z więzienia, patrzył na świat, 2253 61 | przejść jakby w zamyśleniu, z oczyma utkwionymi w coś 2254 61 | żyli razem, ale jedynie z tamtej strony grobu, i jeśli 2255 61 | Na ziemi jeszcze opadał z nich proch ziemi. Dusze 2256 61 | odda i nie rozłączę się z nią już nigdy.~Petroniusz 2257 61 | począł chodzić po atrium z wyrazem rozczarowania i 2258 61 | się nie udało wyrwać jej z Tullianum? Ja straciłem 2259 61 | potrafi oddać mi jej żaden z naszych bogów, ale jeśli 2260 61 | którą będzie mógł spędzić z Ligią, więc pożegnawszy 2261 61 | dnia tego sprawdzano znaki z większą jeszcze ścisłością 2262 62 | Tecta, na moście Emiliusza i z drugiej strony Tybru, na 2263 62 | Tygellin, chcąc skończyć z chrześcijanami, a zarazem 2264 62 | zapobiec zarazie, która z więzień rozchodziła się 2265 62 | poprzywiązywano chrześcijan. Z wyższych miejsc, gdzie widoku 2266 62 | I zdumienie przechodziło z wolna w niepokój.~Tymczasem 2267 62 | skazanym stanął niewolnik z płonącą pochodnią w ręku, 2268 62 | płomieniem, który wzmagając się z każdą chwilą, rozkręcał 2269 62 | napełniły się przerażeniem, gdy z mniejszych masztów rozdzierające 2270 62 | radości, i wzmagały się z każdą chwilą wraz z ogniem, 2271 62 | się z każdą chwilą wraz z ogniem, który obejmował 2272 62 | kapłanów i nagich bachantek z wieńcami na głowach i dzbanami 2273 62 | złote lejce i rozmawiał z Tygellinem. Na koniec dojechawszy 2274 62 | krzyżujących się ulic, wysiadł z kwadrygi i skinąwszy na 2275 62 | towarzyszów zmieszał się z tłumem.~Przywitano go krzykiem 2276 62 | dymy i odkrył głowę starca z siwą spadającą na piersi 2277 62 | w kłąb, jak raniony gad, z ust zaś wyszedł mu krzyk, 2278 62 | Glaukos!...~Jakoż istotnie z płonącego słupa patrzył 2279 62 | mu się, że nogi jego z ołowiu i że jakaś niewidzialna 2280 62 | niewidzialna ręka zatrzymuje go z nadludzką siłą przed tym 2281 62 | lekko, po czym usłyszano z wierzchotka masztu podobny 2282 62 | Chilo podniósł się po chwili z twarzą tak zmienioną, 2283 62 | odkryć prawdy nieznane.~- Co z nim jest? Oszalał! - ozwało 2284 62 | zdrętwieli. Chilo stał ciągle z wyciągniętym drżącym ramieniem 2285 62 | Podpalacz!" Bezład wzrastał z każdą chwilą. Bachantki, 2286 62 | co zaszło, przechodziła z ust do ust, zmieniona i 2287 62 | Wreszcie jednak wyszedł z cienia i mimo woli, jakby 2288 62 | nieznaną postać, zawołał z przerażeniem:~- Kto tam! 2289 62 | ty jest? - Apostoł, Paweł z Tarsu.~- Jam przeklęty!... 2290 62 | mną.~I wziąwszy go szedł z nim ku krzyżującym się ulicom, 2291 62 | na nędzę twoją, zdejmie z ciebie trwogę i podniesie 2292 62 | srebrny strumień połyskiwał z dala w miesięcznym świetle. 2293 62 | męczenników.~Chilo rzucił się z jękiem na kolana i ukrywszy 2294 62 | jakby umarłą lub wykutą z kamienia twarz. Chwile płynęły 2295 62 | płynęły jedna za drugą; z wielkich ptaszarni, umieszczonych 2296 62 | Paweł również rozbudził się z zadumy nad niezmierną 2297 62 | nieszczęsnego Greka powitał go z twarzą spokojną, ale złowrogą...~- 2298 62 | nieruchomych niewolników trackich z powrozami i obcęgami w ręku.~ 2299 62 | począł deptać powtarzając z pianą na ustach:~- Odwołasz! 2300 62 | mogę! - odpowiedział mu z ziemi Chilo. - Na męki z 2301 62 | z ziemi Chilo. - Na męki z nim!~Usłyszawszy ów rozkaz 2302 62 | go przywiązywano, całował z pokorą ich ręce, następnie 2303 62 | poruszyły się lekko i wyszedł z nich zaledwie dosłyszalny 2304 62 | i jął chodzić po atrium z twarzą zmienioną przez gniew, 2305 63 | że nie przybędzie, lecz z namowy faworyta zmienił 2306 63 | się szczelnie. Augustianie z Tygellinem na czele przybyli 2307 63 | ucho, że cezar wróciwszy z ogrodów wpadł w wściekłość 2308 63 | To nieprawda! - zawołał z niepokojem Barkus. - Żonę 2309 63 | zazdroszczą jej cnoty! - rzekł z nie mniejszym niepokojem 2310 63 | wydawał w ręce Tygellina; z nędzarza stał się bogaczem, 2311 63 | wierzajcie mi, nie wojujcie z ich bóstwem. Tu nie ma żartów!... 2312 63 | samo uczynić, bo powtarzam: z nim nie ma żartów! Pamiętajcie, 2313 63 | przybywa chrześcijan, tedy z waszą znajomością Rzymu 2314 63 | wołał o przyśpieszenie sceny z niedźwiedziem, której jedynie 2315 63 | tym szczątkiem człowieka.~Z ust służby cyrkowej ozwały 2316 63 | pod powiekami, spłynęły mu z wolna po twarzy.~I umarł.~ 2317 64 | i coraz większy niepokój z powodu niebywałego dotąd 2318 64 | że miasto zostało spalone z rozkazu cezara i że chrześcijanie 2319 64 | szerokości ulic i materiałów, z jakich należy budować, by 2320 64 | senatu i obradował wraz z "ojcami" nad dobrem ludu 2321 64 | sobie, że wówczas oboje z Ligią wezmą się za ręce 2322 64 | w więzieniu, czuł bowiem z zupełną pewnością, że i 2323 64 | pewnością, że i sam umrze razem z nią. Mniemał, że wobec tego 2324 64 | strasznych murów więzienia, z rąk cezara, Tygellina, nie 2325 64 | zbawienie, ale jako czas ślubu z Winicjuszem. Wobec tej niezachwianej 2326 64 | puszczach, wśród ciągłych łowów, z których dzięki swej nadludzkiej 2327 64 | przyjdzie mu się spotkać z nimi w amfiteatrze, opadną 2328 64 | przyczynę, on zaś opowiadał im z taką niezachwianą pewnością, 2329 64 | więzienną słomę, szli ku niej z radością, jak do wrót szczęścia.~ 2330 65 | senator Scewinus i począł z nim długą rozmowę o ciężkich 2331 65 | Petroniusz, lubo zaprzyjaźniony z nim, począł się mieć na 2332 65 | prefekt pretorianów, znosi z największym przymusem ohydne 2333 65 | ze starym mistrzem, jak i z Lukanem. W końcu począł 2334 65 | Niewątpliwie też każdy pomógłby mu z całej duszy do objęcia władzy. 2335 65 | Kwincjanus, i nawet Westynus.~- Z tego ostatniego niewiele 2336 65 | ale nie mogę, bom wypadł z łask Ahenobarba.~- Jak to? 2337 65 | się do ciebie i poczyna z tobą rozmawiać? I powiem 2338 65 | powiedziałem! - zawołał z niepokojem Scewinus.~Petroniusz 2339 65 | że trzeba się śpieszyć." Z czym to chcecie się śpieszyć, 2340 65 | dziś Tygellina i rozmawiał z nim równie długo jak ze 2341 65 | słysząc to złamał laskę z kości słoniowej, którą miał 2342 65 | chciał bowiem rozmawiać z nim o Achai i o miastach, 2343 65 | miastach, w których mógłby z widokami największego powodzenia 2344 65 | zazdrosnym. Jeśli wrócę z tryumfem, ofiaruję mu hekatombę, 2345 65 | spytał Neron.~- Winicjusza z córką króla Ligów, a twoją 2346 65 | przeto każesz wypuścić z więzienia, a ja oddam 2347 65 | spokojna pewność siebie, z jaką mówił Petroniusz, stropiły 2348 65 | Ona jest w więzieniu z woli cezara, sam zaś rzekłeś, 2349 65 | wbrew woli cezara - odrzekł z naciskiem Petroniusz. - 2350 65 | przymrużać swe oczy krótkowidza z wyrazem nieopisanej złośliwości.~- 2351 65 | wyzwoleńca, aby ułożył się z przełożonym spoliarium o 2352 66 | wyprawić sobie tragedię z boleści Winicjusza. Tygellin 2353 66 | wcześniej niż zwykle i wraz z jego przybyciem poczęto 2354 66 | siły, którego cezar brał z sobą tylko wówczas, gdy 2355 66 | spojrzenia zwracały się z natężonym zajęciem na miejsce, 2356 66 | oblubieniec. On zaś blady bardzo, z czołem pokrytym kroplami 2357 66 | że inna rzecz jest myśleć z daleka o ostatniej chwili 2358 66 | Chrystus mógł przecie zabrać z więzienia, ale nie może 2359 66 | miejsce w amfiteatrze i gdy z zaciekawionych spojrzeń, 2360 66 | począł Go błagać w duszy z namiętnością, podobną niemal 2361 66 | nie zdając sobie sprawy z tego, co się z nim dzieje, 2362 66 | sobie sprawy z tego, co się z nim dzieje, miał jednak 2363 66 | nim wywiodą na arenę, i z niezgłębionej otchłani bólu 2364 66 | wszystko razem znikło mu z oczu.~Ale owa niemoc nie 2365 66 | podeprzeć Winicjusza i wyjść z nim razem. Serce wezbrało 2366 66 | na Winicjusza, studiując z zadowoleniem jego boleść, 2367 66 | amfiteatrze, ale nie mógł z niego wyjść. Wszakże przedstawienie 2368 66 | naprzeciwko cesarskiego podium i z ciemnej czeluści wyszedł 2369 66 | jakby chcąc rozpoznać, z czym mu przyjdzie się spotkać. 2370 66 | augustianie i lud patrzyli z zachwytem znawców i miłośników 2371 66 | ramiona. Szmer wzrastał z każdą chwilą. Dla tych tłumów 2372 66 | podnieśli się jak jeden człowiek z miejsc, gdyż na arenie stało 2373 66 | Petroniusz zrywając togę z głowy Winicjusza.~Ów zaś 2374 66 | Tezeusza lub grupę wykutą z kamienia. Ale w tym pozornym 2375 66 | Sam cezar wstał także. Oni z Tygellinem, słysząc o sile 2376 66 | szelest węgiełków opadających z pochodni. Głosy zamarły 2377 66 | podobny do jęku ryk ozwał się z areny, po którym ze wszystkich 2378 66 | przekręcała się coraz bardziej, a z paszczy wysunął się długi, 2379 66 | zsunął w mgnieniu oka powrozy z jego rogów i wziąwszy dziewicę 2380 66 | ramionach, podniósł oczy z wyrazem błagalnej prośby, 2381 66 | tak biała jakby wycięta z alabastru, jej zemdlenie, 2382 66 | okropne niebezpieczeństwo, z którego uwolnił olbrzym, 2383 66 | wtem Winicjusz zerwał się z miejsca, przeskoczył ogrodzenie, 2384 66 | zwróciło się ku cezarowi z połyskami gniewu w oczach 2385 66 | połyskami gniewu w oczach i z zaciśniętymi pięściami. 2386 66 | cezar odjął szmaragd od oka z wyrazem pogardy i urazy, 2387 67 | domu, by nie rozłączyć się z nią więcej. I zdawało mu 2388 67 | do spoliarium, dokąd obaj z Ursusem odnieśli Ligię, 2389 67 | odgłosie fletni, korzystając z cudnej nocy i świątecznej 2390 67 | na ich spotkanie. Paweł z Tarsu nawrócił jeszcze w 2391 67 | wiedziała, gdzie jest i co się z nią dzieje. Pozostała jej 2392 67 | gdzieś po drodze do nieba z powodu jej umęczenia i słabości. 2393 67 | go spytać, gdzie , lecz z ust jej wyszedł tylko cichy 2394 67 | się wokół niego dzieje, z sercem zmienionym w ofiarny, 2395 68 | cezara udał się za nim wraz z innymi augustianami na Palatyn. 2396 68 | Na Petroniusza nie chciał z początku ani spojrzeć, lecz 2397 68 | krwi, zbliżył się do niego z całą swobodą arbitra elegancji 2398 68 | rozkaz władcy świata uwalnia z rogów dzikiego tura i oddaje 2399 68 | odgadnie i tak, o co chodzi, a z Rzymu wieści rozchodzą się 2400 68 | jego zamiaru wyprawienia z Rzymu Winicjusza, jak tylko 2401 68 | nawet trucizny, jeśli nie z nienawiści ku wam, to ku 2402 68 | stuwołem - odpowiedział z odcieniem zniecierpliwienia 2403 68 | dostatek, ale i przepych. Z rozkazu Teoklesa po upływie 2404 68 | nie pozostało w nim nic z dawnego patrycjusza, który 2405 68 | słońca, usłyszeli dochodzące z odległych vivariów ryki 2406 68 | spojrzeli tylko na siebie z uśmiechem, a potem wznieśli 2407 68 | myślał w duszy, że ów cień z Pól Elizejskich nie był 2408 69 | którzy ocaleli dotychczas z pogromu. Wyznawcy poczęli 2409 69 | naprzód młody Nazariusz z Miriamą, u których krył 2410 69 | inni. Wszyscy razem, wraz z Winicjuszem, Ligią i chrześcijańskimi 2411 69 | duszy i nakazał mu walczyć z dzikim zwierzęciem, i wszyscy 2412 69 | zwierzęciem, i wszyscy odchodzili z otuchą i nadzieją, że Chrystus 2413 69 | pozostali zaś albo wyszli z Rzymu, by w odległych prowincjach 2414 69 | Bestii", albowiem mówił to z żałością wielką. Winicjusz 2415 69 | począł go błagać, by wraz z nimi opuścił Rzym.~Lecz 2416 69 | błogosławieństwo, jakie z jego rąk otrzymują.~Przeznaczonym 2417 69 | przyniósł groźne wieści z Palatynu. Odkryto tam, 2418 69 | Palatynu. Odkryto tam, jeden z wyzwoleńców cezara był chrześcijaninem, 2419 69 | Apostołów Piotra i Pawła z Tarsu oraz listy Jakuba, 2420 69 | jednak, że ów zginął wraz z tysiącami innych wyznawców. 2421 69 | spodziewano się, dopiero wraz z ich śmiercią ostatnie korzenie 2422 69 | trzech dni i Piotr, i Paweł z Tarsu byli już w Mamertyńskim 2423 69 | Apostoła. Wieczorem obaj z Ursusem, przywdziawszy galijskie 2424 69 | Piotra Symeona i o Pawła z Tarsu.~Ursus i Winicjusz 2425 69 | Tymoteusz, pomocnik Pawła z Tarsu, i Linus znajdowali 2426 69 | Nazariusz wyprowadzi cię z miasta ku Górom Albańskim. 2427 69 | ognisko.~Inni słuchali go z radością i nastawali na 2428 69 | prawdę, aby nie zginęła wraz z nami i tobą. Wysłuchaj nas, 2429 69 | starzec bezsilny, mam walczyć z nieprzebraną siłą Złego, 2430 69 | zwyciężać?"~I wołał tak z głębi niezmiernego bólu, 2431 69 | domów, gdy on wołał jeszcze z głębi rozżalonego serca:~- 2432 69 | swego nie zaznał spoczynku. Z koszturem w ręku obiegał 2433 69 | podjąć na nowo. I jaką walkę! Z jednej strony cezar, senat, 2434 69 | oko ludzkie nie widziało, z drugiej strony on, tak zgięty 2435 69 | że nie jemu mierzyć się z cezarem Romy i że dzieła 2436 70 | równinom Kampanii.~Jedną z nich był Nazariusz, drugą 2437 70 | leciuchny~odcień zielony, który z wolna, coraz wyraźniej bramował 2438 70 | ku miastu, wychylały się z cienia. Rozjaśniała się 2439 70 | się cudne, liliowe, jakby z samych tylko blasków złożone.~ 2440 70 | Rabbi! Co ci jest? - zawołał z niepokojem.~A z rąk Piotra 2441 70 | zawołał z niepokojem.~A z rąk Piotra kosztur podróżny 2442 70 | Nagle rzucił się na kolana z wyciągniętymi przed się 2443 70 | wyciągniętymi przed się ramionami, a z ust jego wyrwał się okrzyk:~- 2444 70 | Apostoł leżał na ziemi, z twarzą w prochu, bez ruchu 2445 70 | przyjęli go ze zdumieniem i z trwogą tym większą, że właśnie 2446 70 | pytania odpowiadał im tylko z radością i spokojem:~- Panam 2447 70 | liczniejsze tłumy. Zdawało się, że z każdej łzy męczeńskiej rodzą 2448 70 | dziwnej powieści o Bogu, który z miłości dla ludzi dał się 2449 70 | świat ówczesny - szczęście z miłości.~A Piotr zrozumiał, 2450 70 | dlaczego Pan zawrócił go z drogi: oto to miasto pychy, 2451 70 | miastem i podwójną stolicą, z której płynął na świat rząd 2452 71 | korowód ów nie składał się z ciekawych, ale z wyznawców, 2453 71 | składał się z ciekawych, ale z wyznawców, pragnących odprowadzić 2454 71 | Naumachii i cyrkowi. Wierni z Zatybrza przyłączyli się 2455 71 | ziemia rozstępowała się z przerażenia, a umarli podnosili 2456 71 | a umarli podnosili się z grobów, myśleli, że i teraz 2457 71 | godzinę Piotrową, aby zstąpić z nieba, jako był przyobiecał, 2458 71 | klęknął naokół.~Apostoł, z głową w promieniach i złotych 2459 71 | po raz ostatni ku miastu. Z dala, nieco w dole, widać 2460 71 | prowadził drogą Ostyjską Pawła z Tarsu ku miejscowości zwanej 2461 71 | zatrzymywał się i rozmawiał z nimi, gdyż jako obywatelowi 2462 71 | wziąwszy zasłonę szedł dalej, z twarzą tak pełną radości, 2463 71 | twarzą tak pełną radości, z jaką robotnik, który przepracował 2464 71 | wiatr złości. Odchodził z pewnością, że w walce, 2465 71 | a podnóża ich zapadały z wolna w cień. Trzody wracały 2466 71 | szły gromadki niewolników z narzędziami pracy na ramionach. 2467 71 | bawiły się dzieci spoglądając z ciekawością na przechodzący 2468 71 | jakowaś harmonia, która z ziemi zdawała się podnosić 2469 71 | przed sobą wielki gościniec z zórz, wiodący ku niebu, 2470 72 | świat, poczyna się wreszcie z braku przewodników rozdzierać 2471 72 | Ludzie, którzy budzili się z rana, zadawali sobie pytanie, 2472 72 | cezarem, powiększał się z dniem każdym.~Pizo przypłacił 2473 72 | wysyłając co dzień centurionów z wyrokami śmierci do podejrzanych 2474 72 | Periodonicesa" i szaleć z nim razem wśród orgii nagich 2475 72 | wina i kwiatów.~A tymczasem z dołu, na roli przesiąkłej 2476 73 | fala szału i złości doszła z Palatynu do nas. Po drodze 2477 73 | odpowiedź. Oto w tej chwili z portyku, pod którym piszę, 2478 73 | już na wodzie, rozmawiamy z Ligią o dawnych czasach, 2479 73 | wielbię mojego Pana, bo z tych rąk On jeden mógł 2480 73 | jeden mógł wyrwać, ocalić z areny i wrócić mi na zawsze. 2481 73 | ze słońca, tak szczęście z miłości wypływa. Nie nauczyli 2482 73 | przecie znał także Pawła z Tarsu i nieraz rozmawiałeś 2483 73 | Tarsu i nieraz rozmawiałeś z nim długo, więc wiesz najlepiej, 2484 73 | podobne do styp pogrzebowych, z życiem chrześcijan, a znajdziesz 2485 73 | O mój Petroniuszu, oboje z Ligią cieszymy się nadzieją, 2486 73 | dokąd był wyjechał wraz z innymi augustianami, dążącymi 2487 73 | innymi augustianami, dążącymi z cezarem. Długoletnia jego 2488 73 | Długoletnia jego walka z Tygellinem miała się ku 2489 73 | powody. W miarę jak cezar z każdym dniem spadał coraz 2490 73 | mogły się przydać. Lecz z wolna Tygellin począł tłumaczyć 2491 73 | zniewieściały esteta, "czyniący z nocy dzień", zajęty tylko 2492 73 | nawet pretorianów. Nikt z poufnych cezara nie umiał 2493 73 | roztropniejszą wywabić go z miasta i dosięgnąć dopiero 2494 73 | otrzymał zaproszenie, by wraz z innymi augustianami przybył 2495 73 | dlatego, by nie wystąpić z jawnym oporem, może, by 2496 73 | go natychmiast o przyjaźń z senatorem Scewinusem, który 2497 73 | ni nawet zakłopotania i z uśmiechem rzekł do augustianów, 2498 73 | prześladowań ze względu na twoje z nim powinowactwo przez 2499 73 | oddał swego czasu jednemu z Winicjuszów. Skoro jednak 2500 73 | nie będę się sprzeczał z tobą. Tak! Nie żałujcie


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-2573

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License