Rozdzial

 1 2  |          domyśla się jej powodów.~Jakoż Petroniusz nie domyślał
 2 4  |                       ROZDZIAŁ IV~Jakoż Petroniusz dotrzymał obietnicy.~
 3 4  |      otoczyć służbą swego wyboru. Jakoż prócz Ursusa wyznaczyła
 4 7  |         pozbawiać ją sposobności.~Jakoż Poppea nadeszła niebawem.
 5 7  |           zapowiedział, że wróci. Jakoż wrócił po chwili, by odurzać
 6 10 |           resztę zostawić losowi. Jakoż wyciągnąwszy ją z lektyki,
 7 11 |         czymkolwiek noc straszną. Jakoż wrócił do domu dopiero o
 8 13 |       vestiplica w całym mieście.~Jakoż vestiplica nadeszła, prawie
 9 14 |     powodu zdrowia małej Augusty.~Jakoż nie pomogły ofiary składane
10 14 |      będzie przesadzał w boleści. Jakoż nie omylił się. Nero słuchał
11 18 |  głupowaty furman i płaski tyran. Jakoż tymczasem dusimy ludzi,
12 19 |    inaczej możemy spłoszyć ptaki.~Jakoż niebawem poczęli się zbierać,
13 20 | wskazywali ją sami chrześcijanie. Jakoż na prawo, na lewo i na przodzie
14 29 |           nakaże powrót do Rzymu. Jakoż wieść o tym rozeszła się
15 30 |          że potrzebuje spoczynku. Jakoż augustianie poczęli się
16 32 |        choćby do Wielkiej Grecji.~Jakoż po pewnym czasie odzyskał
17 36 |        przed którą klęczał świat. Jakoż w świecie całym nie było
18 36 |           z jeziora! Co pocznę? I jakoż jego złość przezwyciężę?"~
19 41 |        oddech, słuchaj i roń łzy.~Jakoż cezar wziął rzeczywiście
20 43 |   Cestiusza! Cała wyspa w ogniu." Jakoż nie można się było dłużej
21 43 |           że dym może go zadusić. Jakoż w ustach miał smak spalenizny
22 44 |            które zginęły w ogniu. Jakoż zginęło mnóstwo. Byli tacy,
23 45 |         śpiewy - rzekł Winicjusz.~Jakoż z ciemnego otworu w górze
24 48 |      sercach, On nie opuścił nas, jakoż więc ja, sługa, nie mam
25 48 |     wychudłą twarz i zapytał: - A jakoż ja, namiestniku Pański,
26 49 |         to był już koniec klęski. Jakoż siódmej nocy pożar wybuchnął
27 50 |       stanie się chrześcijaninem. Jakoż stał się chrześcijaninem.~-
28 51 |         Winicjusz pójść nie może.~Jakoż po skończonym obiedzie i
29 51 |  współzawodniczyć z Petroniuszem. Jakoż w czasie wygłaszania Nero
30 51 |         Pretorianie!... Za późno?~Jakoż więzienie otaczał podwójny
31 53 |          że znajdą na nim Piotra. Jakoż o zmroku wyszli i przedostawszy
32 53 |           ich śmiertelne źrenice.~Jakoż twarz mu się zmieniła i
33 56 |    Chrześcijanie! Chrześcijanie!" Jakoż mnogie ich zastępy sprowadzono
34 56 |           znający ich mu odpowie.~Jakoż natychmiast jakiś człowiek,
35 56 |       opiekę dla swego ulubieńca.~Jakoż gdy ozwały się przeraźliwe
36 56 |  zręczność i odwaga przeciwników. Jakoż wnet spomiędzy "Gallów"
37 56 |         do tym większej hojności. Jakoż gdy nasycono głód i pragnienie,
38 56 |       jeszcze w dniu dzisiejszym.~Jakoż czekało takie, którego nikt
39 57 |           wieści! - rzekł z dala.~Jakoż wieści były dobre. Naprzód
40 57 |        przedtem muszę się wyspać. Jakoż będę, a dobrze by było,
41 57 |     Rzymie. Wieczór już blisko...~Jakoż wieczór się zbliżał, a ciemność
42 57 |           Sądzę, że spadną grady.~Jakoż obawa Nigra sprawdziła się,
43 57 |         czekać choćby do brzasku.~Jakoż czekali nasłuchując, czy
44 57 |          Idą! - rzekł Petroniusz.~Jakoż światła stawały się coraz
45 58 |      umierają dla imienia Jego? I jakoż może potępić Ten, który
46 62 |              Glaukos! Glaukos!...~Jakoż istotnie z płonącego słupa
47 62 |        Tygellinus każą go ścigać.~Jakoż nie mylił się. Wróciwszy
48 63 |          oświetlonym amfiteatrze.~Jakoż o zmroku cały budynek napełnił
49 65 |      spróbować ostatniego środka.~Jakoż na uczcie u Nerwy cezar
50 66 |        się lada minuta rozpocząć.~Jakoż w tej samej prawie chwili
51 66 |        się oko w oko ze śmiercią.~Jakoż nie czekano już długo. Nagle
52 68 |          którą spotkał u Aulusów. Jakoż więzienie i choroba zgasiły
53 69 |             Panie! Co mam czynić? Jakoż mi się ostać? i jakoż, starzec
54 69 |     czynić? Jakoż mi się ostać? i jakoż, starzec bezsilny, mam walczyć
55 69 |          nagły strach i niepokój. Jakoż mu opuścić to miasto, w
56 71 |         odbywa pochód tryumfalny.~Jakoż tak było. Rybak, zwykle
57 71 |        sprosta i cóż ją zwycięży? Jakoż przytłumić ją zdoła cezar,
58 74 |                    ROZDZIAŁ LXXIV~Jakoż Petroniusz nie mylił się.
59 74 |        Tanatos uśpi go na zawsze.~Jakoż usnął. Gdy się rozbudził,
60 Epi|      podniecały szał jego własny. Jakoż mogło się wydawać w dniu
61 Epi|          duszy trwogę i niepokój. Jakoż postępki jego stały się