Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
rzeke 6
rzeki 16
rzekl 537
rzekla 59
rzeklby 1
rzeklbys 2
rzeklem 3
Frequency    [«  »]
59 drodze
59 inne
59 nastepnie
59 rzekla
59 woli
59 zbyt
58 jestes
Henryk Sienkiewicz
Quo vadis?

IntraText - Concordances

rzekla

   Rozdzial
1 4 | usunął z lekka - ona zaś rzekła:~- Bogdajby twój los był 2 4 | któremu imię Nero.~- Aulu! - rzekła Pomponia. - Nero jest tylko 3 7 | dziecka ręce na jej szyję, rzekła:~- Ty dobra jesteś, Akte.~ 4 7 | błękitnymi oczyma, a wreszcie rzekła:~- Ty go żałujesz, Akte?~- 5 7 | zwykły wyraz cichego smutku, rzekła:~- Mówmy o tobie, Ligio. 6 7 | namowy.~- To byłoby źle - rzekła Akte.~Lecz zamyśliwszy się 7 7 | uśmiechnęła się tkliwie i rzekła:~- To go pewnie na uczcie 8 7 | Marku, puść mnie - rzekła Ligia.~On zaś mówił dalej 9 7 | żem została westalką - rzekła przechylając się przez stół 10 7 | zmieszawszy się bynajmniej rzekła: - I cóż! Wszystkie one 11 7 | dziecka, a oczyma nierządnicy, rzekła w głos:~- Szuka, czego nie 12 7 | zamglonych oczach.~- Pij! - rzekła.~Winicjusz wypił i zwalił 13 8 | i potęga Boża.~- Akte - rzekła z rozpaczą - czy słyszałaś, 14 8 | swego domu?~- Słyszałam - rzekła Akte.~I rozłożywszy ręce 15 8 | wahać.~- W domu cezara - rzekła po chwili - nie byłoby ci 16 8 | tak nienawistny?~- Nie - rzekła Ligia - nie wolno mi go 17 8 | błogosławi Pomponii i Aulosowi - rzekła. - Nie wolno mi ściągać 18 8 | Ursusie! "Nie zabijaj!" - rzekła.~Lig założył swą podobną 19 9 | Aulusów. - To ty, Akte? - rzekła wreszcie, dojrzawszy w mroku 20 9 | niewolnicą, tak jak ja byłam - rzekła po chwili namysłu Akte. - 21 9 | zatrzymała się przed nimi i rzekła:~- Akte, dzwonki, któreś 22 9 | To jest wprost nimfa - rzekła sobie. - urodziła Wenus." 23 9 | nagle nadzieja.~- Pani! - rzekła wyciągając ku niej ręce - 24 9 | złym uśmiechem, po czym rzekła:~- Więc ci obiecuję, że 25 9 | chwili wzięła rękę Akte i rzekła:~- Wróćmy. Pomocy stąd tylko 26 9 | pobielały zupełnie.~- Idę - rzekła.~I zarzuciła na pożegnanie 27 10| wachlarzem z pawich piór i rzekła:~- Alboż się nie opierałam, 28 11| posępnej twarzy, gdyż po chwili rzekła:~- Nie, Marku. Stało się 29 11| od dziś dnia.~Na to Akte rzekła:~- Strzeż się, byś jej nie 30 11| bladą twarz i po chwili rzekła:~- Marku, niech Bóg ci przebaczy 31 23| opatrzyliśmy twoje rany i jako rzekła Ligia, będziemy modlić się, 32 25| że jest twoim. Ona zaś rzekła:~- Uczcisz go w sercu, gdy 33 25| Ligia wzięła go za rękę i rzekła: "Pójdź, zaprowadzę cię!" 34 25| zbliżyła się ku niemu i rzekła:~- Jestem przy tobie. A 35 26| zasłony.~- Zaraz pomogę - rzekła.~I wyszła po chwili z cubiculum, 36 26| się do niego, a następnie rzekła mu, że sen odbiegł, że 37 26| wkrótce uspokoiła się i rzekła:~- Wiem, że i Pomponia tęskni 38 27| gdy raz siadłszy przy nim rzekła mu, że poza nauką chrześcijańską 39 29| Niewolnicą twoją jestem - rzekła Eunice.~On zaś wsparł uwieńczoną 40 30| sama stanęła koło mnie i rzekła mi w ucho: "Odłóż wyjazd." 41 34| nie przed tobą uciekłam - rzekła Ligia. - Więc czemuś to 42 34| na niego świetliste oczy rzekła:~- I wówczas powiem: "Gdzie 43 36| przerwał mu głos Ligii, która rzekła:~- Miasto całe jak w ogniu...~ 44 37| pierwszy, a wówczas Augusta rzekła, że dla moich oczu nie ma 45 39| twarz na jego ramieniu i rzekła:~- Mój Marku drogi...~I 46 39| Tak, Marku! Prawda! - rzekła przytulając silniej głowę 47 39| Powtórz mi słowa Pawła - rzekła Ligia.~- Było to u mnie 48 48| ucałować na znak posłuszeństwa, rzekła:~- Twoje ognisko moim.~Po 49 49| rodu ludzkiego i twymi - rzekła Poppea.~A inni poczęli wołać:~- 50 49| gdyż w tej chwili Poppea rzekła:~- Panie, jak możesz pozwolić, 51 50| Mów o chrześcijanach - rzekła Poppea z odcieniem niecierpliwości.~- 52 50| Sofokles.~- Biedny człowiek! - rzekła Poppea.~- Kto ujrzał oblicze 53 50| Słyszysz, cezarze! - rzekła Poppea. - Byćże to może? - 54 50| zaprzysięgła jej zgubę.~- Panie - rzekła - pomścij nasze dziecko!~- 55 51| przede mną.~- O panie! - rzekła Eunice.~- Pójdź tu, Eunice, 56 51| Przyjdźcie, jeśli macie ochotę" - rzekła Eunice. - Czy pójdziesz?~- 57 55| rzymskimi i obcymi.~- Pójdę! - rzekła złamanym głosem Poppea. 58 60| dłonie na rękach Winicjusza, rzekła:~- Widzę cię - i wiedziałam, 59 74| pochyliła się nad nim i rzekła:~- Panie, czyś ty myślał,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License