Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
-----
-----
1eniwej 1
a 1413
aa 3
aaa 2
aaaa 3
Frequency    [«  »]
2659 ze
2573 z
1802 do
1413 a
1368 to
1000 o
979 ja
Henryk Sienkiewicz
Quo vadis?

IntraText - Concordances

a

1-500 | 501-1000 | 1001-1413

     Rozdzial
1001 50 | Kajus, był okrutnikiem, a jednak wysłańcy nasi nie 1002 50 | Twój czciciel, Ozyrysie, a przy tym ubogi stoik... - 1003 50 | cytrusowych. Zechciej tylko, a będę ich miał dwakroć więcej. 1004 50 | postaw przed nim dzban wina, a będzie śpiewał Anakreonta 1005 50 | nie jest biednym, pani, a ja widzę je w tej chwili. 1006 50 | Udaliśmy się tam razem, a z nami i twój zapaśnik, 1007 50 | Winicjusz? - Tak jest.~- A może i Petroniusz? - spytał 1008 50 | schłostać, choć jestem stary, a byłem chory i głodny. I 1009 50 | pomścij na nich moje krzywdy, a ja wam wydam Piotra Apostoła 1010 50 | spłyną... Stary jestem, a nie zaznałem życia, niech 1011 50 | obrażonej miłości własnej. A jednak chłód młodego patrycjusza 1012 50 | z nią współzawodniczyć, a nawet zwyciężyć. I od 1013 50 | Dziś trzeba innych ofiar, a tamtych kolej przyjdzie 1014 51 | którzy potracili domy, a w nich mnóstwo bogactw i 1015 51 | pierworodnym synem Fortuny, a coraz żywsza przyjaźń, jaką 1016 51 | nad zmiennością tej matki, a raczej nad podobieństwem 1017 51 | się spalił - mówił sobie - a z nim razem moje gemmy, 1018 51 | Zdawało mu się, że jest w A.ncjum i że Paweł z Tarsu 1019 51 | musiałoby się skończyć, a gdyby nawet nie skończyło 1020 51 | ale Eunice jest wolną, a waza pójdzie ze mną. Ahenobarbus 1021 51 | podnosi mi włosy na głowie, a ja wróciwszy do domu wezmę 1022 51 | istniały jakie Pola Elizejskie, a na nich cienie... Eunice 1023 51 | przedtem, co o nich sądzić, a jednak wydali mu się teraz 1024 51 | teraz musiał szukać pozorów, a nim je znajdzie, może upłynąć 1025 51 | dopiero pomyśli o mnie, a jeśli tak, to nie warto 1026 51 | nie wie, gdzie mieszkają, a więc że w każdym razie Winicjusz 1027 51 | ligijski połamie im kości, a cóż dopiero, gdy w pomoc 1028 51 | chrześcijanom, o Winicjuszu i Ligii, a patrzył tylko na nią oczyma 1029 51 | jeszcze zgliszcza i popioły, a my będziem słuchali hymnu 1030 51 | chwili Petroniusz rzekł:~- A gdyby przyszło nam się rozłączyć?... 1031 51 | Rzym wygląda jak umarły, a wkrótce będzie prawdziwym 1032 51 | wannę w kształcie konchy, a ty będziesz w niej jak kosztowna 1033 51 | Złotowłosa.~I odszedł, a w godzinę później oboje 1034 51 | niewolnic układających fałdy, a w godzinę później, piękny 1035 51 | kochał mocno jego matkę, a swoją siostrę, obecnie zaś 1036 51 | chrześcijanie Rzym spalili?~A Petroniusz wzruszył ramionami 1037 51 | rozprawiać, spierać się, a gdy wreszcie Petroniusz 1038 51 | złośliwą i uradowaną:~- A Winicjusz czemu nie przyszedł?~ 1039 51 | chrześcijan ślad żaden. A wówczas co?~Błazeński korowód 1040 51 | dalej pod wodzą Nerona, a jeśli Nero minie, znajdzie 1041 51 | lepszy. Będzie nowa orgia, a w dodatku coraz plugawsza 1042 51 | odpowiedział niewolnik. "A zatem jej nie odbił!" - 1043 51 | Zresztą Linus mu zabronił.~- A Linus?~- Linus umiera. Dlatego 1044 51 | by ratować od zniewag, a po wtóre, by nie przeszkadzali 1045 51 | znaleźli się na ulicy.~- A teraz słuchaj mnie - rzekł 1046 51 | mógł wskazać dom Linusa? A ja ci mówię, że szpiegowano 1047 51 | kohorty i skinął na niego.~- A co to, Nigrze? - rzekł. - 1048 51 | rzekł mu:~- Zobacz Akte, a ja przyjdę dowiedzieć się, 1049 52 | przejednywał Nieśmiertelnych. A tymczasem wśród zgliszcz 1050 52 | szałem, krwią, zbrodnią.~A owej przebranej mierze okrucieństw 1051 52 | przyniosła jej odzież i żywność, a nade wszystko ochroniła 1052 52 | byłaby obecnie w więzieniu, a prócz tego pragnąc wygrać 1053 52 | z pięknym Pitagorasem, a na koniec z Aliturem i Parysem, 1054 52 | usłyszawszy o zamiarze zapytał:~- A jeśli ci odmówi, jeśli odpowie 1055 52 | się bólem i wściekłością, a ze zwartych szczęk począł 1056 52 | jakby nadziemskiej istocie. A teraz na myśl, że istotę 1057 52 | zapadają się pod ziemię, a z nimi razem Nero, augustianie, 1058 52 | mu, że to rzeczywistość, a potwierdzały wycie ludu 1059 52 | wszystkich najstraszniejszą.~A tymczasem Petroniusz mówił 1060 53 | postanowiono się śpieszyć.~A wszystkie owe wieści obijały 1061 53 | przedostawszy się za mury, a następnie idąc wśród wądołów 1062 53 | straciła drogich sercu istot, a gdy najgorliwsi i najpełniejsi 1063 53 | ozwały się inne łkania, a z zewnątrz dochodziło ostrożne 1064 53 | Zostałam sama z dziećmi, a gdy mnie porwą, kto da im 1065 53 | wiara, i wszystko, czym żył, a pozostanie tylko śmierć 1066 53 | noc jako morze bezbrzeżna.~A tymczasem Piotr począł mówić 1067 53 | otworzyli bok i jak umarł. A wówczas, wracając od krzyża, 1068 53 | królestwo Twoje?..."~...A on, Pan nasz i Bóg nasz, 1069 53 | wstąpił do królestwa swego...~A my, poznawszy małą wiarę 1070 53 | poddał się męce i śmierci, a wy chcecie, by was przed 1071 53 | oto podnosi was ku sobie, a wy czepiacie się ziemi rękoma, 1072 53 | dłoń, jak gdyby rozkazywał, a oni uczuli nową krew w żyłach 1073 53 | Głowy chyliły się przed nim, a on, gdy umilkło "amen", 1074 53 | będą doły ciał waszych, a ja wam powiadam: wyście 1075 53 | zbrodni, ciemięstwa i pychy, a wyście legia Jego! I jako 1076 53 | wargi moje!~I rozłożył ręce, a oczy utkwił w górze, im 1077 53 | fundament pod Syjon świata, a duchowi memu każesz objąć 1078 53 | żegnać ich krzyżem i mówił:~- A teraz błogosławię was, dzieci 1079 53 | pilno już im było do domów, a z nich do więzień i na areny. 1080 53 | jeden może mu przywrócić.~A Piotr wzruszył się boleścią. 1081 53 | jeszcze dziecko, panie, a On mocniejszy od. cezara, 1082 53 | wysłucha! Wstaw się za nią!~A Piotr przymknął powieki 1083 53 | Wierz i módl się do Niego, a ja będę się modlił wraz 1084 53 | tego sługi Twego! Amen!~A Winicjusz, wyciągając ręce 1085 54 | Chrystus mu nie odmówi, a ja nie zwątpię."~I biegł 1086 54 | łańcuch się nie otworzył, a natomiast setnik zbliżył 1087 54 | się nad mury więzienia, a razem z jego jasnością poczęła 1088 54 | Dość mam tego przypłodka!", a to, wiesz, tyle znaczy, 1089 54 | Zwiastujesz mi dobrą nowinę.~- A ty się wykąp i spocznij. 1090 54 | przez współczucie dla niego, a po wtóre, że temu estecie 1091 54 | Uratuj Ligię dla Winicjusza, a ja uratuję dla ciebie Rufiusa." 1092 54 | dlaczego rozkaz został wydany. A teraz choćby Helios miał 1093 54 | przez nieznaną winnicę, a przed nim idzie Pomponia 1094 54 | prosiła go, by wyprowadził, a jego ogarnęła bezwładność 1095 54 | szybko do oczu zwój papieru.~A Winicjusz przeciągnął ręką 1096 54 | szlachetnego Tygellina.~A Winicjusz, chwyciwszy za 1097 54 | otaczają go silni niewolnicy, a zaś Winicjusz stoi przed 1098 54 | obwódkami, i odszepnął:~- A ty, gdym umierał z głodu, 1099 54 | klientów.~I skinął ręką, a na ów znak Egipcjanie podnieśli 1100 55 | żyli wszyscy uwięzieni, a zarazem niezachwianą wiarę, 1101 55 | mnie przez usta Apostoła, a więc ja twoja." I zaklinała 1102 55 | tobie oddadzą teraz, a Chrystus wróci jej zdrowie.~ 1103 55 | wydano Winicjuszowi.~A ona spytała z rozpaczą:~- 1104 55 | westalka nie odmówi ci tego.~- A jeśli Ligia umrze z gorączki?~- 1105 55 | odpowiedział:~- uwolni Chrystus.~A Poppea, która dla ocalenia 1106 55 | ciało Sylwii, zemdlała, a gdy otrzeźwiono, poczęła 1107 56 | igrzysk kazał wznieść kilka, a między nimi jeden olbrzymi, 1108 56 | wznieść amfiteatr niezrównany, a zarazem mogący pomieścić 1109 56 | dawano jeść od dwóch dni, a natomiast przesuwano przed 1110 56 | cyrkiem nie mogli rozmawiać, a wrażliwsi bledli ze strachu. 1111 56 | roznoszenia potraw i chłodników, a wreszcie pretorianie, których 1112 56 | miasta w otoczeniu wigilów, a po nim nieprzerwanym już 1113 56 | przybyli nieco później, a za nimi dopiero niesiono 1114 56 | ciemnym zakątku amfiteatru, a nocą wydadzą w ręce pewnego 1115 56 | Skończyło się miłosierdzie, a przyszedł czas gniewu Bożego. 1116 56 | mnie przed trzema dniami, a dziś już umrę.~Winicjusz 1117 56 | rzędach siedzieli rycerze, a wyżej czerniało kręgiem 1118 56 | hełmy bez otworów na oczy, a zatem bijących się na oślep. 1119 56 | zmniejszała się coraz bardziej, a gdy wreszcie pozostało dwóch 1120 56 | wypisywano imiona ulubieńców, a zarazem ilość sestercyj, 1121 56 | Czekano też z biciem serca, a nawet i trwogą, na ukazanie 1122 56 | wszyscy ciężko zbrojni, a wreszcie retiarii, dzierżący 1123 56 | głos rogu uciszył oklaski, a wówczas zapaśnicy wyciągnęli 1124 56 | cesarzowi, poczęli wołać, a raczej śpiewać przeciągłymi 1125 56 | potykali się o zbroje, a tarcze, krwawili nogi o 1126 56 | zęby poczęły szczękać, a ciało chwyciła drżączka. 1127 56 | złowiłbym cuchnącego dudka.~- A jak będzie z chrześcijanami? - 1128 56 | rozbrzmiewało coraz donioślej, a w ławach hen, do góry, 1129 56 | większą uwagą. Wśród wycia a charkotu słychać jeszcze 1130 56 | jak najstraszniejszy ból, a jednak nieprzeparte, że 1131 56 | wraz z zapachem ich krwi. A jednak modlił się i powtarzał 1132 56 | zwracając się w stronę Greka.~A ów zemdlał rzeczywiście 1133 56 | narzucał swoją wolę wszystkim, a nawet i cezarowi. Jeden 1134 56 | ośmielał się sprzeciwiać, a nawet bywało, że przykazywał 1135 56 | niezrozumiałe dla wielu, a drażniące wszystkich słowa: " 1136 56 | już wyniesiono z cyrku.~A z cuniculów wypychano coraz 1137 56 | podnosili ku niemu oczy, a wówczas rozjaśniały się 1138 56 | rozkazał, więc zdaję Ci je, a Ty porachuj je, Panie, weź 1139 56 | straciło pozór rzeczywistości, a zmieniło się jakby w orgię 1140 56 | lub bił głowami w kraty, a tymczasem groty warczały 1141 56 | by skargi te wzruszyły, ~A tyś mniej czuły był niż 1142 56 | dołów, zwanych puticuli.~A Piotr Apostoł objął rękoma 1143 57 | całowały jego ,,boskie" dłonie, a Rubria schyliła się przy 1144 57 | milczenie. Jakieś pochwalne, a zarazem trafnie podnoszące 1145 57 | wytrzymać, skinął na niego, a gdy ów wszedł do podium, 1146 57 | podium, rzekł:~- Powiedz...~A Petroniusz odrzekł zimno:~- 1147 57 | Tak i mnie się zdawało, a jednak ten lud?...~- Czy 1148 57 | chrześcijanie! Spalili Rzym, a teraz krzywdzą i mnie. Jakież 1149 57 | pozostawia coś do życzenia.~A Nero oblał się rumieńcem 1150 57 | zauważyć jeszcze Seneka, a może i Sekundus Karynas, 1151 57 | się oglądać i spytał: - A co się stało z Chilonem?~ 1152 57 | świątyni.~- Uczyń tak, Zeusie, a bogowie złożą ci taką daninę, 1153 57 | trwają prawie równie długo, a mniej zajmują.~- Każę im 1154 57 | pochodnie i opuścił cyrk, a za nim westalki, senatorowie, 1155 57 | się i powtarza imię twoje.~A Winicjusz odrzekł:~- Chwała 1156 57 | wynoszenia ciał zmarłych, a uczyniłem to umyślnie, aby 1157 57 | Wówczas połączycie się, a potem..."~Tu zamyślił się 1158 57 | zamyślił się na chwilę, a następnie machnąwszy dłonią 1159 57 | bo ty mówisz o Sycylii, a ona jest chora i może umrzeć...~- 1160 57 | Przyniosę Ursusowi sznur, a reszty on sam dokona.~- 1161 57 | zazdrościłaś piękności dziewczynie, a teraz pożarłabyś na surowo, 1162 57 | będziecie o tym wiedzieli, a potem ilekroć na was spojrzę, 1163 57 | opiewał miłość pasterzy, a następnie, uspokojeni, gotowali 1164 57 | ułożyć się ze stróżami, a ja widziałem Piotra, który 1165 57 | badawczo w twarz Winicjusza, a ten odgadł widocznie, o 1166 57 | nocy koło dwudziestu ludzi, a do wieczora umrze jeszcze 1167 57 | Wczoraj był wieczór jasny, a potem nagle zerwała się 1168 57 | po sześć białych byków, a kapitolińskiemu Jowiszowi 1169 57 | czasem przez dźwięk spiżu, a ciągle przez zapamiętałe 1170 57 | się wyspać. Jakoż będę, a dobrze by było, gdybyś i 1171 57 | Jakoż wieczór się zbliżał, a ciemność poczęła ogarniać 1172 57 | maleńka świątyńka Libityny, a pod kopcem grupę złożoną 1173 57 | Winicjusz skoczył ku niej, a za nim Petroniusz, Niger 1174 57 | My niesiemy inne ciało! a porwali przed północą!...~ 1175 57 | jakby chorego dziecka:~- A ja wierzę, że On może mi 1176 58 | nieurodzaj na winograd, a gdy pewnego popołudnia piorun 1177 58 | widły, włócznie i miecze, a natomiast poczęli się obejmować 1178 58 | widowisko przestało być walką, a zmieniło się w szereg mitologicznych 1179 58 | umyślnej maszynerii w górę, a następnie strącono nagle 1180 58 | głuche uderzenie ciała, a gdy po chwili ujrzał krew 1181 58 | lub na niższych miejscach, a tymczasem zrównano arenę 1182 58 | ludu, krzyki i oklaski, a tu czyniono z gorączkowym 1183 58 | nagrody dla złych i dobrych.~A słowom jego wtórował odgłos 1184 58 | albowiem nastaje dzień gniewu.~A wtem spomiędzy bliższych 1185 58 | w stronę mówiącego męża.~A on zbliżył się do przegrody 1186 58 | kolana zgięły się pod nim, a usta wyszeptały: - Apostoł 1187 58 | znów wyraz tak nieubłagany, a wzrok zapłonął takim ogniem, 1188 58 | sobą ukazując go palcami, a w końcu sam cezar zwrócił 1189 59 | tam ludzie cię ubóstwią, a bogowie przyjmą jak równego 1190 59 | pęcherz wydęty przesądami, a ten waleczny Grek gotów 1191 59 | Róbcie ze mną, co chcecie, a ja na igrzyska więcej nie 1192 59 | albowiem nie widzę w nocy.~A cezar odpowiedział ze strasznym 1193 59 | pytania, i jął mrugać oczyma. A Westynus powtórzył:~- Czy 1194 59 | także.~- Nie! to oni mrą, a my jesteśmy żywi. Ale powiedz 1195 59 | krater do ust. Chcę pić, a rozlewam wino, bo mi ręka 1196 59 | czy nie zechcą się bronić. A oni umierają jak owce.~- 1197 59 | Mylicie się. Oni się bronią. - A to jakim sposobem?~- Cierpliwością. - 1198 59 | powiedz nam, co oni widzą?~A Grek wypluł wino na tunikę 1199 60 | pewnym względem przesądnym, a raczej od czasu, jak nie 1200 60 | by ich wieść na śmierć. A było to jednak więzienie 1201 60 | włosy powstały mu na głowie, a w piersiach zamarł krzyk 1202 60 | dozorcy Cuchnących Dołów:~- A ile macie dziś trupów?~- 1203 60 | umarłym przekłuwać szyje, a potem zaraz z nimi do Dołów!~- 1204 60 | wyznaczył czterech ludzi, a między nimi Winicjusza, 1205 60 | duszą do ostatnich głębin, a zarazem tak pełna litości, 1206 60 | głosem. - Ja tu zostanę, a ona niech weźmie moją tesserę, 1207 60 | pretorianie nie poznają jej, a gdy raz dostanie się do 1208 60 | to, albowiem miłuje cię, a przy tym jest chora i o 1209 60 | piersiach z bólu i miłości, a z bólem nie chciał się przed 1210 60 | Chrystus mnie wysłuchał!~A gdy jeszcze nie mógł zdobyć 1211 60 | wiedziałam, żeś chciał przyjść. A teraz Zbawiciel dał mi chwilę 1212 60 | przyrzekł modlić się za ciebie, a on Chrystusa znał, Chrystus 1213 60 | Piotr nie kazałby mi ufać, a on mi rzekł: "Ufaj!" - Nie, 1214 60 | mnie ten kielich goryczy", a jednak go spełnił. Chrystus 1215 60 | Chrystus sam umarł na krzyżu, a teraz giną za Niego tysiące, 1216 60 | że i on umrze umęczon, a któż ja jestem wobec niego? 1217 60 | jakie to straszne więzienie, a ja idę do nieba. Pomyśl, 1218 60 | Pomyśl, że tu jest cezar, a tam jest Zbawiciel, dobry 1219 60 | woli i miłujesz Go zawsze. A ty Go będziesz miłował i 1220 60 | wówczas On nas połączy, a ja cię kocham i chcę być 1221 61 | ROZDZIAŁ LXI~Przez trzy dni, a raczej trzy noce nic nie 1222 61 | on odrywał się od ziemi, a oddawał się śmierci. Rankiem 1223 61 | Chrystus ich nie rozdzielił; a gdy każda chwila wzmagała 1224 61 | wieczystego źródła życia.~A Petroniusz zdumiewał się 1225 61 | może ci oddać nasz Tanatos.~A Winicjusz uśmiechnął się 1226 61 | straciłem wszelką nadzieję, a tyś rzekł, gdyśmy wrócili 1227 61 | gdyśmy wrócili do domu. "A ja wierzę, że Chrystus może 1228 61 | jeszcze ścisłością niż zwykle, a co większa, setnik Scewinus, 1229 62 | uwieńczone, ochocze i śpiewające, a w części pijane, szły patrzeć 1230 62 | skończyć z chrześcijanami, a zarazem zapobiec zarazie, 1231 62 | płonącą pochodnią w ręku, a gdy odgłos trąb rozległ 1232 62 | który począł dusić ofiary. A płomień szedł w górę i przepalał 1233 62 | spoglądał na płonące ciała, a zarazem słuchał okrzyków 1234 62 | nasadził na niego zabójcę, a gdy to wszystko zostało 1235 62 | teraz na smolnym słupie, a kat stał u jej stóp. Oczy 1236 62 | cezar, i dwór, i tłumy, a otacza go tylko jakaś bezdenna, 1237 62 | które wzywają go na sąd. A tamten schylając coraz niżej 1238 62 | woli podniosły się w górę.~A głowa męczennika poruszyła 1239 62 | prawą rękę, począł wołać, a raczej krzyczeć tak donośnie, 1240 62 | przysięgam, że oto giną niewinni, a podpalaczem jest - ten!...~ 1241 62 | przeklęty!... Czego chcesz? A Apostoł odrzekł:~- Chcę 1242 62 | Chrystus nie miał przebaczyć? A Chilo chwycił rękoma głowę 1243 62 | zarzucić nimi głębinę morską? A ja ci mówię, że miłosierdzie 1244 62 | twoja złość i kłamstwo, a w sercu został się jeno 1245 62 | odtąd On jest miłością moją. A teraz ciebie nawiedził zgryzotą, 1246 62 | sobie. Tyś Go nienawidził, a On kochał cię. Tyś wydawał 1247 62 | na męki jego wyznawców, a On chce ci przebaczyć i 1248 62 | się w nim dusza do dna, a Paweł ogarniał go, opanowywał 1249 62 | począł:~- Pójdź za mną, a ja cię powiodę do Niego. 1250 62 | mniemasz, żeś przeklęty, a ja ci mówię: uwierz w Niego, 1251 62 | ci mówię: uwierz w Niego, a czeka cię zbawienie. Ty 1252 62 | myślisz, żeś znienawidzon, a ja ci powtarzam, że On miłuje 1253 62 | mieszkała w sercu moim, a teraz Jego miłość starczy 1254 62 | w gwiazdy i modlił się.~A wtem spod jego stóp ozwało 1255 62 | dochodzić pianie kogutów, a on klęczał jeszcze, podobny 1256 62 | odpowiedział cicho Chilo.~A Tygellin zbliżył się do 1257 62 | powrozami i obcęgami w ręku.~A Chilo odrzekł: - Nie mogę, 1258 63 | loteryjnych i podarków, a zarazem ucztę wieczorną, 1259 63 | że kara spada na winnych, a skutek jest wprost przeciwny. - 1260 63 | ozwał się Witeliusz.~- A czy ja nie mówiłem! - wtrącił 1261 63 | Pamiętajcie, żem wam to mówił.~- A ja mówiłem co innego - rzekł 1262 63 | twierdził, że oni się bronią, a ja teraz powiem więcej: 1263 63 | zaczęli: dość już krwi!~A Tygellin spojrzał na niego 1264 63 | dosięgnąć do piersi męczennika, a następnie dwóch ludzi wprowadziło, 1265 63 | dwóch ludzi wprowadziło, a raczej przywlokło Chilona, 1266 63 | któremu Chrystus przebaczył, a może też mówił w duchu miłosiernemu 1267 63 | i bardzo nieszczęśliwy, a oto teraz jeszcze położono 1268 63 | Dostrzegłszy wreszcie krzyż, a na nim nagie ciało, zbliżył 1269 63 | przed śmiercią ku górze, a po chwili dwie wielkie łzy, 1270 63 | wolna po twarzy.~I umarł.~A wtem jakiś donośny męski 1271 64 | chciał narazić się cezarowi, a prócz tego ludzie, sięgający 1272 64 | narzeczona czeka chwili weselnej. A ów niezmierny prąd wiary, 1273 64 | wszystkich chrześcijan, a zarazem ich dobrem, wyższym 1274 64 | jest służbą niewolnika, a życie życiem nędzarza, i 1275 65 | nadmieniać o niezadowoleniu ludu, a nawet i pretorianów, których 1276 65 | nikogo, kto by go pochwalił, a jednakże Cherea uwolnił 1277 65 | jego przywiązanie do żony, a wreszcie rozum, spokój i 1278 65 | skoczyliby za niego w ogień. A toż samo Natalis i Subriusz 1279 65 | Potrzebuje dobrej rady, a wie, że lepszej od ciebie 1280 65 | Będę dziś u Tygellina, a potem na uczcie u Nerwy. 1281 65 | Winicjusza z córką króla Ligów, a twoją zakładniczką. Ona 1282 65 | nie może być więziona, a po wtóre sam zezwoliłeś 1283 65 | wypuścić z więzienia, a ja oddam oblubieńcowi.~ 1284 65 | otworzą jej bramy więzienia, a o uczcie weselnej pomówimy 1285 66 | gotów jest na wszystko, a następnie, czy będzie na 1286 66 | jak o spokojnym zaśnięciu, a inna pójść patrzeć na męczarnie 1287 66 | zmieni się w nienawiść, a jego wiara w rozpacz. I 1288 66 | Choć tego mi nie odmów, a ja Cię umiłuję bardziej 1289 66 | wobec wszystkich widzów, a jednocześnie czuł, że 1290 66 | Po chwili zbudził się, a raczej zbudziło go tupanie 1291 66 | Serce wezbrało mu litością, a przy tym drażniło go nie 1292 66 | siebie czerwoną chustkę, a na ów znak zaskrzypiały 1293 66 | podobniejszy, ze skupioną, a zarazem smutną twarzą barbarzyńcy, 1294 66 | przeraźliwy głos mosiężnych trąb, a na ów znak otworzyła się 1295 66 | człowiek, nogami w piasek, a ciemne, kosmate jego ciało 1296 66 | się, że walka trwa wieki.~A człowiek i zwierz stali 1297 66 | żelaznych rękach barbarzyńcy.~A twarz Liga. kark i ramiona 1298 66 | przekręcała się coraz bardziej, a z paszczy wysunął się długi, 1299 66 | począł patrzeć na widzów.~A amfiteatr oszalał.~Ściany 1300 66 | którego uwolnił olbrzym, a wreszcie jej piękność i 1301 66 | błagał, dla niej o życie. A wtem Winicjusz zerwał się 1302 66 | rozkosz w podobnych widokach. A oto lud chciał go jej pozbawić. 1303 66 | poddać się woli tłumów, a jednocześnie nie umiał się 1304 66 | cyrku. Poprzedni cezarowie, a zwłaszcza Kaligula, pozwalali 1305 66 | senatowi i patrycjuszom, a wreszcie po pożarze Rzymu 1306 67 | za nią. Bądź Jego wola!~A Winicjusz odrzekł:~- Uwielbione 1307 67 | złości Nerona, była ogromna, a zwiększyła się jeszcze bardziej, 1308 67 | przepowiadał powrót do zdrowia.~A Winicjusz pozostał przy 1309 67 | zwiastując początek dnia, a on jeszcze obejmował w myśli 1310 68 | o czym tam będą mówili, a zwłaszcza przekonać się, 1311 68 | naprzód, jako temat do pieśni, a po wtóre, że mógł wysławić 1312 68 | odgadnie i tak, o co chodzi, a z Rzymu wieści rozchodzą 1313 68 | zechce sobie popsuć tematu, a tym samym zwiąże ręce Tygellinowi. 1314 68 | na rogach dzikiego tura, a przecie Chrystus ocalił.~- 1315 68 | że ludzie o was zapomną, a w dzisiejszych czasach najszczęśliwsi 1316 68 | będzie wam słońcem w zimie, a cieniem w lecie!~To rzekłszy 1317 68 | ubierał jej lektykę w anemony, a zwłaszcza w irysy, by jej 1318 68 | tylko na siebie z uśmiechem, a potem wznieśli oboje oczy 1319 69 | dotychczas Piotr Apostoł, a za nimi ściągali i inni. 1320 69 | rządy zdał mu Chrystus, a nad której losem płakało 1321 69 | cała postać pochyliła się, a w twarzy tyle miał smutku 1322 69 | zestarzejesz, wyciągniesz ręce twe, a inny cię opasze i poprowadzi, 1323 69 | poszedł za trzodą moją.~A gdy umilkli nie rozumiejąc, 1324 69 | ojciec miłuje dzieci swoje, a co w życiu czynić będziecie, 1325 69 | Dzielnica była zaniepokojona, a miejscami zbierały się gromady 1326 69 | przejściem do furtki ogrodowej, a następnie do opuszczonych 1327 69 | w duszę jego niepewność, a nawet i trwoga. Oto trzoda 1328 69 | Rzym, wierni pójdą za nim, a on zawiedzie ich wówczas 1329 69 | pomarli za wiarę swoją, a ty uciekłeś?"~Noce i dni 1330 70 | jakby je ktoś potrząsał, a blask rozlewa się coraz 1331 70 | zawołał z niepokojem.~A z rąk Piotra kosztur podróżny 1332 70 | wyciągniętymi przed się ramionami, a z ust jego wyrwał się okrzyk:~- 1333 70 | przychodził tam codziennie, a za nim ciągnęły co dzień 1334 70 | ówczesny - szczęście z miłości.~A Piotr zrozumiał, że ni cezar, 1335 71 | przepisanej przez prawo chłoście, a następnego dnia wywiedziono 1336 71 | opowiadał miłość na świecie." A owi wpadali w zadumę, po 1337 71 | powstrzymać jej nie zdoła. A tak myśląc, podnosił oczy 1338 71 | Twoje miasto teraz, Panie, a ja idę do Ciebie, bom się 1339 71 | rozstępowała się z przerażenia, a umarli podnosili się z grobów, 1340 71 | Inni mówili sobie nawet: "A nuż Pan wybierze godzinę 1341 71 | wreszcie między .cyrkiem a wzgórzem Watykańskim. Żołnierze 1342 71 | niżej teatr Pompejusza, a za nimi miejscami widne, 1343 71 | Odkupioneś jest i moje." A nikt, nie tylko między żołnierstwem 1344 71 | barbarzyńców, miną wieki, a ów starzec będzie tu panował 1345 71 | śmierci:~- Urbi et orbi!~ ~A w ten sam cudny wieczór 1346 71 | wiernych, których nawrócił, a on poznawał bliższych znajomych, 1347 71 | Góry stały się purpurowe, a podnóża ich zapadały z wolna 1348 71 | zdawała się podnosić ku niebu. A Paweł słyszał i serce 1349 71 | którego nie było dotąd, a bez którego ziemia cała 1350 71 | nauczaniu ludzi takiej Prawdy. A teraz mówił sobie w duszy: " 1351 72 | ROZDZIAŁ LXXII~A Rzym szalał po dawnemu, 1352 72 | przyszedł spisek Pizona, a po nim kośba tak nieubłagana 1353 72 | przypłacił głową spisek, a za nim poszli Seneka i Lukan, 1354 72 | chwilowego uniesienia cezara.~A senat płaszczył się przed 1355 72 | nagich ciał, wina i kwiatów.~A tymczasem z dołu, na roli 1356 73 | co dzieje się w Rzymie, a czego nie wiemy, to nam 1357 73 | widzę naszą spokojną zatokę, a na niej Ursusa w łodzi, 1358 73 | czerwoną wełnę obok mnie, a w ogrodach pod cieniem drzew 1359 73 | jak i my, w Chrystusa, a że On miłość nakazał, więc 1360 73 | dziś snem nam się wydają, a gdy pomyślę, jak ta droga 1361 73 | ni w Grecji, ni w Rzymie, a gdy mówię: ni w Rzymie, 1362 73 | pytanie, które on ci zadał: "A gdyby cezar był chrześcijaninem, 1363 73 | jest nieprzyjaciółką życia, a ja odpowiadam ci teraz, 1364 73 | miłujemy się w Chrystusie, a w takiej miłości nie masz 1365 73 | podpalić nawet dom własny, a teraz ci mówię: nie kochałem 1366 73 | pogrzebowych, z życiem chrześcijan, a znajdziesz gotową odpowiedź. 1367 73 | potrafi prawdę rozpoznać, a gdy poznasz, to pokochasz, 1368 73 | był prokonsulem w Bityni, a potem konsulem w stolicy, 1369 73 | zdolnego do wszystkiego, a wiedziano, że w Rzymie posiada 1370 73 | powrócił ci także trochę Ursus, a trochę lud rzymski. Gdyby 1371 73 | wołasz na mnie: "Wejdź, a zobaczysz takie widoki, 1372 73 | skoro jej w sercu nie czuję? A jeśli wasz Bóg chce, bym 1373 73 | nie mogę. Że zaś nie chcę, a więc po dwakroć nie mogę. 1374 73 | się cieszyły oczy moje, a woń fiołków także mi zawsze 1375 73 | poczyna się świt życia, a dla mnie słońce już zaszło 1376 73 | Tygellinus mnie zwyciężył, a raczej nie! To tylko moje 1377 73 | powiada, że cnota jest muzyką, a życie mędrca harmonią. Jeśli 1378 73 | przeróżnym napatrzył narodom, a równej tobie nie znam."~ 1379 73 | Inaczej przybyć nie mogę.~A tymczasem niech wam Sycylia 1380 73 | sypią wam kwiaty po drodze, a po wszystkich akantach w 1381 74 | się z góry jej wykonaniem.~A tegoż jeszcze wieczora jego 1382 74 | znawcy na przygotowania, a następnie do ogrodów, gdzie 1383 74 | z góry hojnie, zapłacić, a w końcu siadłszy w ogrodzie 1384 74 | już nie jesteś niewolnicą?~A ona podniosła na niego swoje 1385 74 | Chcę umrzeć pogodnie.~A dziewczyna, spojrzawszy 1386 74 | że chce umrzeć pogodnie, a dla której każde jego słowo 1387 74 | bezcenną, po czym rzekł: - A oto jest ta, z której ulałem 1388 74 | kwiatami szafranu posadzkę, a gdy rozbiło się w drobne 1389 74 | które obok mnie widzicie, a potem zasnąć z uwieńczoną 1390 74 | mi prefekturę pretorii, a Tygellinowi kazał być tym, 1391 74 | przysięgam ci na Hades, a w nim na cienie twej matki, 1392 74 | list napisał, musi umrzeć, a przy tym ich samych obleciał 1393 74 | mi dać nieśmiertelność, a cezar władzę nad światem, 1394 74 | kochała, boska moja!...~A ona wyciągnęła ku lekarzowi 1395 74 | śpiewano naprzód Harmodiosa, a potem zabrzmiała pieśń Anakreonta, 1396 74 | ogrzał, wysuszył skrzydełka, a ono, niewdzięczne, przeszyło 1397 74 | zanucili nową pieśń Anakreonta, a cytry towarzyszyły im cicho, 1398 Epi| uśmierzył bunt legij panońskich, a Germanikus nadreńskich. " 1399 Epi| rozluźniły się węzły rodzinne, a znikczemniałe serca nie 1400 Epi| zbuntowane legie i Windeksa, a nawet często radość swoją 1401 Epi| akwitańskich pochodzący, a przy tym wojownik sławny 1402 Epi| niewolnice jako amazonki, a zarazem ściągać legie ze 1403 Epi| zarabiał na chleb powszedni, a miasta i kraje uczczą w 1404 Epi| wierszy, jęków, łez i krwi, a tymczasem chmura na Zachodzie 1405 Epi| wypuścić zwierzęta z arenariów, a stolicę przenieść do Aleksandrii 1406 Epi| lecz on łudził się jeszcze. A gdyby ubrany w żałobę, przemówił 1407 Epi| choć prefektury Egiptu? A oni, przywykli do pochlebstw, 1408 Epi| jego kłapały z przerażenia, a jednak komediancka jego 1409 Epi| Tłusta twarz jego pobladła, a na czole osiadły mu, na 1410 Epi| zasmagają cię na śmierć, a ciało wrzucą w Tyber! - 1411 Epi| płaszcz na piersiach.~- A więc czas! - rzekł spojrzawszy 1412 Epi| nóż wszedł po głownię, a jemu oczy wyszły na wierzch, 1413 Epi| burza, pożar, wojna lub mór, a bazylika Piotra panuje dotąd


1-500 | 501-1000 | 1001-1413

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License