Rozdzial
1 2 | wówczas, gdy zwykli śmiertelni byli już dawno po południowym
2 4 | straszne. Posłańcy tego rodzaju byli zarazem najczęściej zwiastunami
3 5 | kochane dziecko, i gotowi byli z głębi duszy pobłogosławić
4 7 | wszelkich stanów i powołań. Byli między nimi senatorowie,
5 7 | się być zarazem błaznami. Byli patrycjusze starzy i młodzi,
6 7 | Witeliusz, gościom zaś zmuszeni byli nieraz dostarczać odzieży
7 7 | prawo powrotu. Gdyby tu byli, obaj powiedzieliby ci to
8 10 | przyjęcie Ligii.~- Już powinni byli wyjść z pałacu - rzekł,
9 10 | sam do siebie.~- Powinni byli - odpowiedział Petroniusz. -
10 12 | tym mianowicie, którzy byli posłani po Ligię, bo ci
11 12 | niewolnikach, między którymi byli piękni i dorodni młodzieńcy,
12 16 | zatruwali studnie i fontanny, by byli nieprzyjaciółmi rodzaju
13 18 | wówczas, gdy ludzie już byli wyszli, Byłem na miejscu
14 22 | bogatych domów zmuszeni byli wstawać do dnia, w tych
15 24 | zapewnień, tak jak gdyby byli pewni, że w razie potrzeby
16 25 | tylko mogli, ale powinni byli zabić Chilona. Litość nie
17 27 | którzy o tym mówili, zbyt byli wiarogodni i zbyt brzydzili
18 27 | albowiem spostrzegł, że nie byli sami.~Przez zwiędłe powoje
19 28 | wszystkich, jacy przed nim byli, i że on to opętał ich tam
20 31 | za szczyty gajów; goście byli po większej części zupełnie
21 33 | rodów rzymskich. Gotowi byli istotnie wędrować na krańce
22 35 | zawdzięczają wolność, aby ci byli wdzięczni i sławili imię
23 36 | Mieszczuchowie, którzy nie byli nigdy w życiu dalej jak
24 36 | pretoriańskich. Przybrani byli w żółte szaty, czerwone
25 43 | kierunku głosów. Zawsze byli tam ludzie, którzy mogli
26 44 | Jakoż zginęło mnóstwo. Byli tacy, którzy straciwszy
27 44 | pojęciu ludności obowiązani byli czuwać troskliwiej od innych
28 45 | bliskie serca przy sobie.~Lecz byli i tacy, których twarze,
29 49 | Sami augustianie niemniej byli zaniepokojeni, gdyż każde
30 49 | by nie uwierzył, że nie byli sprawcami klęski. Tygellin
31 52 | nikt nie wątpił, że oni byli prawdziwymi sprawcami klęski,
32 53 | najpełniejsi odwagi wyznawcy byli już uwięzieni, gdy z każdą
33 53 | Hosanna!...~Ci, którzy byli trwożni, powstali, w tych,
34 56 | do wilków i niedźwiedzi. Byli to chrześcijanie, poobszywani
35 56 | zwolenników, lecz między grającymi byli i tacy, którzy stawiali
36 56 | wywołując na śmierć tych, którzy byli za nimi ukryci. Po czym
37 56 | miłością tak wielką, jak gdyby byli jego dziećmi, które oddawał
38 57 | izbie. Ci więźniowie, którzy byli w dolnym więzieniu, pomarli
39 57 | wszyscy, i cezar, i Tygellinus byli przekonani, że ona umarła,
40 59 | tak, jakby zbrodniarzami byli ci, którzy ich na śmierć
41 60 | wszyscy bowiem zaopatrzeni byli w odpowiednie tessery, które
42 61 | tracili jego poczucie. Oboje byli jak ludzie, którzy odpłynąwszy
43 62 | cezarowi i Tygellinowi. Lecz byli i tacy, którzy, zatrzymując
44 63 | mieć najgorsze następstwa. Byli wreszcie i tacy, którzy
45 67 | igrzysk. Dopiero gdy już byli niedaleko domu, Ursus przestał
46 69 | wierzył już, by chrześcijanie byli sprawcami pożaru miasta,
47 69 | i Piotr, i Paweł z Tarsu byli już w Mamertyńskim więzieniu,
48 72 | domów, wychodząc na ulicę, byli pewni, iż ujrzą całe szeregi
49 74 | Olimpie darem podobnym; byli na koniec i tacy, którzy
50 Epi| takiej potęgi nie złamie. Byli i tacy, którzy od czasu
51 Epi| chrzcił Piotr. O świcie byli w willi Faona. Tam wyzwoleńcy
|