Rozdzial
1 2 | cezara.~- Zdarzyło mu się szczęście - odrzekł Petroniusz - bo
2 2 | Muzoniusza, który mawiał nam, że szczęście polega na tym, by chcieć
3 2 | szukam także tej, która by mi szczęście dać chciała...~Umilkł i
4 4 | takim przybytkiem, ale na szczęście życie jest jednym mgnieniem
5 7 | dziewczyny odpowiedziała:~- Moje szczęście minęło i radość minęła,
6 7 | obok żądzy świeciło w nim szczęście i rozmiłowanie, i zachwyt
7 7 | mnie całkiem niespodziane szczęście spotkało.~Ligia oprzytomniawszy
8 7 | snu, że ogarnia ją jakieś szczęście, w którym niezmierna radość
9 9 | jakieś ogromne, tajemnicze szczęście, ale jasno nie umiała zdać
10 9 | tkwi w tej jasności jakieś szczęście po prostu bez miary, wobec
11 9 | jeden i poniosło do ust; szczęście, że Lilith zobaczyła dość
12 11| że sam wierzył w bliskie szczęście, ale teraz wie, że go nienawidziła,
13 13| Że spotka mnie boleść i szczęście.~- Boleść spotkała cię wczoraj
14 13| a więc powinno przyjść i szczęście.~- Już przyszło, panie. -
15 14| wchodząc Chilon. - Niech szczęście wasze równe będzie waszej
16 20| granic i zapomnienie życia, i szczęście, i niezmierzoną miłość.
17 21| odkupił świat i obiecał mu szczęście po drugiej stronie Styksu.~
18 23| niej dom, rodzinę, stracone szczęście i zarazem uczyniło z niej
19 25| jakieś wielkie, niespodziane szczęście. Winicjusz, który byłby
20 26| złości i obiecuje po śmierci szczęście nieprzebrane.~- Słyszałem
21 29| bez jutra, bez wiary w szczęście, a naokół otacza go ciemność,
22 29| jest to, co ludziom daje szczęście, to jest piękność, miłość
23 32| błogosławione życie. Wówczas szczęście obojga będzie jako morze
24 32| to zabić na wieki takie szczęście, a zarazem zniszczyć, splugawić
25 33| życie, ni radość ludzka, ni szczęście, ni prawo, ni porządek,
26 33| począł mówić:~- Widzę, że szczęście może między wami mieszkać,
27 33| widok tej umiłowanej postaci szczęście odjęło mu siły - i stał
28 34| zachwytem, jak na odzyskane szczęście życia, i powtarzał jej imię,
29 34| spokój i jakieś ogromne szczęście zdawało się przepełniać
30 35| do Winicjusza i rzekł: - Szczęście jest zawsze tam, gdzie je
31 38| na świecie jeszcze takie szczęście, piękność i spokój, o których
32 39| dopiero rozumiem, że może być szczęście, o jakim ludzie dotąd nie
33 39| obiecał życie wieczne i szczęście tak nieprzebrane, jakie
34 39| odnaleźć życie, odnaleźć szczęście, odnaleźć siebie samego
35 39| sprawiedliwość; zali twoje szczęście nie byłoby pewniejsze? Boisz
36 39| wonne i widne... Tam życie i szczęście to prawie jedno i to samo.~
37 39| jakby się bał spłoszyć szczęście:~- Nie, Ligio, nie! To ja
38 41| którymi nie władam, rozkosz i szczęście, których nie zaznałem, więc
39 42| Obiecujesz życie po śmierci i szczęście, ale szczęście po śmierci
40 42| śmierci i szczęście, ale szczęście po śmierci nie minie, a
41 48| granic, jak jego miłość i szczęście.~Wreszcie począł jej opowiadać,
42 51| spłonęła, mieszkał u niego i na szczęście był w domu.~- Widziałeś
43 60| na nic nie posłużyć.~Na szczęście jego patron przyszedł mu
44 64| śmierci zaczynało się dla niej szczęście nawet i ziemskie, więc czekała
45 64| słońca, może przeniknąć szczęście. I gdy namawiał ich, by
46 70| nikomu świat ówczesny - szczęście z miłości.~A Piotr zrozumiał,
47 73| jako światło ze słońca, tak szczęście z miłości wypływa. Nie nauczyli
48 73| zdołał. Powiesz mi na to, że szczęście moje to Ligia! Tak, drogi!
49 73| Wprawdzie mi inne obiecywał szczęście, alem mu odrzekł, żem na
50 73| przyczyny, dla których wasze szczęście nie dla mnie. Lecz jest
|