Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
izydo 2
izydy 3
izys 4
ja 979
jablku 1
jablon 1
jabloni 1
Frequency    [«  »]
1413 a
1368 to
1000 o
979 ja
925 jak
912 po
899 ale
Henryk Sienkiewicz
Quo vadis?

IntraText - Concordances

ja

1-500 | 501-979

    Rozdzial
1 1 | rano do łaźni, pytał: "Czy ja siedzę?" Ale nie był zdrów. 2 1 | wszyscy rozumują tak jak ja. Wszyscy! Z wyjątkiem może 3 1 | się trochę o Lukana... Ale ja pisuję prozą, którą jednak 4 1 | rzeczy Wejento wymyślał, ale ja, który znam miasto, znam 5 1 | Muzomusz i Trazea udają, że widzą. Mnie to wszystko 6 1 | wychłodniemy i gdzie ci opowiem.~Przeszli do frigidarium, 7 1 | tego kochasz wojnę, której ja nie lubię, albowiem pod 8 1 | że ten głupi Otho kocha dotąd do szaleństwa... Chodzi 9 1 | zwłaszcza po Othonie.~- Ja go rozumiem - odrzekł Winicjusz. - 10 1 | jego historię. - Opowiem ci w unctuarium.~Ale w unctuarium 11 1 | Jesteś moim krewnym, a ja nie jestem ani taki nieużyty 12 1 | Plaucjusz? Czy wiesz, że ja, wybiwszy rękę pod miastem, 13 1 | Zatem w kim?~- Gdybym ja sam wiedział w kim? Ale 14 1 | sam wiedział w kim? Ale ja nie wiem nawet dobrze, jak 15 1 | Ligia czy Kallina? Nazywają w domu Ligią, gdyż pochodzi 16 1 | raz o świcie zobaczyłem myjącą się w ogrodowej fontannie. 17 1 | jutrzenka. Od tej pory widziałem dwukrotnie i od tej pory 18 1 | Jeśli to niewolnica, to odkup. - Ona nie jest niewolnicą.~- 19 1 | zrobić, a wreszcie oddał swej siostrze, Pomponii 20 1 | cię łudzi swoboda, z jaką ja sam o mojej żądzy mówię, 21 1 | tylko powietrze, mogły objąć i przycisnąć do piersi. 22 1 | wystawiono na sprzedaż. Chcę mieć w domu moim dopóty, 23 1 | alumna. Plaucjusz mógłby ci odstąpić, gdyby chciał.~- 24 1 | była żoną Aulusa, można by wynajmować jako płaczkę. 25 1 | pogadamy kiedy indziej.~- Cóż ja ci powiem, mój Marku. Znam 26 2 | przynieść werweny począł wąchać i nacierać sobie 27 2 | się do twego. Otoczyłbyś miłością i obsypał bogactwy, 28 2 | obsypał bogactwy, tak jak ja moją ubóstwioną Chryzotemis, 29 2 | pozwólże się zapytać, czy ty znasz - inaczej jak z widzenia? 30 2 | swą miłość?~- Widziałem naprzód przy fontannie, 31 2 | fontannie, a potem spotkałem dwukrotnie. Pamiętaj, że 32 2 | rzymskiej. Drugi raz spotkałem koło ogrodowej cysterny 33 2 | począł o coś pytać. Ale ja nie rozumiałem, o co mu 34 2 | nowego. Czyje to? - Moje. Ale ja nie chcę iść śladem Rufinusa, 35 2 | w odwarze macierzanki - ja zaś odczytuję poezje Nerona - 36 2 | Rufinusa - rzekł.~Lecz zanim rozpoczął, skręcili na Vicus 37 2 | rydzów z Noricum. Sądzono sądem domowym...~- Masz 38 2 | zmieniłem od czasu, jakem odziedziczył.~Po odsunięciu 39 2 | znajoma, albowiem widywał u Antysii, córki Rubeliusza 40 2 | rozpowszechnieniu piorunować, uważał za szczyt towarzyskiej ogłady. 41 2 | zatem od naszej woli zależy. Ja jednak myślę, że jest inne, 42 2 | szczęścia sami bogowie, więc i ja, o Ligio, którym nie zaznał 43 2 | wyssała mu życia... Tak i ja bym umiał pokochać, o Ligio!... 44 2 | odgadujesz, Ligio, czemu ja mówię to tobie?...~- Nie - 45 2 | silniej jej rękę, byłby przyciągnął do serca, bijącego 46 3 | krainach jak czyże w klatce. Ja chciałem mówić z nią i z 47 3 | owionął mnie ogień... Muszę mieć. Gdybym był Zeusem, 48 3 | Gdybym był Zeusem, otoczyłbym chmurą, jak on otoczył Io, 49 3 | zabić Aula i Pomponię, a porwać i zanieść na ręku 50 3 | Wszystko mi jedno. Muszę mieć. Udałem się do ciebie 51 3 | jej nie znajdziesz, znajdę sam... Aulus uważa Ligię 52 3 | Ligię za córkę, czemużbym ja miał patrzeć na nią jak 53 3 | nie zaślubił Akte, choć czyniono córką króla Attala... 54 3 | posiadasz , którą kochasz.~- Ja? Wiesz, co mnie jeszcze 55 3 | widzę. Niegdyś kochałem , a teraz bawią mnie jej 56 4 | czas się pożegnać.~I usunął z lekka - ona zaś rzekła:~- 57 4 | i senatu - rozkazuje ci wydać w moje ręce.~Aulus 58 4 | Ligio, i wiedz o tym, że i ja, i Pomponia błogosławiliśmy 59 4 | chwyciwszy jego rękę poczęła do ust przyciskać, w głosie 60 4 | Ligię do cubiculum poczęła uspokajać, pocieszać, dodawać 61 4 | pierś własnej córki, by wyzwolić z rąk Appiusza; 62 4 | A gdy teraz nowy spotyka cios, gdy rozkaz okrutnika 63 4 | która niegdyś niańczyła , i ze wszystkimi niewolnikami.~ 64 4 | również była rada, że może otoczyć służbą swego wyboru. 65 4 | gdy zaś i Ursus wyznawał już od lat kilku, Pomponia 66 4 | się pogodzić z myślą, stracił. Prócz tego czuł 67 5 | nie jest zatruta, i piję spokojny. Wino w moim domu 68 5 | wody. Wodociągi prowadzą z Gór Albańskich i chcąc 69 5 | z Gór Albańskich i chcąc zatruć trzeba by zatruć 70 5 | natchnąć zdoła.~- Petroniusz i ja - odpowiedział Seneka - 71 5 | nowe łaski cezara, albo chciał zatrzymać dla siebie, 72 5 | śmiertelne! Pierwej zabiję i siebie. To rzekłszy zerwał 73 5 | to Winicjusz odprowadzi do ich domu. Wreszcie niemałą 74 5 | rodzony ojciec, wolałby był zabić niż oddać cezarowi, 75 5 | schylcie głowy, jako schylamy ja i Petroniusz."~Po czym nastało 76 6 | mu trzcinę z ręki, złamał , cisnął na ziemię, następnie 77 6 | żelaznych kleszczy, rzekł:~- Ja tylko z rana jestem niedołęgą, 78 6 | Może mnie pchniesz? Ale ja ci radzę poczekać parę dni, 79 6 | rzekł: - Przebacz mi. Miłuję i miłość miesza moje zmysły.~- 80 6 | powiadam), cezarze, ani ja, którzy wiemy, co jest prawdziwa 81 6 | małpą zabezpieczyć i wziąć na sznur. Na Ligii pozna 82 6 | i oczywiście postara się jak najprędzej z pałacu 83 6 | najprędzej z pałacu wyprawić. Ja zaś mówiłem dalej z niechcenia 84 6 | Brodzie: "Weź Ligię i daj Winicjuszowi! Masz prawo 85 6 | zachowania pozorów zatrzyma kilka dni w domu, a potem 86 6 | dziewczynę do pałacu i zdał w ręce Akte. To dobra dusza 87 6 | Akte, dlatego kazałem jej oddać.~Pomponia Grecyna 88 6 | Winicjusz. - Sądziłem, żeś kazał uprowadzić dla siebie 89 6 | siebie lub dla cezara.~- Ja mogę ci wybaczyć porywczość, 90 6 | odbieram ci Ligię i będę trzymał póty, póki mi się 91 6 | cezara. Potem odeślą ci po cichu i będzie koniec. 92 6 | Na co jej ten trud? Ja uważam, że zamordować brata, 93 6 | cnotliwym człowiekiem. Ergo, ja jestem cnotliwym człowiekiem. 94 6 | Odjąłem Ligię Aulusom, by oddać tobie. Dobrze. Ale 95 6 | zobaczę Ligię, a potem będę miał w domu moim co dzień, 96 6 | Ty będziesz miał Ligię, a ja będę miał na głowie Aulusa. 97 7 | tego powodu pozostawiano w spokoju. Poppea miała 98 7 | w spokoju. Poppea miała tylko za cichą sługę, tak 99 7 | Ponieważ jednak cezar kochał niegdyś i porzucił bez urazy, 100 7 | względy. Nero wyzwoliwszy dał jej w pałacu mieszkanie, 101 7 | poczesne miejsca, więc i zapraszano czasem do stołu 102 7 | której zresztą ostrzegała w chwili rozstania i Pomponia. 103 7 | jakaś ciekawość, jak też skarzą i jaki rodzaj mąk 104 7 | Cezarowi spodobało się wziąć i odtąd nią rozporządza. 105 7 | jest - mówiła dalej - i ja czytałam listy Pawła z Tarsu, 106 7 | czytałam listy Pawła z Tarsu, i ja wiem, że nad ziemią jest 107 7 | pozwala ci być tym, czym ja byłam, i że wam, jak i stoikom, 108 7 | i ufnością, przycisnęła do serca, a następnie uwolniwszy 109 7 | dobry, i chciał być dobrym. Ja to wiem najlepiej. To wszystko 110 7 | obaj powiedzieliby ci to co ja, że szaleństwem i zgubą 111 7 | wahać.~Akte zaprowadziła wówczas do własnego unctuarium, 112 7 | własnego unctuarium, by namaścić i ubrać, a jakkolwiek 113 7 | niewinność i piękność chwyciła za serce, sama postanowiła 114 7 | serce, sama postanowiła ubrać, i zaraz pokazało 115 7 | się rodzą dziewczyny.~- Ja go nie pamiętam - odrzekła 116 7 | więc tymczasem owinęła w rodzaj obszernej szaty, 117 7 | usadziwszy na krześle, oddała na chwilę w ręce niewolnic, 118 7 | uszach jak pieśń, chwyciła wprost radość.~Lecz nagle 119 7 | czystą naukę, w jakiej wychowano, i Pomponię, i 120 7 | niegodną i zgubioną. Porwała rozpacz i chciało jej się 121 7 | wziąwszy teraz jej rękę, wiodła przez wewnętrzne pokoje 122 7 | samego. Okrzyk zgłuszył , blask olśnił, odurzyły 123 7 | Akte, która umieściwszy przy stole, sama zajęła 124 7 | się jej widokiem, i palił oczyma. Wzrok jego ześlizgiwał 125 7 | lubował się nią, ogarniał , pochłaniał, lecz obok żądzy 126 7 | niezrozumiałym i co przejmowała strachem. Skąd wiedział, 127 7 | strachem. Skąd wiedział, że znajdzie w domu cezara, 128 7 | Dlaczego cezar odebrał Pomponii. Ona się tu boi 129 7 | wolałby stracić życie niż opuścić. Ona jest jego duszą, 130 7 | droga i że naprawdę mógłby wielbić jak bóstwo; czuł 131 7 | upajające jak wino.~I upajał . Wśród tych obcych, którzy 132 7 | Wśród tych obcych, którzy otaczali, wydawał jej się 133 7 | duszą oddanym. Uspokoił , obiecał wyrwać z domu cezara, 134 7 | zaś mówił już wprost, że kocha, że mu jest najmilszą 135 7 | niej jak za snu, że ogarnia jakieś szczęście, w którym 136 7 | się jakby z podziwu. Brał strach, że takich rzeczy 137 7 | arabskich kadzideł poczęły znów odurzać. W Rzymie było 138 7 | wstydu i rozkoszy. Ogarniała jakaś słodka niemoc, jakaś 139 7 | omdlałość i zapomnienie, jakby morzył sen.~Lecz bliskość 140 7 | domu Aulusów, i ciągnąc ku sobie, począł szeptać 141 7 | szeptać drżącymi wargami:~- Ja ciebie kocham, Kallino... 142 7 | niedawnym czasem poświęcił Jowiszowi, za co cały Rzym 143 7 | szeptano sobie, poświęcił dlatego, że jak wszyscy 144 7 | Ligowie.~- Winicjusz uważa za piękną?~- Przybierz w 145 7 | chodzi, rzekł:~- Mylisz się! Ja trzymam z cezarem.~- Dobrze - 146 7 | ciągle o snach, zawołał: - A ja wierzę w sny i Seneka mówił 147 7 | Rzym przestanie istnieć, a ja będę panował nad całym Wschodem.~- 148 7 | żal by mu było pozbawiać sposobności.~Jakoż Poppea 149 7 | poety, niebezpiecznie byłoby zadrażnić. Weszła więc, 150 7 | wejrzeniem dziewicy.~Witano okrzykami i mianem "boskiej 151 7 | zamordowania matki i żony, znała z opowieści Aulusowych gości 152 7 | rozpraszało jej uwagę i odrywało od niego i jego słów, mówił:~- 153 7 | tej kruży wina, a potem ja oprę na tym samym miejscu 154 7 | ust rękę Nerona i trzymała ja długo w milczeniu, młody 155 7 | Ligii wydało się, że spali żywy ogień, że piorun powinien 156 7 | skroniach i rękach. Ogarniało wrażenie, że leci w jakąś 157 7 | zamiast ratować, ciągnie do niej. I uczuła do niego 158 7 | dreszcz, jaki przejmował , gdy on przybliżał się do 159 7 | Rzym ginie?... Głupstwo!... Ja, konsul, wiem najlepiej... 160 7 | rok. Musiałem, musiałem skazać, bo nasłała na mnie 161 7 | daj prędko usta!~I objął , ale Akte poczęła jej bronić, 162 7 | Przesycony winem oddech oblewał coraz bliżej, a twarz jego 163 7 | zły satyr, który napełniał przerażeniem i wstrętem.~ 164 7 | Siły jednak opuszczały coraz bardziej. Daremnie, 165 7 | On podniósł się, chwycił w oba ramiona i przyciągnąwszy 166 7 | krużę z winem podała mu z uśmiechem w zamglonych 167 8 | ramieniu Ursusa. Ale gdy oblało chłodne i czyste poranne 168 8 | Ligii wydało się, że wyrwano z piekła i wyniesiono na 169 8 | fontanny. Akte zaś poczęła uspokajać i zachęcać do 170 8 | Jeśli Aulusowie przyjmą pod swój dach, śmierć czeka 171 8 | Winicjusz i Petroniusz wyproszą od cezara i oddadzą Pomponii, 172 8 | właśnie namówili cezara, by odebrał Aulosom. Nie było 173 8 | było rady. Cud chyba mógł wyrwać z tej przepaści. 174 8 | odpowiedzieć, gdyż porwał znów płacz. Akte przygarnęła 175 8 | płacz. Akte przygarnęła do piersi i poczęła uspokajać. 176 8 | i Aulusa, i ich dziecka. Ja dawno żyję w tym domu i 177 8 | którego przywykła. Zdumiewała ta modlitwa w tym domu zbrodni 178 8 | nią promienie i pociągnie ku sobie. Słyszała już o 179 8 | Winicjusza. Niechże więc Ursus weźmie, niech wyprowadzi 180 8 | cezara nie sięga. Niech weźmie i ratuje, bo on jej 181 8 | wymogli na nim obietnicę, że nazajutrz wieczorem wyda. 182 8 | po nią jutro. Ale Ursus uratuje. Przyjdzie, wyniesie 183 8 | uratuje. Przyjdzie, wyniesie z lektyki, jak wyniósł z 184 8 | Ursusem na jej ratunek. Odbiją i uprowadzą, a potem Ursus 185 8 | uprowadzą, a potem Ursus potrafi wywieść z miasta i ukryć 186 8 | swoją panią, a wyprowadzić z miasta także potrafi, 187 8 | czatował na lektykę. I niechby prowadzili nie tylko niewolnicy, 188 8 | zakłopotaniem. On przecie musi odebrać... "swoje światło"... 189 8 | niechcący?... Przecie musi odebrać! No, jakby się zdarzyło, 190 8 | pokłonił się i rzekł:~- To ja idę do świętego biskupa.~ 191 9 | takim razie cóż złego mogło spotkać? Przyjdą-li jakie 192 9 | śmierć niespodziana, to On zabierze, i kiedyś, gdy 193 9 | do atrium, więc poczęła namawiać na spoczynek, potrzebny 194 9 | nieszczęśliwa, lecz teraz począł chwytać jakiś niepokój, 195 9 | światło owo olśniewało tak, że nie widziała nic 196 9 | Poppeę, a pokochał na nawo , Akte, to i to byłoby marnością. 197 9 | sobie zdać sprawy, poczęły męczyć. Pragnęła zasnąć, 198 9 | groziły dziewczynie, chwyciła wielka litość. Zbudziło 199 9 | zdziwieniem.~Widocznie dziwiło , że nie jest w domu, u Aulusów. - 200 9 | mroku twarz Greczynki.~- Ja, Ligio.~- Czy to już wieczór?~- 201 9 | wykąpawszy Ligię, zaprowadziła na śniadanie, a potem do 202 9 | Winicjusza. Po chwili poczęła wypytywać, jak dawno zna 203 9 | się może ubłagać i wrócił Pomponii.~Lecz Ligia potrząsnęła 204 9 | jesteś niewolnicą, tak jak ja byłam - rzekła po chwili 205 9 | dziecko sławnego Aulusa; jeśli kochasz, wróćAulosom, 206 9 | jeślikochasz, wróć Aulosom, a potem weź ją 207 9 | ją Aulosom, a potem weź jako żonę z ich domu."~A 208 9 | prętach, którymi wachlowały lekko, a zarazem i zasłaniały 209 9 | nimfa - rzekła sobie. - urodziła Wenus." I nagle 210 9 | zraniona miłość własna, chwycił niepokój i różne obawy poczęły 211 9 | może się zdarzyć, jeśli spotka w dzień, przy słońcu, 212 9 | nieśmiertelni! Ona równie piękna jak ja, a młodsza!" I zmarszczka 213 9 | tu być niż u Aulosów?~- Ja nie wolę, pani. Petroniusz 214 9 | Winicjusza, który czeka z ucztą w domu przybranym 215 10 | pozwoleniem, samemu zaś przyjąć w domu i przyjąć uprzejmie, 216 10 | lecz Petroniusz, nazywając swoją westalką i gołąbką, 217 10 | Zyskaj jej ufność, rozwesel , bądź z nią wspaniałomyślny. 218 10 | Przysięgnij jej nawet na Hades, że wrócisz Pomponii, a już 219 10 | na Chryzotemis dodał:~- Ja od pięciu lat co dzień postępuję 220 10 | że piękniej było przyjąć w domu niż iść w roli zbira 221 10 | ze wzruszenia. Porywała na przemian to nadzieja, 222 10 | losowi. Jakoż wyciągnąwszy z lektyki, porwał na ręce 223 10 | ubrana, więc łatwo było dojrzeć. Atacynus począł 224 10 | siostrze Petroniusza, rzekł:~- Ja oznajmię, ale pójdźmy wszyscy. 225 11 | Wyrzec się jej, stracić , nie zobaczyć jej więcej 226 11 | bliski obłędu. Chciałby mieć po to, bybić, włóczyć 227 11 | Chciałbymieć po to, by bić, włóczyć za włosy do 228 11 | gdzie jest Ligia. Lecz jeśli oddadzą, nawet dobrowolnie, 229 11 | wreszcie Nero odstępował któremu z towarzyszów. Tak 230 11 | inaczej! Wprawdzie Nero miał u siebie na Palatynie 231 11 | do triclinium i wynieść z uczty na ręku? Ale gdzieżby 232 11 | z nią schronił, dokądby mógł zaprowadzić? Nie, niewolnik 233 11 | straconą na zawsze. Można było wyrwać z każdych innych 234 11 | Dopiero teraz poznał, jak pokochał. Jak tonącemu przesuwa 235 11 | przesuwać Ligia. Widział i słyszał każde jej słowo. 236 11 | każde jej słowo. Widział przy fontannie, widział 237 11 | Aulusów i na uczcie. Czuł znów blisko, czuł zapach 238 11 | pochłonięci jedną myślą, zachował w tym, co się tyczyło zemsty. 239 11 | Nuż bowiem cezar porwał nie wiedząc, kogo porywa, 240 11 | kogo porywa, i dziś mu wróci? Ale po chwili odrzucił 241 11 | przypuszczenie. Gdyby chciano mu odesłać, odesłano by wczoraj. 242 11 | mogła wszystko wyjaśnić i przed innymi należało zobaczyć.~ 243 11 | prostu ze szczęścia i przyjął extra humanum gaudium. Przedtem 244 11 | ręce Winicjusz i ciągnąc na środek atrium - gdzie 245 11 | przyrzekał sobie, że wybada spokojnie, ścisnął znów 246 11 | Nie ma jej. Porwano mi w drodze!~Po chwili jednak 247 11 | mi prawdę: czy nie cezar odbił?~- Cezar nie wychodził 248 11 | jej w pałacu i nie cezar odbił. Od wczoraj zachorowała 249 11 | zaciskając pięści - porwali Aulusowie i w takim razie 250 11 | czym byłaś całe życie?~- Ja byłam przedtem niewolnicą.~ 251 11 | była przedtem. Wynajdzie choćby pod ziemią i uczyni 252 11 | Będzie jego nałożnicą. Każe chłostać, ilekroć mu się 253 11 | Gdy mu się sprzykrzy, odda ostatniemu ze swoich niewolników 254 11 | teraz szukał i odnajdzie tylko po to, by ją zgnieść, 255 11 | odnajdzietylko po to, by zgnieść, zdeptać i upokorzyć.~ 256 11 | zawsze wówczas dopiero, gdy z rozkazu cezara odnajdą.~ 257 11 | a wówczas, gdziekolwiek odnajdą, nie będzie dla 258 11 | Winicjusz ozwał się:~- A może urzekła? I mnie urzekła.~- 259 11 | jej biednej głowy.~- Ty kochasz, Akte? - spytał 260 11 | błysnęły łzy.~- Tak! Pokochałam .~- Bo ci nie odpłaciła nienawiścią 261 11 | Gdyby nie nadzieja, że odnajdzie, to utopiłby w 262 11 | Jakże to on starał się pozyskać? Zamiast pokłonić 263 11 | podstępem rodzicom. Chciał uczynić nie żoną, ale nałożnicą, 264 11 | nie żoną, ale nałożnicą, , wychowankę zacnego domu, 265 11 | wychowankę zacnego domu, , córkę królewską. I sprowadził 266 11 | królewską. I sprowadził do tego domu zbrodni i sromoty, 267 11 | powrót do domu i że wróci Pomponii. A mówiąc o tym 268 11 | ale on sam przestraszył , zraził, oburzył i niechże 269 11 | jego duszą. Przypomniał sobie w ogrodzie u Aulusów, 270 11 | Pomyślał, że istotnie mógł mieć powolną, a w dodatku 271 11 | Gdzie ty Kajus, tam i ja Kaja", i byłaby na zawsze 272 11 | a gdyby odnalazł, może zgubić, a gdyby nawet nie 273 11 | Niech piekło pochłonie i cały ten dom! - odpowiedział 274 11 | dziewczyny i tego olbrzyma, który u cezara wyniósł z uczty, 275 11 | bowiem wątpliwości, że to on odbił. Słuchaj mnie! Być 276 11 | może, że Aulusowie zechcą ukryć w której ze swych 277 11 | wiedzieli, w którą stronę uprowadzą. Jeśli zaś przy 278 11 | jest w mieście, znajdziemy , bo owego Liga, choćby po 279 11 | zbiegów, trzeba będzie ukrywać jak najstaranniej przed 280 11 | a on, Winicjusz, mógłby widywać codziennie i byłby 281 12 | posłani po Ligię, bo ci łatwo rozpoznają.~- Kazałem ich 282 12 | woskiem tabliczce oddał Petroniuszowi, który polecił 283 12 | Petroniuszowi, który polecił odesłać natychmiast do domu Winicjusza.~ 284 12 | lektyce, a Gula zabiłem ja.~- Szkoda mi go - rzekł 285 12 | jeden jej porwać, to kto porwał?~Lecz Petroniusz 286 12 | a my tymczasem umieścimy gdzieś daleko od miasta, 287 12 | niezawodną, że Pomponia wychowała w czci dla tego bóstwa, 288 12 | naszym bogom. Oskarżano nawet, że jest chrześcijanką, 289 12 | niepodobna. Sąd domowy oczyścił z tego zarzutu. O chrześcijanach 290 12 | włóczyć się po mieście. Może w przebraniu znajdę. Chory 291 12 | zapisał lekarz, ale wiem, jak ja bym postąpił na twoim miejscu, 292 12 | postąpił na twoim miejscu, ja. Oto zanim się tamta odnajdzie, 293 12 | Chryzotemis! Otóż daruję ci , weźsobie!~A złotowłosa 294 12 | Otóż daruję ci ją, weź sobie!~A złotowłosa Eunice 295 12 | zlitował się nad nią. Niechaj każe chłostać codziennie, 296 12 | niego Poppea, ukrywając wprawdzie starannie, ale 297 12 | innego rozkazu, jak aby wychłostał, zmarszczył znów 298 12 | tak cicho, że ledwo można było usłyszeć:~- Tak, panie!...~ 299 12 | śmieją się z niej i nazywają Dianą.~- Dosyć - rzekł Petroniusz. - 300 12 | człowieka, który potrafi odnaleźć.~- A! - rzekł Petroniusz. - 301 12 | Klazomene za Eunice, chciał jednak kupić zbyt tanio.~ 302 13 | przypuszczać, że Ursus mógł wyprowadzić z miasta natychmiast 303 13 | mniemaniu, że nie Aulusowie odbili i że nie wiedzą także, 304 13 | kością słodową, rozwinęła , by zarzucić na ramiona 305 13 | okręciwszy go w togę, poczęła układać, schylając się chwilami 306 13 | pałacu cezara do twej insuli, ja zaś podejmuję się odnaleźć 307 13 | zaś podejmuję się odnaleźć w mieście lub jeśli, co 308 13 | Środki ty posiadasz, panie, ja mam tylko rozum. Petroniusz 309 13 | miłości.~- I wyleczyłeś ?~- Uczyniłem więcej, panie, 310 13 | nie można dość zapłacić, ja zaś nie mając dwóch palców 311 13 | zawiązkę lub tego, który na ulicy podjął.~- Czy byłeś 312 13 | rzeczy, szlachetni panowie, i ja odpowiadałem na pytania, 313 13 | Głupia jest, ale gdyby mi Petroniusz darował, to bym 314 13 | Petroniusz darował, to bym wziął... Tak, tak, Chilonie, 315 13 | i musi jeść, więc będzie żywił... Och, jakie życie 316 14 | stokroć jeszcze więcej pragnął odnaleźć, rozpoczął poszukiwania 317 14 | Rzymie, że Poppea przypisuje czarom. Powtarzali to za 318 14 | nosił na szyi, i położył mu na ustach.~- Panie! - rzekł 319 14 | Ligii swobodnie i ukryć bezpiecznie. A cóż? Czy 320 14 | nie pokaże się więcej!~- A ja lepsze mam pojęcie, jeśli 321 14 | Niech się strzeże, bym ja mu krwi nie upuścił! - Nie 322 14 | Ten z niewolników, który odnajdzie, ma obiecaną wolność. 323 14 | wiedział, daj mi znać, bo ja muszę jechać do Ancjum.~- 324 14 | wiem, kto ludzie, którzy odbili, i wiem, między jakiego 325 14 | jest chrześcijanką i odbili chrześcijanie.~Nastała chwila 326 14 | także, że sąd domowy uwolnił od tego zarzutu. Czyżbyś 327 14 | byłeś dłużej w ich domu, ja byłem krótko, ale znam dość 328 14 | uprowadzili handlarze niewolników, ja zaś w obronie ich straciłem 329 14 | wam jakąś wskazówkę? Nie! Ja jeden dałem. I powiem wam 330 14 | zapewnia zwycięstwo w cyrku... Ja jeden będę szukał i ja jeden 331 14 | Ja jeden będę szukał i ja jeden zbiegów odnajdę, wy 332 14 | mówiąc, znów począł płakać, ja zaś pomieszałem z jego łzami 333 14 | Winicjusz w dwójnasób mi powróci...~- Chilonie - 334 15 | właśnie od nich odróżnia, że niejako w szlachetną sztukę 335 15 | dzieje na dworze cezara, ja ci o tym od czasu do czasu 336 15 | małej Augusty? Tak! Jeszcze opłakujemy. Opiewamy hymny 337 15 | się dotąd, pokazujemy więc ludziom we wszystkich postaciach, 338 15 | Lukan dał w twarz posądzając o związek z gladiatorem. 339 15 | Armenię, prosi, żeby mu zostawić dla Tyrydata, bo 340 15 | schlebia miłości własnej. Ja wprawdzie często sobie tak 341 15 | Gdyby nie nadzieja, że wkrótce odnajdę, nie otrzymałbyś 342 15 | nim chodził. Boi się, ale ja nie mogę siedzieć w domu. 343 15 | siedzieć w domu. Poznam od razu, choćby w przebraniu 344 15 | zbierają tam w nocy, ale japoznam i w nocy. Poznałbym 345 15 | zbierają tam w nocy, ale ja poznam i w nocy. Poznałbym 346 15 | Ciągle o niej myślę, więc poznam. Chilon powinien 347 15 | żyje całe mrowie ubóstwa. Ja przecie niczego jej nie 348 15 | że trzeba umieć kochać, i ja umiałem mówić z Ligią o 349 16 | rozumiał tylko, że musi znaleźć i że wolałby, żeby 350 16 | Mocą wyobraźni widywał czasem tak dokładnie, jakby 351 16 | które od niej usłyszał. Czuł blisko; czułna piersi, 352 16 | usłyszał. Czułblisko; czuł na piersi, w ramionach, 353 16 | obejmowała go jak płomień. Kochał i wzywał jej. A gdy pomyślał, 354 16 | mękach, jakie Ligii zada, gdy odnajdzie. Chciałnie 355 16 | gdyodnajdzie. Chciał nie tylko mieć, ale mieć 356 16 | byłby szczęśliwy, gdyby mógł zabić.~W tej rozterce, 357 16 | zmówił z rozbójnikami i że to ja jestem powodem jego nieszczęść. 358 16 | się, nie dostrzegł mnie. Ja jednak poznałem go od razu 359 16 | szukał, panie, i znajdę ! - zawołał pośpiesznie.~ 360 16 | przeszła koło mnie, ale ja patrzyłem na nią z takim 361 16 | którzy go zatłuką kijami, ja ich zapłacę.~- Zedrą cię, 362 17 | samych siebie zachowali w wieczystej tajemnicy.~ 363 17 | chwili namysłu odrzucił . Eurycjusz był starcem, 364 17 | powstał nagle i rzekł:~- Ja to uczynię, ojcze.~Chilon 365 17 | ostrzem znak krzyża i podał robotnikowi.~- Oto wyrok 366 18 | Na Polluksa! Znajdź-że prędzej; inaczej, o ile 367 18 | wstrzymać nie zdołasz i zechcesz uprowadzić natychmiast, 368 18 | Brał moją rękę i przykładał sobie do serca, które biło 369 18 | widowisko z cezara-błazna. Ja im się nawet nie dziwię, 370 18 | śnić... I czy uwierzysz, że ja, który mam jeszcze za sestercję 371 18 | będziesz przy mnie, to ci oddam, jeśli będziesz daleko, 372 18 | jeśli będziesz daleko, to rozbiję. Ale tymczasem mamy 373 19 | słowa przemówić.~- Widziałeś ? - spytał nareszcie.~- Widziałem 374 19 | wyśledzić ich kryjówkę. Ja przynoszę ci tylko pewność, 375 19 | wyznanie, gdzie ukrył Ligię. Ja swoje zrobiłem! Inny, o 376 19 | pójdziesz ze mną do Ostrianum.~- Ja do Ostrianum? - pytał Chilo, 377 19 | najmniejszej chęci tam iść. - Ja, szlachetny trybunie obiecałem 378 19 | wydobywszy z niej kieskę cisnął Chilonowi.~- To scrupula - 379 19 | tej nocy wykrytym, albo samą można będzie porwać 380 19 | teraz, gdy spodziewał się mieć. Pragnienie jej budziło 381 19 | siłą niewolników i zabrać w biały dzień. Ponieważ 382 19 | ufność ogromną, dlaczego zaś mają, domyśli się łatwo 383 19 | ma z nimi sprawę, można ostatecznie zakończyć. Jacyś 384 19 | Krotonem do Ostrianum i porwę zaraz lub jutro z domu. 385 20 | przewidział Chilo, wskazywali sami chrześcijanie. Jakoż 386 20 | Ligię do niego i utwierdza w oporze. Zrozumiał, że 387 20 | niewykonalności boską. Odrzucał w duszy, a czuł, że rozchodzi 388 20 | też pierwszy od czasu, jak u Aulusów poznał, Winicjusz 389 20 | Winicjusz poczuł, że choćby teraz odzyskał, to i tak 390 21 | widział przed sobą tylko jedną. Oto wreszcie po wszystkich 391 21 | się, zmartwień odnalazł ! Po raz pierwszy w życiu 392 21 | najprędzej za Ligią i pochwycić w drodze lub w jej mieszkaniu.~ 393 21 | niewolnikami i zabierzesz .~- Nie! - rzekł Winicjusz. - 394 21 | za nią do domu i porwiemy natychmiast: wszak podjąłeś 395 21 | porwania dziewicy. Biorąc we dwóch tylko, sami narażą 396 21 | śmierć i co więcej, mogą wypuścić z rąk, a wówczas 397 21 | będzie w domu, porwę ci i zaniosę, dokąd chcesz.~ 398 21 | nich popłoch, uprowadziliby niechybnie.~- Ten Lig wydaje 399 21 | istotę i że nadzieja, aby także pociągnęły zmysły, 400 21 | życia odszukał i wskazał . Ale czegóż od niego chcą 401 21 | więcej? Czy się podejmował porywać, i kto mógł nawet 402 21 | kieskę zza pasa i rzucił między palce Chilonowi.~- 403 21 | Pójdź do mnie z filozofią, a ja ci dam tylko jedno uderzenie 404 21 | najmniejszego niepokoju.~- Ja wejdę pierwszy! - rzekł.~- 405 22 | tym domu nie brakło, mogli ostrzec; że jej szukają. 406 22 | mogła go rozpoznać, chwycił wpół i uniósłszy w górę, 407 22 | rozwiązało jego ręce, którymi obejmował, wreszcie ziemia 408 22 | kryjówki, a naczynią hałasu, to spłoszą."~I myśl o tym nie 409 22 | do tego domu, jeśli nie ja?... Jego wyzwoleńcy i niewolnicy 410 22 | chciał, i tak powiedzą, żem ja jej przyczyną... A to przecie 411 22 | to jego rzecz, bylebym ja się do niego nie udawał... 412 23 | wyznał swój zamiar mnie - ja zaś, który znam ciebie i 413 23 | To był zły duch, ale ja wziąłem go za anioła - odrzekł 414 23 | i naprzód pomyślał, że kocha zawsze, a po wtóre, 415 23 | dziełem, że on to wypędził z domu, gdziekochano 416 23 | wypędziłz domu, gdzie kochano i gdzieotaczał 417 23 | gdziekochano i gdzie otaczał dostatek i wygody, 418 23 | Ponieważ zaś pragnąłby odziać w najdroższe złotogłowy 419 23 | pomieszaną z winem, przyłożyła do ust rannego. Winicjusz 420 23 | bójcie - rzekł Winicjusz. - Ja was osłonię.~Kryspus nie 421 23 | z Ligią i że gdy straci ponownie, to może nigdy 422 23 | na mocy których, chcąc posiąść, musi szukać jakichś 423 23 | mieszka, sprowadźcie mi go - ja zaś nakażę mu milczenie, 424 23 | uniesieniu:~- Zaliś ty myślał, że ja się zaprę, chcę pozostać 425 23 | chcę pozostać dlatego, by widzieć?... Głupi by odgadł, 426 23 | obiecał sobie, że będzie za włosy włóczył do cubiculum 427 23 | włóczył do cubiculum lub każe smagać.~ 428 24 | pochwycić Ligię i zamknąć w swoim domu, lecz czuł, 429 24 | czym Chilo rzekł: - Nie ja cię zdradzę, ale strzeż 430 24 | ale strzeż się wigilów.~- Ja boję się Chrystusa, nie 431 24 | nikogo nie tkniesz palcem.~- Ja i tak nie zabijałem rozmyślnie - 432 24 | mego wyzwoleńca i oddasz mu . Napisano jest na niej, 433 24 | swą białą głową zniżając ku piersiom i oczy miał 434 24 | odpuści krzywdy moje, jako ja ci je w imię Chrystusa odpuszczam.~ 435 24 | będzie miłościwy, jako i ja ci odpuszczam.~Ów upadł 436 25 | ci tak Bóg odpuści, jako ja ci odpuszczam"? A przecie 437 25 | z niej oczu, ale widział na szczycie wieży, z lutnią 438 25 | wężowatych schodach, by porwać, za nim zaś pełzł 439 25 | zabiera mu Ligię i prowadzi gdzieś w nieznane drogi. 440 25 | cudem. Wkrótce wypełniły całe tłumy, tak wielkie 441 25 | umiał zdobyć się na to, by nazwać chrześcijańską, myśląc 442 26 | dzień i dobre zdrowie, ale ja człek wolny, nie niewolnik.~ 443 26 | spytał.~- Nie, panie. Ja służę Kallinie, jako służyłem 444 26 | poprzednio drew, po czym wyjął i rzekł:~- U nas nie ma 445 26 | Dopiero co odeszła, a ja mam uwarzyć śniadanie dla 446 26 | po chwili dodał:~- Gdybym ja jej nie słuchał, to ty byś, 447 26 | Kallinę wziął cezar na dwór, a ja myślałem, że możespotkać 448 26 | a ja myślałem, że może spotkać krzywda, tom chciał 449 26 | zaniósłbym im "dobrą nowinę". Ale ja i tak kiedy, jak Kallina 450 26 | małym kubkiem i podawać mu do ust. Czynił to tak troskliwie 451 26 | pożądał jej, teraz poczynał kochać pełną piersią. Dawniej, 452 26 | następnie rzekła mu, że sen odbiegł, że trudu nie czuje 453 26 | szczęśliwa - odrzekła - gdybym choć z daleka mogła zobaczyć, 454 26 | uwierzył, a potem zapomniał - ja zaś z porady starszych nigdy 455 26 | gdym opuściła jej dom, zaś zaledwie od czasu do 456 26 | żem bezpieczna.~Tu porwała tęsknota, bo oczy jej zrosiły 457 26 | waszą pociechą Chrystus, ale ja tego nie rozumiem.~- Patrz 458 26 | Więc ci mówię: wróć, a ja ci przysięgnę na moje lary, 459 26 | Aulusom... oddałby mnie, a ja wróciłbym cię Pomponi.~Lecz 460 26 | tego samego powodu, gdyby teraz wziął za żonę, mógł 461 26 | wziął za żonę, mógł narazić , siebie i Aulusów. Chwila 462 26 | naukę i swego Chrystusa, ja zaś mam tylko ciebie i gdy 463 26 | nie możesz wiedzieć, jak ja cię kocham...~Tak mówiąc 464 26 | nad jego męką. Wzruszyła cześć, z jaką do niej mówił. 465 26 | własnej potęgi napełniło szczęściem. Wspomnienia 466 26 | i z którego objęć wyrwał na Palatynie Ursus, jakby 467 26 | na Palatynie Ursus, jakby wyrwał z płomienia. Tylko 468 26 | miłość ogarnie i porwie jak wicher, a poczuwszy 469 26 | cześć urzędową. Wszakże ścigał po to, by z niej 470 26 | kochankę, a zarazem wtrącić w ów straszny świat zbytku, 471 26 | uczucia i pragnienia, chwyciła trwoga przed własną przyszłością 472 26 | chrześcijan, a Winicjusz chwyta w ramiona, wciąga na kwadrygę 473 26 | wciąga na kwadrygę i cisnąc do piersi, szepce: "Pójdź 474 27 | niego uczucia. Opuściła spokojność. Czasem mówiła 475 27 | sama siebie i że ciągnie ku niemu nie co innego, 476 27 | Chwilami wydawało jej się, że otacza jakaś sieć, ona zaś 477 27 | jakaś sieć, ona zaś chcąc przebić, wikła się w niej 478 27 | niepokojem, jakby chcąc przeprosić, ją zaś ujmowało 479 27 | jakby chcąc ją przeprosić, zaś ujmowało to jeszcze 480 27 | stokrotnie od tych, którzy otaczali; niemniej jednak 481 27 | zdziwieniem i żalem; bo już był odzwyczaił od podobnych 482 27 | kochało Ligię, to kochało zarazem bezwiednie i służebniczo. 483 27 | dla tego samego gotów był uznać. Następnie, im bardziej 484 27 | jakby mógł istnieć, gdyby na przykład przyjął. Obawiał 485 27 | Obawiał się jej i podziwiał , ale przed przyjęciem jej 486 27 | z jednej strony martwiło to śmiertelnie, z drugiej 487 27 | który nad nim wisi, zamiast zrażać do niego, przez samo 488 27 | droższym. Chwilami brała ochota mówić z nim szczerze 489 27 | piersi, przytomność opuściła , jakiś dreszcz rozkoszy 490 27 | dreszcz rozkoszy przebiegł od stóp do głowy. Chwyciwszy 491 27 | chwałę Chrystusa. Chciał Mu ofiarować jak perłę, 492 27 | płomieniem swego gniewu? A ja ci mówię: bogdajbyś była 493 27 | twojej piersi i poślinił jadem swej nieprawości.~ 494 27 | tej miłości i że wyznawała z żalem i skruchą. Kryspus 495 27 | skruchą. Kryspus chciał był zmienić w anioła i wynieść 496 27 | złagodzeniem winy. Kryspus starł w proch; ukazał jej całą 497 27 | okaże trochę litości, że pocieszy, doda otuchy, umocni.~- 498 27 | duszę. Mogłaś ofiarować Chrystusowi jako naczynie 499 27 | zmiłuje się nad tobą, gdyż ja, póki nie wyrzucisz węża... 500 27 | póki nie wyrzucisz węża... ja, który miałem cię za wybraną...~


1-500 | 501-979

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License