Rozdzial
1 1 | mnie przedstawił. Widzisz, my tu dawno zatraciliśmy poczucie
2 4 | hańby, zła, zbrodni. "Lecz my, Ligio, wiemy, dlaczego
3 5 | przezorności, Aulu, którą my, żyjący szczęśliwie przy
4 12| nie będą jej szukali, a my tymczasem umieścimy ją gdzieś
5 14| odetchnie słoną wilgocią. My, wierni, pójdziemy wszędy
6 18| patrzy, czy go podziwiamy. A my, oczywiście, podziwiamy!
7 18| klaszcząca, wszystko dobrze, ale my tu żywimy jeszcze śmielsze
8 23| niż wśród naszego ubóstwa. My tu mieszkamy u biednej wdowy,
9 23| pacholę odniesie twój list, my zaś musimy wszyscy szukać
10 23| przeciw tobie przemocy, my tylko uniesiemy stąd nasze
11 23| on zostanie między nami i my pozostaniemy z nim, dopóki
12 25| i ty mi przebaczyłaś?~- My chrześcijanie. Nam nie wolno
13 26| Winicjusza o Ligów odrzekł:~- My siedzim w lasach, ale ziemi
14 26| Kwady złupią po świecie, to my im odbieramy. Oni zaś nie
15 26| zdziwieniem Winicjusz. - My, chrześcijanie, wiemy przez
16 26| Pomponia tęskni za mną, my jednak mamy nasze pociechy,
17 29| gorączkowo:~- Tak! tak!... My się już nie możemy zrozumieć!
18 30| nam dasz na żony gwiazdy, my zaś utworzymy nową konstelację,
19 30| stworzyła mądrość świata, my stworzyliśmy siłę, a co,
20 32| Ancjum... Patrzże, w jakich my czasach żyjemy i jakimi
21 32| rzekł:~- Niebezpieczeństwo! My wszyscy brodzimy w mroku
22 35| świat musi się odrodzić.~- My go nie odrodzim - odpowiedział
23 35| Miałby uczciwą żonę, a my uczciwą Augustę. Na Proteusza
24 39| w odległych krajach, tak my założymy kolonię chrześcijan.~
25 45| okrążyć miasto, tak jak my okrążamy je w tej chwili.
26 45| różnych stron poczęły wołać: "My owce twoje, paś nas!" Bliżsi
27 49| pretorianami, co zrozumieliśmy my wszyscy i on także.~Tygellinus,
28 50| Rzymu? - spytał cezar.~- My, panie, oskarżamy ich tylko,
29 51| jeszcze zgliszcza i popioły, a my będziem słuchali hymnu do
30 53| do królestwa swego...~A my, poznawszy małą wiarę naszą,
31 53| oni opadli go wołając: "My już gotowi, ale ty, święta
32 56| znajdziesz, czego szukasz. My dopytywaliśmy się o dziewicę
33 57| Albańskie lub dalej, do Sycylii, my zostaniemy w Rzymie. W tydzień
34 57| zabierzecie chorą do lektyki, my zaś włożymy do trumny podłużny
35 57| kilkunastu - odrzekł chłopiec - my musimy iść wraz z całym
36 57| Eskwilińskiego więzienia... My niesiemy inne ciało! a ją
37 59| także.~- Nie! to oni mrą, a my jesteśmy żywi. Ale powiedz
38 59| śmierć skazują, to jest my i cały lud rzymski.~- Co
39 73| niewolnicy wierzą również, jak i my, w Chrystusa, a że On miłość
|