Rozdzial
1 7 | egipskich, trąb i rogów, gdy zaś niektórzy z biesiadników pragnęli
2 10| wszyscy w ciemnych płaszczach. Niektórzy szli razem z pochodem, mieszając
3 10| zachodzili z naprzeciwka, Niektórzy taczali się jak pijani.
4 11| łuku widać było całe tłumy. Niektórzy z przybywających widząc,
5 20| ku piaszczystym wądołom. Niektórzy z owych ludzi nieśli latarki,
6 20| szeptać: "Petrus! Petrus!..." Niektórzy poklękali, inni wyciągali
7 20| długiego opowiadania Piotra niektórzy mieli widzenia, gdy zaś
8 21| jej mieszkaniu.~Wreszcie niektórzy poczęli opuszczać cmentarz.
9 22| do niego przychodził, a niektórzy wiedzą, w jakim celu. Co
10 28| rzuciło się na kolana, a niektórzy poomdlewali ze strachu.
11 35| patrycjat. Zali wiesz, że niektórzy Korneliusze są. chrześcijanami,
12 36| zwiększała się z każdą chwilą. Niektórzy poprzyprowadzali całe rodziny,
13 42| wzmagały zamieszanie i lament. Niektórzy, pogubiwszy się w ścisku,
14 43| rozlegały się dookoła. Niektórzy wołali, by go powlec do
15 44| krążyły po wszystkich bramach. Niektórzy twierdzili, że to Wulkan
16 44| lud i sprawić rzeź ogólną. Niektórzy przysięgali na bogi, że
17 45| nadszedł koniec świata. Niektórzy stracili zupełnie głowy
18 45| bladych jak kreda czołach; niektórzy śpiewali pieśni, inni powtarzali
19 45| powtarzali gorączkowo imię Jezus, niektórzy bili się w piersi. Po wszystkich
20 45| Dzień sądu!... Oto idzie!" Niektórzy zakrywali dłońmi twarze
21 51| sam mógł łaski rozdawać. Niektórzy też widząc go zaniepokoili
22 56| i co ich spotkać mogło. Niektórzy, zapytywani o Ligię przez
23 56| Zawrzały tysiące głosów: niektórzy z widzów udawali ryk zwierząt,
24 56| ulatujące z krwawego piasku. Niektórzy podnosili ku niemu oczy,
25 58| jeszcze nie skonał, ale niektórzy z tych, których poprzybijano
26 58| jęczał i nie wołał o litość. Niektórzy wisieli z głowami pochylonymi
27 58| piersi, jakby ujęci snem, niektórzy jakby w zamyśleniu, niektórzy
28 58| niektórzy jakby w zamyśleniu, niektórzy patrząc jeszcze ku niebu
29 59| Nero. - Wiem, że i tak już niektórzy nazywają chrześcijan innoxia
30 60| wnętrze napełnione ludźmi. Niektórzy z nich leżeli pod ścianami,
31 60| będzie więcej, bo tam już niektórzy rzężą pod ścianami.~I począł
32 66| tłumaczyło ją sobie podwójnie. Niektórzy przypuszczali wprost, że
33 66| owdzie ozwały się sykania. Niektórzy poczęli wołać o mastygoforów,
34 66| przywiązanie wstrząsnęły serca. Niektórzy mniemali, że to ojciec żebrze
35 71| zarazem pełne oczekiwania, niektórzy bowiem wyznawcy przypominając
|