Rozdzial
1 2 | pierwszy rzut oka i istotnie podobną do jakiejś nimfy. Że zaś
2 7 | Aulusów, opanowywała chwilami podobna żądza. Widziała się męczennicą,
3 7 | niemal śmieszną, albowiem podobną z daleka do głowy dziecka.
4 7 | brzydkie. Jedna Rubria do ludzi podobna, a tak byłoby nas dwie,
5 7 | Następnie podniósł swą podobną do poduszki dłoń i rzekł
6 8 | rzekła.~Lig założył swą podobną do maczugi rękę na tył głowy
7 16| spostrzegł żadnej, która byłaby podobną do Ligii. Chrześcijanie
8 20| przy mdłym świetle, nie podobna mu będzie Ligii rozeznać.~
9 22| z Krotonem przez długą, podobną do kurytarza sień dostali
10 25| w ręku, całą w świetle, podobną do tych kapłanek, które
11 28| bowiem, że tylko miłość może podobną tkliwością natchnąć. Nieraz
12 28| chory: że gdyby Ligia była podobną do Nigidii, do Poppei, do
13 28| teraz we mnie pamięć o nim, podobna do żalu i do wyrzutu...
14 29| jak jest, niż żeby była podobna do innych.~Petroniusz wzruszył
15 31| bliska nie była nawet do niej podobna, zbyt silne wrażenie pozbawiło
16 32| innych domach. Podsunąć mu podobną myśl było łatwo, bo cezar
17 34| chyba do jednej Pomponii podobna. Nie umiał jej zresztą dobrze
18 35| zrzekać... Z twoją naturą, podobną do ognia i ukropu, zawsze
19 36| wraz ze swoją do bogini podobną niewolnicą nieść w lektyce.
20 42| budynek. Była to raczej długa, podobna do zorzy wstęga.~Nad tą
21 43| na wpół już gorączkowa, podobna do przedśmiertnego widzenia
22 46| Brennusem nie spotkała Rzymu podobna klęska. Porównywano też
23 47| wreszcie ujrzał tragedię podobną do tej, którą opisywał.
24 53| Winicjusza sczerniała i stała się podobną do owych woskowych masek,
25 56| arena zbyt prędko staje się podobna do jatek rzeźniczych. Ale
26 57| widzę, że mnie samemu nie podobna będzie usiedzieć... Zresztą,
27 57| Petroniusz. - Lepiej nie podobna było wszystkiego ułożyć.
28 60| widok ogarnęła go miłość podobna do rozdzierającego bólu,
29 64| ligijski i ta dziewczyna, podobna do kwiatu rzuconego na więzienną
30 66| w duszy z namiętnością, podobną niemal do groźby, o ratunek. "
31 74| mirreńską, do tęczy z blasku podobną i wprost bezcenną, po czym
32 74| głowa dziewczyny leżała już, podobna do białego kwiatu, na jego
|