Rozdzial
1 2 | słowa przemówić.~Petroniusz spojrzał na niego jakby z pewną zazdrością.~-
2 2 | przez Winicjusza uprzedzony. Spojrzał też pytającym wzrokiem na
3 2 | chwili gdy w triclinium spojrzał na nią bliżej, pomyślał
4 7 | wzmianki o zazdrości, owszem, spojrzał na niego z wdzięcznością
5 12| który był także przesądny, spojrzał na Petroniusza z nagłym,
6 12| Chory jestem!~Petroniusz spojrzał na niego z pewnym politowaniem.
7 12| pozostała nieruchoma. Petroniusz spojrzał po niewolnikach, między
8 13| świeciła radość.~Petroniusz spojrzał na nią i wydała mu się bardzo
9 14| zatrzymał się na chwilę i spojrzał tak na Petroniusza, jak
10 16| Chilo, który był tchórzem, spojrzał na Winicjusza i w mgnieniu
11 17| dziewicę...~Tu przerwał i spojrzał ze zdumieniem na robotnika,
12 26| nieszczęśliwą.~Winicjusz spojrzał na nią, jak gdyby to, co
13 27| Kryspowi opadły ręce i spojrzał ze zdumieniem na mówiącego,
14 30| Krotona silniejszy.~Nero spojrzał na niego ze zdziwieniem.~-
15 32| teraz na samą myśl o tym. Spojrzał na Chilona, który, wpatrując
16 42| Juniusz. - A Zatybrze?~Juniusz spojrzał na niego ze zdziwieniem.~-
17 43| jeszcze nie tknięta. Winicjusz spojrzał z wdzięcznością w niebo
18 43| tłumy, na bójki i grabież, spojrzał uważniej na otaczające go
19 45| więc powstrzymawszy muła spojrzał groźnie na starego Greka
20 50| Winicjusza, zginąłem.~Tygellin spojrzał na Nerona.~- Czyby nie było
21 54| blednąc Winicjusz. Żołnierz spojrzał na niego ze współczuciem
22 54| kształt ryby.~Winicjusz spojrzał na niego bystro. - ...I
23 57| schwytany na haniebnym uczynku, spojrzał z przestrachem i odpowiedział
24 57| chrześcijaninem?~Chłopiec spojrzał pytającym wzrokiem na Winicjusza,
25 57| odrzekł Winicjusz. Petroniusz spojrzał na niego ze zdziwieniem,
26 57| przykład życie jak jego."~Tu spojrzał na Winicjusza, który również
27 58| położyć go na drzewie, lecz on spojrzał raz jeszcze naokół i zawołał:~-
28 62| w Chrystusa!...~Tygellin spojrzał na niego ze zdumieniem: -
29 63| dość już krwi!~A Tygellin spojrzał na niego szydersko i rzekł: -
30 65| rzekł po chwili. Tygellinus spojrzał na niego ze zdziwieniem.~-
31 66| nieobliczalne następstwa.~Spojrzał więc raz jeszcze na Subriusza
|