Rozdzial

 1 2 |       miejsca. Od czasu do czasu gromady ludzkie rozstępowały się
 2 10|     rozsunięte firanki te ciemne gromady i poczęła dygotać ze wzruszenia.
 3 11|        galerią stały niespokojne gromady ludzi. Między pałacowymi
 4 28|         Paweł, że nie masz całej gromady bogów, ale jest jeden, wydaje
 5 36|     Gdzieniegdzie potworzyły się gromady, w których rej wodzili bywalcy.
 6 42|      Inni bili się o obozowiska. Gromady na wpół dzikich pasterzy
 7 43|           połączywszy się w duże gromady przebiegali z dzikimi okrzykami
 8 43|    podjęli z ziemi i ponieśli do gromady innych, którzy otoczyli
 9 44|         miejscach naraz, że całe gromady ludzi, uciekając w jedną
10 45|          Piotr miał chrzcić całe gromady zwolenników nowej nauki.
11 45|         znaleźli się wśród całej gromady ludzi.~Chilo zsunął się
12 45|          z Winicjuszem do idącej gromady.~Po chwili weszli do podziemia
13 46|          gdzie indziej bezbronne gromady wskazując na palące się
14 49|        snuły się we dnie posępne gromady ludzi, poszukujących to
15 51|          snuły się podpite winem gromady ludzi, przybrane w bluszcze
16 51|       ulic nadbiegały coraz nowe gromady, które zasłyszawszy okrzyk
17 52|     rzeczą trudną, gdyż całe ich gromady, obozując jeszcze wraz z
18 53|        wstał i zwróciwszy się do gromady rzekł:~- Dzieci, podnieście
19 53|          zbudził się, zwrócił do gromady swą natchnioną, pełną światła
20 54|         dogrzewał coraz silniej, gromady próżniaków chroniły się
21 56| przywykły do zmroku, ujrzał całe gromady dziwacznych istot, podobnych
22 56|           Oto ze środka kosmatej gromady podniosły się śpiewające
23 56|           poczęli szyć z łuków w gromady zwierząt. Było to istotnie
24 58|        na arenę poczęto wypędzać gromady chrześcijan, nagich i dźwigających
25 58|          on zaś zwracając się do gromady tych, którzy stali jeszcze,
26 62|          uciechy Rzymu i cezara. Gromady widzów zatrzymywały się
27 69|         a miejscami zbierały się gromady ciekawych. Tu i owdzie centurionowie