Rozdzial
1 7 | przekrzyczeć wstał i począł wołać:~- Nie jestem człowiekiem,
2 10| trudny, że lampadarii poczęli wołać:~- Miejsce dla szlachetnego
3 10| Lampadarii musieli coraz częściej wołać: "Miejsce dla lektyki szlachetnego
4 10| ciemności.~Lecz Ligia poczęła wołać: - Ursus! Ursus!~Była biało
5 14| tragicznym głosem począł wołać tak, aby go wszyscy mogli
6 22| zamarł jej w gardle. Chciała wołać o pomoc i nie mogła. Również
7 28| pierwszej chwili chciałem wołać o rózgi i rozpalone żelazo,
8 38| pijani biesiadnicy poczęli wołać: "Uczyń to! uczyń!", on
9 43| pomyślał Winicjusz.~I począł wołać: - Ligio! Ligio!~Odpowiedziało
10 45| nauką Chrystusa, gdy poczęto wołać: "Ogień!" Ludzie gromadzili
11 45| z różnych stron poczęły wołać: "My owce twoje, paś nas!"
12 47| wreszcie i liczne głosy poczęły wołać:~- Petroniusz! Arbiter elegantiarum!
13 48| wzniósł w górę i począł wołać:~- Zali rozumiem Cię już,
14 49| rzekła Poppea.~A inni poczęli wołać:~- Uczyń sprawiedliwość!
15 51| kilkakrotnie niewolnicy musieli wołać o miejsce dla lektyki "szlachetnego
16 54| w żółte tuniki, poczęli wołać machając trzcinami:~- Miejsce
17 56| mogą otworzyć kraty, począł wołać głośno Ligii i Ursusa, w
18 56| głowy ku cesarzowi, poczęli wołać, a raczej śpiewać przeciągłymi
19 56| augustianów, które nagle poczęły wołać:~- Chilo zemdlał!~- Chilo
20 56| Rozliczne głosy poczęły wołać: "Dosyć! Dosyć!"~Lecz zwierzęta
21 57| się, poczęli się śmiać i wołać:~- Nie, panie! Nie pozbawiaj
22 58| wystąpiły na wierzch i począł wołać:~- Matkobójco! Biada ci!~
23 62| dziecinne głosy poczęły wołać: "Mamo! Mamo!", i dreszcz
24 62| górę prawą rękę, począł wołać, a raczej krzyczeć tak donośnie,
25 66| sykania. Niektórzy poczęli wołać o mastygoforów, których
26 66| Zdławione łzami głosy poczęły wołać o łaskę dla obojga.~Ursus
|