Rozdzial
1 7 | trwała zbyt długo, albowiem Kroto, mistrz i przełożony szkoły
2 7 | powitał koniec walki, zaś Kroto, oparłszy stopy na plecach
3 18| Chilonidesem dokonasz? A Kroto da sobie rady, choćby jej
4 19| zbudzono go, gdy nadszedł Kroto. Wówczas udał się do atrium
5 19| się wypełniać całe atrium. Kroto już był się ułożył o cenę
6 19| Ursus był tak silnym.~Lecz Kroto uśmiechnął się pogardliwie.~-
7 21| tego nie czynili. Przecie Kroto miał być wzięty tylko dla
8 21| ucho jego radom, gdyby nie Kroto, któremu chodziło o nagrodę.~-
9 21| trzymać mu ręce - odpowiedział Kroto.~Musieli jednak czekać jeszcze
10 21| osób. Winicjusz, Chilo i Kroto pomieszali się z owym tłumem.~-
11 21| najbliższy przyjaciel, Kroto, jeśli nie Herkulesem? Ciebie
12 21| się mi w latarce i gdyby Kroto, który równie jest szlachetny,
13 21| twoją czaszkę hipopotama.~Kroto zaś, który posiadał zwierzęcą
14 21| że zginiesz - odezwał się Kroto.~- Masz u mnie diotę kefalońskiego
15 21| powstrzyma go od przedsięwzięcia. Kroto począł nabierać oddechu
16 22| cichym głosem:~- Zabij!~Kroto rzucił się - jak tygrys
17 22| był bowiem także pewny, że Kroto go zabije. Natomiast liczył,
18 22| będzie niósł dziewczynę, a Kroto utoruje mu drogę." Czas
19 22| znikła.~"To Winicjusz albo Kroto - pomyślał Chilo - ale jeśli
20 24| w Chilonowej pamięci:~- Kroto rzucił się na mnie, by mnie
21 25| człowiekowi, któremu nie oparł się Kroto, oparłby się piastujący
22 26| zabijać. - A Atacynus? A Kroto?~- Nie mogłem inaczej -
23 30| zmienioną. Ale! słyszałem, że Kroto chciał cię zamordować? Czy
24 30| Krotona? Chyba żartujesz? Kroto był najsilniejszy z ludzi,
25 50| z nami i twój zapaśnik, Kroto, którego szlachetny Winicjusz
|