Rozdzial
1 10| i Chryzotemis.~Winicjusz szedł we wszystkim za słowami
2 10| sińce, lecz kto się bronił, szedł na śmierć, choćby był senatorem.
3 11| odpowiadając na pytania szedł przed siebie, dopóki Petroniusz,
4 21| Wielkiego Apostoła, obok niego szedł drugi starzec, znacznie
5 21| latarnią. Za tą garstką szedł tłum liczący ze dwieście
6 21| parła widocznie ciekawość, szedł bowiem ciągle za nimi, a
7 21| ptasznika.~Chilo, który szedł o jakie pięćdziesiąt kroków
8 34| słuchającą słów Piotra, i gdy szedł ją porywać z Krotonem, i
9 42| jezioro. Gościniec do Arycji szedł pod górę, która zasłaniała
10 45| skinąwszy na wyrostka, który szedł obok, rzekł mu:~- Jestem
11 48| modlitwy, więc czas jakiś szedł w milczeniu, oczyma tylko
12 53| większy i szła od niego siła, szedł majestat, szła świętość.
13 54| Winicjusz opuściwszy Apostoła szedł do więzienia z odrodzonym
14 54| zważał na owo wołanie i szedł dalej za Pomponią, póki
15 62| dusić ofiary. A płomień szedł w górę i przepalał coraz
16 62| pójdź ze mną.~I wziąwszy go szedł z nim ku krzyżującym się
17 70| wyłożony był gościniec, szedł w ciszy odgłos drewnianych
18 71| mu nie utrudniać pochodu. Szedł wolny i wierni mogli go
19 71| zwykle pokorny i pochylony, szedł teraz wyprostowany, wyższy
20 71| wasze dzieci sługami." I szedł w poczuciu spełnionego podboju,
21 71| Pana." I wziąwszy zasłonę szedł dalej, z twarzą tak pełną
22 71| mórz, i ziem, i narodów?"~I szedł po zapłatę jako zwycięzca.~
|