Rozdzial
1 2 | ni w amfiteatrze, na co odpowiedziała mu spokojnie, położywszy
2 2 | bowiem nagle na Petroniusza, odpowiedziała mu słowami tejże Nauzykai,
3 2 | Palatynie i cyrku.~- Tak - odpowiedziała zwracając oczy w stronę
4 2 | sprawiedliwy i wszechmocny - odpowiedziała żona Aula Plaucjusza.~
5 7 | się z ramion dziewczyny odpowiedziała:~- Moje szczęście minęło
6 7 | żałujesz, Akte?~- Żałuję! - odpowiedziała głucho Greczynka.~I znów
7 7 | nim zdania.~- Ach, Akte! - odpowiedziała Ligia. - Petroniusz był
8 7 | Masz słuszność, Akte - .odpowiedziała Ligia - i pójdę za twoją
9 7 | możesz go dojrzeć?~A ona odpowiedziała jakby ze smutkiem:~- Widzę
10 8 | Na cień matki mojej - odpowiedziała wyzwolenica - nie zdradzę
11 9 | zaślubić, Ligio.~Lecz ona odpowiedziała cicho i jeszcze smutniej: -
12 9 | ich domu."~A dziewczyna odpowiedziała głosem tak już cichym, że
13 9 | wcześnie.~- Wybacz, boska - odpowiedziała Akte krzyżując ręce na piersi
14 23| pozwoliłaś mnie zabić. A ona odpowiedziała ze słodyczą:~- Niech Bóg
15 26| Nie nazywaj mnie tak - odpowiedziała - mnie się tego słuchać
16 27| jak ich nazywają Grecy - odpowiedziała - ale wiem, że Nazariusz
17 29| wyzwolić, ona zaś, wiesz, co mi odpowiedziała: "Wolałabym być twoją niewolnicą
18 34| modliła się za mnie.~- Tak - odpowiedziała Ligia.~Przeszli koło letnika
19 34| zginął.~- Nie przypominaj! - odpowiedziała Ligia - i nie pamiętaj tego
20 39| usłyszałem Jego imię.~Ona zaś odpowiedziała cicho: - Kocham cię, Marku.~
21 41| się na nich jutrzenka - odpowiedziała Poppea w przekonaniu, że
22 43| o czym innym. Ligia nie odpowiedziała wprawdzie na wołanie, lecz
|