Rozdzial

 1 14| gospodzie pchnął ktoś poczciwego starca nożem, a żonę i dziecko
 2 17|          przeciwieństwie z wiarą starca w jego cnotę i bogobojność.
 3 20|        jest różnica między nauką starca a tym, co mówili cynicy,
 4 20|  wnioskiem wyprowadzonym z nauki starca: mianowicie, że i Glaukus
 5 20|         już jednak, że w słowach starca nie masz niczego nowego,
 6 20|        wycisnęło dwie łzy z oczu starca, które widać było dobrze
 7 20|            Panie, tam, niedaleko starca, widzę Urbana, a. przy nim
 8 21|   zasłuchanej całą duszą w słowa starca opowiadającego o męce, śmierci
 9 21|    dlaczego nie chcą słuchać rad starca, które dyktuje roztropność
10 21|          z nauk tego czcigodnego starca, który przedstawiał ubóstwo
11 42|       Ligii: że każde słowo tego starca jest prawdą lub musi się
12 58|        napełniać amfiteatr, brwi starca ściągnęły się nieco, jakby
13 59|             Słuchaj, panie, tego starca: w tych chrześcijanach jest
14 62|        zwiał dymy i odkrył głowę starca z siwą spadającą na piersi
15 62|        pobłogosławił raz jeszcze starca i rozstali się, albowiem
16 62|          rozkaz Trakowie porwali starca i położyli go na ławę, po
17 63|      nadzieja ujrzenia skazanego starca i podarków, samo widowisko
18 69|   częstsze łzy napływały do oczu starca.~Lecz gdy na chwilę uczynił
19 70|         przerywane łkaniem słowa starca:~- Quo vadis, Domine?...~
20 71|     prawie ustał, albowiem twarz starca miała w sobie tyle pogody
21 71|        zdziwieniem na widok tego starca, wyznawcy zaś, kładnąc im