Rozdzial

 1 6 | sposobność dokuczenia porządnym ludziom. Uczynią cię urzędowym stróżem
 2 11|         jedna królujesz bogom i ludziom!~
 3 12|         ich. Każ jednak i swoim ludziom czuwać przy bramach, tym
 4 14|  kreślić wszędzie rybę, patrzeć ludziom w oczy i słuchać, co na
 5 15|       dotąd, pokazujemy więc ją ludziom we wszystkich postaciach,
 6 17|    oddał Eurycjuszowi, jednakże ludziom takim zapłaciłby za ich
 7 18|   długich wiekach, wydałoby się ludziom snem. O ile Wenus nie przybierze
 8 19|        każesz go schwytać swoim ludziom jako mordercę i mając go
 9 19|        jako filozof nie dowiódł ludziom, że cię nie ma, bo wówczas
10 23|     cokolwiek by powiedział tym ludziom - choćby im zaprzysiągł,
11 24|   przeze mnie, kazał odpowiadać ludziom moim, że nie ma go w domu,
12 27|         począł przypatrywać się ludziom prostym i ubogim, czego
13 29|        dobroczynnym jest to, co ludziom daje szczęście, to jest
14 35|      kary, zdjęto kajdany z nóg ludziom i karmiono ich dostatnio.
15 40|        Prometeusz nie podarował ludziom ognia i gdyby Grecy nie
16 40|        zdarzyć rzeczy takie, że ludziom przez wieki całe będą na
17 43|      rozbijali tłumy, ściągając ludziom odzież z ramion i porywając
18 45|        się. Wprawdzie jak wielu ludziom, tak i jemu wydawało się,
19 51|         wie nawet, czy uczciwym ludziom nie poczęłoby się dziać
20 56|  daremnych usiłowań, by pokazać ludziom, że na walkę i rozlew krwi
21 56|        wyczerpały się wreszcie. Ludziom uczyniło się straszno. Twarze