Rozdzial
1 1 | wymyślał, ale ja, który znam miasto, znam naszych patres
2 1 | ale ja, który znam miasto, znam naszych patres i nasze kobiety,
3 1 | własnego dziecka.~- Pomponię znam. Istny cyprys. Gdyby nie
4 1 | ja ci powiem, mój Marku. Znam Aula Plaucjusza, który lubo
5 7 | szaleństwem. Wreszcie uspokój się. Znam dobrze ten dom i sądzę,
6 7 | I Winicjusza...~- Nie znam go.~- To krewny Petroniusza,
7 12| Co to za człowiek? - Nie znam go, panie, myślałem jednak,
8 13| niewolnika, ale niewolnicę?... Znam cię! Wiem, że się zgodzisz!...
9 14| domu, ja byłem krótko, ale znam dość i Aulusa, i Pomponię,
10 14| i Pomponię, dość nawet znam Ligię, żeby powiedzieć:
11 14| kilku dniami z Neapolis, nie znam nikogo z braci, nie wiem,
12 17| Kwartus rzekł wówczas:~- Znam piekarza Demasa, panie,
13 17| Znasz-li go?~- Nie, nie znam. Chrześcijan jest tysiące
14 22| Syro! Nie ma mnie... nie znam... tego... dobrego człowieka...~-
15 22| Chilonem, ale to omyłka... Nie znam cię!~- Chilonie Chilonidesie -
16 23| zamiar mnie - ja zaś, który znam ciebie i twoją miłość dla
17 33| Nie znałem litości, teraz znam. Kochałem się w rozkoszy,
18 39| wszystkie niemal, które znam, prócz jednej Pomponii,
19 40| tak złe? Ja się na tym nie znam.~- Nie są gorsze od innych.
20 73| narodom, a równej tobie nie znam."~Więc jeśli dusza jest
|