Rozdzial
1 8 | bramach stoją wprawdzie pretorianie, ale on i tak przejdzie.
2 8 | tylko niewolnicy, ale nawet pretorianie! Już tam lepiej nikomu nie
3 18| wszystkich rzędach siedzą gotowi pretorianie, zbrojni w kije, którymi
4 31| ROZDZIAŁ XXXI~Pretorianie okrążyli gaje rosnące po
5 42| rzeź i wojna. Może nawet pretorianie rzucili się na miasto i
6 43| przyszło do starć, lecz pretorianie prędko radzili sobie z bezbronną
7 43| zwiększała się z każdą godziną. Pretorianie towarzyszący Winicjuszowi
8 46| Chleba i dachu!" Próżno pretorianie, sprowadzeni z wielkiego
9 47| przyszło z oznajmieniem, że pretorianie, napierani przez tłumy,
10 49| by poczęli burzyć się i pretorianie?~Poczucie grozy ścisnęło
11 51| Petroniusz stanął i rzekł:~- Pretorianie!... Za późno?~Jakoż więzienie
12 52| ludzi, co dzień zaś czerń i pretorianie przypędzali nowe ofiary.
13 53| wrócimy do domów, pochwycą nas pretorianie. Nie wiemy, gdzie się ukryć.~-
14 56| i chłodników, a wreszcie pretorianie, których każdy cezar zawsze
15 56| takie zamęty, że częstokroć pretorianie musieli wprowadzać ład,
16 57| stanowczością, aby tego nie czynił. Pretorianie mogliby go poznać nawet
17 60| niedorosłych pachołków, więc pretorianie nie poznają jej, a gdy raz
18 60| niego? Gdy przyszli do nas pretorianie, bałam się śmierci i męki,
19 60| żona twoja!...~Za murem pretorianie, grający w scriptae duodecim,
20 70| zaraz po jego wyjściu, pretorianie otoczyli mieszkanie Miriam
|