Rozdzial
1 1 | troskliwością o zdrowie.~Petroniusz otworzył znów oczy.~Zdrowie!... Nie.
2 2 | Aulusa. Młody i tęgi ianitor otworzył im drzwi wiodące do ostium,
3 2 | przyjacielskim zleceniem, by sobie otworzył żyły.~- Ty zaś, Petroniuszu,
4 14| chrześcijan, jaki do nich przystęp otworzył i jaką wzbudził w nich ufność.~-
5 18| Sylanus jest już cieniem. Otworzył sobie żyły kilka dni temu.
6 18| rozkazu, bym sobie żyły otworzył. Potrzebny jestem jeszcze
7 24| zamknięte, ale następnie otworzył je i rzekł wśród ciszy:~-
8 26| go szept rozmowy, ale gdy otworzył oczy, Ligii nie było przy
9 29| miłości i szczęścia.~On zaś otworzył jej ramiona i rzekł: - Pójdź!~
10 40| przeszkadzały mi zawsze. Tyś mi otworzył oczy. Ale czy wiesz, dlaczego
11 41| ze złotą skrzynką - Nero otworzył ją i wybrawszy naszyjnik
12 48| sprawisz Kallinie. To rzekłszy otworzył drzwi i weszli. Chory Linus
13 48| wszystkim niepokojom, a zarazem otworzył nową epokę szczęścia w ich
14 51| odźwierny w tej samej chwili otworzył.~- Czy szlachetny Winicjusz
15 54| tym razem łańcuch się nie otworzył, a natomiast setnik zbliżył
16 56| masz.~To rzekłszy Syrus otworzył drzwi i weszli jakby do
17 58| człowiek omdlały lub konający, otworzył je i począł patrzyć na cezara.~
18 74| przewiązał je złotą przepaską i otworzył żyłę na zgięciu ręki. Krew
|