Rozdzial

 1 2 |  Romanum, zarazem panujące nad falą świata i zarazem tak nią
 2 5 |   serca, napłynęła znów gorącą falą do twarzy, oczy poczęły
 3 29|    jeszcze z taką siłą, z jaką fala w chwili przypływu wraca
 4 31|      napłynęła mu nową ogromną falą do piersi. Nigdy nie wydała
 5 43|        zarazem nadpłynęła nowa fala ,czarnego dymu i pogrążyła
 6 43|     własnym ocaleniu, albowiem fala ognia napływała coraz bliżej
 7 44|     Tak to ruchliwa i bezsenna fala ludzka otaczała na kształt
 8 46|     morzem jak wiatr prawdziwą falą. Były pomyślne i niepomyślne.
 9 47|   zapienione wargi. Rozszalała fala wnet otoczyła jego i orszak,
10 49|    miasto pod nazwą Neropolis. Fala niechęci wzbierała i rosła
11 56|     przy zajmowaniu miejsc jak fala w czasie burzy.~Przybył
12 56|      pokryła się jakby ruchomą falą skór pręgowanych, żółtych,
13 57|     czekając, zanim przepłynie fala. Cała gromada ich, opuściwszy
14 62|     złotej kwadrydze, otoczony falą ludzką, która kłaniała mu
15 62|        zamęt. Ślepa, stłoczona fala ludu porwała Chilona i uniosła
16 71| opowiadał, zaleje wszystko jak fala i że nic już powstrzymać
17 73|       dalej na okół, więc taka fala szału i złości doszła z