Rozdzial
1 8 | dla wyznawcy Ukrzyżowanego Baranka.~A Akte utuliwszy Ligię
2 8 | tak będzie pokutował, tak Baranka Niewinnego przepraszał,
3 8 | biednym... On by przecie Baranka nie chciał obrazić, tylko
4 17| szydzącej z przybitego na krzyżu Baranka, burzyła się w nim prostacza
5 17| Pokój z tobą, wierny sługo Baranka. Tak! Wolno swoje krzywdy
6 17| nami razem zginie i cześć Baranka.~Robotnik patrzył na niego
7 17| Słucham cię, sługo Baranka.~Na twarzy robotnika odbiło
8 17| swoim grzechu, o obrazie Baranka... Ile się już namodlił,
9 17| namodlił, napłakał! Ile Baranka naprzepraszał! I czuje dotąd,
10 17| nowy grzech i nową obrazę Baranka?~- Na sąd nie ma czasu,
11 45| których grzechy odkupiła krew Baranka, będzie miłosierdzie Jego
12 45| słodkiego i cierpliwego Baranka, którego miłosierdzie stokroć
13 48| Błogosławione niech będzie imię Baranka za radość, jaką sprawisz
14 64| wiekuistej ona zasiądzie bliżej Baranka niż inni. Słyszał wprawdzie,
15 64| namawiał ich, by uwierzyli w Baranka, niejednemu przechodziło
16 66| jak przystało na wyznawcę Baranka, spokojnie i cierpliwie.
17 67| to był niezawodnie głos Baranka. Więzienie wyżarło mi siły,
|