Rozdzial

 1 2 |      umiała sobie zdać sprawy. Czuła, że on w niej coś budzi,
 2 7 |   miała słuszność i dziewczyna czuła to dobrze. Iść było .trzeba,
 3 7 |  przyszła ona na ucztę. bo nie czuła się zdrową, ponieważ jednak
 4 7 |  broniła się ostatkiem sił, bo czuła, że ginie. Próżno jednak
 5 8 | Winicjusza." Lecz Ligii, która czuła jeszcze na ustach jego pełne
 6 9 |   jednakże rozpacz jej minęła. Czuła nawet pewną słodycz w myśli,
 7 9 |   teraz chwila nadeszła. Ligia czuła się prawie szczęśliwa i
 8 9 |       który nie może się udać. Czuła coraz większą litość nad
 9 12|       i na pewną słabość, jaką czuła dla niego Poppea, ukrywając
10 26|   cześć, z jaką do niej mówił. Czuła się kochaną i ubóstwianą
11 26|       i ubóstwianą bez granic, czuła, że ten nieugięty i niebezpieczny
12 26|     ten sam, którego pocałunki czuła jeszcze na ustach i z którego
13 27|  kochana, i gdy myślała o tym, czuła się zarazem winną i szczęśliwą.
14 27|   przerażoną dziewczyną. Ligia czuła się winną, lecz nie do tego
15 32|      Zresztą, jeśli będzie się czuła pokrzywdzona, zaślubi ją
16 39|      miłością i czcią? Czyś ty czuła, żem tam w Ancjum przemawiał