Rozdzial

 1 2 |         na kształt opalu. Strop nieba stał się liliowy. Czarne
 2 8 |   oprzeć mu się nie zdoła, że z nieba zejdą jakieś skrzydlate
 3 31|    różowe ciała, na tle błękitu nieba i wody i w odblaskach od
 4 31|    przebiegło już większą część nieba, ale dzień, lubo uczta odbywała
 5 36|     wzgórze, cały zaś przestwór nieba napełnił się czerwonym blaskiem.
 6 43|      nie było już widać błękitu nieba. Młody trybun z największym
 7 44|      zaróżowionych przepaściach nieba świeciły również różowe
 8 48|       się nad ich głowami, że z nieba spływają roje aniołów, a
 9 51|         przesłoniła się rąbkiem nieba i stoi przede mną.~- O panie! -
10 60| straszne więzienie, a ja idę do nieba. Pomyśl, że tu jest cezar,
11 64|         się za ręce i odejdą do nieba, gdzie Chrystus ich pobłogosławi
12 67|         się gdzieś po drodze do nieba z powodu jej umęczenia i
13 70|         się stopniowo zieloność nieba, nasycając się złotem. Za
14 71|         Piotrową, aby zstąpić z nieba, jako był przyobiecał, i
15 71| czerwone. Cała zachodnia strona nieba poczęła płonąć blaskiem