Tom, Rozdzial
1 1,1 | bo pewnie sam do Krakowa jedzie. Nie wrócim i tak dziś do
2 1,12| zjawieniu albo we śnie. Jedzie teraz oto Danuśka obok księżny,
3 1,14| Zbyszkiem.~- Niech pachołek jedzie z bobrem za tobą, a ja nawrócę
4 1,17| lagą uspokajał ich, iż to jedzie osoba duchowna wysokiej
5 1,19| chociaż mówił sobie, że jedzie do Danusi, którą miłował
6 1,19| długą drogę aż na Mazury jedzie, a natomiast stanęła mu
7 1,19| mówiąc: "Głupi to jakiś jedzie, bo jakże mu kto ma przyświadczyć
8 1,19| A ów trzeci?~- Trzeci jedzie, bo ciekawy.~- Znaczny jakiś
9 1,28| Długolasu. - Niech Jurand jedzie do Spychowa. Jeśli ją porwali
10 2,2 | i do księcia napisał, iż jedzie córkę od zbójów wykupywać
11 2,4 | giermka ni sługi... Mówił, że jedzie do zbójów Danuśkę wykupić,
12 2,6 | Rozumiem. Wasza miłość jedzie też także pewnie i dlatego,
13 2,8 | ci tedy do niego opat, że jedzie w gości do księcia Przemka
14 2,9 | nie będąc im przyjacielem, jedzie, temu się lepiej i z Bogiem,
15 2,11| rzekła, ukazując Maćka:~- Jedzie ten rycerz do Malborga i
16 2,22| boję.~- Jeśli tak, niechże jedzie naprzód, bo jeśli ich zgoni,
17 2,27| bezdrożach, które przebywali, jedzie za nimi ślad w ślad śmierć
18 2,31| on jutro na łowy z królem jedzie.~- To pójdziem z rana. Król
19 2,37| Bogdańcu, to niech lepiej jedzie - ozwała się wreszcie Jagienka.~
20 2,40| któren się w drogę rwie, jedzie ze mną. Jam człek doświadczony
|