Tom, Rozdzial
1 1,9 | Jurand, jeno prosił zarazem, abym go nie wypytywała. Pewnikiem
2 1,16| Pokażesz mi ich z daleka, abym wiedział, którzy są.~- Dobrze,
3 1,19| ale nie myślcie, panie, abym pieniądze, za które je kupują,
4 1,19| mnie na granicę posłał, abym ich bezpiecznie wśród zamków
5 1,25| tom ci ślubował i służył, abym cię zaś miał utracić. Hej,
6 1,26| pana naszego pozwoleństwo, abym się mógł na ostre z tymi
7 1,30| uwięzienie.~- Nie daj Bóg, abym się o dziecko miał targować.~-
8 2,6 | odpędzi, pojadę opodal, abym w razie potrzeby był pod
9 2,8 | pozwólcie, poczesny panie, abym też odsapnął, bom się zdrożył
10 2,8 | Pamiętam, że pan kazał, abym go przybrał pięknie jak
11 2,8 | teraz Zbyszko znów chce, abym jechał... Jako tu będzie
12 2,17| jął mówić:~- Dałby Bóg, abym ja tyle mógł wiedzieć o
13 2,23| rzekł Maćko - godziłoby się, abym sam ją do ojcowizny odprowadził.
14 2,25| jedle: "Jedz, wilcza mordo, abym cię żywięcego panu na Spy-chowie
15 2,29| Nie dlatego tak mówię, abym mniemał, żem więcej od was
16 2,38| Nie daj też. Panie Jezu, abym ja waszym mościom krzywdę
17 2,47| Maćko - ale nie daj Bóg, abym ja przysiędze i czci własnej
18 2,47| do Malborga muszę jechać, abym mógł powiedzieć Bogu i ludziom: "
19 2,51| zawołał:~- Nie daj Bóg, abym ja opuścił to pole, na którym
20 2,52| zawołał:~- Nie daj Bóg, abym ja opuścił to pole, na którym
|