Tom,    Rozdzial

 1  1,3 |      Helgunda. Zaraz ona takowe więzy na Walgierza wymyśliła,
 2  1,4 |         sądził. Moja rzecz jeno więzy mu nałożyć...~- Jakże to? -
 3  1,5 |        Jamonta:~- Zamknąć go do wieży. Wy zaś, panie z Taczewa,
 4  1,5 |    jakby mu już otworzono drzwi wieży. Następnie jednak zamyślił
 5  1,5 |      wicher wpadł ze świstem do wieży i zgasił mdły kaganek przy
 6  1,6 |        się dzwon na katedralnej wieży. Nie zrozumiano od razu,
 7  1,6 |   wszystkich obecnych.~Nagle na wieży ukazała się czarna chorągiew
 8  1,6 |       iść, aleś nie mógł, boś w wieży siedział. Bóg da, że cię
 9  1,32|       kraty okien w przybramnej wieży, i podniósł wzrok ku górze,
10  1,32|      niekiedy po narożnikach. W wieży przybramnej świeciło wysoko
11  1,32| wysokiego okienka w przybramnej wieży ozwały się jakieś zaledwie
12  2,1 |            Córka.~- Owa panna w wieży przy bramie?~- Tak jest.
13  2,7 |  kaplicy z powrotem, a potem do wieży. Diederich spojrzał na niego
14  2,7 |      szedł ociężałym krokiem ku wieży leżącej przy bramie. Tymczasem
15  2,7 |       przed wąskimi drzwiczkami wieży, które na noc zaryglowywano
16  2,7 |     Uczyniła się cisza. Potem z wieży wysunęła się jakaś ciemna
17  2,11|         kobiece. Na strażniczej wieży i na zamku powiewała chorągiew
18  2,31|         pewien czarnoksiężnik w wieży wśród lasów mieszkający,
19  2,35|          że mistrz mówi o owej "wieży" pełnej złota, którą się