Tom, Rozdzial
1 1,2 | rzucił się Zbyszko jak żbik i porwał ją na ręce.~Księżna, która
2 1,4 | wiesz, coć za to czeka?~- Porwał się na posła, bo młody i
3 1,5 | dłużej śpiewać. A Zbyszko porwał ją na ręce tak samo jak
4 1,6 | wzięli się kłócić, bo księżnę porwał gniew: "To go, powiada,
5 1,9 | albo do Warszawy, wreszcie porwał jaw swoje silne ramiona
6 1,15| przebredza. Maćko, słysząc to, porwał się za głowę.~- Skąd ja
7 1,17| nie uczynię!~To rzekłszy, porwał worek za zwitkę i grzmotnął
8 1,21| ratujcie panią!" Zbyszko porwał za utkwiony w śniegu oszczep
9 1,22| powie wam lub mnie: "Tyś ją porwał!"~- Ba! - odrzekł zniecierpliwiony
10 2,4 | mówił, że nikt inny nie porwał Danusi, jeno Krzyżacy, a
11 2,7 | nie mając pewności, kto porwał dziewkę, będzie jej szukał,
12 2,20| obrońco, ratuj mnie!~Zbyszko porwał z rąk pachołka parę płonących
13 2,21| niebezpieczeństwo przeminie, porwał Sanderusa płacz tak niepohamowany,
14 2,21| chwycił w końcu gniew, więc porwał się i rzekł:~- Odpowiadaj,
15 2,22| przedtem koło Sanderusa, porwał wprawdzie za miecz, ale
16 2,23| jak się z nią obchodzono. Porwał go wreszcie szał gniewu
17 2,44| jak nagły płomień - więc porwał dziewczynę na ręce, podniósł
18 2,51| Pierwszy tam Lis z Targowiska porwał mężnego komtura z Osterody,
19 2,52| Pierwszy tam Lis z Targowiska porwał mężnego komtura z Osterody,
|