Tom, Rozdzial
1 1,5 | podniosła na niego oczy pełne smutku i rzekła:~- Nie dziwuj się
2 1,10| zdrowie - to i nie będzie smutku.~- Lepiej mieć wesołego
3 1,19| młoda, a pełna jakiegoś smutku.~- Sanderus! - zawołał nagle
4 1,19| się pocieszyć młodzianka w smutku, jakim przejęła go nieobecność
5 1,22| tylko zmartwień i okrutnego smutku przyczyną. Powiedział sobie
6 1,26| takowej przyczyny, aby zaś smutku i płakania jej oszczędzić.~
7 2,14| głowy, słuchali w zadumie i smutku. W świetlicy widno było
8 2,17| potęgując owe wrażenie smutku i jakby pognębienia.~Zbyszko
9 2,17| nijakiej, w strapieniu i smutku, a co dzień ci mi gorzej
10 2,26| niepewności jutra, do zgryźliwego smutku i do niezgłębionego żalu
11 2,31| że lepszej spólniczki do smutku i większej litości w niczyim
12 2,31| wolej mi polec niż w ciągłym smutku i strapieniu...~- Panu Powale
13 2,32| ale w dusznej trosce i smutku. Włos na brodzie i skroniach
14 2,32| wrażenie powagi, majestatu i smutku. Konrad niegdyś wesoły był
15 2,34| Wszelako mam ci ja i inną do smutku przyczynę, a prawdę rzekłszy,
16 2,37| Zgorzelic wracać niżeli tu w smutku siedzieć.~Nastało milczenie,
17 2,50| gdyby pogrążon w wielkim smutku. W wojsku mówiono sobie,
|